Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Sielanka

Hej, nazywam się Kinga, i chciałabym opowiedzieć wam o moich wakacjach. Gdy chodziłam do szkoły, każdego lata, zwykle w lipcu, jeździłam do mojego wujka pod Toruniem na wieś. To był mój ulubiony czas roku, mieszkałam wtedy w ogromnym domu, który prawie zawsze był pusty, bo wujek cały czas jeździł po Europie w związku z pracą. Moim rodzicom to odpowiadało, mogli się mnie pozbyć na miesiąc, a ja mogłam robić wszystko co chciałam. Obok domu było niewielkie jeziorko, przy którym spędzałam zwykle całe dnie, opalając się, pływając, albo czytając.

 Chcę opowiedzieć wam o wakacjach, gdy miałam 17 lat. Byłam już na miejscu od czterech dni. Spałam do 11, sama ustałam reguły, ogólnie było świetnie. Była 18, i właśnie kończyłam się opalać nad jeziorkiem. Miałam ze sobą tylko ręcznik, byłam na odludziu i korzystałam z możliwości równomiernego opalenia się. Słońce powoli zaczęło zachodzić, więc wskoczyłam do wody, żeby ochłodzić się po całym dniu. Chwilę popływałam, wyszłam znowu na trawnik i obwiązałam się ręcznikiem. Zauważyłam wtedy, że ręcznik był zdecydowanie za mały i ledwo okrywał mi piersi, a co dopiero pupę. Ale wiedziałam, że nikt mnie zobaczy, wujek miał wrócić jak zwykle o 22, więc po prostu zarzuciłam go na ramię i całkiem naga skierowałam się do domu. Gdy tylko wyszłam z lasku oddzielającego dom od jeziorka, zobaczyłam samochód wujka. Zdecydowanie się zdziwiłam, ale akurat wujek wielokrotnie widział mnie w takim w stanie więc nie byłby to zbyt duży problem. Całkiem spokojna weszłam do domu i prawie zemdlałam, na schodach stała jakaś dziewczyna w moim wieku, długowłosa brunetka, z niebieskimi oczami. Po prostu patrzyła się na mnie wyraźnie zadowolona, gdy ja jak sparaliżowana stałam patrząc się na nią. Po chwili zakryłam się rękami, a ona tylko się uśmiechnęła i gdzieś odeszła. Szybko złapałam szlafrok wiszący tuż obok i zdenerwowana, podbiegłam do pokoju wujka.

-Wujek, co to za dziewczyna?! - krzyknęłam

-Ania, usiądź, czekałem na ciebie - powiedział całkiem spokojnie

-Nie, co to za dziewczyna? - spytałam zdenerwowana

-To jest Alina, usiądź, wszystko ci wyjaśnię - powiedział

-No dobra - usiadłam lekko uspokojona

 Zrobił tak jak powiedział, okazało się, że bliskimi przyjaciółmi wujka są jacyś dyplomaci z Ukrainy, którzy musieli wyjechać na cały lipiec do Stanów. Potrzebowali zostawić gdzieś swoją córkę, i chcieli żeby odpoczęła na łonie natury, a mój wujek zaoferował, że on może ją przyjąć. Po tych wyjaśnieniach poczułam się dużo lepiej, zrobiło mi się też szkoda Aliny, więc postanowiłam się z nią zapoznać. Weszłam na piętro i najpierw szybko pobiegłam do pokoju i nałożyłam coś na siebie. Potem wyszłam na korytarz i zaczęłam się zastanawiać w którym pokoju urządziła się nowa lokatorka. Domyśliłam się, że w największym, więc lekko zestresowana zapukałam. Po chwili drzwi się otworzyły i stanęła w nich prawdziwa piękność, Alina była szczupła, na długich nogach miała na sobie króciutkie szorty, była boso, oprócz tego miała na sobie obcisły top, który doskonale podkreślał jej duże piersi. Na materiale zauważyłam też kształt sutków, więc oprócz tych części garderoby nie miała na sobie nic innego. Spojrzałam na jej twarz, była naprawdę ładna i bardzo pogodna.

-Kinga, prawda? - spytała z lekkim wschodnim akcentem

-Tak, a ty Alina?- spytałam, a ona skinęła głową

-Chodź do środka - powiedziała radośnie, i zaciągnęła mnie za rękę do pokoju

 Gdy tylko przeszłam próg pokoju zauważyłam, że Alina lubi przepych, większość pokoju zajmowało wielkie łóżko, obok którego znajdowała się bogato zdobiona szafa. Żeby nie przedłużać powiem tylko, że widać było, że w życiu niewiele jej brakowało.

-Alina - zaczęłam bardzo skrępowana - przepraszam, że pierwszy raz widziałaś mnie… no wiesz - skierowałam wzrok na ziemię

-Hej, przecież to była czysta przyjemność - powiedziała radośnie i nagle położyła mi ręce na biodrach - jesteś bardzo ładna - powiedziała ciszej

-Ty też - powiedziałam ośmielona i również położyłam jej ręce na biodrach

Wtedy stało się coś niesamowitego, Alina pochyliła się i pocałowała mnie prosto w usta. Byłam zszokowana, dziewczyna którą ledwo znałam właśnie mnie pocałowała. Co ciekawe ona to zrobiła zupełnie spokojnie, jakby to był uścisk dłoni, czy poranna kawa, coś zupełnie normalnego. Ja cała drgałam z podniecenia, a ona po prostu mnie puściła i położyła się na łóżku.

-Coś czuję, że się zaprzyjaźnimy - powiedziała i szeroko się uśmiechnęła - chodź i powiedz czym się interesujesz

 Ja, na początku nadal zestresowana usiadłam obok Aliny na łóżku, i zaczęłam opowiadać o sobie, w miarę czasu coraz bardziej się relaksowałam i o 23 już razem tarzałyśmy się w łóżku ze śmiechu. Okazało się, że bardzo dużo nas łączy, obie interesujemy się modą, kochamy pływać i same próbujemy projektować ubrania. Jednak jak już wcześniej wspomniałam, była 23 i obie byłyśmy bardzo zmęczone. Obiecałam Alinie, że pokażę jej jeziorko, a ona uprzedziła mnie, że ma dla mnie niespodziankę. Położyłam się spać bardzo zadowolona, i w głębi duszy miałam nadzieję, że pocałunek to tylko początek mojej relacji z Aliną.

Ciąg dalszy nastąpi

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Raúl

Komentarze

Kontynuuj przygodę

onetherrr12/03/2020 Odpowiedz

fajnie napisane


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach