Profil autora orfeusz
Dodanych sex opowiadań: 110
Łączna liczba odwiedzin opowiadań: 9473783
Bio:
N/A
Ostatnio dodane opowiadania erotyczne przez orfeusz
Niemoralna propozycja
Moja droga, bliżej niezidentyfikowana kobieto. Nie jest ważne, kto jest autorem tych zdań, istotny jest adresat, w tym przypadku adrestaka -- w miarę chętna kobieta. Jesteśmy w świecie marzeń, więc pozwól mi być ich ucieleśnieniem. Wyobrażam sobie Ciebie w dużej, odpowSex z nastoletnia dziewczyna
Czy to nie powinno być bardziej proste? Ilekroć proponowałem dziewczynie spotkanie, czułem, że moje kruche serce wisi na cienkiej nitce, a kiedy ona powie "nie", nitka się zerwie. Poznaliśmy się na jakimś przyjęciu, rozczuliła mnie jej niewinność, która mieszkaSex trojkat z przyjaciolka
Rodzice mojej koleżanki z roku mają letni domek za miastem. Tuż po letnich egzaminach Kaśka (bo tak ma na imię) zaprosiła tam całą naszą grupę na imprezę. Jednak już na miejscu okazało się, że przyjechało nas tylko sześcioro. Oprócz naszej nierozłącznej trójki (czWspomnienia prostytutki
Eros i okolice O życiu i zarobkach dziewczyn pracujących w stołecznych agencjach towarzyskich krążą najróżniejsze mity i legendy.Postanowiłam zamieścić cykl wspomnień Kasi - dziewczyny, która przez ponad rok pracowała w jednej z warszawskich, ekskluzywnych agDlaczego nienawidze swiat
edwie tylko się zjawił, wyczułem, że coś się święci, jak to na święta. Po pięciu minutach, kiedy już siadł z kubkiem gorącej herbaty w zziębniętych dłoniach (oczywiście przyszedł bez rękawiczek), oświadczył:- Będzie świąteczne wydanie."Zaczyna się", pomTelefon od geja
Telefon rozdzwonił się jakoś nerwowo. Od razu domyśliłem się, że to Pietras, i przez głowę przemknęło mi nawet, żeby nie odbierać, ale przyzwoitość okazała się, jak zwykle, silniejsza.- Tak, słucham...? - zacząłem ostrożnie.- Właśnie była u mnie ciotka - usłysPieczen dla dwojga
Za drzwiami przez chwilę panowała niczym nie zmącona cisza. Potem dał się słyszeć potworny rumor. Pietras usiłował zapewne sprawdzić dyskretnie przez balkon, kto dzwoni. Pomylił dźwięk domofonu z gongiem przy drzwiach. Na wszelki wypadek załomotałem więc energicznie. ZnóZonaty gej
Czy żonaty gej jest wart, aby nazywać siebie gejem, czy ma prawo uskarżać się na swój los? Każdy inny gej może mu zarzucić, że sam jest sobie winien. Po co się pchałeś w ramiona kobiety, skoro czułeś, że nie będziesz z nią szczęśliwy? Czy chciałeś w ten sposób zPierwszy raz geja
Mężczyźni pociągali mnie od dziecka. Bardzo lubiłem bawić się w męskim gronie. Powiesz pewnie, że każdy bawił się z chłopakami. Tak, to prawda, tyle że ja zawsze patrzyłem na nich trochę inaczej. Nie wiem, skąd to się u mnie wzięło. Pewnie człowiek po prostu się z tym rodziGejowski chat w czasie swiat
Chciałem napisać dzisiaj o świętach, o samotności i o tym jaki gej jest. W dniu wigilii rozmawiałem na ircu z kilkoma znajomymi. Ciekawy jest fakt, że większość z nich nie lubi świąt. Są przygnębieni. Dlaczego? Mam własną teorię na ten temat.Otóż święta promSlawus
LAT 2OJCIEC (z pracy) Dlaczego mały płacze?MATKA Przed chwilą mu wlałam.OJCIEC Co znowu zbroił?MATKA Już od pewnego czasu obserwuję, że co mu dam nowe śpioszki, to zaraz dziura w kroku. Najpierw pomyślałam, że to te fabryczne szwy są takie słabe. Aż dzisiajPrzekwitajacy mak
13.10.1985Nerwy mam napięte jak struny. Kicham i zaraz lecą mi nosa smarki, niewypłakane łzy. Przez cały ranek walczyłem z sobą, ze swoim położeniem, i kichałem. Manuel miał ciężką noc, był niespokojny. Całe godziny wlokło się śniadanie, a i tak nie wziął wszystkich lekPrzebudzenie
Maćka poznałem 13 kwietnia, pamiętam jak dziś. Spotkaliśmy się przed wejściem do kawiarni. Przed umówioną godziną długo zastanawiałem się jaki on będzie? Jakie ma włosy, jakie oczy? Wiedziałem jaki cudowny ma głos, taki miękki, przyjemny. Ze zdenerwowania spociłem się. CParafialny outsider
Do Kościoła Józek wszedł jak zwykle. To znaczy najciszej, jak tylko potrafił. Mimo to kilkaset par oczu skierowało się w jego stronę. Ot, chamy - pomyślał zajmując jednocześnie miejsce w ostatniej ławce - zawsze wiedzieli, że przychodzę się modlić, a tylko ten raz zechcieliNie ogladaj sie w stronę Sodomy
Nadszedł dzień planowanej kolacji. Jim był zdenerwowany. Pokłócił się z matką, gdy kazała mu założyć płaszcz. Wściekał się na brata, gdy odkrył, że w szufladzie komody z wiecznego pióra Johna wyciekł atrament na jego ostatnią białą koszulę. Zrobiwszy karczemnąNawigacja: 1 2 3 4 5 6 7 8 (Wszystkie)