Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Przedslubna zdrada II

Czułem jedynie niesamowite pożądanie do dziewczyny, którą poznałem ledwo kilka godzin wcześniej. Prowadząc ją do sypialni czułem, że będzie to długa i namiętna noc. Stanęliśmy przed łóżkiem, złapałem ją od tyłu za biodra dociskając ją do siebie. Zacząłem ja całować po ramionach, odchyliła głowę do tyłu opierając się o moje ciało wyginając się w łuk. Mój kutas znalazł idealne miejsce między jej pośladkami, poruszając biodrami pobudzałem go jeszcze bardziej. Powoli zdjąłem ramiączka i pieściłem piersi. Agata złapała mnie za tyłek jedną ręką i drugą za kark. Odwróciłem Agatę i pchnąłem na łóżko, upadła bezwładnie. Okraczyłem ją, miała mojego kutasa na wysokości swoich piersi. Złapała go powoli obciągając, czułem jak mocno zaciska na nim dłoń pokazując jak bardzo go pragnie. Nagle splunęła na niego i miedzy swoje piersi, przykładając go do ciała. Ścisnęła swoje piersi na moim żylastym kutasie czując ich miękkość i delikatność, poruszałem biodrami zbliżając go do jej twarzy, ona wyciągnęła język drażniła główkę. Puściła piersi, złapała go i pociągnęła biorąc do ust. Opadając oparłem się na rękach. Teraz ona leżała pode mną mając mojego kutasa w ustach. Teraz mogłem nadawać tempa, zacząłem coraz szybciej i głębiej poruszać biodrami. Widziałem, że jej to nie przeszkadza. Zachęcony tym widokiem włożyłem jej całego kutasa do ust przytrzymując go. Szybko wyciągnąłem, Agata złapała oddech. Wstałem i podszedłem do stolika nocnego wyciągnąć z szuflady prezerwatywę. Agata usiadła i wzięła ją, otworzyła i wzięła ja do ust, zaczęła ją nakładać  pomagając sobie ręką. Położyła się uginając nogi, złapałem po bokach stringi i powoli ściągałem delektując się widokiem jej ciała i drażniąc widząc jak bardzo chce żeby ja zerżnąć.  Uklęknąłem przed nią opierając jej nogi o moje barki.

- Pragnę Cię, Pragnę twojego kutasa – powiedziała.

Zacząłem w nią wchodzić, byłem niesamowicie podniecony, czułem jak mój kutas rozpiera jej mokrą cipkę. Pieprzyłem ją coraz mocniej, pieściła swoje piersi, które falowały od rytmu moich pchnięć.

- Rżnij mnie – wyjęczała,

- Jesteś teraz tylko moja – jej widok będącej w ekstazie był niesamowity

- Jesteś moją suką,

- Tak jestem, pieprz mnie

Wyszedłem z niej i odwróciłem na brzuch.

- Chodź tu suko – złapałem za biodra, wypięła się w moją stronę – teraz dowiesz się co to prawdziwe pieprzenie

- Pokaż mi to – odpowiedziała wypinając się jeszcze mocniej.

Złapałem ją za biodra i wbiłem się mocno do samego końca. Obijając swoje biodra o jej krągły tyłem pieprzyłem coraz mocniej. Agata schowała swoją twarz w poduszkę, ręce zaciskając na pościeli. Złapałem i pociągnąłem ją za włosy, podniosła głowę do góry coraz głośniej jęczała.

- Lubisz to  - spytałem.

 - Uwielbiam

- Kim jesteś?

- Twoją suką – odpowiedziała zaczynając jeszcze głośniej jęczeć.

Czułem, że lubi być uległa i zdominowana. Widziałem, ze zaraz dojdzie, pokrzykiwała żeby rżnąć ja jeszcze mocniej. Czułem niesamowite podniecenie.

- O TAK! – krzyknęła twarzą opadając do poduszki tłumiąc krzyk. Widziałem jak przez jej ciała przechodzą spazmy rozkoszy. Jej cipka zaciskała się na moim kutasie, dłużej już nie wytrzymałem. Orgazm był niesamowity, wbijałem się w nią coraz mocniej. Czułem jak wypływa ze mnie sperma, jeszcze kilka ruchów i przyciągnąłem ją do siebie delektując się jej cipką zostaliśmy w bezruchu. Odepchnąłem ją, opadła na łóżko. Widziałem , że jest gdzieś w innym świecie łapała oddech. Zdjąłem prezerwatywę i odrzuciłem na bok. Agata powoli wracała do siebie.

- Weź go – powiedziałem klękając przed jej twarzą. Czułem , że będę mógł zrobić z nią naprawdę dużo. Popatrzyła się mi w oczu, uśmiechnęła i wzięła mojego jeszcze pulsującego w rytm  bicia serca, całego od spermy kutasa do ust. To było wspaniałe, czułem na ma moim wrażliwym po orgazmie kutasie każdy ruch jej czerwonych ust, języka oplatającego jego główkę. Jedną rękę miałem na jej głowie drugą drażniłem jej piersi i sutki.

Położyłem się obok niej mając jej cipkę na wysokości twarzy. Okraczyła mnie cały czas mi obciągając, ja zacząłem lizać jej cipkę. Moje ręce pieściły jej plecy i tyłeczek. Widok jej tyłka z tej perspektywy był jeszcze bardziej podniecający. Agata podniosła się dosiadając mnie tyłem. Widziałem jak mój kutas znika w jej cipce. Mogłem podziwiać jak mnie ujeżdża, jej falujące włosy, i tyłek ugniatający moje biodra. Doskonale czułem jej cipkę jak zaciska się na moim kutasie. W tych chwilach ekstazy doszło do mnie, że nie założyłem prezerwatywy, co spotęgowało moje odczucia i podniecenie. Złapałem ja za biodra dociskając ją do swojego ciała, jednak wiedziałem, że muszę zmienić pozycję bo nie chciałem w niej skończyć. Przyciągnąłem ją do siebie, opadła na moje ciało zacząłem pieścić jej łechtaczkę palcem. Agata poruszała biodrami i pieściła swoje piersi.

- Jestem twoją małą suką – wyszeptała

Obróciliśmy się na co dawało nam większą swobodę ruchu. Zacząłem rytmicznie i mocno wbijać się w jej cipkę, ona trzymała mnie za biodra starając się docisnąć aby jeszcze głębiej w nią wejść. Chciałem ją pieprzyć z całych sił, żeby czuła się jak moja suka.  Wyszedłem z niej obróciłem na plecy, kładąc jej jedną nogę ma moim ramieniu, drugą okraczyłem. Agata popatrzyła się w dół, widok twardego, żylastego i całego mokrego od jej cipki kutasa  podniecił ją jeszcze bardziej. Wbiłem się nagle bez przygotowania, ona zaczęła się pieścić ja uderzałem w nią coraz mocniej i szybciej. Jęczała coraz głośniej prosząc aby pieprzyć ją jeszcze mocniej. Jej jęki podniecały mnie niesamowicie.

- Kim jesteś? – zapytałem

- Suką

- Czyją suką ?!

- Twoją małą suką, kurwąąą…. – zaczynała szczytować, jej palce coraz bardziej dociskały łechtaczkę, ugniatała swoje cycki, a pieprzyłem ją z całych sił. Wiedziałem, że też jestem blisko i wiedziałem, że muszę wyjść zanim zacznę szczytować. Jednak chciałem żeby doszła.

- Taak, mocniej – krzyczała.

Nagle czuję jej wszystkie mięśnie się zaciskają, odchyla głowę do tyłu, uderzyła dłonią o materac lóżka. Wiedziałem, że to już teraz, że jeszcze muszę wytrzymać chwilę. Orgazm zaczął targać jej całym ciałem, widać było jak każde moje pchnięcie powodowało coraz większe odczucia. Nie mogłem już dłużej wytrzymać, byłem już u kresu wytrzymałości, szybko wyciągnąłem kutasa i pierwszy strzał poleciał zanim zdążyłem go złapać i wylądował na jej cipce, kolejne lądowały na jej ciele i piersiach. Zamroczyło mnie, było niesamowicie, musiałem się podeprzeć aby się nie przewrócić. Opuściłem głowę i zamknąłem oczy, czułem jak mocno serce mi bije. Jak trochę się uspokoiłem otworzyłem oczy i zobaczyłem wspaniały widok, cipkę Agaty, na której była moja sperma. Agata wzięła palcem spermę z cipki, powoli przesuwając po swoim ciele w górę. Jej ciało wilgotne, spocone wymieszane z moją spermą niesamowicie mnie podniecało. Zgarniała spermę ze swojego ciała, wzięła wszystko co miała na palcu, włożyła go do ust i zaczęła ssać. Nigdy wcześniej tak się nie czułem, ta sytuacja niesamowicie na mnie zadziałała. Nie zastanawiając się zlizałem spermę z jej ciała, mając ją jeszcze na języku pocałowałem Agatę. Jej język zlizał wszystko co miałem na swoim. Nie sądziłem, że kiedyś będę zdolny do czegoś takiego.  Całowaliśmy się jakiś czas następnie opadłem obok niej. Położyła głowę na moim ramieniu ja nią objąłem.

- Było wspaniale – powiedziała.

- Mało powiedziane.

Uśmiechnęła się i pocałowała, leżeliśmy tak chwilę. Byłem zmęczony popatrzyłem się, że Agata zamknęła oczy. Też już była wykończona, leżąc tak usnęliśmy oboje.

Przebudziłem się nad ranem nie wiedziałem, która jest godzina Agaty nie było obok mnie, słyszałem jedynie dźwięk prysznica. Wstałem i udałem się do łazienki. Nagle usłyszałem mój wibrujący telefon w spodniach. Wyciągnąłem go, patrzę a tam 4 nieodebrane telefony od „Kochanie” i kilka widomości. Usiadłem na krześle byłem lekko skołowany, przecież za trzy tygodnie będę się żenił, a dzisiejszą noc spędziłem z przypadkową dziewczyną a do tego było mi wspaniale, nigdy nie przeżyłem tego z Justyną i raczej nie przeżyję bo to jednak jest inny typ w łóżku. Odłożyłem telefon nie chcąc myśleć o tym więcej zachowując się egoistycznie udałem się do łazienki, chciałem jeszcze zobaczyć moją małą sukę w pełnej okazałości. Wszedłem do łazienki musiała mnie nie słyszeć, brała prysznic. Przyjrzałem się jej, była odwrócona do mnie tyłem, podziwiałem jej ciało, delikatne jędrne jej tyłek był lekko wypięty. Na nim mój wzrok zatrzymał się najdłużej, jest idealny. Podszedłem do niej złapałem lekko za ramiona i zacząłem całować. Lekko wzdrygnęła, zaskoczyłem ją, poczułem jej tyłek opierający się o mojego kutasa. Dużo nie trzeba było i znowu stał twardy wtulający się w jej dupkę. Lekko odepchnąłem Agatę, która się oparła rękoma o ścianę, zacząłem całować ja po plecach schodząc w dół. Będąc na wysokości jej pośladków zacząłem je pieścić i ustami i rękoma. Lekko je rozszerzyłem, popatrzyłem się na jej drugą dziurkę, strasznie mnie podniecała. Ta chwile wyzwoliła we mnie nowe rządze, i przesunęło moje granice. Delikatnie zacząłem lizać jej dziurkę, poczułem jak zacisnęła wszystkie mięśnie i stanęła lekko na palcach. Była zaskoczona, ale po chwili rozluźniła się i zaczęła po cichu pojękiwać. Nigdy tego nie robiłem, ale ta cała sytuacja i jej osoba pozwalały i zachęcały do odkrywania nowych przyjemności. Wtuliłem się w jej pośladki, czułem jej miękkość na mojej twarzy, Agata wypinała się coraz bardziej. Czułem, że rozluźnia się coraz bardziej, jedna ręką zacząłem pieścić jej cipkę. Nie mogłem już dłużej wytrzymać, chciałem wejść w nią od tyłu, widziałem że jej tyłeczek jest gotowy na przyjęcie mojego kutasa. Wstałem i lekko zacząłem naciskać, wchodziłem powoli czując lekkie opory. Jednak pieszczoty sprawiły, że nie musiałem za dużo walczyć. Powoli wypełniałem jej dupkę aż do samego końca.

- Taak – wyjęczała

Tutaj mnie jeszcze nie było pomyślałem i zacząłem poruszać biodrami. Agata dalej opierała się o ścianę, ja jedna ręką pieściłem jej pierś a drugą cipkę. Pieprzyłem ją coraz mocniej, Agata nie protestowała i zaczynała pokrzykiwać.

- Lubisz być taką szmatą? – spytałem

To pytanie podziałało na Agatę, która chciała się czuć sponiewierana i uległa.

- Uwielbiam.

Uderzałem coraz mocniej, jej ciasna dupka spowodowała, że czułem jak dochodzę. Jednak teraz się nie przejmowałem, że nie mam prezerwatywy. Pieprzyłem ją do końca, Agata czując jak szczytuję i spuszczam się w jej tyłem również poczuła przypływ niesamowitego podniecenia i po chwili ona również doszła omal nie upadając. Jej orgazm był niesamowity, musiałem ją mocno trzymać aby ustała. Wyciągnąłem kutasa z jej dupki z której wypłynęła również moja sperma. Przytuliła się do mnie i pocałowała. Dokończyliśmy prysznic, ja wracając do pokoju znowu usłyszałem wibrujący telefon. Tym razem to był telefon od Agaty a na nim wyświetlił się kontakt „Narzeczony”. „O kurwa” pomyślałem, chyba nie jestem w tym sam. Odłożyłem telefon i zacząłem się ubierać.

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Aocar

C. D. N... Jeżeli kogoś zainteresowało


Komentarze

Adek8/08/2020 Odpowiedz

No super podzialalo na wyobraznie, czekam na kontynuacje

Vill10/08/2020 Odpowiedz

Całkiem niezłe, czekam na ciąg dalszy :)

Antm. 10/08/2020 Odpowiedz

Super. Pisz dalej. :D


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach