Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Sasiad i jego syn

Kuba to chłopak w moim wieku, a o naszym pierwszym wspólnym seksie możecie przeczytać w poprzednim opowiadaniu " koleżeński sex". Co jakiś czas spotykaliśmy się na wspólną zabawę u niego w domu. Mieszka sam z ojcem, więc zawsze mieliśmy cała chatę dla siebie, kiedy on był w pracy.
Przyszedłem do niego po pracy, Kuba jak zawsze otworzył mi drzwi w samych bokserkach. Usiadł na kanapie a ja klęknąłem przed nim. Jego kutas od razu stanął na baczność. Zdarłem z niego majtki i zacząłem ssać jego jaja, waląc mu przy tym konia. Po chwili jeździłem już językiem po jego kutasie. Jak zawsze był dokładnie ogolony. Kilka ruchów głową i jego dorodny penis był cały w mojej buzi. Powoli połykałem jego kutasa, kiedy on nagle docisnął moją głowę go swoich jaj i mocno zaczął wpychać mi pałę do buzi. Nagle szybko wyciągnął i ciepłe nasienie wylądowało na mojej twarzy.
- Sorry chyba dzisiaj w formie nie jestem. - powiedział
No cóż liczyłem na więcej, ale już było za późno. Dokładnie wyczyściłem jego kutasa z resztek nasienia. Wstałem z kolan i chciałem iść się umyć. Jednak gdy się obróciłem, zamarłem. W drzwiach od pokoju stał jego tata - sąsiad , który wcześniej wrócił z pracy. Stałem nago że spermą na twarzy. Nastała cisza.
- Ja ci to wyjaśnię. - powiedział Kuba.
- Jesteście bi? - odpowiedział sąsiad.
- tak jakoś wyszło, to ja już może pójdę - wyjąkałem.
Wziąłem ubrania i chciałem już wyjść. Jednak on zatrzymał mnie w drzwiach. Zmierzył moje delikatne ciało i powiedział.
- a może chcesz ulżyć samotnemu sąsiadowi? - Zapytał
Spojrzałem na jego krocze. Widziałem wypukłość w jego spodniach, moją ręka powędrowała na jego rozporek. Bez słowa uklęknąłem w drzwiach i zacząłem odpinać jego pasek. Wyciągnąłem kutasa na wierzch. Był wielki i gruby. Delikatnie zacząłem go pieścić. Po chwili osiągnął swój prawdziwy rozmiar. Miał ok.25 cm. Wziąłem jego główkę do buzi. Był tak gruby że miałem problem aby go zmieścić. Powoli połykałem wielką pałę. Widziałem że mu się podoba.
- Chodźmy na łóżko. - powiedziałem
Wstałem i zacząłem iść w stronę łóżka. Nagle poczułem wielką męska rękę na mojej pupie. Dał mi soczystego klapsa.
- Ale dobra z ciebie suką, lubisz na ostro? - Zapytał.
Przytaknąłem. Wtedy on przejął inicjatywę. Kazał położyć się na łóżku tak, aby głową zwisała mi poza wersalkę. Stanął rozkrokiem, a jego kutas wisiał nad moją głową. Przykucnął i włożył mi kutasa, bardzo ostro. Zaczął ostro ruchać moje gardło. Dławiłem się, a jego wielkie jaja obijały się o moje oczy. Wsunął go do końca i trzymał. Byłem cały zalany śliną. Krztusiłem się.
- podoba się? - zapytał
Podniosłem rękę i pokazałem mu kciuk w górze. Wtedy co dopiero wyciągnął swojego bydlaka ze mnie. To był moment na złapanie oddechu , bo po chwili znów miałem go w buzi. Ruchał moje gardło, a wszystkiemu przyglądał się Kuba. Zmienił pozycję. Klęczałem przed nim a on siedział na kanapie. Chwycił moją głowę i nadziewał ją kutasa. Robił to bardzo ostro i szybko.
- Co synek podoba się? Pomóż mi z tą suką. - powiedział.
Odstawił moją głowę i kazał teraz opierdalać pałę swojemu synowi. Myślałem że teraz odpocznę jednak się myliłem. Stanął obok gdy robiłem loda Kubie i wziął mnie za włosy i i poruszał moją głową. Znowu się krztusiłem. Po chwili mnie puścił i zajął się moim tyłkiem. Kilka ostrych klapsów. A zaraz jego język wylądował w mojej dziurce. Robił to super. Zacząłem jęczeć, mając kutasa w buzi.
- kurwa dawno nie ruchałem tak dobrej suki. - Powiedział.

Po tych słowach jego kutas wylądował we mnie. Zawyłem z bólu. On się tym nie przejął i coraz szybciej ruchał moją dziurę, dając mi co chwilę klapsy. Teraz robiłem loda Kubie a jego tata ruchał moją dziurkę. Robił to ostro, ale bardzo dobrze. Jego ruchy dawały mi wielką przyjemność, mimo że czasem czułem ból. Zarządził zmianę. Jego kutas, który przed chwilą był w mojej dupie, już był w mojej buzi. Przez ten czas moją dziurka trochę odpoczęła, bo Kuba ruchał mnie wolniej, ale za to moje gardło dostawało karę. Po 30 minutach zmieniliśmy pozycję. Kuba usiadł na łóżku, a ja wskoczyłem na jego konia w pozycji na jeźdźca. Zacząłem skakać i czekałem aż sąsiad stanie obok, abym mógł poczuć jego kutasa w ustach. Jednak on miał inne plany. Gdy nabijałem swoją dupę na gnata Kuby, on chwycił mnie w tali. Nagle poczułem jak jego członek też chcę się wepchnąć do mojej dziurki. Wszedł, zawyłem z bólu. Teraz w mojej małej i ciasnej dziurce były dwa dorodne kutasy. Zaczęli powoli nimi poruszać. Jęczałem tak głośno jak tylko mogłem. Chodź moją dziura była rozszerzana do granic możliwości, sprawiało mi to wielką przyjemność. Po 20 minutach podwójnej penetracji, Kuba osiągnął swój szczyt. Zepchnął mnie z siebie i zapakował kutasa do buzi. Po kilkunastu sekundach moją buzię zapełniła spora dawka spermy. Z trudem przełknąłem wszystko. Sąsiad jednak nie miał jeszcze dosyć. Chwycił mnie do góry. Zawisłem na jego barkach rękoma a on trzymał mnie za dupę. Włożył kutasa i zaczął mną podrzucać. Czułem, że jego koniec też jest już bliski, bo zaczął cicho jęczeć. Zrzucił mnie na łóżko, chwycił moje noga i przysunął do siebie. Znowu jebał mnie ostro. Jego ruchy były tak silne i mocne, że całe łóżko przesuwał. Po kilkunastu minutach wziął mnie w pozycji na jeźdźca. Powoli skakałem po jego penisie. Ujeżdżałem jego kutasa, aż w końcu zrzucił mnie i zalał moją twarz. Widać było że dawno się nie ruchał bo miał bardzo dużo spermy. Przełknąłem tyle ile mogłem jednak kącikami ust wypłynęła na podłogę.

- zlizuje to! - rozkazał.

Posłusznie położyłem się na podłodze i zbliżałem wszystko. Dostałem jeszcze parę klapsów na moją już bardzo czerwoną pupę. Usiedliśmy na kanapę. Sąsiad przytulił mnie i powiedział:

- Jesteś zajebisty, wpadaj częściej.

Oczywiście zgodziłem się bo dawno nie miałem tak zajebistego sexu.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Kamil Malarz

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach