Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Anka, szantaz ale czy napewno?

Hej, mam na imię Anka, mam 40 lat, włosy długie blond, podobno ładna,170 cm i 60 kilo wagi. Dbam o siebie, biegam ,ćwiczę i jestem wegetarianką. Z zawodu jestem księgową mam męża i 16 letniego syna. Mieszkamy pod miastem w domku jednorodzinnym.

Z mężem dobrze się rozumiemy , sex uprawiamy już trochę rzadziej ale ciągle chętnie. Przyszło lato i wczasy nad morzem. Pojechaliśmy do ośrodka kempingowego z większą grupą, głównie znajomi z pracy męża. W domu unikam  alkoholu, wiadomo kalorie ale wieczór zapoznawczy trudno było odmówić. Po kilku drinkach poczułam ze mam dość , przeprosiłam i poszłam do łózka. Przed snem wzięłam tabletkę na sen i  coś na ból głowy. Rano budzę się, zupełnie nago, nie wiem czemu tyłek mnie pobolewa, cipka się lepi od spermy. Nie wiedziałam dlaczego jestem w takim stanie. Rzygać czy ratować obolały tyłek. Zastanawiałam się, kto mi to zrobił? Mój maż? Wie że nie lubię sexu analnego bez przygotowania czyli lubrykantu. Wyszłam żeby go poszukać. Znalazłam pijanego przy stole. Nie on, wiec kto mnie zgwałcił. Zgłosić na policję, raczej nie. Postanowiłam nic nie mówić mężowi. Jeszcze tego samego dnia się dowiedziałam. Przyszedł kolega męża z pracy a właściwie jego przełożony. Pokazał mi filmik jak on i jeszcze jeden kolega dymają mnie na zmianę a ja przez sen nawet zadowolona jęczę. Powiedział że filmik skasują jak jeszcze raz dam im dupy albo wrzuca to w  Internet i nikt nie uwierzy ze to był gwałt a w pracy będą się śmiać z męża i ze mnie. To był szantaż ale co miałam zrobić. Kiedy mąż pojechał po zakupy to poszłam do ich domku żeby spełnić ich żądania. Czułam się wrednie, podstępem zmuszona do seksu z ludźmi których ledwo znałam. Nie wiedziałam co  mnie czeka i jak to wszystko się odbędzie. Domek 16 na szczęście daleko od nas, na końcu alejki. Specjalnie się nie szykowałam. Spódnica, bluzka i bielizna pod spodem ale to bez znaczenia pewnikiem zaraz to wszystko zdejmę.

Już na mnie czekali. Domek standardowy jak nasz. Łóżko z prześcieradłem i poduszką ale bez żadnego przykrycia. W tle jakiś chillout. Było ich dwóch, przełożony męża Jerzy i kolega Stef. Kazali się rozebrać do naga i prosili abym pokazała się w pełnej krasie bo wtedy niewiele widzieli i teraz chcą zobaczyć. Jak mówiłam nie miałam się czego wstydzić bo mam dobrą figurę mimo 40.Nawet w Grecji na plaży bez kompleksów paradowałam nago. Teraz poprosili żeby się położyć na łóżku. Sami też zaczęli się rozbierać. Najpierw zaczęli mnie obmacywać i powtarzali ze  mam  fajne cycki i gładziutko wygoloną cipkę. Stef jak mnie zobaczył był tak zachwycony że przyssał się do mojej cipki jak glonojad do szyby. Jerzemu zaczęłam robić laskę i za chwilę klęcząc na zmianę im obciągałam. Po chwili jeden wsadził mi od tylu a drugiemu nadal obciągałam i znowu była zmiana. Trwało  to niewiele jak 20 minut kiedy się spuścili ale nie pozwolili mi pójść. Dali coś do picia, jakieś paluszki a oni zapalili po papierosku. W tym czasie wspominaliśmy wydarzenia poprzedniego wieczoru kiedy tak feralnie bez mojej wiedzy dałam się wyruchać.

Długo nie musiałam czekać co będzie dalej .Mieli atrakcyjną dupę może już nie taką młodą ale za to dobrze utrzymaną i do pełnej dyspozycji z którą mogli robić co chcieli. Ta świadomość pewnie tak ich tak nakręcała że po chwili znowu byli gotowi. Zobaczyłam jak kutasy zaczęły im stawać. Jeden z nich podszedł i znowu podstawił kutasa do obciągania a drugi bezceremonialnie wsadził mi do tyłka. Bolało jeszcze po feralnej nocy a teraz bez żadnego smarowania ale na szczęście po chwili przestało boleć. Drugi koleś cały czas dymał  mnie w usta. Po chwili przestał i położył się na plecach i kazał usiąść na swoim kutasie. Drugi kolo  podszedł od tylu i wsadził mi do tyłka. Robili to z dużą wprawa i miałam pewność że to nie pierwszy raz czego nie można powiedzieć o mnie. Jeszcze nigdy nie uprawiałam seksu z dwoma na raz. Nie było łatwo ale z czasem zaczęło mi to nawet sprawiać przyjemność. Kiedy byliśmy tak zespoleni usłyszałam że ktoś wszedł do domku. Nie wiedziałam kto bo byłam odwrócona tyłem do wejścia. Nie sądziłam że zobaczę młodego może 15 letniego chłopca. Podszedł do nas popatrzył na mnie i powiedział, hej jestem Kuba a ty? Anka odparłam w trakcie kiedy mnie tamci posuwali. Widzę że tata ma dobry gust. Ładniutka jesteś, też chętnie bym poruchał. Co miałam gówniarzowi powiedzieć żeby spadał? Nie ja tutaj dzisiaj rządzę. Naraz patrzę a ten chłopczyna ściąga spodnie ,podkoszulek , nagi zbliża się i podstawia swojego kutasa do obciągania. Nie było wyjścia wzięłam do ust tego wcale nie małego członka i teraz miałam trzy kutasy w sobie co było dla mnie kolejną nowością. Młody jak się spodziewałam zaraz zakończył w moich ustach i musiałam całość połknąć. Tamci kolesie dalej mnie posuwali i jeszcze to trochę trwało by po jakimś czasie zakończyć spuszczeniem się we mnie. Nikt mnie nie pytał czy mogą. Wszystko szło na konto mojego męża. Na szczęście byłam na tabletkach więc ciąża mi nie groziła. Kiedy myślałam że to już koniec młody się ożywił. Podszedł , powiedział żebym się położyła , wgramolił się na mnie i zaczął mnie posuwać po bożemu. Dziwnie się czułam mając takiego młodzika na sobie. Bardzo mu się to podobało i zaczął normalnie mnie całować w usta. Miało to nawet swój urok ale trwało tylko chwilę bo wysunął się ze mnie, położył a ja siadłam na jego kutasie. To niesamowite bzykać się z chłopaczkiem dla którego mogłabym być nawet babcią. Ale był fajny, szczuplutki, ładniutki i miał całkiem fajnego kutaska. Ujeżdżałam go chwilę i wreszcie spuścił się jak wszyscy we mnie. Teraz dali świeży ręcznik i pozwolili wziąć prysznic. Kiedy odświeżona, ciągle naga wróciłam do pokoju, cała trójka zadowolona, patrzyła w aparat coś oglądając. Co to było? Zaraz się przekonałam kiedy filmik puścili na ekran telewizora. Ja w roli głównej posuwana jak gwiazda porno. Spytali czy podobam się sobie. Naga , wkurzona , czerwona ze złości bo już wiedziałam co może być dalej. Uświadomiłam sobie że mogą to teraz wykorzystać jak tylko będą chcieli. Zaczęłam ich prosić aby skasowali ten filmik bo przecież spełniłam ich żądania. Dałam dupy nie tylko im ale jeszcze chłopakowi. Uśmiechnęli się tylko i powiedzieli ze byłoby im trudno zrezygnować  z okazji posuwania tak atrakcyjnej laski na wyjeździe jak ja. Co mogłam zrobić szybko się ubrałam żeby mnie znowu nie wzięli w obroty i wyszłam. Kiedy wychodziłam mały podszedł do mnie i pocałował w usta i poprosił abym na tym turnusie nie ubierała majtek pod spódnicą. Zaskoczyło mnie to i pomyślałam ze młodemu odwaliło. OK, powiedziałam i uśmiechnęłam się. Wymęczona, trochę obolała na dole, ale czy było tak źle? Chyba nawet mi się to podobało. Doszłam dwa razy więc nie było to takie złe. Wróciłam do siebie rozpamiętując przeżyte chwile w domku nr. 16.

Nazajutrz kiedy poszliśmy z mężem na śniadanie zgodnie z obietnica nie założyłam majtek. Mam niezłe nogi toteż mogę ubierać krótkie spódniczki. Fajnie się czułam kiedy wietrzyk podwiewał mi cipkę. Widziałam ich jak siedzieli przy sąsiednim stoliku i spoglądali w moja stronę lekko się uśmiechając. Puściłam do nich oko. Wiedziałam że wkrótce znowu się spotkamy na ruchanko. Mąż oczywiście nic nie zauważył. Po śniadaniu powiedział ze musi gdzieś wyjechać na 3 godziny i czy ja coś potrzebuje z miasta. Dzięki mam wszystko, odpowiedziałam. Kiedy tylko mąż odjechał dostałam sms żebym przyszła do nich. Chciał nie chciał podmyłam dupkę i poszłam z mniejszymi niż poprzedni raz obawami. Kiedy weszłam do ich domku był na razie tylko młody który podszedł do mnie i zaczęliśmy się całować .Najwyraźniej lubił to ze mną robić i sprawiało mu to przyjemność a i dla mnie była to przyjemna odmiana. Międzyczasie rozpiął mi bluzkę i potem zdjął  spódnice pod która nie miałam majtek. Pochylił się i zaczął namiętnie mnie całować w cipkę. Zapewniał że tak fantastycznej laski jeszcze nie miał i cieszy się ze będzie jeszcze miał możliwość się ze mną kochać. Kiedy już oboje byliśmy nago zaprowadził mnie na łóżko i kładąc się na mnie posuwał mnie w pozycji misjonarskiej. Dalej mnie namiętnie całował po czym poprosił bym uklękła i wsadził mi od tyłu. W tej pozycji do domku wszedł Stef który posuwał mnie poprzednim razem i chłopak czy może bardziej chłopczyk, ile mógł mieć lat? 14, no bez jaj powiedziałam. Chyba ten mały nie będzie chciał mnie bzykać zapytałam. To mój syn, chcę abyś go wprowadziła w świat seksu. Młody, wcale nie speszony szybko się rozebrał i zajął miejsce Kuby który spuścił mi się do środka .Młody szybko załapał o co chodzi i jebał mnie jakby miało nie być jutra. W tym czasie jego tatuś zadowalał się wpychając mi swojego kutasa do buzi. Obaj byli tak podnieceni ze wkrótce spuścili się we mnie.  Mnie niestety nie zadowolili i byłam rozczarowana bo nie miałam ani jednego orgazmu. OK, powiedziałam musze się ochlapać powiedziałam i poszłam do łazienki się odświeżyć. Wróciłam nago i tak pozostawałam bo wiedziałam że  za chwile będzie druga tura. Oni też poszli się podmyć i kiedy wrócili to młodzież pila cole a ja i starszy Stef, piwo. Miedzy czasie chłopaki znowu nabrali ochoty na sex i usiedli koło mnie i zaczęli mnie głaskać i dotykać. Najmłodszy uważnie przyglądał się mojej cipce po czym klęknął i zaczął ją pieścić. Masz bardzo ładną cipkę powiedział i bardzo lubię w nią wchodzić. Cieszy mnie ze nam się trafiłaś i jesteś taka chętna. Wcale nie jestem chętna tylko szantażowana powiedziałam. Wykorzystali mnie nakręcili filmik i teraz musze wam dawać dupy bo grożą że pokażą to w necie. Mały pokręcił głową z dezaprobata ale nie przestawał robić mi minetę. Kiedy pozostali zbliżyli się do mnie jeden położył się na łóżku a ja jak poprzednio siadłam na nim starszy włożył mi w dupkę a młody do buzi. Znowu miałam 3 baty w sobie. Ciekawe czy i tym razem zjawi się ktoś jeszcze kto będzie chciał mnie poruchać . Długo nie czekałam tylko tym razem wszedł Jerzy i jakaś młoda laska. Jego towarzyszka miała nie więcej jak piętnaście lat. Była bardzo ładna, szczupła blondyneczka. Gościu podszedł do naszej trójki będącej w trakcie i z ciekawością na mnie spojrzał. Fajna jesteś powiedział, a to Marika. Mała podeszła i pocałowała mnie w usta. Marika - powiedziała, Anka - odpowiedziałam. Czy możemy się przyłączyć? Uszom nie wierzyłam ta mała przyszła na ruchanko.

Uwielbiam się bzykać, powiedziała, jak tylko Marcin(ten który mnie dymał właśnie w tyłek)powiedział że jest tutaj jakaś akcja i zaczęła ściągać z siebie ciuchy. Nie miała tego zbyt wiele na sobie i szybko była nago. Wyglądała fantastycznie, fajne cycuszki, szczupłe ładne nogi, ponętne pośladki i młodziutka wygolona cipeczkę z niewielkimi wargami sromowymi. Jerzy też już był gotowy i zaraz podstawił jej swojego kutasa do ssania. Kiedy go postawiła podszedł od tylu i wsadził jej do tyłka na dzień dobry. Teraz obie solidarnie grzmocone od tyłu uśmiechałyśmy się do siebie splatając ręce w uścisku porozumienia.  Dziewczyna pochwaliła moja urodę i figurę  i zaczęła mnie całować. Nigdy nie całowałam się z kobieta ale ta mała naprawdę mnie rajcowała. Kiedy myśmy się pieściły chłopaki kończyli w nas. Zostałyśmy na łóżku same i dalej zabawiałyśmy się sobą. Zaspokojone poszłyśmy się wykąpać. Razem z Marika weszłyśmy pod prysznic by wzajemnie się wymyć. Namydliłam ją od stóp do głów wymyłam cipulkę i pupkę. Potem spłukałam woda a następnie Marika umyła mnie .W trakcie co chwile dawałyśmy sobie buzi i pieszcząc rękami. Po wyjściu z kabiny prysznicowej wzajemnie wytarłyśmy się ręcznikami. Nie mogłam sobie odmówić przyjemności by jej nie dotykać i pieścić.

Schyliłam się żeby z bliska zobaczyć jej młodziutka gładziutką cipeczkę. Wyglądała jak mała płaska bułeczka z pionowym przedziałkiem, która pieściłam języczkiem.

Trwało to tylko chwilkę i zaraz wykąpane i suche weszłyśmy nago do pokoju gdzie chłopaki oglądali filmik jaki nakręcili podczas naszego bara-bara. Nalałam sobie wody, usiadłam na kanapie, objęłam ramieniem Marikę i patrzyliśmy na ekran telewizora gdzie widziałyśmy siebie jak się zabawiałyśmy dzisiaj. Muszę nieskromnie przyznać ze naprawdę niezła ze mnie laska a Marika to fantastyczna lalunia. Po tym wszystkim wróciłam do swojego domku trochę się ogarnęłam, wzięłam prysznic jeszcze jeden ,umyłam głowę, podmalowałam się i przebrałam. Kiedy piłam kawę kiedy wrócił mąż i spytał co słychać. Nic,  odpowiedziałam , nudy. Zaproponowałam spacer ale nie  chciał iść, wiec poszłam sama. Ubrałam obcisłą sukienkę białe sandałki, okulary przeciw słoneczne ale bez majtek i stanika. Weszłam na piasek i zamierzałam przejść się brzegiem morza zobaczyłam że pod wydmami zza parawanu, ktoś macha do mnie . Kiedy podeszłam bliżej  zobaczyłam ze leży tam Marika z koleżanką. Przywitałyśmy się pocałunkiem w usta i wtedy Marika przedstawiła mnie swojej koleżance z która tez się przywitałam buziakiem. Odważne jesteście, w Polsce opalać się topless na plaży tekstylnej ? no no. To nic odpowiedziały przecież nie ma praktycznie ludzi. Połóż się z nami . Chętnie  ale nie mam  nic pod spodem odpowiedziałam. No proszę i kto tu jest odważny? Poranny sexik trochę mnie zmęczył i pomyślałam ze jednak fajnie byłoby trochę odpocząć. Poza tym chciałabym młodym pokazać swoje zgrabne ciało.

Jeszcze dla przyzwoitości się rozejrzałam i zdjęłam sukienkę. Wow, ale jesteś super laska powiedziała koleżanka Mariki, Aga. Chciałabym tak wyglądać w twoim wieku. Kiedy się położyłam, Aga spytała czy może  mnie posmarować olejkiem przeciw słonecznym. Bardzo chętnie odparłam. Najpierw posmarowała mi plecy a potem nogi i pupę. Kiedy smarowała mi pośladki co chwile  dotykała dupki i zahaczała o cipeczkę. Kiedy skończyła tył położyłam się na plecach i zaczęła mnie smarować zaczynając od piersi. Masz fantastyczne cycki powiedziała Aga, Jak ty to robisz. Uprawiam sport i chodzę na siłownie, odparłam. Potem posmarowała brzuch, nogi a cipkę zostawiwszy sobie na koniec. Kiedy tam dotarła nałożyła więcej olejku na dłoń i zaczęła delikatnie smarować mi cipulę. Po chwil zaczęłam odczuwać erotyczna przyjemność a Aga najwyraźniej do tego dążyła. Zamknęłam oczy z rozkoszy a po chwili poczułam na swoich wargach usta Agnieszki. Tego się nie spodziewałam ale zaczęłam reagować delikatnym orgazmem. Miła jesteś teraz może ty się połóż powiedziałam. Najpierw zajęłam się jej ślicznymi młodziutkimi cycuszkami by po chwili zdejmując jej dół opalacza odsłoniłam ślicznie na gładko wygolona cipulę. Smakowała wybornie całowałam ją jak gdybym to robiła z ustami. Też długo to nie trwało jak zobaczyłem drgawki orgazmu. Marika tak się podnieciła naszymi pieszczotami ze sama sobie dogodziła. Teraz rozluźnione, wszystkie trzy, nagie, pobiegłyśmy do wody by schłodzić nasze rozgrzane sexem ciała. Do końca turnusu w domku nr.16 byłam jeszcze kilka razy w wiadomym celu. Mąż oczywiście nic nie wiedział i raczej się nie dowie. Na koniec turnusu wszystkie filmiki ze mną  zostały dla mnie zgrane na pendriva a oryginały skasowane. Pendrive schowany bardzo głęboko i tylko w wiadomym dla mnie miejscu.

Kiedyś zobaczyłam siebie w necie na jakimś portalu z plażami  nude jak w towarzystwie nastolatek biegłam nago do wody. To naprawdę było urocze.

Koniec.

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tiba 40

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach