Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Kolezanki na studiach

To było dawno temu...

W czasie studiów pojechaliśmy w góry. Była sesja zimowa, akurat większość osób już pozdawała i zebraliśmy paczkę na wyjazd. Kolega miał znajomego w górach z kilkoma domkami letniskowymi, a że pogoda kiepska i odludzie to mało kto w zimie przyjeżdzał. Kompleks składał się z budynku głównego, w którym była: sala kominkowa, większa kuchnio-jadalnia i kilka pokoi. Do tego kilka małych domków letniskowych pośród drzew. Ja byłem w jednym z pokoi w głównych budynku. Wyruszyliśmy w środę, zaraz po zaliczeniach, dotarliśmy popołudniem, więc był tylko czas na rozpakowanie i zrobienie kolacji. Potem zebraliśmy się przy kominku na pogawędkach, grze w bilarda i śpiewaniu.

Następnego ranka wstaliśmy szybciej, ponieważ postanowiliśmy pochodzić po górach. Szlak nie był specjalnie trudny, ale częściowo w śniegu. Sceneria była piękna. Las, cisza, skałki. Niestety w środku trasy pogoda się popsuła. Zaciągnęliśmy kurtki, kaptury i brnęliśmy dalej. Nie było sensu wracać, dalsza część szlaku była drogą leśną, więc mieliśmy nadzieję, że uda nam się szybciej dotrzeć do domu. Miejscami mocno wiało i było ślisko. Ktoś krzyknął z przodu "chwyćcie się za ręce, bo jest grząsko". Nie wiedziałem kto dokładnie szedł obok mnie, więc tylko wyciągnąłem ręce.

Poczułem ciepłe damskie dłonie w cienkich rękawiczkach. "Oho" pomyślałem. Trafiłem na koleżanki z innego kierunku. Zastanawiałem się chwilę, które to były, część znałem bardziej, część mniej. Ale gdy wieje i sypie w oczy to nie było jak rozpoznać (a grupę mieliśmy liczną). Czułem jak ściskają moje dłonie. Po chwili ostrego zejścia stanęliśmy na drodze. Czekaliśmy na resztę. Dziewczyny obróciły się w moją stronę i przytuliły zasłaniając od mocnego wiatru. Poznałem, że to Aga i Magda. Cały czas ściskały moje ręce. Dalszą drogę szliśmy dalej trzymając się za ręce. Niby dla pewności i żartowały sobie, że trzymają się aby wiatr je nie zdmuchnął.

Po powrocie wszyscy przemarznięci wpadli do swoich pokoi. Gospodarz zadbał aby na nasz powrót zagrzać w piecu i było przytulnie. Dzieliłem pokój z Markiem, ale on jak zwykle lubił imprezować, tylko się przebrał i zniknął. Nagle ktoś zapukał do drzwi, myślałem, że to Marek i puka aby upewnić się czy nie jestem rozebrany. A to był moje nowe koleżanki. Miały problem - w ich pokoju jest zimno, a Adam (organizator) pojechał po prowiant. Zaprosiłem je do siebie, aby się ogrzały a skoczyłem na górę do gospodarza. Był zdziwiony, ale zaproponował jeden z wolnych domków, tylko mamy dać pół godziny to tam zagrzeje i przygotuje pościel. I to byłoby na tyle, ale.... po wieczornej imprezie część osób rozeszła się do pokoi bo jutro kolejna trasa.

Dziewczyny szły ze mną po swoje rzeczy. Poprosiły, czy mogę im pomóc przenieść torby, bo domek jest trochę dalej. Zgodziłem się. Domki były malutkie, ale ciekawe. Na dole mała kuchenka, kominek, kanapa, łazienka, na antresoli duże łóżko. Już miałem je pożegnać, gdy nagle z obu stron się do mnie przytuliły. "Trochę się boimy spać tutaj same". Czułem ich piersi i obejmujące nogi. Specjalnie to zrobiły. Postanowiłem pójść za ciosem i zaproponowałem, że mogę spać u nich, w końcu i tak sam jestem w pokoju. Wróciłem z Agą, gdyż zostawiła jeszcze plecak. Szybko wróciliśmy do domku. Całe szczęście, bo zaczęła się kolejna wichura.

Tymczasem Magda przygotowała podgrzewacze, wino, trochę przekąsek. W tym czasie zdążyła się odświeżyć i ubrać w... no właśnie w koszulkę nocną na ramiączkach oraz kusy dół piżamki. "No co, wpadłeś na damską imprezkę, to też musisz się przebrać". "Nie wiem co miałbym się ubrać, ja takowych ubranek nie posiadam". Aga bąknęła - "coś wymyślimy, wykąp się pierwszy, ja muszę się rozpakować". Całe szczęście, że przed wyjazdem się ładnie wygoliłem. Wychodząc w ręczniku dziewczyny stały przede mną i spytałem, czy coś się stało lub nie tak. Odpowiedziały speszone, że... skoro to damska piżama party, to musisz ubrać coś od nas. Widząc Magdę w seksownym stroju, a Agę rozebraną do bielizny odrzekłem, że dla nich to mogę zrobić jeśli pozostanie to między nami. Podały mi ubrania, Aga poszła do łazienki, a Magda wróciła na górę. Hmmm. Świetnie, koleżanki dają mi swoje ciuszki. Może być cudownie. Dostałem czarne lekko koronkowe majteczki oraz top na szerokich ramiączkach. Ledno co powiedziałem "Dziewczyny jak wyglądam" a one już za mną stały. Aga w czerwonym komplecie, Magda w białym. Coś czułem, że one też nie są sobie obojętne. "Sexy" powiedziały razem. "No to brakuje jeszcze pończoch" budując napięcie. "Też tak myślę, ale nie chciałam Cię speszyć" powiedziała Aga i zaraz wyjęła spod poduszki 3 pary, dla każdego. Pozwólcie, że je wam założę. Po kolei ubierałem je w pończochy samonośne.

Usiedliśmy na kanapie i popijaliśmy wino. Przytulały się do mnie i rozmawialiśmy o dzisiejszym dniu. Ich ręce gładziły moje nogi, brzuszek, ale i splatały je między sobą. Odchyliłem ramiona do tyłu, objąłem je, lekko schodząc na pupcie. Delikatnie masowałem. One pieściły przez koszulkę mój tors i muskały szyję. Podciągnąłem ich pupy aby się zbliżyły do siebie. Prawidłowo to odczytały. Zaczęły delikatnie całować się przed moją twarzą. Ja zająłem się ich szyjami, raz jednej, raz drugiej. Cały czas masując ich pupcie. Paluszkami lekko wchodząc pod majteczki. Rozchyliłem uda, każda usiadła na jednej nodze okrakiem. Pocierały się kroczem o moje uda. Ich piersi choć nieduże ładnie wyglądały falując. Całowały mnie w szyję i twarz. Raz jedna, raz druga w usta i języczkiem. Moje rączki powędrowały na przód majteczek. Wyczułem wygolone wzgórki łonowe. Odchyliłem majteczki, teraz soczki zwilżały moje pończochy. "Chodźcie na górę" zaproponowałem.

Przygasiliśmy światło i udaliśmy się na antesolę. Tam usiadły na łóżku i ściągnęły górę bielizny. Ujrzałem ich malutkie, ale jędrne piersi. "Nie za małe?" zapytała Magda z zażenowaniem. "Nie, uwielbiam małe. Pięknie sterczą wam sutki, chciałbym je possać". Położyły się i zaprosiły. Moje kolana był przy ich kroczach. Całowałem i ssałem ich piersi. One masowały się ręką. Odsunąłem się powoli niżej całując aż do pępka. Potem języczkiem lizałem do majtek i w dół. Delikatnie zrolowałem majteczki. Teraz pozostały tylko w pończochach. Całowałem jedną i drugą w ich łono. Aga przewróciła się na Magdę. Całowały się i przyciskały piersiami. Piękny widok. Ich dziurki starannie wygolone. Rozsunęły nogi, próbowałem je possać. Ale postanowiłem włożyć paluszki. Nie przestawały się całować i pocierać. Ich dziurki zrobiły się bardzo wilgotne. "Chcemy Cię czuć w sobie" rzuciły. Szybko wziąłem gumkę i wszedłem od tyłu w Agę. Westchnęła. Nie musiałem się ruszać, ona szamotała się na Magdzie. Pocierały łechtaczkami. Teraz zmiana i jestem już w Magdzie.

Aga zmieniła pozycję, teraz była przodem do mnie, siedziała nad twarzą Magdy która ssała jej dziurkę. Ja posuwałem Magdę, a całowałem z Agą i masowałem jej pierś. Aga dotykała ręką łechtaczki Magdy, która coraz mocniej przyśpieszała z jęczeniem. Po kilku minutach krzyczała i sapała przeżywając długi orgazm. Wyszedłem z niej, teraz Aga się położyła. Czas na nią. Podniosłem jej nogi głęboko w nią wchodząc. Z boku Magda pieściła to jej piersi, to łechtaczkę. Przyszedł czas na jej orgazm. "Nie przestawaj" jęknęła do Magdy, gdy była u szczytowania. Natomiast sięgnęła ręką po mojego członka i wysunęła ściągając gumkę. "Wypełnij moją pupę, tylko delikatnie proszę". Od preejakulatu mój penis był cały śliski, jej pupa także. Byłem wniebowzięty. Lekko naparłem jej pupę, delikatnie aż wskoczyła główka. Syknęła ale skinęła głową. Nie chodziłem za daleko, lekko koncentrując się na delikatnych ruchach kolisto-posuwistych. Magda mocno pocierała jej łechtaczkę. Poczułem mocny ucisk jej odbytu. Szczytowała. To na mnie zadziałało, wytrysnąłem mocno. Każdy jej skurcz wywołał reakcję u mnie.

Po wszystkim zawisłem na niej, przytuliła mnie do siebie. "Było cudownie" szepnęła.... Tej nocy spaliśmy razem. Czasem się masując. Rano musieliśmy wstać do dalszej wędrówki, ale... potem znów jest wieczór i kolejna przygoda...

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Kasia TV

kolejna historia z mojego życia...


Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach