Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Kot spi, myszy harcuja

Sytuacja wydarzyła się w pewną letnią sobotę. Wybrałem się na piwo z dwójką moich znajomych. Kasia i Marcin to długoletnie kochające się małżeństwo. Oboje mają po 30 lat. Spotkanie nie skończyło się na jednym piwku. Byliśmy mocno podchmieleni. Jako że po pijaku do domu nie miałem jak wrócić- zaoferowali mi nocleg. Położyłem się u nich na kanapie, a oni poszli spać do sypialni. Nie mogłem zasnąć, bo myślałem o Kasi. Po jakiejś godzinie dyskretnie wszedłem do ich sypialni. Byłem pijany, więc nie miałem za bardzo hamulców. Oni już spali. Wśliznąłem się pod kołdrę za Kasią i zacząłem ją czule dotykać- Ona nadal spała. Delikatnie zacząłem gładzić pierś, a palcem zacząłem pieścić sutek- dziewczyna zamruczała przez sen i sutek zrobił się sztywny. Jeszcze chwilę pieściłem obie piersi i zacząłem schodzić niżej. Mój palec zaczął bawić się łechtaczką. Kasia zaczęła się budzić i pojękiwać, ale początkowo myśli, że to Marcin się z nią bawi. Zaczynam głaskać cipkę całą dłonią- poczułem, że zrobiła się mokra. Nagle Kasia zorientowała się, że to ja i mocno zmieszana pyta po cichu:
-co ty robisz??
A ja w tym momencie wsadzam zdecydowanie 2 palce w cipkę. Dziewczyna zajęczała- Marcin się nie obudził, ale niespokojnie przekręcił się na bok, akurat w naszą stronę. Kasia zaczęła panikować i wyszeptała:
- przestań, co ty sobie wyobrażasz??
Po czym chciała odepchnąć moją rękę, ale nie dała rady, kiedy siłą zacząłem poruszać palcami coraz mocniej i szybciej i wtedy nadeszła jeszcze większa fala rozkoszy. Wyszeptałem:
- bądź grzeczna, bo mąż się obudzi.
Wtedy przestała się opierać i zaczęła coraz bardziej oddawać się rozkoszom. Zacząłem ją całować w usta. Potem namiętnie lizałem jej piersi, cały czas zabawiając się jej cipką. Następnie zszedłem niżej i moje palce zastąpił mój giętki język. Dziewczyna zaczęła pojękiwać coraz intensywniej, kiedy lizałem jej muszelkę. Marcin zaczął się wiercić, więc ja przestałem się ruszać. Kiedy przestał się wiercić, powiedziałem po cichu:
- lepiej już pójdę.
- nie idź jeszcze- odpowiedziała z lekkim zawstydzeniem w głosie,
- ok, zostanę, jeśli ładnie poprosisz i powiesz mi co mam zrobić- odpowiedziałem.
Ona z jeszcze większym zawstydzeniem odparła:
-błagam, zostań i wyliż moją cipkę.
Uśmiechnąłem się i zacząłem ponownie zabawę. Lizałem intensywnie na przemian na zewnątrz i od czasu do czasu zanurzając język głęboko, jak tylko się da. Po kilku minutach Kasia była maksymalnie podniecona, nie wytrzymała i wydała z siebie głośny jęk podczas orgazmu. Spojrzeliśmy czy Marcin się nie obudził. Widzimy, że nie, ale tak naprawdę nie zdawaliśmy sobie sprawy, że obudził się już dawno i udając, że śpi- dyskretnie obserwował dalszy bieg wydarzeń. Kasia wyszeptała do mnie:
- a teraz chodź i mnie przerżnij.
Rozchyliłem więc bardziej jej nogi i wszedłem w nią zdecydowanie i tak się bawiliśmy przez jakiś czas- Marcin był coraz bardziej nakręcony. Jego żona odwróciła się do mnie w pozycji na pieska. Ja już byłem maksymalnie podniecony, więc posuwałem ją mocno i szybko. Nagle wstał Marcin- my zastygliśmy na chwilę bez ruchu, a on mówi:
- nie przestawajcie.
Po czym wsadza żonie penisa do ust. Dalej zabawa jest na całego. Po pewnym czasie się zmieniliśmy- Marcin posuwał żonę, która zaczęła robić mi lodzika. Tak się bawiliśmy przez jakiś czas, po czym Kasia miała kolejny orgazm a my obaj spuściliśmy się na jej ciałko.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Hextor

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach