Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Wakacje w miescie – 2 spotkanie

Paweł nie mógł zasnąć , cały czas wspominał przeżycia dzisiejszego dnia. Gdy tylko zamknął oczy widział ciało Uli, jej pełne piersi kołyszące się podczas seksu, cipkę otaczającą kutasa. Musiał ulżyć sobie kilka razy nim wreszcie zmorzył go sen. Pierwszą myślą po przebudzeniu znów była Ula. Co go dzisiaj czeka? Czy może być coś wspanialszego od tego, czego doświadczył wczoraj?

 W łazience spędził więcej czasu niż zazwyczaj, tym razem prócz twarzy golił też jaja i kutasa. Czuł podniecenie na myśl o tym, co powie Ula, gdy zobaczy go bez owłosienia. Przyjrzał się swoim ustom w lustrze. Namiętne - nigdy tak o nich nie myślał. Ubrał się, ale nie zakładał slipek pod dżinsy. Szorstki materiał ocierający się o kutasa sprawiał mu przyjemność. Szybko pochłonął przygotowane przez matkę kanapki, jeszcze raz umył zęby i wymknął się pod pretekstem spotkania z kolegami. 

Przekręcając klucz w drzwiach mieszkania ciotki zastanawiał się czy Ula już jest. Była. Siedziała na kanapie uśmiechając się do Pawła. Uniesiona sukienka odsłaniała uda w pończochach i nagą cipkę w której poruszały się palce kobiety.

  • Masz ochotę na ciąg dalszy? - spytała, nie przestając się pieścić

  • Nie mogłem zasnąć, czekałem na to – odpowiedział, nie odrywając od niej wzroku – Nigdy nie widziałem jak kobieta sama to robi

  • Jeszcze wielu rzeczy nie poznałeś. Ale wszystko przed tobą. A teraz chcę zobaczyć twojego kutasa. I patrzeć jak ty robisz to sam. 

Paweł podszedł powoli, rozpiął spodnie, opuścił je lekko. Kobieta uśmiechnęłą się widzac ogolonego penisa.

  • - Golasek - doceniła - będę mogła lizać Cie dokładniej.

Patrząc na Ulę zaczął poruszać zaciśniętą na penisie dłonią. Drugą ręką zsunął z jej ramion troczki sukienki odsłaniając piersi. Pieścił je, ugniatał, pocierał i pociągał sutki. Ula przygryzła lekko wargi. Sięgnęła dłonią po kutasa chłopaka. Przyciągnęła go bliżej, ocierała o sutki. Wsunęła go między miękkie półkule, zacisnęła je i poruszała.

  • Zerżnij mnie w cycki – w jej głosie było słychać chrypkę wynikającą z podniecenia.

Paweł zaczął poruszać biodrami. To było inaczej niż w cipce, ale nie mniej podniecająco. I znów pierwszy raz nie trwał długo, Sperma wylądowała na piersiach i szyi Uli. Po wytrysku wzięła kutasa do ust. Paweł tym razem nie próbował zabierać kutasa, dobrze pamiętał lekcję numer jeden. Ula wylizała go dokładnie, a spermę na cyckach rozprowadziła po nich dokładnie.

  • To bardzo dobrze działa na ujędrnienie – mrugnęła do Pawła uśmiechając się – A teraz Ty mi sprawisz przyjemność językiem. Ale tym razem zauważ, ze mam dwie dziurki. I chcę mieć wylizane obydwie.

  • Mam ci lizać tyłek – nie był pewien czy dobrze zrozumiał

  • A czemu nie, jeśli to sprawia mi przyjemność? - Ula popatrzyła mu prosto w oczy - Nie bój się, jestem tam czysta.

Taka zabawa nigdy nie przyszłaby mu do głowy. Lizać tyłek? Ale z drugiej strony to nie pierwsza obiekcja jaka pojawiła się w jego myślach podczas zabaw z Ulą, a jeszcze się nie zawiódł, zawsze kończyło się to przyjemnością. Ula zdjęła sukienkę, pozostała tylko w pończochach i czarnych szpilkach. Paweł też szybko wyskoczył z ubrania. Kobieta spojrzała jakby zastanawiając się nad czymś.

  • Albo zrobimy to inaczej – powiedziała wreszcie – połóż się na podłodze.

Gdy Paweł to zrobił podsunęła mu pod głowę sporą poduszkę leżącą na kanapie. Sama klęknęła z cipką nad jego głową. Pochyliła się i otarła cipką o jego usta. Wiedział, że to znak dla niego. Rozchyliła palcami cipkę i lizał ją tak, jak wczoraj został nauczony. Ale tym razem przed oczami miał tyłek. Dwie rozkosznie okrągłe, jędrne kule. Lekko pomarszczona cellulitem skóra nie tylko mu nie przeszkadzała, ale jeszcze dodatkowo podniecała. Dziurka w kształcie gwiazdki kusiła. Paweł nieśmiało smyrnął ją językiem, najpierw lekko, potem mocniej. Wbrew jego obawom a zgodnie z zapewnieniami kobiety rzeczywiście pachniała i smakowała świeżością. Zachęciło go to, rozchyliła pośladki by zapewnić sobie lepszy dostęp i lizał coraz odważniej, głębiej. Usłyszał jęk rozkoszy Uli, co zachęciło go do zdecydowanie odważniejszych działań. Lizał na zmianę tyłek i cipkę, wsuwał w nią palce, masował i ssał łechtaczkę. Ula w tym czasie obciągała sterczącego kutasa i lizała jaja. Paweł czuł na nich wilgotne ciepło. W pewnym momencie poczuł ją też w innym miejscu. Jego kochanka rozchyliła mu lekko pośladki i też zaczęła lizać tyłek. Po chwili zaskoczenia stwierdził, że to całkiem przyjemne i podniecające. Starał się skupić na lizaniu jej dziurek, gdy nagle poczuł, że Ula wsuwa w jego tyłek palec.

  • Co ona, do cholery, robi? Przecież nie jestem pedałem – pomyślał

Chciał się wyrwać, gdy poczuł niesamowitą przyjemność, a jego kutas stwardniał chyba jeszcze bardziej. Zdecydował się pozwolić jej na tę zabawę. Ula była delikatna, palec nie drążył głęboko, ale sprawiał, że Paweł odczuwał niezwykłą przyjemność. Pomyślał, że skoro jemu sprawia to przyjemność, to może...

Przez chwilę mocno lizał jej dupkę, a potem spróbował wsunąć w nią palec. Ula jakby na to czekała, naparła tyłkiem i palec wniknął głębiej. Paweł lizał cipkę i poruszał palcem, który wsuwał się coraz dalej. Jęki Uli i coraz mocniejsze ruchy jej tyłka pozwalały się domyślać rosnącego podniecenia. Oderwała się od Pawła i klęknęła na kanapie wypinając dupkę.

  • Zerżnij mnie, mocno – zażądała

  • Taki mam zamiar – odpowiedział, przymierzając kutasem do cipki

Stanął za kobietą i wsuwał go powoli. Jej jęk podziałał mobilizująco. Oparł dłonie na pośladkach i wbijał kutasa tak głęboko jak tylko mógł. Po kilku minutach musiał zwolnić czując zmęczenie, ale Ula pracowała tyłkiem również mocno jak wcześniej. Jedną ręką masowała sobie piersi, które kołysały się nad kanapą ten widok, jak i kutas wnikający w jej cipkę działały na Pawła jak narkotyk. Znów przyspieszył ruchy. Ula odwróciła głowę:

  • Palec w dupę – syknęła.

Było widać, że jest bardzo podniecona. Paweł posłusznie wsunął kciuk w jej tyłek. Ula zajęczała z rozkoszy czując wypełnienie w obydwu dziurkach. Poruszali się powoli, ale i palec i kutas drążyły głęboko każde swoją dziurkę. Paweł wyczuwał palcem ruch kutasa w cipce. To działało na niego jeszcze bardziej, Ula sięgnęła dłonią między uda i starała się masować lekko jego jaja. Chłopak był na granicy rozkosznego obłędu. Kobieta sięgnęła po stojącą na kanapie torebkę i wyjęła z niej małe metalowe pudełeczko. Odkręciła je i zaczerpnęła palcem przejrzystą substancję. Podała pudełeczko Pawłowi.

  • Posmaruj sobie dokładnie kutasa – powiedziała

  • Kutasa? – chłopak patrzył niepewnie na pudełeczko

  • To tylko wazelina – uspokoiła go Ula

Paweł rozcierał maź po kutasie patrząc niedowierzająco jak Ula smaruje sobie tyłek. Czyżby...Widział to tylko w filmach porno, ale miał świadomość, że nie każda kobieta zgadza się na taki seks. A raczej niewiele z nich się zgadza. A tutaj miał tego doświadczyć?

  • Gotowy? - Ula obejrzała się za siebie – to teraz włóż mi go w dupę. Tylko powoli, bo tam jest zdecydowanie ciaśniej. Nie chcę, by mnie bolało

  • A w ogóle wejdzie? - Paweł patrzył na swojego grubego kutasa

  • Spokojnie, jestem elastyczna – Ula uśmiechnęła się by dodać chłopakowi odwagi. Sama czuła już podniecenie na myśl o pracującym w niej grubym tłoku.

Pochyliła się wypinając mocno tyłek. Rękoma rozchyliła pośladki. Paweł zbliżył się i usiłował wsunąć kutasa. Ten jednak ześliznął się niżej. Ula spojrzała do tyłu i roześmiała się.

  • Tak łatwo nie będzie. Ściśnij go mocno przy samych jajach a drugą ręką nakieruj na tyłek – poleciła

Paweł zrobił jak kazała. Jednak jeszcze dwa razy musiał próbować nim główka rozepchnęła zaciśniętą dupę i weszła do środka.

  • Dobrze – pochwaliła Ula czując rozpierającego ją penisa – a teraz poczekaj, ja trochę podziałam. Tylko uważaj, by nie wyszedł. Ściskaj go cały czas, będzie sztywniejszy. I napieraj powoli

Kobieta naparła na kutasa tyłkiem pozwalając mu wniknąć nieco głębiej. Poruszała się rozluźniając mięśnie. Kutas był coraz głębiej a ona czuła jak znika lekki ból i narasta rozkosz wypełnienia. Wreszcie poczuła jaja dotykające jej ciała. Jeszcze chwilę poruszała powoli tyłkiem, do momentu pełnego rozluźnienia.

  • A teraz mam ochotę na ostrą jazdę – wysapała

  • Mogę mocno? - upewnił się Paweł

  • Tak jak tylko chcesz – zapewniła zaciskając zęby

Nie pytał już dłużej. Chwycił Ulę za biodra i zaczął wbijać się mocno i głęboko. Czuł jak ścianki tyłka mocno obejmują jego kutasa. Wrażenie było nieporównywalne z ruchaniem cipki. W niej wyczuwał palce Uli, która pieprzyła się sama. To jeszcze bardziej na niego podziałało. Wiedział, ze ściany w mieszkaniach są cienkie, więc nie pozwalał sobie na głośniejsze reakcje, choć miał wielką ochotę. Ula przyciągnęła poduszkę by tłumiła odgłosy jej podniecenia. Odwróciła na chwilę głowę.

  • Daj mi klapsa – wymruczała 

Paweł uderzył ręką w pośladek. 

  • Mocniej i częściej – warknęła

Uderzył mocniej, na pośladku został czerwony ślad. Ula zamruczała zadowolona i znów wbiła twarz w poduszkę. Paweł rżnął jej tyłek od czasu do czasu dając mocnego klapsa. W jednym z filmów widział coś, co teraz postanowił przetestować. Wyciągnął całkiem kutasa i natychmiast wsunął w otwarty jeszcze tyłek. Spodobało mu się to, więc zrobił to jeszcze kilka razy. Ula chyba też miała podobne odczucia, bo każdemu pchnięciu towarzyszył jęk rozkoszy. Chłopak czuł, że zaraz się spuści. Postanowił nie pytać Uli o pozwolenie tylko pozostać do końca w jej tyłku. . Po kolejnych kilkunastu ruchach wystrzelił wreszcie z jękiem rozkoszy. Został w niej chwilę, po czym wysunął się powoli. Patrzył zafascynowany jak jej tyłek pulsuje wypychając spermę na zewnątrz. Ściekała powoli na drewnianą podłogę. Ula leżała z twarzą w poduszce przezywając jeszcze niedawny seks. Odwróciła się do chłopaka, uśmiechnęła się, przyciągnęła jego głowę i pocałowała namiętnie. 

  • Niesamowite, dzieciaku, ile potrafisz dać mi rozkoszy – pokręciła głową z niedowierzaniem

  • To wszystko twoja zasługa – wymruczał, pieszcząc jej miękkie piersi

  • Więc będziesz musiał długo mi dziękować – droczyła się pieszcząc jego zwiotczałego teraz penisa

  • A co będzie gdy ciocia wróci? - zapytał niepewnie? Nie chciał kończyć tej znajomości.

  • Coś wymyślę – zamruczała zamykając oczy i wciskając się w jego tors – A teraz muszę chwilę podrzemać. Wykończyłeś starszą panią. 

Paweł otoczył ją ramieniem nic nie mówiąc.

  • Ciekawe co ona jeszcze może wymyślić – pomyślał. 

Był pewien, że potrafi go zaskoczyć.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Pablon68

Komentarze

Ramzes200018/04/2020 Odpowiedz

Kontynuuj błagam cię !!!


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach