Najnowsze opowiadania erotyczne w kategorii Inne
Z zycia masazysty 1
Mam na imię Jacek, mam nieco ponad czterdzieści lat i od bliska dekady jestem masażystą. Od samego początku, gdy tylko skończyłem szkołę, postanowiłem sobie, że będę dawał relaks facetom. Tylko facetom. Zauważyłem, męskie nagie ciała niesamowicie mnie elektryzują i podniecają.Ja ja dymam, a ona nic
Siedzieli w ogródku jednej z knajp, pijąc zimne piwo i zagryzając frytki z ostrym sosem. Było już dobrze po dwudziestej. Obok biegła ruchliwa ulica, którą co chwilę przejeżdżały drogie auta. W wieczornym powietrzu ludzki śmiech mieszał się z muzyką i rykiem silnik&oacuWiejsko czarodziejsko
Mieszkamy na wsi. Parę lat temu kupiliśmy dom z ogromnym ogrodem i lasem. Dom nie jest nowy, ogrodzenie tym bardziej.Nasz dom jest ostatnią zabudową. Potem tylko las, lasy i lasy. Krótko mówiąc, zadupie. Bardzo mi to odpowiada. Pełna swobodaNapalona kobieta
Było dobrze po południu, kiedy zaczął robić śniadanie. Właściwie był to obiad, bo nigdy nie jadał śniadań, nigdy nie wstawał przed dwunastą. Nie nigdy. Od czasu kiedy trafił w totka szóstkę. Czyli jakiś rok temu. Rok temu pracował na etacie, był redaktorem lokalnego tygoMily wieczor robotnika
Tyranie od siódmej do siedemnastej, dzień w dzień, z sobotami w kratkę, odciskało na Jacku piętno fizycznego i psychicznego bólu. Oczywiście nie rekompensowały tego śmieszne ochłapy w postaci regularnej wypłaty, które wcale nie były formą nagrody, a robiły z człSeks nie jest remedium
Andrzej wszedł do salonu, trzymając w ręce szklankę napełnioną do połowy whiskey z dwiema kostkami lodu. Renata czekała w salonie, siedziała na tapczanie i oglądała telewizję, z nogami wyciągniętymi do przodu, które opięte były gładko w czarny nylon. Popatrzył na nią przNie-zwykla Rodzina cz 63. - Masaz nuru dla taty
Podczas gdy pisałam z Nat na telefonie, do domu wszedł tata. Ubrany w białą koszulę, krawat, granatowe spodnie i buty. Widziałam że był padnięty.- Hej córcia. - powiedział po czym usiadł na kanapę w salonie.- Hej tato. Jak w pracy?- Ach...nawOsobliwa wizyta u ginekologa
Był przepiękny zimowy dzień. Jak co roku, wybrałam się na standardową wizytę ginekologiczną do znajomego gabinetu. Niestety, jak się okazuje mój lekarz prowadzący przeszedł na emeryturę i zastąpił go młody lekarz świeżo po studiach.Weszłam do gabinetu, przywitałamRogacz
Ewa i Tomek siedzieli w salonie, kiedy ktoś zadzwonił do ich mieszkania. Ewa podniosła się z kanapy i podeszła do domofonu.– Tak? – powiedziała przez słuchawkę.– To ja – odpowiedział męski głos. – Paweł.Wpuściła go naSeks i smierc 2/2
Zostawiłem Kasię w kuchni i wróciłem do salonu. Zabawa trwała w najlepsze. Magda przechwalała się, że Matuńka ma trzydziestocentymetrową pałę. Spojrzałem na niego pod innym kątem. Nie wydawało mi się, chociaż nie mogłem tego negować. Zdarzało się, że u niektórycSeks i smierc 1/2
W czasie studiów wybraliśmy się z moją ówczesną dziewczyną Alą do jej koleżanki Magdy. Magda siedziała w Poznaniu ze swoim chłopakiem Mateuszem, na mieszkaniu, które należało do niego, a właściwie nie do niego, tylko do jego matki, ciotki, babki czy jeszcze kogo�Wielka przygoda - poczatek
Miłość do gór zaszczepili we mnie rodzice, godzinami ciągając mnie i rodzeństwo po lasach i bezdrożach. Z początku góry, które zdobywaliśmy nie były zbyt wysokie. Jednak już w wieku dziesięciu lat miałem „na koncie” więcej tatrzańskich dwutysięczniDiament i sol – Rozdzial 1, czesc 3
Niebieski (część 3)Zofia NiteckaJanek nie jadał pizzy, ani chińczyka, ani nawet zwykłych, polskich ziemniaków. Żywił się głównie proteinami. Pijał mleko odtłuszczone. Lubił sery, te uznawane za włoskie i francuskie. Nie gardził też makarDiament i sol – Rozdzial 1, czesc 2
Niebieski (część 2)Zofia NiteckaJanek nazywał się Sobierewski. Jan Sobierewski. I było to nazwisko tak zbliżone do króla Jana III Sobieskiego, że taka właśnie ksywka do Janka przylgnęła, choć wątpię, by chłopcy z Pragi znali historię Polski. IDiament i sol – Rozdzial 1, czesc 1
Niebieski (część 1)Zofia NiteckaJechałam autostradą A4, mijając właśnie Katowice i wjeżdżając do Krakowa. Dach mojego seledynowego peugeota 206 CC pozostawał zamknięty, choć bez wątpienia wolałam go w wersji cabrio. Nie chciałam jednak, by Niko nabawPage Navigation: Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 ... 21 Następna (Wszystkie)