Pierwszy raz na silowni
O tej porze dnia przebywało wiele osób na siłowni. Gdy ktoś przekraczał próg sali często rzucali spojrzenia, aby zaspokoić swoją ciekawość. Nie ukrywam, że często zdarzało mi się stanąć w miejscu i oglądać wyrzeźbione tyłeczki kobiet ćwiczących na bieżni. Jednak starałem się ukrywać moje upodobania do tych części ciała, więc aby nie wzbudzać podejrzeń przechodziłem od razu do treningów. Szczególną uwagę przykuwałem na pewnej kobiecie, która oczywiście była starsza ode mnie. Zawsze wolałem starsze kobiety, gdyż w moim mniemaniu były bardziej doświadczone w łóżku. Różniła się pod wieloma względami od innych kobiet trenujących na siłowni. Jej brzuch i ramiona nie były tak wyrzeźbione, jak u innych lecz starała się utrzymać formę.
Punkt zwrotny nastąpił po kilku dniach znajomości, gdy dziwnym trafem zostaliśmy sami we dwoje na siłowni. Gdy wszedłem do sali ujrzałem ją trenującą brzuszki na ławce. Jej rozstawione nogi były skierowane wprost na mnie. Gdy się przybliżyłem mogłem zauważyć, jak jej obcisłe leginsy ukazywały każdy szczegół jej krocza. Ćwicząc naprzeciwko niej miałem cały czas erekcję, a gdy spoglądała na mnie starałem się go ukryć opierając się łokciami o ławkę. Byłem rozproszony tym widokiem, a gdy zaczęła uśmiechać się do mnie nie potrafiłem odwrócić wzroku od jej krocza. Po jakimś czasie przestała ćwiczyć i zapytała się, czy nie pomógłbym jej w ćwiczeniach. Zgodziłem się, lecz musiało mi zająć chwilę abym mógł wstać z ławki, by erekcja opadła. Po chwili wstałem z ławki i podszedłem do niej kilka kroków. Leżała na ławce z rozstawionymi nogami i poprosiła, bym chwycił ją za kostki by mogła ćwiczyć mięśnie brzucha. Zrobiłem to, o co poprosiła skupiając swój wzrok na jej krocze. Teraz mogłem dokładnie oglądać jej niezwykłe wybrzuszenie między udami. Lekko rozszerzyłem nogi. Nie mogłem oderwać wzroku i przybliżyłem usta aby lekko podmuchać jej spoconą pochwę.
Spojrzała na mnie uśmiechając się prowokacyjnie. Chciała coś powiedzieć, ale w tym momencie puściłem jej kostki i skierowałem swoje dłonie na jej biodrach. Miałem ochotę ściągnąć jej spocone leginsy i przybliżyć swe usta do jej łechtaczki.
Tak, jak się spodziewałem – kobieta nie sprzeciwiła się temu, podnosząc biodra w górę abym mógł z łatwością ściągnąć leginsy. Nie mogłem uwierzyć, że nie nosiła żadnej bielizny. Moja erekcja była natychmiastowa. Ściągając spodenki rzuciłem na bok i przybliżyłem usta do łechtaczki. Była spocona ale to nie przeszkadzało mi w jej smakowaniu. Wybraliśmy idealne miejsce do naszych igraszek, gdyż było słabo oświetlone a tym samym nikt nie mógł nas zobaczyć. Chwyciłem za jej uda i rozszerzyłem do momentu, aby nie poczuła żadnego skurczu. Spojrzałem na nią, by być pewien czy jest gotowa na penetrację. Chwyciła moją głowę i przybliżyła do swojej pochwy. Wyciągnąłem język i zacząłem szybko wirować wokół jej łechtaczki. Nie spodziewałem się tak szybkiego orgazmu. Trwało to moment zanim wbiłem język do jej pochwy. Nie czekając dłużej, wstałem i opuściłem swoje spodenki, które ściskały mojego twardego penisa. Ona nadal leżała na ławce prosząc o więcej. Chwyciłem penisa i lekko dotykałem jej łechtaczki, co jakiś czas lekko uderzając o nią. Nie mogłem uwierzyć, że po chwili złapała mnie za tyłeczek i mocno przycisnęła do siebie. Penis prosto wszedł do wnętrza jej pochwy. Wydała cichy krzyk i zaczęła odchylać głowę do tyłu.
Teraz była moja kolej, aby dać jej niesamowitą rozkosz. Moje pchnięcia były coraz szybsze, czułem jak pulsował w jej wnętrzu. Zwiększając tempo wepchnięć spoglądałem na jej spoconą twarz. Oczy miała zamknięta, zaczęła dyszeć. Otworzyła usta i zaczęła się ślinić z podniecenie. Widząc to, zacząłem coraz mocniej wpychać penisa, aż do samego końca. Gdy poczuła go całego w sobie, otworzyła oczy i głośno jęczała. Byłem pewien, że zaraz osiągnie kolejny orgazm. Aby dać jej więcej rozkoszy postanowiłem zmienić pozycję. Położyłem jej ręce na biodrach i szybko podniosłem do góry. Wstałem trzymając ją za tyłeczek i szybko podniosłem biodra. Rękoma obejmowała moją twarz, przyciskając piersi go moich ust. Chciałem zwiększyć jej przyjemność więc zacząłem lekko gryźć sutki. Zaczęła krzyczeć mocno zaciskając tyłeczek. Czułem ciepły śluz na udach i jądrach. Byłem blisko osiągnięcia orgazmu więc zwiększyłem tempo ruchów. Sperma wystrzeliła prosto do jej pochwy Byliśmy spoceni więc udaliśmy się pod prysznic. Tak zaczęła się nasza wspólna przygoda na siłowni.
Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!
Komentarze
