Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Mama. przygoda zycia



Witam, historia którą chcę wam opowiedzieć miała miejsce, a właściwie rozpoczęła się dwa lata temu. Jest ona oparta na faktach (80% prawdy, 20% fikcji).

 

Mieszkam na południu polski, wraz z moimi rodzicami i młodszym bratem, Nazywam się Marek, 18 lat. jestem ciemnookim szatynem, wysportowana sylwetka, lecz nie za bardzo umięśniona, 175 cm wzrostu. Moja mama Marta ma 38 lat, długowłosa brunetka, szczupła, średniej wielkości piersi i jędrny tyłek. Reszta rodziny nie odgrywa w tym opowiadaniu znaczącej roli, z tego powodu pominę ich opisy.

 

Będąc w 6 klasie pierwszy raz się masturbowałem, wtedy zaczęła się moja fascynacja kobietami, najbliższą w moim życiu kobietą była moja mama, więc to jej zacząłem poświęcać najwięcej uwagi.

Często przymierzałem jej ubrania, w nocy jak oglądaliśmy wspólnie całą rodziną filmy, gdy rodzice zasnęli wtulałem się w mamę (zazwyczaj leżała na boku, starałem się dotknąć jej tyłka a nawet przyłożyć penisa, po pewnym czasie sen mojej matki nie był już tak twardy i zaczęła domyślać się co robię, dostałem nawet kilka razy owal, ale w taki sposób żeby nikt nie usłyszał. Czas mijał a ja bezskutecznie próbowałem z tym walczyć.

 

Pewnego razu około dwa lata temu, tato musiał pojechać na tydzień do Krakowa a następnie na kilka dni do Warszawy (pracuje w firmie budowlanej i miał za zadanie spotkać się z inwestorami). były to wakacje więc brat pojechał na dwa tygodnie do kuzynów do Gdańska, ja zostałem sam z mamą która wzięła półtora tygodnia zaległego urlopu aby odpocząć. często w okresie wakacji miała firmowe spotkania integracyjne, lub urodziny/imieniny koleżanek, w tym roku tak się złożyło że większość imprez wypadała w tedy gdy mama miała wolne.

 

Pierwszą imprezę miała w środę, ja dopiero w czwartek miałem do odebrania prawo jazdy, więc mama postanowiła że wróci taksówką. W środowy ranek uznała że nie ma w czym pójść, więc zabrała mnie do sklepu, abym doradził jej(zawsze robił to tata ale tym razem nie mógł. Kupiła sobie czarną dość krótka opinającą spódnicę i do tego luźną koszulkę z małym dekoltem. Powiedziała mi abym poszedł kupić dla nas lody a ona kupi jeszcze bieliznę. zgodziłem się bez wahania.

 

gdy wróciliśmy do domu mama wzięła szybką kąpie, ja w tym czasie z ciekawości zobaczyłem jaką bieliznę kupiła: czarne z czerwonymi dodatkami, koronkowe stringi w zestawie ze stanikiem i czarne pończochy. trochę się zdziwiłem ale jednocześnie ucieszyłem. Widziałem jak raz ma na sobie stringi (miała dwie pary), ale nigdy nie widziałem jej w pończochach. po kąpieli zaczęła sie zbierać, poprosiła mnie jedynie o zapięcie spódnicy która miała zamek z tyłu. gdy się zebrała wyszła z domu, powiedziała że już koleżanka na nią czeka, faktycznie auto stało na podwórku.

 

Gdy mama wróciła (ok 3 nad ranem) przebudziłem się aby napić się wody, na korytarzu minąłem sie z mamą. w oczy rzucił mi się zamek spódnicy który był z przodu, lekko z boku a nie z tyłu tak jak przed wyjściem. długo o tym myślałem.

 

Następna impreza zapowiadała się na piątek, tym razem zawiozłem mamę (tym razem ubrana w także czarną sukienkę z dury obcisłą, poniżej pasa natomiast luźną, powiewną), obiecała mama, że jak skończy to zadzwoni po mnie. wysiadając z auta dała mi buziaka w policzek, rzadko to robi.

Czekając na telefon od mamy oglądałem filmy w TV. nagle usłyszałem jak podjeżdża auto (mamy podświetlany podjazd z czujnikiem ruchu), było to to samo które przyjechało po mamę w środę. Gdy mama otworzyła drzwi i zaświeciło się światło w aucie. Ujrzałem wtedy że kierowcą jest jakiś mężczyzna z którym mama zaczęła się namiętnie całować. jak auto odjechało wyszedłem po mamę widząc że idzie mocno chwiejnym krokiem. jedną rękę położyła mi na ramieniu, ja natomiast swoją dałem jaj na pośladek, początkowo przez przypadek lecz nie słysząc słowa sprzeciwu tam ja zatrzymałem. Gdy weszliśmy do domu zapytałem czemu nie dzwoniła, odparła że koleżanka jej zaproponowała. Koleżanka?- zapytałem, to kim był ten mężczyzna z którym się całowałaś?, przestraszonym głosem powiedziała, że to pierwszy raz i do niczego więcej nie doszło. Drążąc temat zapytałem czy to dla niego ostatnio ściągała spódnicę?. Normalnie nie odważył bym się na taką rozmowę, ani na tak bezpośrednie pytania, ale otuchy dodawał mi stan w jakim była. Akurat doszliśmy do jej pokoju, gdy zaświeciłem światło dostrzegłem na jej pończochach i kawałku sukienki białą mokrą plamę, lecz widząc zakłopotanie mamy nie pytałem już o to. Po chwili jąkania odparła że więcej to się nie powtórzy, i błagała obiecując że zrobi dla minie wszystko co tylko zechcę, abym nie mówił tego nikomu. Usiadłem obok mamy na łóżku, i spokojnym głosem powiedziałem:

-Wiem, że masz swoje potrzeby, dlatego nikomu o tym nie powiem, ale masz więcej tego nie robić, jeśli będziesz potrzebowała seksu powiedz mi.

     Dziękuję, ale jesteś moim synem, więc nie możemy.
    Tak, jestem twoim synem, dlatego nie będzie to zdrada, tylko powrót do miejsca z przeszłości. Do miejsc budzących pozytywne odczucia każdy lubi powracać.

Wtedy mama popatrzyła na mnie, a ja niewiele myśląc pocałowałem ją w usta, było wart ponieważ mama to odwzajemniła. położyła się na łóżku, lekko zginając nogi w kolanach. Ja położyłem się na niej między jej nogami. całowaliśmy się tak leżąc dobrych kilka minut. Pocałunek ten przerwało zdejmowanie przez mamę ze mnie koszulki, a następnie spodni które pomogłem zrzucić. moje bokserki zrzuciła nogami mama, przez chwilę jeszcze mnie całując. Gdy byłem już nagi, złapałem mamę pod plecy i przewróciłem się z nią, tak że to ona teraz leżała na mnie. rozpiąłem zamek w jej sukience, która po chwili wylądowała na podłodze. Marta podniosła nogi do góry ściągając przy mojej pomocy stringi. Jak Już oboje byliśmy nadzy, zaczęła mnie mama ujeżdżać (nigdy nie miałem dziewczyny, a to był mój pierwszy raz więc długo nie wytrzymałem), powiedziałem o tym mamie, dodając że zaraz dojdę.

    Bardzo dobrze - odrzekła mama.
    Nie boisz się ze zajdziesz w ciążę?
    Spokojnie, zaraz po tym jak dowiedziałam się że ojciec wyjeżdża w delegację zabezpieczyła  się.

Zalałem miejsce swojego pochodzenia dużą ilością spermy, znacznie większą niż kiedykolwiek miałem podczas masturbacji. Zmęczeni położyliśmy się obok siebie i nago zasnęliśmy.

Gdy rano wstałem (w sumie było już południe, mamy nie było obok mnie, przestraszyłem się ze to było jednorazowe zajście i więcej się nie powtórzy, zauważywszy że nasze ciuchy wraz z bielizną są porozrzucane po pokoju, przeszedłem po domu ciągle nago zobaczyć gdzie jest mama, lecz nigdzie jej nie było.


Proszę o opinię, jest to moje pierwsze opowiadanie. napisałem je aby podzielić się  innymi moimi przeżyciami. Jeśli się podobało napiszę kontynuację.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





a b

Komentarze

Anonim5/05/2017 Odpowiedz

Świetne opowiadanie ,troszkę błędów ,ale pisz dalej !

lalala6/05/2017 Odpowiedz

następnym razem zadbaj o pikantne szczegóły

NamiętNy6/05/2017 Odpowiedz

Pisz dalej , aczkolwiek mógłbys rozbudowywac moment sexu ..

Andrzej8/05/2017 Odpowiedz

Świetne opowiadanie
Czekam na kontynuację

Dzidzi16/05/2017 Odpowiedz

Jest extra, pisz dalej!!! ;)))

Napalona23/12/2017 Odpowiedz

Świetne opko. Następnym razem zadbaj o szczegóły seksu.

Marian8/04/2018 Odpowiedz

Patologia w rodzinie, gdyby to było prawdziwe. Nie można iść w myśleniu w takim kierunku gdyby tak było naprawdę. To jest degenerowanie moralne. Gdzie są wartości etyczne, które powinny być jakby \"bazą\" w realizacji życia każdego człowieka.

kukuła dysko ! i temat zamilkł. a szkoda.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach