Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Trening

Połykała jego twardą pałę, tak jak robiła co mniej więcej drugi weekend. Kochała jego teksturę na swoim języku, jego soki które w miarę zabaw coraz intensywniej wylewały się z jego penisa i jego męski zapach, który uderzał jej do głowy i nogi same się otwierały. Musiała się zapytać, co to za perfumy. Mogłaby kupić butelkę dla męża.
Mężczyzna zaczął postękiwać, co dodało jej motywacji. Obrabiała jego penisa całym swoim językiem. Wypełniał jej gardło, rozciągał je. Była cała w swojej ślinie, a jej makijaż się rozmazał, bo łezki zaczęły wychodzić z kącików jej ocząt, gdy dociskał jej głowę do swojego umięśnionego podbrzusza. Kochała jak tak ją traktował. Stanowczo, męsko, ale dało się wyczuć w jego ruchach ułamek ciepła i życzliwości.
Wyciągnęła jego chuja z ust i zaczęła walić mu konia, patrząc mu w oczy. Jeździła ręką po całej długości jego grubego chuja, podniecając się coraz bardziej jego widokiem. Lizała jego żołądź, dopomagając sobie ręką, a potem zsunęła język na jego jajka. Ssała je i pieściła swoimi ustami tak dobrze jak umiała, cały czas trzymając małą rączkę na jego chuju.
To był jego słaby punkt. Mężczyzna odrzucił głowę do tyłu, coraz bardziej postękiwał, zaczął głaskać jej włosy. Przycisnął jej twarz do jego nabrzmiałych jąder, a ona wzięła wszystko do ust i ssała jak posłuszna suczka. Soczki zaczęły lać się po miękkiej i gładkiej skórze jej ud, a cipka zaczęła ją swędzieć. Bez pomyślunku zaczęła się dotykać pomiędzy nogami, czując gorąco swojej cipki na własnych palcach. Bawiła się sama ze sobą, gładziła swoją muszelkę i powolutku wsadzała tam swoje palce, nie przestawiając zadowalać swojego pana. Nie mogła się wprost doczekać, aż ją wypełni, rozciągnie jej cipkę tak jak lubił.
- Przestań – rozkazał jednym słowem
Wyjęła jądra z ust i teraz tylko delikatnie gładziła jego penisa, oblizując swoje palce, które przed chwilą miała w cipce. Chwilka przerwy. Nie chciał dochodzić tak szybko, a ona też chciała się pobawić.

Wstał i chwycił ją za rękę, pociągnął ją do siebie. Teraz stali obok siebie i w mgnieniu oka zaczęli namiętny pocałunek swoich języków. Czuła jego zarost na swoich policzkach i szyi, gdy ją całował, co łaskotało ją troszkę. Uśmiechnęła się, kochała czuć jego usta na sobie, a jego ręce na swojej kształtnej pupie. Bawili się namiętnie swoimi dłońmi i ustami, a potem on chwycił ją w talii i szybko obrócił, po czym przycisnął ją do stołu, trzymając za szyję.
Kochał brać ją od tyłu.

Podszedł do niej bliżej, przycisnął swojego penisa do jej cipki, a jej serce zaczęło wariować. Wcisnął go całego na raz, już była przyzwyczajona do jego rozmiaru. Od razu chwycił je pośladki i dał dwa poważne klapsy – tak jak lubiła -  i zaczął ją mocno pierdolić. Jest jego suką, chce tylko jego penisa, jego chuja, który wypełnia ją całą. Walił stanowczo, raz po raz, jego podbrzusze uderzało o jej pośladki, chowając jego dużego chuja w jej muszelce. Zaczęła stękać, syczeć, pot pokrywał jej ciało, a ona pierdolił ją jak zwierzę, oglądając jej smukłe plecy. Przeniósł swoją dłoń na włosy i pociągnął, a ona wygięła się tak jak tylko umiała, czując jego język na swoich ustach, a potem na uchu i ramieniu. Ugryzł ją w każde z tych trzech miejsc. Wydawał z siebie odgłosy męskości, dyszał ciężko, pracując biodrami i dając jej klapsy. Jej tyłek był coraz bardziej zaczerwieniony, tak samo jak cipka. Chwyciła jego przedramię, które ciągnęło za włosy. Chciała poczuć jego mięśnie, jego ramiona i duże, twarde dłonie. Po czym zacisnęła swoją dłoń i pokierowała jego ramię na swoją szyję. Nie protestował. Zacisnął jedną, a potem drugą rękę na jej szyi, przyciskał lekko. To było idealne. Wiedział, jak to robić. Zaczęło się jej kręcić w głowie, ale nadal miała pełną przytomność. Jego ręce obejmowały całą szyję, a ona oparta o stół dawała się jebać jak mała dziwka. Uśmiechnęła się. Żaden mężczyzna nie dawał jej takiego zwierzęcego jebania.
Kilka minut potem, poczuła te niesamowite uczucie. Krok po kroku coraz bliżej.

- Nie przestawaj – wyszeptała pod naciskiem jego dłoni

On jebał ją dokładnie w tym samym tempie, teraz tylko puścił jej szyję i przycisnął jej głowę do stołu, nie dając jej żadnej szansy na ruch. Czuła jak szczytuje, jak mięśnie jej nóg odmawiają jej posłuszeństwa i zaciskają się, czyniąc jej cipkę jeszcze ciaśniejszą.
On też zaczął dyszeć coraz szybciej, po czym zatrzymał swoje ruchy, gdy jego penis był najgłębiej jak się da. Poczuła ciepło wypełniające jej wnętrze, salwa za salwą, czuła ciśnienie jego spermy wypełniającej jej cipkę. Zawsze spuszcza się tak dużo, tak intensywnie.
Wyszedł z niej, a soki zaczęły wylewać się z jej dziurki. Dał jej klapsa, bo była jego dziwką.
Ona jeszcze kilkanaście sekund odpoczywała na stole, a gdy usłyszała prysznic, poszła się z nim wykąpać, gdzie mogła umyć jego całe ciało, które górowało nad nią.

Po kąpieli wyciągnęła telefon i wysłała smsa:
„Hej kochanie, ja już skończyłam trening, odbierzesz mnie?
 Czuję się dziś strasznie rozgrzana :*”




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Adrian

Witam, to moje pierwsze opowiadanie. Starałem się. Proszę o opinie. 


Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach