Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Gimnazjum i moj pierwszy raz

Dzisiaj chciałem przedstawić historie jaka mi się przydarzyła 2 lata temu na wycieczce kończącej gimnazjum. A więc z całą klasą 29 osób pojechaliśmy na 3 dniową wycieczkę do Krakowa. Jechaliśmy tam pół dnia pociągiem z jedną przesiadką . Tego samego dnia byliśmy odnieść torby i plecaki i jeszcze zdążyliśmy zwiedzić Wieliczkę. Wycieczka jak wycieczka, wtedy raczej nie zwiedzanie a czas spędzony razem był najważniejszy bo przecież to dosłownie ostatnie dni naszej wspólnej klasy, a trzeba przyznać że niemal całą klasą byliśmy niespotykanie zgraną paczką. Po powrocie z Wieliczki udaliśmy się do swoich pokojów, każdy czteroosobowy, w którym byłem ja i moi 3 koledzy. Zjedliśmy kolacje i gadaliśmy długo, jeden kolega wziął plejke więc zajęcie było i graliśmy w fife. Po jakimś czasie wszyscy zgodnie stwierdziliśmy że idziemy się kąpać. Koledzy wyszli chwile wcześniej bo ja jeszcze chwile szukałem w torbie ręcznika i klapek. Wszedłem do łazienki i były tam kilka kabin prysznicowych ale w jednym pomieszczeniu, drzwi do łazienek nie były zamykane a każda kabina miała jedynie zasłonkę. Rozebrałem się swobodnie i pod prysznic. Trzeba przyznać że było bardzo przyjemnie :). Jako że wszedłem tam jako ostatni to i gdy koledzy już skończyli i poszli ja zostałem sam. Już kończyłem gdy nagle weszła Ona. Kornela, bo tak miała na imię. Blond piękność, w której podkochiwali się wszystkie chłopaki z naszej klasy. Zatkało mnie na jej widok bo na dodatek była zupełnie naga tak jak ja. Moim oczom ukazały się jędrne i duże (jak na ten wiek) piersi, i widoczne wcięcie w talii. Nigdy nie widziałem kobiety nago, był to mój pierwszy raz. Patrząc na mnie swoimi niebieskimi oczyma powiedziała „Heeej” i weszła do mojej kabiny. Nie byłem w stanie nic powiedzieć. A ona tak naturalnie wzięła swój żel i zaczęła się myć. Po prostu szok. Chwile to trwało, po czym powiedziała „Pomożesz mi z plackami?”, wydukałem tylko „Jasne” i się uśmiechnąłem. Odwróciła się do mnie tyłem, nalałem do ręki jaj żelu i rozsmarowałem po jaj placach, skóra była taka delikatna, przyjemna. Chyba przeczuwała że już kończę i powiedziała „Niżej też jak byś mógł”. Więc zacząłem delikatnie schodzić w dół i w dół. Po chwili mycie zmieniło się w masowanie. Kornela w tym czasie parę razy cichutko jęknęła. Nagle spostrzegłem że mój penis stoi jak żołnierz na warcie, pewnie bym nawet nie zauważył gdyby nie to że dotknąłem nim delikatnej skóry na plecach Korneli. Ona odwróciła się, popatrzyła na niego i powiedziała „To teraz ja ci pomogę”. Poczułem że robi mi się gorąco i to nie od wody która ciągle spływała po naszych nagich ciałach. Nadal stojąc, wzięła mojego penisa do ręki i z niedowierzaniem znów popatrzyła mi w oczy i mówi „nie spodziewałam się ze masz takiego dużego”. Mając lat 16 miałem 17cm członka więc chyba wyczyn :). Nalała sobie żelu do dłoni i zaczęła mi obciągać ręką. Po paru ruchach nie wytrzymałem i spuściłem się jej na rękę. Ona tylko się uśmiechnęła i powiedziała że teraz moja kolej. Oparła się plecami o ścianę i wypięła swoją cipką do mnie. Robiłem to pierwszy raz więc trochę mi pomogła. Uklęknąłem i przez chwile na nią patrzyłem. To była po prostu magiczna chwila. Gładka, gorąca, delikatna z dokładnie wystrzyżonym irokezem na środku. Zanurzyłem swój język w niej. Wrażenie nie do opisania. Jedyne co pamiętam to te ciepło na moim języku i pulsowanie na koniec. Gdy skończyłem ona opadła bez sił i głęboko oddychając oświadczyła że dobry jestem. Nigdy