Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Karioka III ONA

Zostawił mnie chcę żebym to zrobiła, tak dawno nie czułam w sobie innego, obcego członka niż męża. To było tak dawno......! Ale czy jestem jeszcze atrakcyjna, 20 kilka lat temu nie miałem problemu z wyrwaniem faceta, lubiłem zaszaleć. Pamiętam jak potrafiłam w jednym dniu zaliczyć 3 lub 4 kochanków jak odpływali kiedy im obciągałam. Uwielbiam obciągać, może dlatego nie mam żadnych zmarszczek w wieku 40 kilku lat. Ale czy teraz. Stoję na parkingu w krótkiej kiecce podniecona jak cholera i chcę poczuć obcego członka, dla siebie. On mąż zostawił mnie tu, patrzy teraz na mnie w jego oczach widzę pożądanie. Tak chcę to zrobić chcę obciągnąć innemu, przecież wiem jak On zabawiał się będąc moim mężem, ale jest taki przystojny mimo 40 kilku lat wysportowany bez grama tłuszczu. Czy kochając go mogą obciągać innemu. Tak mogę rozmawialiśmy tyle razy na ten temat, i jego i mnie to podnieca jaka jestem mokra. Chyba załamię się jak nikt się nie zatrzyma i nie będzie chciał mnie wyrwać.

Jest zatrzymał się samochód, młodzi chłopcy-kiedyś wolałam starszych.

Zatrzymali się przede mną :

-Cześć maleńka ile za zrobienie loda mi i koledze sobie życzysz.

Odezwał się kierowca młody chłopak w wieku 20 lat, pasażer młody chłopak chyba w wieku 18 lat patrzył na mnie, materiał na spodenkach zdawał się trzeszczeć.

-Od was chłopcy 200 złotych.

-Troszkę drogo, dla żołnierza nie będzie jakiejś zniżki. A brat po raz pierwszy i chyba sam się zleje patrząc tylko na Ciebie.

Mówiąc to kierowca uśmiechał się.

-Jesteś zajebista, nie pasujesz tu na leśny parking. Dojrzałą zadbana babeczka.

Może i nie pasuję pomyślałam sobie.

-Zrobię wam loda za 100.

Mówiąc to popatrzyłam w stronę mojego męża w jego oczach widziałam akceptację. Patrzyła tak na mnie jak 20 lat temu, nie patrzył na mnie jeszcze bardziej pożądliwie i sama nie wiem jak to spojrzenie opisać.

Kierowca nachylił się i otworzył drzwi od strony pasażera. Ukucnęłam włożyłam głowę do auta i odchyliłam spodenki i ustami nałożyłam prezerwatywę na członka chłopka. Czułam jak ciało młodego pulsuje, dobrze, że siedział bo chyba by upadł. Nie zdążyła włożyć go całego do ust kiedy poczułam przepływ nasienia.

Moja rękę samoczynnie zeszła na dół. Zaczęłam się pieścić.

W tym momencie kierowca wybieg z auta stanął przede mną. ustawiłam go bokiem do szyby auta męża i ustami założyłam prezerwatywę. Nie przestawałam się pieścić, czułam ogromne podniecenia. Szkoda tylko ze młody eksplodował w moich ustach w prezerwatywie uwielbiam spermę. Uwielbiłam jak moi faceci spuszczali mi się w usta, na język. Kiedyś zrobiłem w jednym dniu 4 lody. Każdy lód innemu facetowi. O rany doszłam myśląc o tym. A może tak 4 naraz.

Odleciałam pamiętam jak zabrałam młodemu z ręki pieniądze, zrobiłam bym to za darmo.

Pamiętam jeszcze jak błagałam męża żeby mnie zerznął, jak mąż rozmawiał z młodym a ja w tym czasie mu obciągałam i jak młody dostał od męża z liścia. Pamiętam jak przez mgłę że była mowa o kilku żołnierzach.

Różniej odjechałam, czułam, że tracę świadomość może to alkohol i wrażenia zrobiły swoje.

Po powrocie do domu czuliśmy się z mężem jak kilka dni po ślubie. Kochaliśmy się. Fantazjowałam kochając się z mężem, że biorę mnie żołnierze. Rozmawialiśmy o tym.

Chciałam tego chwiałam oddać się kilku facetom, chciałam obciągać ale tym razem kilka naraz, chciałam poczuć smak obcej spermy.

Kiedy mąż wyjechał w delegację zadzwoniłem do niego i poprosiłam o zgodę na spotkanie, powiedziałam, że mu wszystko opiszę i …

Zgodził się. Ubrałam się w krótkie spodenki i ….

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Piotr Wolski

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach