Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Projekt z angielskiego

Był maj. Środowe lekcje kończył angielski. Siedziałem znudzony, podpierając się ręką i przyglądając monotonnemu przesuwaniu wskazówek zegara. Z niecierpliwością odliczałem ostatnie minuty lekcji, gdy nagle nasza otyła nauczycielka powiedziała:

-Uwaga, posłuchajcie mnie. Niedługo wystawienie ocen, a wiele osób ma niejednoznaczną średnią. W związku z tym zrobicie projekt. Wymyślcie jakiś porządny temat związany z Anglią albo Stanami, tak abym mogła wam za to wystawić jakieś przyzwoite oceny. 

-A możemy w parach?-spytała Julka siedząca z tyłu. 

-Dobra, niech wam będzie. 

Jako, że w szkole w tym dniu było tylko dwóch moich kumpli, wszyscy dobrali się w pary tylko ja zostałem na lodzie. Miałem nadzieję, że nauczycielka nie przydzieli mnie do tego idioty spod okna. 

-Ty będziesz w parze z... Natalią-powiedziała wskazując mnie palcem. 

Natalia, o której była mowa, siedziała przede mną. Niska, zgrabna blondynka, z ładnymi niebieskimi oczami i delikatną urodą. Zawsze otaczała się w grupie własnych znajomych, niezbyt rozrywkowa, ale zawsze uśmiechnięta. Na wieść, że będziemy w parze, odwróciła się i zerknęła mi przenikliwie w oczy, tak jak zawsze to robiła gdy rozmawialiśmy, a zdarzało się to naprawdę rzadko. 

-Masz wolną chatę?-spytała. 

-Nie-odparłem. Co prawda w domu o tej porze był jedynie brat, ale dobrze wiedziałem, że jeśli przyprowadzę do domu jakąś dziewczynę, nie będę miał już życia. Tak to już jest z moją rodzinką. 

-No dobra, pójdziemy do mnie. 

-Po co się tak spieszyć? Mamy na to cały tydzień-spytałem. 

-No tak, ale w czwartek nie mam czasu, a w piątek lecę do Hiszpanii. 

-No to niech będzie dzisiaj. 

Gdy skończyła się lekcja, Natalia zawiadomiła mnie, że musi coś załatwić i spytała czy nie mógłbym poczekać 15 minut. Oczywiście zgodziłem się. Pogadałem chwilę z kumplami a resztę czasu spędziłem na przeglądaniu portali społecznościowych. Po chwili zjawiła się Natalia. 

-Możemy już iść-powiedziała. 

Mieszkała 10 minut od szkoły. W drodze do jej domu nie rozmawialiśmy za dużo. Ona cały czas milczała, od czasu do czasu przeglądając coś w telefonie. Ja jednak nie lubiłem nigdy takiej niezręcznej ciszy więc wypytywałem ją na jak długo wylatuje do Hiszpanii i jak u niej z ocenami. Po chwili dotarliśmy pod jej blok. Zatrzymałem się na parterze, spodziewając się, że pojedziemy windą, jednak ona powiedziała, że nie ma sensu jechać windą, bo mieszka na trzecim piętrze. Od niechcenia spojrzałem jak jej pupa kołysze się od przeprawiania się przez schody. Nie spuściłem jej tyłka z oczu dopóki nie weszliśmy na jej piętro. Otworzyła drzwi i ku mojemu zdziwieniu powiedziała donośnym głosem: Już jestem! Szybko ściągnęła swoje adidasy, pochylając się przy tym. Zniknęła w pomieszczeniu skąd dobiegały mnie zapachy jedzenia. Stojąc w przedpokoju słyszałem jak tłumaczy mamie, że musiała mnie zaprosić. Po chwili ujrzałem jej mamę. Miała na sobie białą koszulkę z materiału, przez który widziałem jej biały stanik. Do tego czarne legginsy. Swoje blond włosy miała spięte kolorową spinką. 

-Witam Pana. Jestem mamą Natalii-powiedziała podając mi rękę. 

-Dzień dobry-odpowiedziałem z grzecznością. 

-Zaraz wychodzę, więc będziecie mieli ciszę. 

Mama Natalii wróciła do swoich zajęć, a sama Natalia otwierając drzwi powiedziała:

-Poczekaj tutaj chwilę. Muszę ogarnąć pokój. 

Posłusznie czekałem. Ponownie. Szybko jednak drzwi otworzyły się, a w nich stała Natalia zapraszając mnie do środka. Gdy wszedłem do środka, zauważyłem, że nie tylko posprzątała swój pokój, ale również przebrała się. Obcisłe dżinsy zmieniła na krótkie sportowe spodenki, do których dobrała bordową koszulkę z wyciętymi wzorkami na rękawach. 

-To o czym robimy projekt?-spytała. 

-Nie wiem. Zróbmy jakąś prezentację na kompie. 

Po jakimś czasie dobraliśmy temat i wzięliśmy się do roboty. Ponieważ Natalia niezbyt radziła sobie przy komputerze, siedziała jedynie i patrzyła w monitor. Ja zaś stałem nad nią i odwalałem całą robotę. W międzyczasie jej mama wyszła z domu, a z godziny 14 zrobiła się 16. Mieliśmy już skończoną prezentację więc usiadłem w jej pokoju na kanapie i grzebałem w komórce. Spytała czy chcę coś do picia i wyszła do kuchni. Ja w tym czasie oglądałem z miejsca jej pokój. Zauważyłem, że coś znajduje się pomiędzy poduszkami kanapy. Wyciągnąłem to a moim oczom ukazał się sztuczny penis. W tym samym momencie do pokoju weszła Natalia. 

-Znalazłem to w kanapie...

Ona podbiegła, zabrała mi dildo i wrzuciła do szafy. 

-Może zapomnijmy o tym, co?-spytała błagalnym tonem. 

Podeszła powoli i delikatnie usiadła mi na kolanach. Patrząc mi w oczy mówiła:

-Nikomu nie powiesz prawda?

-Nie, nie mam takiego zamiaru. 

-Dziękuję-powiedziała przytulając się do mnie. 

Objąłem ją rękami, gładząc po plecach. Mój penis podnosił się do góry, zostawiając coraz mniej miejsca w majtkach. Ona przyciskała się do mnie coraz mocniej. Czułem zapach jej kosmetyków. Przysuwała się swoim tyłeczkiem coraz bliżej. Wiedziałem, że zaraz nadzieje się na mojego penisa, jeśli nic nie zrobię. 

-Wiesz, naprawdę nie ma sprawy-powiedziałem. 

Ona oderwała się ode mnie. Siedziała teraz opierając się rękami o moje uda. Nasze twarze dzieliły centymetry. Patrzyła mi głęboko w oczy. W końcu zrozumiałem, że chce mnie pocałować, więc i ja zbliżałem twarz.  Jednym ruchem przekręciła głowę na bok i przywarła do mnie ustami. Moje ręce wylądowały na jej udach. Gładziłem jej delikatną skórę. Włożyła mi język do ust co zmotywowało mnie do działania. Złapałem ją za tyłek i wstałem, po czym położyłem ją na kanapie, pochylając się nad nią. Teraz dotykałem jej bioder. Włożyłem rękę pod jej koszulkę i dotykałem brzucha. Ona chwyciła moją koszulkę i zaczęła ją ściągać. Oderwałem od niej usta i zrzuciłem z siebie koszulkę, która po chwili wylądowała na podłodze. Wziąłem się za jej ubrania i pomogłem jej zdjąć koszulkę. W staniku wyglądała bardzo seksownie. Zsunąłem z niej spodenki a moim oczom ukazały się czarne koronkowe majteczki. Nigdy bym nie przypuszczał, że skrywa pod ubraniem tak kształtne ciało. Natalia wstał z kanapy i sprzedała mi szybkiego całusa. Uśmiechając się do mnie , uklękła i zsunęła mi spodenki. Szybko pozbyła się moich bokserek i chwyciła do ręki kutasa. Włożyła żołądź do ust. Czułem jak bada go w środku językiem. Wkładała go coraz głębiej. Mój penis nie był zbyt długi, ale. nadrabiał wszystko grubością. Mój fiut zapełniał całe jej usta. Swoją małą rączką macała mi jądra. Wystrzeliłem jej w usta nasieniem. Po chwili wyjęła penisa z ust nie pozostawiając żadnych śladów spermy. Gdy wstała rozpiąłem jej stanik. Usiadł na kanapie a ja w tym czasie pozbyłem się do końca bokserek i skarpetek. Również małe stópki Natalii uwolniłem od skarpetek. Uniosła nogi do góry a ja zsunąłem z jej pupy majtki. Miała wygolony wzgórek łonowy. Ukląkłem przed nią i zanurzyłem język w jej cipce. Jęknęła cicho a ja coraz śmielej penetrowałem jej szparkę. Czułem jak trzyma mnie za głowę i przyciska do krocza. Palcami rozchyliłem jej wargi sromowe i zanurzałem się językiem coraz głębiej. Po chwili wstałem i uniosłem jej nogi. Nakierowałem penisa na jej młodą szparkę i zagłębiałem się coraz bardziej. Zacząłem wolnymi, dokładnymi ruchami. Mój kutas wchodził w nią coraz głębiej a ja przyspieszałem moje ruchy, na co reagowała jękami. Masowała swoje piersi gdy ją ruchałem. Postanowiłem zmienić pozycję. Położyłem się wzdłuż kanapy na prawym boku a ona tuż przy mnie. Objąłem lewą ręką jej pierś i wszedłem ponownie w jej ciało. Posuwałem ją szybko co wywoływało głośne dźwięki uderzania o jej pośladki. Dziewczyna pocierała sobie łechtaczkę. Jęcząc zaczęła szczytować. Wzdychała głośno a jej sutki stały na baczność. Jej pulsująca cipka doprowadzała mnie do szaleństwa. Chcąc szybko zmienić pozycję uniosłem się wraz z nią i zmusiłem ją by się wypięła. Parę szybkich ruchów i moje nasienie o mało nie wypełniłoby jej cipki gdybym w porę nie wyjął mojego rumaka. Trysnąłem lepką cieczą na jej pośladki. Podniecenie sprawiło, że kilka razy oddawałem salwy spermy na ciało Natalii. 

-Jesteś świetny - powiedziała głośno dysząc. 

-Ty też-odpowiedziałem opadając bez sił na kanapę. 

-Coś mi się wydaje, że jeszcze nie raz cię zaproszę do domu-powiedziała wychodząc do łazienki. 

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Pussylover

Jeśli chcecie ciąg dalszy to piszcie. Chętnie poznam waszą opinię o tym opowiadaniu. 


Komentarze

Angel Yoo6/07/2016 Odpowiedz

Opowiadanie super :3 ale za szybko przeszło do sedna, jeśli byś bardziej rozwinął to byłoby mega. Ale i tak super ^•^

Całkiem interesujące. Kontynuuj, jest ciekaw co będzie dalej :)

Wampir6/07/2016 Odpowiedz

Tak pisz dalej

Mścich7/07/2016 Odpowiedz

No całkiem całkiem czekam na cz.2


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach