Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Zmiana

Cześć jestem Marcin. Mam 17 lat i jestem z nie dużego miasta tuż przy zachodniej granicy. Jest to opowiadanie dotyczące mnie i mojej mamy Agaty. Moja mama to 39-letnia kobieta. Jest średniego wzrostu kobietą, posiada brązowe włosy, zielone oczy, duże piękne piersi, które nie raz dane było mi zobaczyć. Za to ja jestem mizernym chłopakiem, któremu do prawdziwego mężczyzny brakuje bardzo dużo. Zawsze nosiłem długie włosy, budową ciała przypominam bardziej nastoletnią dziewczynę. Może dlatego, że wychowała mnie moja mama ojciec zostawił nas jak miałem 2 lata.

Od czasu gdy skończyłem lat 12 się masturbuję bo nigdy nie miałem stosunku seksualnego. Jakiś czas temu zaczęła podniecać damska bielizna. Ale nie tak jak mężczyzn. Co najgorsze podniecała mnie bielizna mojej mamy. Podbierałem jej komplety stringi, majteczki, staniki i pończochy. Jak mama jest w pracy a posiada nieźle prosperująca firmę odzieżową to przebieram się jej bieliznę. Kiedy mam więcej czasu to używam jej kosmetyków i szykuję się na sexowną kobietę. Robię sobie zdjęcia i filmy podczas, których przybieram seksowne pozy. Ostatnio zwróciłem uwagę jakby mama odkryła mój sekret i kupuje co raz seksowniejsze stroje i często w nich chodzi po domu pytając mnie jak wygląda. Znalazłem u mamy w szafie nową mini spódniczkę zakrywającą raptem pół uda i prześwitujące majteczki od razu je przymierzyłem. Czułem się jak modelka na wybiegu. Tego dnia wydało się to co nie powinno. Moja matka podejrzewała coś od dawna. Gdy przyszła z pracy po chwili mnie zawołała na łóżku leżała nowa bielizna a do laptopa podłączona była kamera. Wtedy czekałem kiedy Mama będzie na mnie krzyczeć i powie, że wysyła mnie na leczenie. A ona na spokojnie kazała mi usiąść w fotelu. Usiadła obok mnie i włączyła film na którym było widać moją poranną zabawę i kilka innych. Zawstydziłem się. Mama powiedziała, że wie od dawna i nie jest na mnie zła, tylko zapytała czemu jej nie powiedziałem, że czuje się kobietą. Nie byłem wstanie nic odpowiedzieć. Mama nie wiem dlaczego złożyła buziaka na moich ustach. Byłem zszokowany. Potem dokończyła, że od zawsze chciała mieć córeczkę. Stwierdziła krótko, od tej pory jesteś Martynką. Byłem a raczej byłam przestraszona. Moje stare męskie ubrania wylądowały w śmietniku a zastąpiły je sukienki. Po kilku dniach mama zapytała mnie czy jesteś pewna swojej metamorfozy. Odpowiedziałam, że tak na to mama że od następnego miesiąca zaczynam terapie hormonalną i otrzymałam od niej buziaka ale nie jakiegoś zwykłego tylko pełnego erotyzmu poczułam nawet języczek. W między czasie gdy byłam podczas terapii zaczęłam starania o sądowną zgodę na zmianę płci. Po 2 rozprawach dostałam zgodę. Zaczęłam stawać się kobietą urosły mi piersi do rozmiaru B. Podczas jednego z pryszniców przyszła do mnie mama . Była rozebrana i weszła do mnie. Pocałowała mnie i złapała za piersi. Spytałam jej czy jest biseksualna a ona mi zaprzeczyła i powiedziała, że jest lesbijką i dlatego zgodziła na moją zmianę. Zaczęłyśmy się całować. Gdy byłyśmy tak blisko mój malutki ptaszek zaczął się podnosić. Mama tylko się uśmiechnęła, złapała go i wsunęła w swoją cipkę. Kochałyśmy się kilka dni pod rząd. Nadszedł czas operacji. W dniu, którym odbył się zabieg mama przyszła do mnie z rana, chciała się pożegnać  z moim ptaszkiem zrobiła mi loda i wsadziła go sobie w cipkę. Po tygodniu wróciłam do domu. Mama pomagała mi na początku. Za każdym razem moje sutki stawały się bardzo twarde co było bardzo przyjemne. A moja cipcia puszczała soczki. Po trzech dniach bycia w domu mama postanowiła spróbować mojej cipki. Dała mi piękny i długi orgazm. Po tygodniu gdy leżałam po kąpieli w swoim łóżeczku mama do mnie przyszła ubrana w najlepszą bielizną a pomiędzy jej nogami wisiał sztuczny fallus. Przestraszyłam się a mama powiedziała żebym się nie bała bo będzie bardzo delikatna. Zaczęłyśmy się namiętnie całować i cały czas czułam jak mama napiera na moją cipeczkę. Najpierw wypieściła moje dorodne piersi, potem przeszła do mojego gniazdka wylizała mi muszelkę a gdy stwierdziła, że jestem gotowa powoli wsunęła kutasa w moją cipeczkę. Powoli mnie ruchała a ja z każdym pchnięciem czułam się coraz lepiej w końcu doszłam. Od tej pory jesteśmy parą i nie w głowie nam inne kobiety a tym bardziej inni mężczyźni.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Monia les

Komentarze

Mi się bardzo podoba

Iza20/03/2018 Odpowiedz

Świetne opowiadanie, szkoda, ze takie krótkie. Podnieciłam się :)

To opowiadanie jest przecudowne. Ja też czuję się kobietą, tyle że nie jestem less i uwielbiam oddawać się analnie dominującym Panom.

Anulka16/04/2023 Odpowiedz

Super opowiadanie


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach