Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Gra w butelke cz. 1

Cześć, jestem Bartek i mam 17 lat. Chciałbym opowiedzieć Wam historię, która wydarzyła się w moim życiu naprawdę. Na potrzeby opowiadania zmienię imiona rzeczywistych osób, żeby nikt nikogo nie rozpoznał.

Gdy miałem 15 lat zostałem zaproszony przez mojego kolegę - Maćka - na jego urodziny. Nie byliśmy przyjaciółmi, ale lubiliśmy się, więc przyjąłem zaproszenie. Miała to być dość kameralna impreza. Raptem ja, on, kolega Kacper i 3 koleżanki z klasy, z którymi dość dobrze się znaliśmy. Nie przedłużając, przejdę od razu do imprezy.

Spotkanie miało odbyć się o 17.00 w domu Maćka. Przyszedłem kilka minut przed 17, w domu brakowało już tylko mnie i Kasi - naszej koleżanki. Przywitaliśmy się wszyscy, Amelia nawet przytuliła mnie na powitanie. Zdziwiło mnie to bardzo, bo nie znaliśmy się tak dobrze. Mimo wszystko odwzajemniłem to i już po chwili poczułem jak mój penis w spodniach robi się co raz większy. Skrępowałem się bardzo i szybko usiadłem przy stole żeby nikt tego nie zobaczył.

Rozmowa zaczęła się jakoś kręcić, a towarzystwo było co raz mniej sztywne. W końcu Kacper zaproponował:

- Hej, co wy na to, żeby pograć w butelkę?

Dziewczyny z wyjątkiem Amelii oraz ja nie chcieliśmy grać w butelkę. W końcu jednak po namowie Amelii i chłopaków przystanęliśmy na propozycję. Gdy Maciek przyniósł pustą butelkę, Amelia rzuciła:

- Gram pod warunkiem, że będzie na rozbieranie.

- Coś ty taka chętna na rozbieranie? - spytał ironicznie Kacper.

- Chyba po to gra się w butelkę. Nie mamy pięciu lat żeby robić jakieś bezsensowne wyzwania - odpowiedziała Amelia

Chłopaki z chęcią przystali na propozycję. O dziwo Kasia i Julia również, ale były one raczej ciekawe rozwoju sytuacji. Mnie oczywiście pomysł bardzo się nie spodobał, ale nie chciałem odstawać od towarzystwa, więc poszedłem na ten układ. Wszyscy usiedli w kręgu, a na jego środku Maciek położył butelkę.

- Niech zakręci najmłodszy - powiedziała Kasia

Oczywiście tą osobą byłem ja. Wszyscy mieliśmy po 15 lat, z tym że ja jestem z grudnia. Nie miałem wyjścia i musiałem zakręcić butelką. Butelka wskazała na Maćka. Więc ten zdjął z siebie skarpetki.

Po kilku rundach, kiedy każdy już coś z siebie zdjął, przyszła pora, by Amelia zdjęła z siebie koszulkę. Chłopacy aż ślinili się na samą myśl. Amelia była wysoką brunetką o wielkich cyckach i pokaźnym tyłku. Gdy zdjęła koszulkę naszym oczom ukazały się jej wielkie piersi osłonięte tylko skąpym stanikiem. Nie mogłem oderwać wzroku od tego widoku i po chwili poczułem, że mój penis znowu daje o sobie znać. Na moje nieszczęście Amelia zdołała to zauważyć, po czym uśmiechnęła się i powiedziała:

- Podobam Ci się, co?

W tamtej chwili zamarłem. Byłem bardzo nieśmiałym chłopakiem i nie wiedziałem co mam powiedzieć. Cały się zarumieniłem i nadal milczałem.

- Mam pomysł. Może wszyscy się rozbierzmy do samej bielizny, żeby nie było aż tak niezręcznie? - powiedział Maciek.

- A na co będziemy wtedy grać? - spytała Kasia

- Coś się wymyśli - odpowiedział prześmiewczo Maciek

Wszyscy rozebrali się do samej bielizny, więc ja również musiałem to uczynić. Czułem się upokorzony, a za razem podniecony.

- Widzę, że jesteś spięty - powiedziała do mnie Amelia

- Coś ty. Wcale nie jestem spięty - skłamałem.

- Widzę, że znowu ci stanął. Zatem skoro robi się gorąco, mam pomysł. Jest 3 chłopaków i 3 dziewczyny. Każda z nas wybierze sobie chłopaka, z którym pójdzie do drugiego pokoju zabawić się trochę. - powiedziała Amelia.

Dziewczyny musiały również być nieźle napalone, bo od razu się zgodziły. Ja szczerze mówiąc bałem się, ale byłem bardzo podniecony. Po chwili Amelia wybrała mnie, Kasia Maćka, a Julia Kacpra. Wobec tego oni opuścili pokój, a ja zostałem sam w pokoju razem z Amelią.

- No hej misiaczku. W końcu dostaniesz to, czego chciałeś - powiedziała.

Po chwili zaczęła ściągać z siebie stanik. Moim oczom ukazały się ogromne piersi Amelii. Były kształtne o dużych sutkach. Marzyłem o tym, żeby je dotknąć. Zaraz po tym Amelia ściągnęła z siebie majtki. Zobaczyłem jej nabrzmiałą muszelkę. Była starannie wygolona, symetryczna i dosyć wilgotna. Siedziałem w samych bokserkach naprzeciwko niej, a mój penis już nie mógł doczekać się, by ujrzeć światło dzienne. Amelia podeszła do mnie seksownym krokiem. Była zupełnie naga. Poczułem jej ciepłą rękę na swoim kroczu. Zaczęła delikatnie masować moje jądra i penisa przez majtki, po czym zdecydowanym ruchem ściągnęła je ze mnie. Jej oczom ukazał się mój 16 cm penis.

- Nieźle - powiedziała.

Po tych słowach owinęła swoją ciepłą rękę wokół mojego penisa. To było niesamowite uczucie. Zaczęła mi walić konia ruszając co raz szybciej.

- Stop. Za chwilę już dojdę - ostrzegłem.

- Słaby jesteś. Nauczę cię co nie co - odpowiedziała.

Owinęła swoje usta na główce mojego penisa i zaczęła ją ssać jak lizaka. Robiła to bardzo delikatnie. Bardzo mi się to podobało. Po chwili zaczęła mi obciągać. Ruszała głową w górę i w dół, a ręką masując moje duże jądra. Nie mogła ich zmieścić w jednej ręce. Obciągała co raz szybciej i głębiej wyjmując co jakiś czas penisa z ust i przez chwilę waląc mi konia. Z jej ust wydobywał się charakterystyczny gulgot krztuszenia się, a ja byłem w siódmym niebie, gdy czułem jak mój penis dotyka ściany jej gardła. Niedługo później czułem, że dochodzę. Gdy zbliżał się wytrysk, z całej siły przycisnąłem jej głowę do mojego krocza tak mocno, że jej nos spłaszczył się na moim brzuchu i czułem jak mój  żylasty penis wychodzi z jej gardła aż do przełyku. Amelia wydała z siebie głośny gulgot, a następnie jęk. Do jej przełyku wylałem ogromną ilość spermy. Byłem wniebowzięty. Amelia bardzo się dusiła i próbowała wyjąć penisa z ust, ale nie pozwoliłem jej na to. Dopiero, gdy Amelia zaczęła robić się czerwona z braku tlenu uwolniłem penisa z jej wnętrza. Dziewczyna nie mogła złapać tchu, lecz mimo to posłusznie wylizała resztę spermy z mojego penisa i po chwilowym ochłonięciu powiedziała:

- To było zajebiste. Mam nadzieję, że masz jeszcze siłę na dalszą zabawę - powiedziała Amelia


C.d.n.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Bartek Zabłocki

To moje pierwsze opowiadanie, mam nadzieję, że się podoba


Komentarze

Mlody12/12/2020 Odpowiedz

Fajne ale można by dać pozostałe perspektywy z innych pokoi też

Domsonx14/12/2020 Odpowiedz

Bardzo dobre opowiadanie jak na początek. Troszkę takie gimnazjalne. Nie trzeba dodawać innych perspektyw ponieważ opowiadanie dotyczy perspektywy jednego bohatera. Można w przyszłości dodac ewentualnie watek wymiany kochankami przez dziewczyng co powoduje ze bohater bawi się również w pokojach z Kasią i Julią.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach