Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Noc w gorach

Zdarzyło się to na wakacjach w polskich górach. Pojechałam tam z rodzicami, mieszkaliśmy w góralskiej chacie. Miałam wtedy 17 lat, ale nie byłam już dziewicą. Na drugim końcu korytarza mieszkał, także z rodzicami, chłopak. Strasznie mi się podobał odkąd go zobaczyłam. Miał na imię Łukasz i miał 19 lat. Nasi rodzice się polubili i wieczory a także niektóre dnie spędzaliśmy razem. Wiedziałam, że Łukaszowi też wpadłam w oko. Pewnego wieczoru poszliśmy na spacer. Łukasz zaczął ze mną flirtować, mówił, że jestem piękna i powalam go swym uśmiechem. Do chaty wróciliśmy idąc za rękę. Na miejscu okazało się, że nasi rodzice wyszli na jakąś imprezę i wrócą późno w nocy. Łukasz nie chciał żebym siedziała sama, więc przyszedł do mojego pokoju. Na początku byliśmy lekko skrępowani siedząc tak blisko, w końcu zaczęło się robić luźniej i Łukasz niby niechcący łapał mnie za kolano. W wyniku wygłupów ja znalazłam się na jego kolanach i wtedy mnie pocałował. To była jak eksplozja, coś we mnie wybuchło i pragnęłam więcej. On także. Dotykał mnie po całym ciele a jego pocałunki były coraz namiętniejsze. Usiadłam na nim okrakiem i rozpięłam mu koszule, on ściągnął mi bluzkę. Pocałowałam go mocno, a on przewrócił mnie pod siebie i zaczął zjeżdżać językiem po mojej szyi w dół, delikatnie rozpiął stanik i zaczął pieścić moje piersi. To było niesamowite. Jeździł językiem wokół sutków i je podgryzał. Potem ściągnął mi spodnie i drżąc z podniecenia dotykał mojej mokrej muszelki przez majtki, ściągnął swoje spodnie i wtedy ja podniosłam się i zaczęłam pieścić jego męskość. Wyciągnęłam go i złapałam w dłonie. Zaczynając od dołu oblizałam go a potem wsadziłam do buzi i zaczęłam poruszać buzią jednocześnie pieszcząc go ręką. Łukasz wydał jęk i mieszał mi włosy. Po dobrej dawce pieszczot jego twardziela zabrał się za moją muszelkę. Ściągnął mokre majteczki i wsadził w nią języczek. Ruszał nim najpierw delikatnie a potem władczo wpijał się we mnie. Potem włożył w nią palec i mocno poruszał. Gdy skończyłam swój pierwszy orgazm tej nocy wszedł we mnie. Ja leżałam na plecach a on na mnie, pierwsze pchnięcia były ostrożne jakby badał teren, następne coraz mocniejsze. Robił to szybko i mocno. Krzyczałam "mocniej! mocniej". Byłam tak podniecona, że słychać było plaskanie a całe łóżko aż trzeszczało. Potem zmieniliśmy pozycje, ja usiadłam na nim i szybko skakałam. W końcu oboje doszliśmy. Spuścił się we mnie, a mi nigdy nie było tak dobrze. Za chwilę, gdy jego twardziel był gotowy do działania, kochaliśmy się jeszcze raz, w coraz to innych pozycjach. Niestety nie mogliśmy spędzić całej nocy razem gdyż nasi rodzice by nas nakryli. Gdy już trzeba było kończyć Łukasz ubrał się, pocałował mnie namiętnie i z szelmowskim uśmiechem pożegnał się i dodał "widzimy się na śniadaniu kotku"

 


Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Justyna

To moje pierwsze opowiadanie, mam nadzieję że się spodoba


Komentarze

Masz potencjał, lecz swoje opowiadanie powinnaś rozwinąć. Nie dodajesz tutaj żadnych określeń, które dałyby czytającym pojęcie jak twoja bohaterka się wtedy czuła. Poza tym idzie ci dobrze . Dobra tematyka. Szybki opis posteci i sytuacji i akcja. Tak trzymaj.

to13/04/2014 Odpowiedz

Strasznie krotkie i kiepskie.a te okreslenia:mieszal mi wlosy hah.zenada

Fajny temat, wkońcu coś bez lizania stóp [sic!]. Zgadzam się z przedmówcą, że troszkę mało epitetów. Poza tym czekam na dłuższe formy.

Lykos13/04/2014 Odpowiedz

Zbyt krótkie zdania, mogłabyś je troche rozbudować, poopisywać dokładniej co się działo itd.

Hmm6/06/2014 Odpowiedz

Ja mam pytanie czysto teoretyczne...
Można napisać dobre EO, jeśli się nigdy nic takiego nie robiło?


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach