Najnowsze opowiadania erotyczne
Pan Smith (I)
Rozległ się dźwięk telefonu, numer nieznany. - Słucham. - Tu Karol Smith. - Panie Smith… - Proszę mówić mi po imieniu. - Panie Smith, w dalszym ciągu nie jestem zainteresowana Pańską propozycją. - Tym razem dzwonię w prywatnej sprawie. - Czyżby? - Zapomnij o tamtej sytuPrzelotnej znajomosci pewne konsekwencje, a wlasciwie ich brak
Tutejsze lane piwo mi nie podchodziło, było nijakie i musiało być chrzczone, bo nie czułem w nim gazu. Mieli za to dobre ceny i może dlatego zahaczałem tutaj prawie każdego wieczora od prawie miesiąca. Przyklejony do baru, wypijałem jedno czy dwa piwa i gapiłem sięw zawsze lecąW cieniu celibatu VI
Po chwilach uniesienia ojciec Gotfrey usiadł w biurze parafialnym. Co prędzej podjął pergamin i wypisał na nim pismo. Dotyczyło ono oskarżeń uwięzionej dwójki oraz ich wątpliwej przyszłości. Got&oacuPani Milena i kolega
*Wszystkie postacie przedstawione w historii mają ukończony wiek zgody oraz nie występują między nimi więzy krwi. Bohaterka Milena jest macochą Marcina, nie są prawdziwą rodziną*Był upalny letni dzień. Błękitne niebo z bezustannie grzejącym na nim słońcu sprawiło, żWyciaganie ojca z nalogu
Początki zawsze są trudne. Życie rodzinne Magdy zaczynało się sypać. Kiedyś wyglądało to zupełnie inaczej, ale z czasem zmieniało się w kierunku dysfunkcyjnej rodziny. Rodzice odsunęli się od siebie. Wszystko przez wchodzący na coraz wyższy etap alkoholizm ojca. Nie stoczył sięBylo ich trzech...
Od pierwszego spotkania z facetem minęło już prawie pół roku - przez ten czas nie myślałem za bardzo o tym by znowu się z kimś spotkać i dać się przelecieć. Przyszedł czerwiec, zaczęło robić się gorąco i to nie tylko na dworze, ale także i w moich myślach. Wiedziałem,Dyrektor ds. kadrowych (4) Impreza firmowa
Po powrocie ze szkolenia Dyrektor Lidia wyraźnie mnie omijała, a jak już przez przypadek wpadaliśmy na siebie to traktowała mnie jak powietrze. Koleżanka z biura, którą na pewno pamiętacie z poprzednich historii - Asia nie chciała mi powiedzieć co jest grane. Na dodatek kochana sMoja stara historia z przylapaniem.
Jak już przeczytaliście tytuł to wiecie generalnie o czym będzie ta historia. Jest to jedna historia z wielu moich przygód poza domem. Dajcie znać czy chcecie abym podzielił się innymi:) Zacznę od tego iż, od zawsze miałem do czynienia ze sportem i wysiłkiem fizycznym. Jeśli niWpusc mnie, prosze! 2
- Co do chuja, młody? – wrzasnął Wojtek. – Pedałem jesteś?Patrzyłem na niego przerażony. Nie wiedziałem co mam powiedzieć, co zrobić. Stałem przed nim cały nagi, ściskając jego brudne skarpety w dłoni. Z mojego obkurczonego, małego członka ciągnęła się strugZdrada cz. II
Po wydarzeniach w restauracji nie wiedziałam jak mam pójść do pracy, było mi wstyd, myślałam, jak teraz szef zachowa się w stosunku do mnie. Dlatego napisałam szefowi SMS, że nie będzie mnie w poniedziałek, w pracy, a jeszcze bardziej miałam wyrzuty sumienia wobec mojego mężaBiuro 6
Rozdział 6Rozejrzałam się dookoła. Obok mnie spała naga Fiołek. Jej usta zatykał knebel, a ręce były zakute w kajdanki.– Hmm już śpi, chodź – Powiedziałam do leżącego obok mnie Maksa.Z uśmiechem rozłożyłam nogi. Wiedza o tymPrzygoda w szkole
Jestem Monika i mam rocznikowo 17 lat. Wiele razy robiłam to w szkole, ale opiszę tutaj mój pierwszy raz. Od razu zaznaczę, że nigdy nie lubiłam stałych związków. Sytuacja wydarzyła się rok temu, gdy byłam w 1 klasie technikum. Bardzo podobało mi się w szkole średniej iSasiadka w potrzebie XXXIII (Negocjacje czas zaczac)
Po intensywnym seksualnie wtorku, miałem chwilę spokoju od psot. W zasadzie od środy do piątku nic się nie działo. Wieczorami i nocą praca w barze, w dzień odsypianie i normalne przyziemne sprawy. W sobotę zapowiadał się nieco bardziej pracowity wieczór w pracy, jak to w ten kluZaspermie Cię, Suko! Czesc I
Łukasz poznałam w Internecie. Bardzo dobrze nam się pisało, lubił także od czasu do czasu nazwać mnie suczką. Nie wymieniliśmy się zdjęciami, gdyż wiecie, różni są ludzie. Postanowiliśmy się w końcu spotkać. Zaprosił Mnie do siebie - miał cAnia znowu u mnie byla ale się odegralam
Hejka, tu znowu ja. Opowiem wam co mnie dziś spotkało, gdy wróciłam wcześniej do domu ze szkoły. Zacznijmy od początku. Od zawsze Ania była dziewczyna, do której ktoś zarywał zresztą nie ma się co dziwić, w końcu jest niską brunetka z fajnym ciałem. Całowanie się zNawigacja: Poprzednia 1 ... 70 71 72 73 74 75 76 77 78 ... 285 Następna (Wszystkie)