wcześniej nie byłem blisko z żadna dziewczyną toteż się ucieszyłem i szczerze uśmiechnąłem. Staliśmy oboje w strugach gorącej wody spłukując z siebie to co przed chwilą się stało, gdy ona obróciła się do mnie tyłem i wzięła mojego kutasa między oba uda i cipkę i waliła mi konia w ten sposób. Dosłownie 10 ruchów i znowu się spuściłem. Ledwo przytomny w fali przyjemności usłyszałem „hahaha szybki jesteś Piotruś”, po czym ucałowała mnie w usta, wzięła swój ręcznik i uciekła w stronę korytarza. Byłem wtedy w kompletnym szoku, chyba moje dwa najszybsze orgazmy w życiu. Po chwili również poszedłem w swoją stronę. W pokoju przywitali mnie koledzy słowami : „No w końcu” „ile można się kąpać” . Coś tam im odbąknąłem. W pokoju moi koledzy urządzili ostatnią już naszą wspólną imprezę w takim składzie. Kończąc piwo do pokoju weszły również dziewczyny z pokoju obok a wśród nich Kornela. Uśmiechnęła się tylko jak gdyby nigdy nic. Po chwili wyszedłem na chwilkę do toalety, gdy wróciłem wszystkie dziewczyna jakoś dziwnie się uśmiechały, no ale nie zwróciłem na to jakiejś większej uwagi. Trochę wspólnie gadaliśmy i śmialiśmy się. Po dłuższej chwili poczułem że mój kutas sterczy mi w spodenkach ja oszalały, ale pomyślałem że nikt raczej tego nie zauważy i wtedy dziewczyny powiedziały żebym poszedł z nimi, to coś mi tam pokażą na laptopie. Poszedłem do ich pokoju bez większych oporów. Gdy wszedłem ostatnia zamknęła drzwi na klucz, wiedziałem że coś się święci. Wtedy Kornela z małpim uśmiechem powiedziała żebym się rozebrał to będzie miło. Byłem w szoku. Rozebrać się przed czworgiem dziewczyn. Mówię że nie ma mowy, chodź raczej nie miałem się czego wstydzić bo instrument mam dość spory a i z powodzeniem u płci pięknej jest dość dobrze. I wtedy Kornela warknęła niby groźne ale nadal sodko że sama mnie rozbierze. Jak powiedziała tak zrobiła. Najpierw koszulka. Później spodenki, na końcu bokserki. Zdejmując je oznajmiła dziewczyną żeby się przygotowały na najlepsze. Zdjęła i usłyszałem pomruk tak jakby podziwu, zacienienia, nawet nie wiem jak to opisać. Koleżanki były zaczerwienione, i troszeczkę zawstydzone. Wiedziałem że tej nocy będzie się działo. „Widzę że tabletka zaczęła działać. Nooo ładnie sterczy hahaha. No dawajcie, dotknijcie!” zachęcała moja piękna. Wtedy uświadomiłem sobie, że dziewczyny dosypały mi coś do soku, gdy były u nas w pokoju a ja poszedłem do toalety. Dziewczyny po kolei podchodziły i dotykały mrucząc przy tym z zachwytu i mówiąc że jest taki delikatny, ma takie żyły, jest gładko ogolony. „I jak?” zapytała koleżanek Kornela. „wiesz co na pierwszy raz mogłaś znaleźć jakiś mniejszy sprzęt” Powiedziała jedna z nich. Kornela i jeszcze jedna głośno się roześmiały. „No dobra kładź się” usłyszałem. Położyłem się na łóżku ze sterczącym kutasem całkiem nagi i po chwili poczułem że dziewczyny przywiązują mi nogi i ręce do ramy łóżka za pomocą jakichś materiałów, nie wiem co to było, może t-shirty. Nie wiedziałem co jest grane ale za bardzo nie protestowałem. Wtedy Kornela usiadła na mnie okrakiem i powiedziała „Patrzcie” z tym swoim uśmieszkiem, po czym wzięła mojego penisa do ust i zaczęła ssać. Dosłownie 30 sekund i wypaliłem jej strugą spermy wprost do buzi. Połknęła wszystko ku mojemu zdziwieniu. „A teraz Wy dziewczynki” odezwała się naczelna całego planu zachodząc ze mnie. Dziewczyny jedna po drugiej ssały mi kutasa, na koniec kolejki znów nie wytrzymałem i wystrzeliłem jednej z koleżanek tym razem na rękę. Wzięła troszeczkę płynu do ust, skrzywiła się i resztę wytarła chusteczką. Dziewczyny rozebrały się całkowicie a Kornela znów weszła na mnie, usiadła okrakiem i wzięła mojego penisa do ręki i kucając nad nim pogładziła się nim po szparce. Mimo że już dzisiaj miałem 4 wytryski w ciągu 3 godzin, fiut stał na baczność. Włożyła go sobie delikatnie. Poczułem ogromnie ciepło. Usiadła cała na nim i odsapnęła chwile. Po czyn znów się uniosła i zaczęłam nie ujeżdżać. Trwało to parę minut i moja kochana sama doszła. Dosiadła mnie inna dziewczyna, była chyba bardziej roztrzęsiona ode mnie. Znów delikatnie stopniowo brała go w siebie i nagle poleciała jaj krew. Wstała, wytarła chusteczką krew i powtórzyła czynność, zrobiła tylko parę ruchów i zeszła ze mnie. Następna dziewczyna Wiktoria, ba tak miała na imię, też była dziewicą jak jej poprzedniczka zrobiła dokładnie to samo, lecz chwile dłużej mnie ujeżdżała. Ostatnie, czwarta koleżanka, Klaudia, (widocznie tak jak Kornela nie byłą dziewicą) śmiało mnie dosiadła. „Masz naprawdę dużego Piotruś. Możesz we mnie kończyć, bez obaw” wyjęknęła. Doszedłem szybciej niż ona, ale tylko koło 10 sekund bo jeszcze chwile poruszała biodrami i poczułem skurcze jej kobiecości. Wstała ze mnie a struga mojej spermy spłynęła jaj po nodze, od cipki aż po kolano. Byłem w siódmym niebie. „Dziewczyny, musicie dzisiaj też dojść” oznajmiła Klaudia dwóm przyglądającym się całemu spektaklowi niedawnym dziewicom. Po czym jedna z nich znów mnie ochoczo dosiadła, tym razem już ciut śmielej. Trwało to chwile ale powiedziała że nie może i zostawiła mojego kutasa całego w jej sokach. Wiktoria wzięła się do roboty (druga z byłych dziewic) doszła za drugim podejściem. Czuć te skurcze na swoim penisie, co to jest za uczucie. „aaaa jak mi dobrze” wymamrotała. Dziewczyny jeszcze parę razy się zmieniła a ja na koniec spuściłem się w Kornele. Zeszła ze mnie cała spocona, czerwona, zasapana mówiąc „Dobra, koniec bo nam tu za kolejnym razem zejdziesz a nie dojdziesz hahaha” Rozwiązały mnie ale już nie miałem siły wstać z tego łóżka. Zapytałem jej czemu akurat mnie wybrały do tego całego rozdziewiczania i sexu zbiorowo-koleżeńskiego . Odparła: „No wiesz, przystojny jesteś, dbasz o siebie, ładnie pachniesz. Poza tym masz dużego pindola hahahaha. I jeszcze całkiem ogolonego na gładko. Byłeś do tego idealny” po czym pocałowała mnie w usta. Nie mając już sił na powrót do swojego pokoju spałem na łóżku razem z Kornelom. W nocy budzi mnie znów coś dziwnego. Ssanie mojego penisa. Ocknąłem się i usłyszałem, „ooo a kto to się obudził? Hahaha” zaśmiała się moja piękna. Była już naga. Wstał za mnie i opierając się o łóżko wypięła się do mnie okrągłą pupcią , spojrzała mi znów prosto w oczy tym swoim wzrokiem i powiedziała „Będziesz tak stał czy wejdziesz? Haahahah” też się uśmiałem. Wziąłem go w garść i włożyłem w jej rozgrzaną cipką, jęknęła z zachwytu. „Jak Cię widzie to mi dosłownie cieknie ze szparki” wyjęczała. Po chwili już ją ostro pchałem. Dodatkowym bodźcem były moje jaja, które przez straszny upał jaki tam panował, obwisły i za każdym pchnięciem uderzały w kobiecość Korneli. Po krótkiej chwili doszła. Przez moment leżała i mówi „No to teraz ty Piotruś” i zaczęła ssać mi fiuta. Długi nie musiała, spuściłem się jej na biust. Na koniec pocałowała mnie w usta a ja poszedłem do swojego pokoju. Spałem jak zabity.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Amore Pomidore

Komentarze

Berol22216/08/2016 Odpowiedz

Opowiadanie super , ale mógłbyś robić odstepy
To na pewno by sie lepiej czytalo


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach