Mlodszy braciszek
Mając 5 lat urodził mi się brat, początkowo był dla mnie jak zwykły brat, chciałam się z nim bawić zabawkami, oglądać bajki, kiedy miałam lat 14 zaczęłam się interesować seksem, a mój pierwszy raz miałam jakoś miesiąc po 15 urodzinach. Dziś mam 20 lat, a mój brat ma 15. Nigdy bym nie pomyślała, że spodoba mi się młodszy chłopak, a do tego mój własny brat, ale jednak. Mając chłopaka masturbuję się myśląc o moim bracie. Odkąd zaczął mi się podobać, zaczęłam częściej odwiedzać rodziców oraz się z nim spotykać czy grać. Nawiązałam z nim dobrą relację, lepszą niż kiedyś. Wiedzieliśmy o sobie dużo, nawet wiedziałam ile ma centymetrów, że nigdy nie dostał żadnego nudesa, że nie wysłał żadnego. On wiedział o rozmiarze moich cycków, o tym że nudesy i dostawałam i wysyłałam, softy tak samo. Wiedzieliśmy po prostu o sobie strasznie dużo. Co najlepsze, mój chłopak wiedział o naszej relacji. Nie miał nic przeciwko, więc pewnego razu jak miał u mnie nocować na weekend, bo chciał, wyszłam raz na imprezę kiedy już wróciłam, był w domu, a ja byłam upita. To mnie popchnęło do zrealizowania do moich fantazji związanych z nim. Przez jakąś godzinę rozmawialiśmy, graliśmy. W końcu zaczęłam go całować. Po chwili odwzajemnił, nie całował perfekcyjnie, w końcu robił to pierwszy raz. Z jednej strony podobało mi się, że to ze mną ma pierwszy pocałunek, z drugiej strony zastanowiłam się czy robię dobrze, ale druga myśl szybko poszła w zapomnienie. Powoli zaczęłam się rozbierać, dałam mu się wymacać, zdjęłam jego spodnie i wyjęłam jego penisa. Nie był największy, ale dalej mnie mógł ucieszyć. Zaczęłam go ssać, był strasznie twardy. Niestety, mój brat doszedł szybko, ale za to ile było jego spermy. Wypełniła moją całą buzię, kiedy połknęłam wszystko to dalej z niego leciało. W końcu kiedy przestało lecieć położyłam się na łóżku, będąc cała dla niego. Zaczął mnie całować, macać oraz starał się robić jakieś malinki, dawać klapsy. Kiedy pocałował moją cipkę, zaczął robić to coraz chętniej, najwyraźniej mu zasmakowałam. Lizał mnie dobrze, a jak włożył trzy palce we mnie poczułam dopiero wtedy przyjemność, miał takie szybkie i sprawne palce.. doszłam w jakieś 15 minut tryskając na niego. Po chwili się wypięłam na pieska i wszedł we mnie, oczywiście w gumce. Nie spodziewałam się swojego chłopaka... który zamiast kogoś tu ukarać czy coś się przyłączył. Klęknął na łóżku przede mną i ruchał mnie w usta. Nie wiem jak to wyszło, ale byłam ruchana przez mojego chłopaka i brata na raz. Później się zamienili, tym razem to mój chłopak mnie ruchał, a w ustach miałam ponownie brata. Nie wiem ile ta zabawa trwała, ale raz byłam ruchana w usta i cipkę, raz w dupę i usta. Raz w dupę i cipę. Doszłam kilka razy podczas tej nocy, a mój brat przeżył tak swój pierwszy raz. Najlepszy tej nocy mój orgazm był kiedy w cipce miałam wibrator, a w ustach swojego chłopaka, w tyłku kutasa swojego brata. Doszłam, był to najsilniejszy mój orgazm, tym samym najbardziej męczący. Zostałam zalana znowu, było we mnie i na mnie dość dużo spermy. W końcu chłopacy skończyli, wzięli mnie razem pod prysznic i mnie jakoś umyli, a ja się niczemu nie sprzeciwiałam (bo również mnie macali i ruchali palcami, dawali klapsy), dalej mi się to podobało w końcu. Zanieśli mnie do łóżka, nagą mnie położyli, a obok mnie położył się brat, przytuliłam się do niego nawet nie wiedząc początkowo, że to on, a z tyłu położył się mój chłopak do którego wypięłam się tyłkiem. Obudziłam się dopiero około 14, chłopacy z 30 minut później, zauważyłam że jesteśmy nadzy, a ja wtulona byłam w brata, nie chłopaka tak jak myślałam nad ranem. Przypomniałam sobie wszystko z nocy, znowu poczułam wilgoć w kroczu...
Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!
Następne moje opowiadanie, mam nadzieję, że moja fantazja wam się spodoba:)
Komentarze
Planujesz jakieś następne opowiadania?
oczywiście
mam już kilkanaście pomysłów
Ale bym Cię wyruchał moim 22 letnim ogierem