Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Poranek pelen wrazen (kontynuacja Urodznowej Orgii)

Zbudziłem się nad ranem ze wzwodem. Arek nadal spał. Tak samo jak Gabi. Leżała na plecach, kompletnie odkryta, bo noc była dosyć ciepła. Jej aksamitne piersi wręcz prosiły się o dotyk, jej niewinna twarz pokazywała bezbronność we śnie. Wyglądała pięknie i uroczo. Mnie jednak w tym momencie bardziej interesowała jej dolna część ciała, która wyglądała równie pięknie, co górna. Była nieco odsunięta od Arka, więc mogłem spokojnie rozszerzyć jej nogi na dogodną szerokość. Pochyliłem się nad jej kroczem i spojrzałem na jej cipkę. Była różowiutka i wąska. Dokładnie wygolona, dzięki czemu bardzo gładka. Zacząłem składać na niej delikatne pocałunki. Chciałem wyczuć na jak dużo mogę sobie pozwolić dopóki śpi. Po chwili palcami rozszerzyłem wargi jej pochwy, by wsadzić do niej język. Powoli nim poruszałem. Na szczęście Gabi ani drgnęła. Oderwałem się od jej cipki i teraz włożyłem do niej jeden palec a ustami ssałem łechtaczkę. Wypływało z jej cipki coraz więcej soków, wiedziałem, że zaraz będzie gotowa do dalszego działania. Co jakiś czas pomrukiwała oraz wykonywała jakieś ruchy, więc wtedy zwalniałem, ale mimo wszystko nadal spała. Przyłożyłem penisa do jej dziurki i powoli go wpychałem. Moja śpiąca partnerka znów zaczęła pomrukiwać i się poruszać, ale się nie budziła. Zacząłem wykonywać posuwiste ruchy biodrami. Po kilku takich wejściach i wyjściach Gabi się obudziła. Otworzyła oczy z początku nie wiedząc co się z nią dzieje. Popatrzyła na mnie i się uśmiechnęła.

Błogo rozłożyła ręce uważając przy tym by nie zbudzić wciąż śpiącego Arka. Wykonywałem coraz szybsze ruchy słysząc mlaskanie oraz coraz głośniejsze jęki Gabrysi. By nie zbudziła nikogo położyłem jedną rękę na jej ustach tłumiąc jej jęki. W tej pozycji jednak nie było mi zbyt wygodnie. Wyszedłem z niej i rozejrzałem się po pokoju w poszukiwaniu czegoś czy można by ją zakneblować. Otworzyłem stojącą nieopodal dużą szafę i sam nie wierzyłem, co w niej zobaczyłem. Ta szafa to był istny arsenał akcesoriów erotycznych. Wibratory, kajdanki, pejcze, lateksowe kostiumy no i to, co było mi najbardziej potrzebne w tej chwili – kneble. W rogu szafy dojrzałem jeszcze liny, pomyślałem, że zrobię z nich potem użytek. Wziąłem jeden z nich i podszedłem do Gabrysi. Gdy zobaczyła, co trzymam w ręce uśmiechnęła się i pozwoliła się zakneblować. Wróciłem do posuwania jej. Robiłem to szybko. Obserwowałem jak jej piersi falują do przodu i do tyłu w rytm moich ruchów biodrami. Jej twarz była zaczerwieniona, ciało gorące a z cipki wylewało się naprawdę dużo śluzu. Postanowiłem zmienić pozycję.

Kazałem jej się położyć na brzuchu. Grzecznie wykonała polecenie. Usiadłem na jej udach wprowadzając przy tym penisa do pochwy. Znów zacząłem ją ruchać przyciskając ją również do łóżka. Co jakiś czas dawałem jej klapsa na nagie i piękne pośladki. Ciągnąłem ją również za jej długie włosy delikatnie podnosząc jej głowę do góry. Nabrałem ochoty na coś mocniejszego, chciałem mieć ją bezbronną, ładnie związaną leżącą tuż przede mną. Znów podszedłem do szafy wyciągając z niej linę. Gabrysia niestety odwróciła się i zorientowała się co chcę zrobić. Podszedłem do niej, usiadłem na jej brzuchu. Następnie wziąłem jej ręce do kupy i je związałem krótszym odcinkiem. Próbowała się szarpać, ale nic jej to nie dało, bo byłem od niej silniejszy. Wsunąłem pod nią linę na wysokości pępka, ręce ułożyłem przy ciele a następnie ścisnąłem sznur. Cały czas kopała mnie w plecy. Po jakimś czasie trzymania jej w ten sposób oraz uspokajania jej słówkami pokroju „Spokojnie, zaraz będzie ci przyjemnie. Bardzo przyjemnie” dała za wygraną. Dalsza część poszła łatwo. Jeszcze kilka razy owinąłem ją sznurem i związałem. Potem wziąłem kolejne sznury i związałem nimi jej nogi. Zgiąłem je w kolanie a następnie owinąłem sznurem, tak, że nogami może poruszać, ale chodzić nie będzie mogła. Wyglądała ładnie. Właśnie leżała przede mną ładna, zakneblowana, związana, siedemnastoletnia dziewczyna. Mogłem z nią zrobić, co tylko chciałem. Gdy ją związałem obudził się Arek. Zdziwił się widząc związaną dziewczynę, ale zaraz potem się uśmiechnął. Znów obróciłem ją na brzuch powtórnie wchodząc w jej cipkę. Arkowi kazałem natomiast zakneblować jej usta swoim kutasem. Zrobił to z przyjemnością. Braliśmy teraz Gabrysię w dwie dziurki, co chwilę przyspieszając tempo. Po jakimś czasie tempo seksu było zawrotne. Słychać było stęknięcia, westchnięcia, stłumione jęki i mlaskanie. Po kilku minutach doszedłem powtórnie zalewając jej cipkę gęstą, białą cieczą. Zmieniliśmy pozycje. Arek wziął Gabrysię na ręce piersiami do siebie. Wprowadził penisa do jej cipki i zaczął ją ruchać na stojaka. Po chwili odpoczynku przyłączyłem się i ja rozszerzając jej odbyt palcami a następnie wprowadzając do niego penisa. Arek tłumił jej jęki ciągłym pocałunkiem, a ja wodziłem rękoma po jej ciele. Jej długie włosy opadały aż na mojego penisa rozkosznie go łaskocząc. Po kilku minutach Arek opadł z sił. Wyszliśmy z niej. Następnie ja położyłem się na łóżku, na mnie położyła się plecami Gabi. Znów zacząłem ją ruchać w dupę a Arek w cipkę. Znów założyliśmy jej knebel, bo za głośno jęczała.

W tej pozycji wszyscy dawaliśmy sobie nawzajem masę przyjemności. Arek po jakimś czasie powiedział, że chce skończyć w jej dupie, więc zamieniliśmy się pozycjami. Miałem teraz cudowny widok na bezbronną dziewczynę, na jej piękne piersi, które skakały w rytm uderzeń naszych bioder. Rękoma miętosiłem jej piersi, drażniłem sterczące sutki stymulując tym samym swoje doznania. Po kilku minutach Arek doszedł, Gabi również a ja, gdy miałem kończyć wyszedłem z niej, posadziłem ją na łóżku, odkneblowałem i wsadziłem penisa do jej ust. Zaczęła go rozkosznie ssać i lizać aż doprowadziła mnie do wytrysku, który ładnie połknęła.

Rozwiązałem ją kompletnie. Odpoczęliśmy chwilę. Dałem jej odetchnąć po byciu związaną. Ale po kilku minutach znów związałem jej ręce, teraz z tyłu, za plecami. Wyjąłem z szafy ćwiekowaną obrożę oraz smycz. Założyłem jej te akcesoria. Arkowi podobał się mój pomysł. Pociągnąłem za smycz kierując się w stronę drzwi. Arek był tuż za naszą niewolnicą. Zaprowadziłem ją do łazienki. Konkretnie pod prysznic. Kabina była naprawdę spora, bo pomieściła naszą trójkę. Arek włączył wodę. Nasze ciała robiły się coraz bardziej mokre. Woda spływała po klęczącej przed nami dziewczynie kumulując się na sutkach, z których następnie skapywała niżej do pępka i cipki. Widok był podniecający. Postanowiłem wziąć sprawę w swoje ręce. Dosłownie. Przyciągnąłem jej głowę za smycz do mojego krocza i kazałem ssać. Drugą ręką głaskałem ją po głowie i co jakiś czas przyciskałem tak, by cały penis był w jej wnętrzu. Gdy mój penis był sztywny odciągnąłem jej głowę smyczą od mojego krocza i przysunąłem do krocza Arka. Gdy jego penis również był sztywny jej głowa znów powróciła do mojego krocza i tak w kółko. Wymienialiśmy się jej głową w ten sposób przez jakiś czas. Potem rozkazałem jej wstać i się wypiąć. Arek podszedł do jej tyłka zaczynając ruchać ją w cipkę. Spostrzegł, że już była mokra. Podniecało ją bycie niewolnicą. Podszedłem do jej głowy. Otworzyła usta. Gwałtownie w nie wszedłem. Złapałem ją obiema rękami za głowę i zacząłem gwałtownie ruchać jej usta. Słyszałem jak penis wchodzi głęboko w jej gardło. Krztusiła się nim. Dawałem jej co jakiś czas odetchnąć. Ale tylko na chwilę. Po tym znów zaczynała się ostra jazda. Jej twarzy była czerwona. Z jej oczu płynęły łzy i słychać było stłumione krzyki. Nie zwracałem na to uwagi. Po prostu szaleńczo ruchałem jej gardło. Arek widząc to, co robię również przyspieszył jej ruchy. Również ruchał ją w cipkę z szaleńczą prędkością. Czułem, że dochodzę. Po kilku ruchach wyszedłem z jej ust. Odetchnęła z dużą ulgą. Zacząłem sobie walić celując na jej twarz. Salwy spermy wystrzeliły trafiając na policzki, otwarte usta oraz na włosy zwisające obok jej twarzy. Arek również doszedł obstrzeliwując jej plecki. Umyliśmy naszą zabaweczkę i wytarliśmy bawiąc się przy tym walorami jej ciała. Zaprowadziłem suczkę na dół, do salonu słysząc przy okazji zduszone jęki z pokoju obok. Położyłem ją na stoliku tak, by jej głowa była poza nim. Tym razem Arek podszedł do jej głowy by ruchać jej usta, a ja rozłożyłem jej nogi, by mieć dostęp do cipki, która była baaardzo wilgotna po działaniach Arka. Wszedłem w nią jednym zdecydowanym ruchem, tak samo jak Arek w jej gardło. Posuwałem ją bardzo gwałtownymi, szybkimi ruchami wbijając się aż po nasadę penisa. Jedną ręką trzymałem ją za biodro, druga natomiast miętosiłem jej piersi i sutki. Z rozkoszą obserwowałem jak penis Arka rozszerza jej gardło rytmicznie w nią wchodząc. Po kilku minutach tak ostrego seksu poczułem skurcze jej cipki na penisie i usłyszałem stłumiony jęk ogromnej przyjemności. Po tym również i ja doszedłem wypełniając jej cipkę po brzegi moją spermą. Obserwowałem jak miesza się z jej śluzami, a następnie zlizywałem taką mieszankę. Usiadłem na fotelu obserwując Arka ruchającego nadal jej gardło. Po chwili i on doszedł zalewając jej usta lepką cieczą. Poszliśmy się ubrać i przynieśliśmy jej ciuchy. Nadal leżała w takiej pozycji, w jakiej ją zostawiliśmy. Nie miała siły po tym wszystkim. Rozwiązaliśmy, ją a ona nadal leżała. Musiała chwilę odetchnąć. Po kilkunastu minutach rozmów o tym, co się wydarzyło na tej imprezie Gabi się ubrała i wyszliśmy z domu Julki. To były najlepsze urodziny w moim życiu.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Morvran

Zapraszam do komentowania :)


Komentarze

x17/08/2018 Odpowiedz

Będzie ciąg dalszy? W szczególności chodzi mi o Julkę i jej brata Łukasza - oni zostali na miejscu, a fragment \"Zaprowadziłem suczkę na dół, do salonu słysząc przy okazji zduszone jęki z pokoju obok.\" sugeruje, że nie skończyło się na urodzinowym analu.

Morvran19/08/2018 Odpowiedz

Nie wiem, nic nie obiecuję. Wszystko zależy od moich chęci.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach