Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Podwojne zycie 3

Upłynęło sporo czasu od pamiętnego trójkąta. Przez ostatnie dni nie miała ani chwili dla siebie, w końcu dostałam trochę chwili westchnienie. Chłopcy w moim wieku mnie już nie pociągali, a zamiast tego fantazjowałam o podstarzałych wykładowcach, ostatnio nawet bawiłam dyskretnie sama ze sobą podczas wykładu. Brakowało mi kutasa od wielu dni, moje podniecenie rosło, a ja potrzebowałam się z kimś zabawić. Jest środek tygodnia, wszystkie większe kluby zamknięte. Może spotkam kogoś w pubie.

Ubrana w nową czarną eksponującą moje kształty sukienkę i idealnym makijażu wyszłam z mieszkania. Zamówiłam taksówkę i pojechałam do pubów. W środku nie było za wiele osób kilku małolatów, próbujących zrobić na mnie jakieś wrażenie. W końcu po kilku drinkach postanowiła wyjść. Była podniecona, a w zasięgu brak prawdziwych mężczyzn. Postanowiłam zamówić taksówkę, lecz okazało się ze mam rozładowany telefon. Doszłam do wniosku, że kawałek przejadę tramwaje, a później przejdę kawałek pieszo.

Wysiadłam z tramwaju i stwierdziłam, że szybciej będzie, kiedy przejdę przez park. Alkohol, który wypiłam dodał mi odwagi. Przez brak lamp byłam skazana na księżyc, który oświetlał mi drogę. Naglę z oddali usłyszałam gwizdy.

- Eee panienko, gdzie się tak spieszysz? Może się napijesz ze mną. - Tajemniczy głos dochodzi z ławki pod drzewem.

Podeszłam bliżej i ujrzałam siwego menela, ubranego w jakieś zużyte ubrania. Trzymał w ręku jakieś tanie piwo oraz nieotworzoną setkę wódki.

Nie wiem czy to przez fakt, że miałam ochotę się napić lub czy była zmęczona, ale usiadłam obok śmierdzącego dziwnie mężczyzny. Facet podał mi nieotwartą wódkę i uśmiechnął się ze znikomym uzębieniem. Odkręciłam butelkę i wzięłam łyka, krztusząc się.

- Masz przepij to. - Mężczyzna podał mi butelkę taniego piwa, które pił przed chwilą.

Odruchowo wzięłam łyk obrzydliwego trunku zmieszanego ze słoną śliną mężczyzny. Przełknęłam i oddałam mu piwo.

- Taka ładna panienka, sama w środku ciemnego parku. Dobrze, że spotkałaś mnie, a nie jakiegoś przestępcę. - Położył brudną i lepką rękę na mojej nodze.

Odczuła dziwne uczucie, podniecenie. Przecież to menel, nie mogę tego z nim zrobić. Moja cipka szalała z braku kutasa, a jakby nie patrzeć wiek faceta idealnie pasował. Przypomniałam sobie o gumkach w torebce, wypiłam duszkiem resztę wódki na odwagę i uśmiechnęłam się zachęcająco. Mężczyzna wstał zabrał swoje rzeczy i kazał mi iść za sobą. Na końcu parku był stary opuszczony budynek, do którego weszliśmy. No to nie dość, że menel to jeszcze bezdomny. Gdyby nie fakt, że była lekko wstawiona i wręcz płonęłam z podniecenia to uciekłabym stamtąd. Mężczyzna rzucił wszystko w pierwszym pomieszczeniu i podszedł do mnie. Chwycił mnie w pasie. Widziałam, że jego kutas stoi już na baczność i wyczekuje mojej cipki. Znów poczułam napływ podniecenia.

- Taka ładna młoda panienka, a jakie ciałko. Sprawdźmy, co się tam kryje pod tym ubraniem. - Śliniąc się wręcz na mój widok, zaczął zdejmować moją sukienkę.

Kiedy stanęłam przed nim nago, podszedł do mnie i zatopił swoje popękane i słone usta w moich. Jego język wariował w moich ustach, czułam jak jego ślina wpada do mojego gardła. Początkowo smakowała okropnie, lecz po chwili przestałam o tym myśleć. Złapałam go za kroczę i rozpięłam guzik w starych dziurawych i brudnych jeansach. Mężczyzna w tym samym czasie odpiął mój stanik. Stojąc w samych stringach kucnęłam na betonowej podłodze i zsunęłam mu spodnie, a następnie dziurawe majtki. Poczułam przez chwilę smród, a jego penis był oblepiony białą gęstą wydzieliną. Miał niedużego, ale bardzo grubego kutasa, stał na baczność. Wahałam się, lecz, mężczyzna wykorzystał okazję kiedy miałam otwartą buzie i wsadził mi bardzo grubego członka do ust. Miałam przez chwili odruchy wymiotne, kiedy trzymając moją głowę, ruszał się nim w mojej buzi. Czułam smak goryczy i soli, a dziwna biała wydzielina rozpuszczała się na moim języku, lecz niewielka jej część została na moich czerwonych ustach. Puścił mnie bym mogła odetchnąć. Wzięłam głęboki wdech i sama włożyłam jego grubego śmierdzącego członka do ust. Podniecenie wzięło nade mną górę, smród już mi nie przeszkadzał. Jęczał chwilę, kiedy ssałam mocno jego grubego kutasa. Złapał mnie mocno za włosy i zaciągnął na brudny i śmierdzący wilgocią materac. Rozebrał mi stringi i zanurzył porośnięte gęstą brodą usta w mojej cipce. Czułam jak włoski kują mnie w cipkę co było podniecające. A jego język był niesamowity, nie spodziewałam się tego. Poczułam jak próbował włożyć mi całą dłoń w cipkę, lecz później zrezygnował i wsadził swoje cztery paluchy. Jęczałam z przyjemności. Niespodziewanie facet wstał i położył się na mnie. Jego cało przywarło do mojego po chwili poczułam jak jego dłonie nakierowują jego fiuta na moją cipkę. Nie zdążyłam krzyknąć, że się nie zgadzam i w torebce mam gumki. Uciszył mnie równocześnie głębokim pocałunkiem. Poczułam jak z całej siły wpycha swojego grubego kutasa. Bolało niesamowicie. W końcu wbił się cały, a następnie zaczął mnie bez opamiętanie ostro posuwać. Nie protestowałam byłam tak podniecona, że godziłam się na wszystko. Stary mężczyzna przygryzał moje ciało i ssał jędrne cycki, aż zaczęłam szczytować. On również nie wytrzymał dłużej i zalał moją cipkę ogromną ilością cieczy. Padł bez sił na mnie. Wymęczona i pijana zasnęłam obok śmierdzącego mężczyzny.

Nad rankiem przebudziłam się przemarznięta, zupełnie naga na śmierdzącym szczochami, materacu. Moja cipka poklejona była od nadmiaru spermy, która wylewała mi się samoistnie. Śmierdzący mężczyzna spał twardo obok mnie. Wstałam otrzeźwiała, pozbierałam swoje rzeczy, ubrałam się i wyszłam jak najszybciej z budynku.

W apartamencie wzięłam porządną kąpiel, a później poszłam szybko do apteki po tabletkę. Umówiłam się też do lekarza na badania kontrolne. Było przyjemnie, ale już raczej tego nie powtórzę, przynajmniej tak mi się wydaję.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Unikalna Ona

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach