Clubowe harce
Właśnie rozpoczął się sobotni wrześniowy wieczór. Ja wraz kilkoma kolegami rozkoszowaliśmy się wódeczką na wiślańskich błoniach. Jak to przy alkoholu, każdy kolejny kieliszek poprawiał humor i zachęcał do zabawy. Gdy już byliśmy dobrze wstawieni zapadła decyzja „Ruszamy do Clubu !!!”. Już po kilku minutach byliśmy w jednym z lepszych miejsc w mieście. Oczywiście jak to każdy samiec na wstępie ruszamy do baru i obserwujemy tańczące dziewczyny. Jedna wyjątkowo mocno wpadła mi w oko. Była to szczupła brunetka w czerwonej sukience poruszająca się nieziemsko na parkiecie. Decyzja była oczywista ruszam na parkiet. Minęły 2, może 3 godziny rozluźnienie w clubie osiągnęło zenitu. Czarująca brunetka kusząco tańczyła przede mną bosko kręcąc dupką ocierając mojego penisa. Z pewnością czuła, że jest już twardy i widać było że ją to kręci. Alkohol jednak robi swoje, pęcherz woła SOS, więc szepcze jej do ucha zaraz wrócę i ruszyłem w stronę kibla. Załatwiwszy sprawę wychodzę z ogromną ulgą. Otwieram drzwi, a na wprost nich stoi Ola – tak to ta seksowna brunetka. Nie zastanawiając się ani chwili, pchnęła mnie z powrotem do środka wciągając do kabiny. Zaczęła mnie namiętnie całować, a dłonią chwyciła mojego penisa i zacisnęła z całej siły. Chwyciłem ją za włosy i z ogromnym pożądaniem docisnąłem do ściany. Nagle huk, drzwi od kabiny wyleciały z zawiasów a przed nimi rosły mężczyzna. Nie trzeba było się zastanawiać, żeby zrozumieć co się dzieje, ten gościu przed drzwiami to chłopak Oli. Bez zbędnych słów doszło do bójki. Moi jak i jego znajomi szybko zrozumieli, że awantura powstała w clubie dotyczyła nas, więc przybiegli i powstała niezła granda. Ochrona początkowo nie mogła tego ogarnąć, aż przybyły posiłki. Zostaliśmy po kolei wyniesieni z clubu. Ta akcja bardzo nas zmęczyła w dodatku w pobliżu było widać patrole policji. Więc szybko się ulotniliśmy i ruszyliśmy w miasto. Po kilku minutach słysząc stuk szpilek idących za nami, odwracam się i tu niespodzianka, to Ola. Spojrzała mi głęboko w oczy i się uśmiechnęła. Nie chciałem już nic więcej wiedzieć, chwyciłem ją za rękę i zabrałem ze sobą. Decyzja idziemy do innego clubu ale na penisie ciągle czułem jej dłoń, niegrzeczne myśli wróciły z mgnieniu chwili. Idąc deptakiem zauważyłem otwarte drzwi w kamienicy. Nie zastanawiając się wiele wciągnąłem ją do środka. Energicznie docisnąłem do ściany, dłonią chwyciłem jej włosy odchylając jej głowę i zacząłem całować szyję. Druga ręka chwyciła za pierś i zaczęła pieścić i zgniatać. Ola zaczęła słodko pojękiwać nakręciło mnie to strasznie, moja dłoń zaczęła się zsuwać niżej dochodząc do jej mega mokrej cipki. Na początku zacząłem ją masować, a po chwili chwyciłem za szyje zaczynając podduszać wsunąłem paluszek, a po chwili drugi i zacząłem energicznie poruszać. Wyraźnie widziałem że narastająca brutalność ją kręci. Po chwili jej nogi zwiotczały a soki lały się jak z kranu. Pchnąłem ją w dół dając wyraźny rozkaz do klęknięcia. Nie protestując klękła i zaczęła rozpinać moje spodnie. Już wiedziałem że Ola lubi ostrą jazdę. Chwyciła mojego nabrzmiałego chuja i bez chwili zastanowienia włożyła do ust zaczynając ssać i lizać na przemian. Chwyciłem ją za głowę i zacząłem dociskać coraz głębiej i mocniej. Ola nie była przyzwyczajona mieć chuja tak głęboko w gardle i starała się bronić do chwili, gdy stanowczo rzekłem „ PATRZ NA MNIE SUKO” i wepchnąłem go po same jaja. Ola przestała protestować stała się posłuszną suką. Zacząłem ją ostro ruchać w gardło początkowo widać było, że ja to boli, ale po chwili jak by przestało. Wyjąłem swojego kutasa z jej ust, ślina ciągnęła się jak guma do żucia pomiędzy jej ustami a moim napletkiem. Wtedy wydałem polecenie WSTAŃ…. ODWRÓĆ SIĘ….. Pchnąłem ją w stronę ściany. Ola wiedziała co dalej oparła się o ścianę i wypięła swoją dupkę. Podwinąłem jej sukienkę, chwyciłem mokre koronkowe mateczki i zerwałem energicznie. Ola dostała solidnego klapsa, było czuć przechodzący dreszcz przez całe ciało po czym wypięła się jeszcze bardziej. Chwyciłem ją za pośladki i wszedłem kutasem jak w ciepłe masełko. Była bardzo ciasna co tylko potęgowało doznania. Ruchałem tak mocno i energicznie ile miałem tylko sił. Ola zaczęła krzyczeć wyjąłem kutasa, a z jej cipki i wylały się zdumiewające ilości jej soków. Ja też już byłem blisko więc od razu kazałem jej klęknąć na pieska, rozchyliłem pośladki wcierając w drugą dziurkę jej soki. włożyłem palec aby ją rozciągnął dodatkowo plułem w środek tej dupki. Gdy już była w miarę gotowa wszedłem w nią. Ola krzyczała trochę z bólu trochę z podniecenia, ale nie trwało to długo spuściłem się w jej dupkę. Było to nie ziemskie uczucie. Po wszystkim szybko się ulotniliśmy zostawiając podarte majteczki Oli. Mieszkańcy z pewnością nie mieli udanej nocy przez nasze harce, ale było warto 😊
Pozdrawiam:
DoświadczonyAmator
Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!
Jest to moje pierwsze opowiadanie oparte na faktach :) mam nadzieje, że się spodoba :)
Komentarze