Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Seks na dzialce pod Warszawa z dwoma starszymi Panami

Poznałam kiedyś w lipcu 2016 roku miłego Pana w wieku 54 lata na czacie erotycznym. Pisaliśmy, wymieniliśmy się zdjęciami i na tym się skończyło. Po kilku tygodniach odezwał się na maila z propozycją, a mianowicie na działce pod Warszawą w weekend miał grillować ze swoim kolegą w podobnym wieku ( bo żona wyjechała ) i chciał mnie zaprosić do towarzystwa i nie tylko ( pisał, że dostanę za to kopertę z niespodzianką ). Zgodziłam się. Miał jeden warunek. Chciał żebym przyjechała w krótkiej zwiewnej sukience bądź spódnicy, w szpilkach i żebym miała fajny makijaż. Miałam przyjechać taksówką, on miał wyjść i zapłacić za nią. Tak też się stało, przyszła sobota rano, po śniadaniu wykąpałam się i ubrałam tak jak chciał czyli czarną zwiewną spódniczkę, białą bluzkę z dekoltem, czarne szpilki i białe skąpe stringi. Umalowałam oczy, paznokcie i usta na czerwono i około godziny 12 wyszłam z domu i pojechałam taksówką do nich na działkę. Przed 13 byłam już u nich. Nieduży drewniany domek położony w małej mieścinie ok 10 km pod Warszawą lekko na uboczu przy lesie. Działka spora, trochę drzew, altana, grill i oni. Przywitali mnie z uśmiechem, Marek zapłacił za taksówkę i poszliśmy pod altanę. Panowie  zdjęli spodnie, koszulki i zostali w samych bokserkach. Siedzieliśmy sobie z boku domku od strony lasu, przy grillu w altance. Rozmawialiśmy, piliśmy whiskey z colą i z lodem ( było bardzo gorąco ). Zdjęłam bluzkę z powodu upału a panowie zerkali na moje piersi w staniczku. W końcu jeden powiedział, że idzie pod prysznic się schłodzić i poszedł. Drugi dolał mi whiskey i coli, sobie samej whiskey którą od razu wypił na dwa razy. Zaczął mówić komplementy, że jestem piękna, seksowna itp. Wtedy wrócił ten pierwszy już bez bokserek, cały nagi. Drugi powiedział że zaraz wraca i poszedł. Ten nagi stanął za mną, rozpiął mi stanik, całował w szyję, dotykał piersi. Odwróciłam się i zaczęłam mu ssać kutasa. Już stał i czułam jak twardnieje mi w ustach. Obciągałam mu coraz szybciej, mocniej i głębiej. Trzymał mnie za włosy. Powiedział żebym zdjęła spódniczkę a sam szybko zdjął szklanki ze stołu, rozłożył koc i powiedział żebym położyła się na plecach. Położyłam się na plecach, rozłożyłam nogi a on wziął stringi na bok i zaczął lizać i ssać moją wilgotną cipkę. W tym czasie wrócił drugi też nago stanął obok stołu na wysokości mojej głowy i już wiedziałam czego oczekuje. Leżałam na drewnianym stole pierwszy jeździł językiem po mojej gładkiej cipce a drugiemu ssałam kutasa. Pierwszy wziął opakowanie prezerwatyw które leżało obok grilla, założył na swojego twardziela, zdjął moje majteczki i wszedł pomału we mnie i posuwał mnie coraz szybciej trzymając za biodra. Jeden mnie dymał a drugiemu obciągałam. Wtedy ten drugi również założył prezerwatywę na swojego kutasa i powiedział do mnie żebym się odwróciła. Oparłam się o stół, rozłożyłam nogi i ten drugi zaczął mnie dymać od tyłu trzymając na zmianę za piersi i biodra. Wkładał szybciej i wolniej ale głęboko. Pierwszy w tym czasie nalał sobie whiskey. I tak od tyłu rżnęli mnie na zmianę, dawali klapsy, trzymali za włosy, ja jęczałam bo było mi przyjemnie. Trwało to wszystko około 20 minut i skończyli. Pierwszy jak mnie rżnął od tyłu nagle usłyszałam jak kończy w środku, a potem drugiego dosiadałam na jeźdźca na ławce obok i też poczułam jak ścisnął mnie mocno i też skończył w środku. Po tym wszystkim poszliśmy do domku, dali mi ręcznik poszłam pod prysznic pierwsza się odświeżyć, oni po mnie po kolei. Wróciliśmy do altany, ja owinięta w ręcznik oni w samych bokserkach. Piliśmy dalej whiskey z colą, zrobili na grillu pierś z kurczaka i boczek, jedliśmy i rozmawialiśmy o wakacjach, o pracach naszych itp. Było miło, wesoło, kulturalnie. Minęło ponad godzinę i skończył się alkohol. Ten pierwszy ( Andrzej ) powiedział, że się ubierze i pójdzie na stacje benzynową która była około półtora kilometra od nas. Poszedł a w tym czasie drugi ( Marek ) zapytał mnie czy zrobiłabym mu laseczkę. Tak więc usiadł na ławce, popijał whiskey i zapalił papierosa a ja mu ssałam kutasa. Trwało to z kilkanaście minut zanim usłyszałam jak zaczął szybciej i głośniej oddychać i wtedy poczułam ciepłą spermę w swoich ustach. On wycierał się ręcznikiem a ja poszłam wypłukać usta do łazienki. Wróciłam ubrana już tak jak przyjechałam, dopiłam drinka, wrócił już Andrzej z butelką whiskey i colą. Czułam już alkohol w sobie więc podziękowałam i powiedziałam że już nie piję. Było już parę minut po 16 kiedy powiedziałam że pomału muszę uciekać już. Podziękowałam za drinki, grilla i za miłą zabawę. Wtedy Andrzej powiedział żebym poszła z nim to pokaże mi poddasze jak sam zrobił, a Marek stwierdził że posprząta w altanie. Andrzej oprowadził mnie po tym niedużym domu. Na parterze łazienka z prysznicem i salon z kuchnią i dwoma sofami. Schody na strych wąskie i strome, wchodziłam pierwsza on za mną tak że głowę miał prawie pod moją spódniczką widząc skąpe białe stringi wchodzące między pośladki. Na strychu dwa łóżka po dwóch stronach, mały stolik i lampa. Objął mnie i zapytał na ucho: może na do widzenia jeszcze coś przyjemnego? Odpowiedziałam mu: Dlaczego nie. On powiedział że w takim razie zaraz wraca. Zszedł na dół, ja w tym czasie rozebrałam się do naga, wypięłam pupcię na łóżku i czekałam na niego. Wrócił nago ze stojącym kutasem na którym już była prezerwatywa. Zachwycony moją wypiętą i gotową cipką liznął ją kilka razy i wszedł we mnie. Posuwał mnie głęboko trzymając za pośladki co jakiś czas dając klapsa i masując piersi. Potem ujeżdżałam go przodem ,potem tyłem, on masował moje piersi i sutki, a na koniec klasycznie z moimi nogami u niego na szyi doszedł we mnie, pocałował w usta i powiedział: dzięki super jesteś.
Po prysznicu pożegnałam się z nimi miło, zamówili mi taksówkę za którą z góry zapłacili i dali kopertę w której była bardzo miła niespodzianka finansowa oczywiście. Pozostaliśmy w kontakcie mailowym, pisaliśmy sobie życzenia noworoczne i prawdopodobnie znów niedługo spotkamy się na tej działce.....na grilla....i nie tylko....
Pozdrawiam Andrzeja i Marka, buziaki.
Agata





Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Suczka Agata

Komentarze

Andrzej29/08/2017 Odpowiedz

Odezwij się do mnie Agata, też zaproszę cię na sponsorowane miłe spotkanie


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach