Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Krakow

Jazzowe numery Zaz dochodzące z głośników raz po raz zagłuszane były krzykiem dzieci biegających po rynku i śmiechem gości, siedzących przy sąsiednich stolikach. Kelner przyniósł im przed chwilą kolejną porcję drinków i piwa, przy okazji zabierając puste szkło. Asia z entuzjazmem opowiadała o Nowym Jorku, lekko podchmielona bardzo wymachiwała przy tym rękami. Adam siedział na ławce obok niej, trzymał jej kolano i śmiał się ze słyszanych historii.

A oni byli w innym świecie. Siedzieli naprzeciw siebie, już od kilku minut bez ruchu, intensywnie wpatrując się w siebie nawzajem. Wyjął telefon i napisał coś szybko, niemal nie odrywając od niej oczu.

Blimp blimp - jej telefon pisnął i zawibrował.

"U mnie czy u Ciebie?" - SMS od niego.

Uśmiechnęła się, odpisała szybko i dopiero potem na niego spojrzała.

"Drugi raz może być u mnie."

Kilka kliknięć i znowu słychać blimp blimp:

"A pierwszy nie?"

Nie zastanawiała się nad odpowiedzią:

"Pierwszy proponuję gdzieś •po drodze•."

Patrzyła kiedy czytał - uśmiechnął się do niej, powoli sięgnął po swoje piwo, napił się i odstawił szklankę. W końcu odpisał:

"Marzy Ci się jakieś szczególne miejsce?"

Zamknęła oczy, by przywołać swoją listę wymarzonych miejsc... Długą listę. I odpisała:

"Nie. Możemy improwizować"

Uśmiechnęła się do niego i też upiła drinka. Zmieniła pozycję w fotelu, by lepiej widział jej nogi. Skwapliwie skorzystał z okazji i obejrzał je - od końca krótkiej sukienki aż po stopy.

Blimp blimp 

⁰"7 na 10" - łyknął piwa.

"No chyba żartujesz?!" odpisała oburzona.

Patrzyła na niego udając wściekłość.

"Przykro mi. Muszę zobaczyć więcej żeby dać wyższą ocenę" - napisał i czekał.

Wcisnęła się w oparcie fotela i zsunęła ramiączko.

"A teraz?"

Pokręcił przecząco głową. Zsunęła drugie, patrząc na jego reakcję. Nic. Patrzył niewzruszony. Zsunęła górę sukienki, prawie całkiem odsłaniając piersi...

- Zaraz wrócimy! - zerwał się z krzesła i rzucił w przestrzeń - Chodź mały zboczeńcu! - pociągnął ją za rękę i wyprowadził z ogródka. Pocałował ją mocno, potem rozejrzał się i ruszył w kierunku pobliskiej bramy w kolorowej kamieniczce. Nadal trzymał ją za rękę - prawie za nim biegła, uśmiechając się coraz bardziej. Wcisnął guzik na domofonie

- Kto tam? - odezwał się senny głos - Kurier! - prawie krzyknął i pchnął drzwi z całej siły. Wciągnął ją za sobą do hallu, oparł o te same drewniane drzwi od środka i gwałtownym ruchem zdarł górę jej sukienki odsłaniając piersi, ramiona i brzuch. Całował i dotykał, jakby robił to ostatni raz w życiu - zachłannie, z całej siły... Tak samo energicznie zdjął jej majtki i schował do kieszeni:

- To zostawię sobie na później. - wyszeptał. Patrzyła na to wszystko bez słowa komentarza. Coraz mocniej szumiało jej w głowie i wiedziała, że to nie alkohol tak na nią działa... Trzymała się go kurczowo i próbowała nie stracić równowagi. Skierował dłoń między jej nogi i włożył palce do środka... Nie miał żadnych wątpliwości - była totalnie nakręcona i podniecona, prawdopodobnie już od dłuższego czasu. Rozpiął i zsunął spodnie. Złapał ją w pasie i podniósł, a potem opuścił powoli, celując penisem idealnie między jej nogi. Złapał ją za pośladki, ustami przyssał się do jednego z sutków i ruszył mocno. Jęknęła czując ulgę. Oparła się plecami o drzwi, złapała go za ramiona i poddała się jego ruchom. Trzymał ją mocno, mogła więc bez przeszkód oddać się rozkosznym doznaniom.

Odleciała...

 

- Myślisz, że poszło tylko na kablówkę czy na satelitę też? - uśmiechnął się i powiedział, wskazując na kamerę monitoringu zainstalowaną pod sufitem.

- Nie mam pojęcia, ale za to poproszę o moje majtki! - krzyknęła. 

- Nie nie! Mówiłem, że to zostawiam sobie na później. 

- Ciekawe, ostatnio jakoś oddawałeś mi je w pośpiechu? - próbowała go sprowokować. 

- Nie tym razem! - klepnął ją w goły pośladek pod sukienką i otworzył drzwi na ulicę...




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Panama

Daj znać, jeśli podobają Ci się nasze przygody ;)


Komentarze

mała Ami4/01/2020 Odpowiedz

Uwielbiam Twój styl pisania, szkoda że tylko 3 opowiadania.

Ana14/01/2020 Odpowiedz

Z niecierpliwością czekam na więcej


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach