Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Niedoszly chlopak cz2

Kolejne dni mijały, w mojej głowie w losowych chwilach pojawiał się On, Tomek. 

Siedziałam przy stole z mężem, wiecznie zaopatrzonym w telefon, spierał łokcie dokładnie tam, gdzie moje pośladki, kilka tygodni temu, rytmicznie przesuwały się w przód, pchnięte przez biodra Tomka i jego grubego kutasa, i w tył, przyciągnięte w idealnym rytmie przez moje dłonie zaciśnięte na krawędzi stołu. 

Kontakt z Tomkiem był sekretem, kilka wiadomości wysłanych wieczorem, gdy tłusty mężulek chrapał jak świnia. Rozmowy gdy akurat jego żona i mój mąż nie byli w domu. 

Mój wzrok najczęściej jednak wędrował do góry, pod sufit. Żyrandol kryształowy zdawał się milionem małych obiektywów kamer i ekranów. Patrząc na niego, w mojej wyobraźni widziałam nasz pierwszy raz z góry. Niczym sprośny film, ostre porno z mamuśką.... Rzadkie wieczory kiedy kuśka mojego męża wstawała i wyłaniała się z buszu włosów i fałd brzucha były najgorsze, czułam obrzydzenie gdy jego brzuch spierał się na moich plecach, bo tylko pozycja boczna nie była dla niego zbyt wielkim wysiłkiem, marzyłam wtedy o silnych ramionach Tomka, o jego aksamitnym głosie. O palcach które, jak palce pianisty wiedziały gdzie nacisnąć. O Jego kutasie który był tak inny niż ten który teraz był tym gorszym. 

Sobota okazała się okazją do spotkania. Mąż i córka wyjechali na cały weekend a Tomek ,, pojechał na weekend motocyklowy z kumplami". 

Siedziałam jak na szpilkach, czekałam na niego w mojej kusej, małej czarnej, gdy usłyszałam równomiernie dudnienie, basowy dźwięk motocykla był jak zwiastun w kinie, tylko mi zwiastował niezapomniane chwile.

Cześć śliczna, powiedział a ja rzuciłam się w jego ramiona. Chciałam poczuć te ręce, tą siłę mięśni, oddech gdzieś na szyi... Przywarłam do niego i wskoczyłam oplatając nogami jego wąskie biodra. Z zadziwiającą lekkością przeszedł ze mną kilka kroków, podtrzymując mój tyłek, pocałował mnie mocno. 

Spojrzeliśmy na siebie i bez słów zaczęliśmy się całować ponownie. Przycisnął mnie do ściany, odchyliłam lekko głowę, On od razu zaczął całować moją szyję. 

W sypialni, powiedziałam mu prosto do ucha. Na małżeńskim łożu. 

Weszliśmy, przejęłam inicjatywę i popchnęłam go na łóżko. Materac zaskrzypiał lekko z protestem, ale nie przejęłam się tym, rama była mocna i wytrzymała a właśnie tego potrzebowałam. 

Tomek oparł się na łokciach, jego ciemne jeansy ciasno opinały uda, pomiędzy nimi była górka która najbardziej mnie interesowała... 

Patrz. Powiedziałam i zaczęłam przed nim tańczyć, rozbierałam się powoli a On rozbierał mnie wzrokiem. Gdy byłam już tylko w pończochach i stringach podeszłam bliżej. Usiadłam na piętach tuż przed nim i zaczęłam zdejmować jego spodnie. 

Rozpięłam klamrę paska, później jeden guzik i kolejne, tym razem również stawiały opór, jakby chciały uchronić mnie od nieuniknionego, kolejnej zdrady. 

Zdjęłam je i rzuciłam za siebie. Tomek cały czas obserwował mnie uważnie, oddychał głęboko, niemalże słyszałam, jak jego serce tłoczy gorąca krew. 

Chwyciłam jego bokserki za gumkę na szerokości bioder i jednym płynnym ruchem zdjęłam je i też odrzuciłam. 

Teraz Tomek się nie uśmiechał. Jego twarz zdradzała pożądanie, w jego oczach był niemy rozkaz. Wsparłam się na łóżku rękami, moje całkiem dorodne cycki wisiały tuż nad leżącym na brzuchu kutasie. Przesunęłam sutkiem od jąder, które wydawały się ogromne aż do czubka kutasa, który podrygiwał lekko. 

Chwilę później zeszłam niżej i wzięłam go w usta. 

Tomek westchnął głęboko kładąc się, wplótł dłonie w moje włosy, ja brałam jego kutasa, ssałam jakby był lekiem na truciznę życia. 

Gdy był już prawie gotowy do wytrysku, przestałam. Wstałam i przeszłam nad Tomkiem leżał pode mną, patrzył z dołu na moją stęskniona cipkę i sterczące sutki. 

Chodź tutaj, powiedział i złapał mnie pod kolanami. Uklękłam a moja cipka była na jego twarzy. Objął rękami moje biodra i mocno trzymał, jego język od razu przeszedł od słów do czynów. Lizał i ssał mnie tak jak ostatnio, fale gorąca i podniecenia zaczęły rozchodzić się po moim ciele. Chwycił moje dłonie, nasze palce się splotły a ja w rozkroku ruszałam bezwiednie biodrami. Głośno krzycząc doszłam. Tomek na chwilę przestał, czułam jego język wewnątrz mnie, czułam jak mięśnie kurczące się rytmicznie od orgazmu zaciskają się na nim. 

Po chwili zeszłam biodrami niżej. Zsunęłam się gładko po umięśnionej klatce i brzuchu. Przesunęłam wilgotną cipką po jego nadal sztywnym kutasie. Chwycił w dłoń mój wiszący biust. 

Nakierowałam ręką jego kutasa na moją cipkę. Wsunął się powoli, ciasna cipka stawiała wyraźny opór, ale nie na długo. W końcu był we mnie w całości. Biodra same zaczęły się rytmicznie poruszać, głowę odchyliłam do tyłu w pełnej ekstazie. 

Czułam jego kutasa jak pręży się wewnątrz mnie, wypełniał mnie jak woda wypełnia naczynie. 

Tomek chwycił mnie za ramiona i przytulił do siebie, uniósł lekko moje biodra drugą ręką i sam zaczął mnie rżnąć. Jego jeszcze pełne jaja głośno obijały się o moją drugą dziurkę. Wtedy przyspieszył jeszcze bardziej, co wydawało się nie możliwe. Kilka sekund później doszłam w spazmach ale on nie przestawał. Dość, już nie... Mamrotałam gdy poczułam coś całkiem nowego, nim zdążyłam o tym pomyśleć dostałam wytrysku. Tomek doszedł w tym samym momencie głęboko wpychając swojego kutasa, nic nie robiąc sobie z faktu, że doprowadził mnie na skraj świadomości. 

Leżeliśmy długo obok siebie, dysząc ciężko i rozkoszując się falą rozluźnienia. 

To było niesamowite, powiedział i pocałował mnie w czoło.

Oj tak, stwierdziłam. Była dopiero 19.00.

Posprzątałam sypialnię wrzucając wszystko do pralki i później do suszarki. Tomek brał prysznic. 

Dołączyłam do niego. Spędziliśmy pół godziny śmiejąc się i wygłupiając. Myłam jego krótkie włosy na głowie gdy siedział z rękami obejmującymi moje nogi. 

Gdy wyszliśmy, usłyszałam dzwonek telefonu. Podeszłam nago i odebrałam. Mąż zaczął paplać że u nich wszystko dobrze, gdy poczułam na pośladkach dłonie Tomka. 

Mąż gadał o jakichś bzdurach gdy Tomek kucnął za mną, rozchylił mocno moje pośladki i wcisnął między nie swoją twarz, odruchowo lekko się wypielam starając się zachować normalny ton głosu. Tomek zrobił coś czego nigdy nie robił mój mąż, zaczął lizać moją drugą dziurkę. Modliłam się w duchu by grubas po drugiej stronie słuchawki w końcu przestał gadać. 

Chwilę później rozłączyłam się i wydałam z siebie głośny jęk. Miałam już w sobie dwa palce Tomka które wsunął w mój ciasny tyłek. 

Mój wzrok padł na telefon. 

Nagraj to, szepnęłam. Nagraj mój pierwszy anal, powiedziałam. Podałam mu telefon i poszłam w stronę łóżka. 

Położyłam się na brzuchu, z szuflady wyjęłam nawilżacz i podałam go Tomkowi. Bądź delikatny, dodałam, choć w głębi chciałam by już mnie rżnął najmocniej jak mógł. 

Tomek obficie nasmarował mój tyłek i swojego już stojącego kutasa. Włączył nagrywanie i zaczął delikatnie napierać na mój ciasny dziewiczy odbyt. 

Wpuść mnie, powiedział a ja rozluźniłam się najbardziej jak mogłam. Poczułam jak wnika we mnie. Na początku było dziwnie, po chwili poczułam lekki ból. Tomek przestał napierać, po chwili czułam jak ból ustępuje. Narastało podniecenie.

Czułam się pełna.. czy to już? Zapytałam z nadzieją że może wejść jeszcze trochę. 

Połowa. Odpowiedział po czym wszedł do końca. Czułam jak ciasne wnętrze mocno zaciska się na grubym kutasie. 

Przyjęłam kutasa w tyłek po raz pierwszy. Tomek cały czas nagrywał nasz sprośny film gdy zaczął wychodzić i wchodzić powoli. Czułam każdy ruch i dziwną przyjemność inną niż zazwyczaj. Kilka minut później posuwał mnie gładko. Wypięta do niego w pozycji na pieska widziałam telefon leżący między moimi nogami.

Obrócił mnie na plecy. Pod biodra wsunął poduszkę i wszedł. Spojrzał mi w oczy, odnalazł telefon i nagrywał jak moje cycki falują, jak jego kutas rozpycha mój tyłek. Ręka masturbowałam swoją mokrą cipkę. Takiego połączenia nigdy nie doznałam a fakt bycia nagrywaną sprawił że poczułam się jak aktorka porno. 

Tomek zaczął przyspieszać. Wiedziałam co to oznacza. Czułam falę orgazmu, falę tsunami która nigdy nie było tak wielka. Wtedy stało się kilka rzeczy naraz.

Tomek głośno krzyknął i odchylił się do tyłu, jego kutas wszedł bardzo głęboko, mój tyłek zacisnął się mocno z mojej cipki popłynęła strużka i doszliśmy razem, spuścił się głęboko w moim tyłku, czułam na mocno zaciśniętych mięśniach jak pompuje we mnie swoją spermę. 

Po wszystkim wzięliśmy jeszcze jeden prysznic. Spełnieni i bardzo zmęczeni poszliśmy do salonu. Leżeliśmy na kanapie, oglądaliśmy bajkę na Netflix i paliliśmy lekkiego skręta. Czułam się jak w niebie. Lekkie pulsowanie w tyłku i cipce przypominało mi jak to jest sięgnąć nieba, odrobina zioła rozluźniła moje mięśnie, pod policzkiem czułam udo Tomka. Jego palce przeczesywały moje wilgotne włosy. 

Myślałam czy gdybym wtedy, w szkole, dała mu szansę to czy było by tak zawsze? Czy to niespełniona miłość i porządnie budowane latami tak zadziałało? 

Poszliśmy spać, a rano...

Ciąg dalszy nastąpi. 

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Emi Ly

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach