Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Z kuzynem pod namiotem

Tego lata postanowiłem wybrać się z kuzynem na wakacje pod namiot. Spakowaliśmy, co trzeba i udaliśmy się pociągiem nad morze. Nasz kierunek to spokojne, mało odwiedzane pola namiotowe. Trafiliśmy do niewielkiej mieściny. Tamtejsze pole namiotowe było rajem. Umiejscowione w przerzedzonym lasku, ogromne rozmiarem i niedrogie. Do tego pełna kultura: odnowione sanitariaty, sala telewizyjna, siłownia, bar przy drodze. Wszystko po to, by wypoczywać. Po dopełnieniu formalności udaliśmy się z szefem na wybór miejsca. Zawsze tak robił, wtedy klienci mieli spokój i własną przestrzeń, a jednocześnie dostosowane do ich życzeń. Wybraliśmy miejsce trochę na uboczu. Nie potrzebowaliśmy blisko ścieżki na plażę, ogniska, etc. Po prostu, by wypocząć od zgiełku. Zaczęliśmy się rozpakowywać. Musieliśmy przyśpieszyć, ponieważ nadciągały chmury. Chyba trochę popada. Na szczęście nowoczesny namiot szybko się rozkłada, jest szczelny. Niestety pogoda była szybsza i nie udało nam się rozłożyć wszystkiego przed pierwszymi kroplami. Padało rzęsiście mimo drzew nad nami. Szum wiatru i bębnienie deszczu zagłuszało nasze rozmowy. Wpadliśmy do środka przemoczeni. Rzeczy w naszych plecakach jeszcze upchane a my cali mokrzy. Postanowiliśmy się rozebrać do slipów. Niestety i one były mokre. Kuzyn stwierdził, że nie ma się czego wstydzić i zdjął slipy. Moim oczom ukazał się jego wygolony penis. Był niedużych rozmiarów, ale u nas to rodzinne. Ja też szybko się rozebrałem. Nie byłem co prawda całkowicie wygolony (tylko poniżej linii penisa), ale góra przycięta na krótko. Rozwiesiliśmy ubrania, rozciągnęliśmy materace i śpiwory. Szybko je napompowaliśmy i położyliśmy się na nich. Takie tempo bywa męczące. Zapytałem kuzyna, czy nie przeszkadza mu goły facet. Odpowiedział, że nie i zawsze chciał spróbować, jak to jest między chłopakami. Zacząłem gładzić jego tors. Dotknąłem sutków, które lekko stwardniały. Położył się na plecach. Nachyliłem się i delikatnie lizałem jego sutki. Dziwne uczucie, bo są takie malutkie, w porównaniu do kobiecych. Podobało mu się to, zresztą mi też. Nasze penisy stwardniały. Po paru chwilach poprosiłem, aby wykonał to samo. Podczas całowania i ssania sutków ręką pogładził po moim wzgórku łonowym. Podobał mu się delikatny zarost w tym miejscu. Rozszerzyłem nogi, a on uklęknął pomiędzy nimi. Przytulił się do mnie, nasze penisy stykały się główkami. Pocałował mnie. Odwzajemniłem. Pocierał coraz mocniej. Chwyciłem w dłoń nasze penisy. Stwardniały mocno. Byliśmy cali spoceni. Postanowiłem działać. Przewróciłem go na plecy. Usiadłem na nim, teraz jego penis opierał się na moich pośladkach. Kręciłem kółeczka na jego sutkach i lekko poruszałem pupą. Podniosłem się i nacelowałem odbytem na jego członka. Podobało mu się takie pocieranie. Nachylałem się nad nim, szeptałem do ucha, lizałem. Gdy byłem mocno podniecony, naparłem tyłkiem i jego penis wskoczył do mojej pupy. Był bardzo zaskoczony. Zaskoczony, ale jednocześnie podniecony. Zamknął oczy, a ja poruszałem kilkukrotnie. Nagle poczułem pulsowanie w pupie. Dostał mocnego wytrysku. Siedząc jeszcze na nim, ująłem jego dłoń na mojego penisa. Teraz on doprowadził mnie do orgazmu. Po wszystkim przytuliłem się do niego. Sperma wyciekała z mojej pupy na jego nogi. To był piękny początek wakacji.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Kasia TV

Komentarze

Lgbt7/11/2021 Odpowiedz

Niezle opowiadanie, sperma w dupce

witam serdecznie fajne opowiadanie i przygoda szkoda że krótko może dalsze częśći będom pozdrawiam serdecznie

Emill223311/12/2021 Odpowiedz

Serio naprawdę?


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach