Zamiana 2.
Pijąc poranną kawę ,wracałem myślami do wspomnień minionej nocy. Tak mnie to pochłonęło ,że nie zauważyłem kiedy do pokoju weszła Marta .
- Cześć . Znajdzie się dla mnie kawusia ?
Usłyszałem nagle jej wesoły głos .
- Pewnie . Zrobiłem cały dzbanek .
Postawiłem dzbanek na stoliku i usiadłem obok Marty .
- Może masz chwilkę i chciała by porozmawiać ?
Zapytałem i nalałem kawę do filiżanek .
- Chętnie , mam przecież wakacje .
Marta skrzyżowała nogi i usiadła okrakiem na kanapie . Ciągle była jeszcze w tej samej obcisłej krótkiej koszulce i białych majteczkach .
- O czym chciał byś porozmawiać ?
To mówiąc uśmiechnęła się zalotnie .
- Może o tym co wczoraj widziałaś ? I o tym , dlaczego nas podglądasz ? Mama nie mówiła ci ,że to nieładnie podglądać jak inni się kochają?
- No wiesz . Mama tak głośno krzyczała , że nie mogłam zasnąć . Chciałam zobaczyć jak to robisz z nią ,że aż tak głośno krzyczy . Muszę przyznać bardzo mi się podobało i dziękuje, że nie przerwałeś gdy zobaczyłeś mnie w drzwiach .
- Wiesz Marto , oboje z mamą lubimy seks i twoja mama bardzo mnie kręci . Lubię ją ostro rżnąć a jej najwyraźniej bardzo to się podoba , dlatego tak głośno krzyczy .Kobiety chyba tak już mają , że nie potrafią się opanować krzyku w takich sytuacjach . A ty Marto , uprawiasz już seks ?
- Tak , ale ... , nie tak jak wy to robicie .
- Z Mateuszem ?
Mateusz to chłopak Marty . Jest wysoki , szczupły i przystojny . Stanowią ładna parę i można powiedzieć ,że pasują do siebie .
- Może opowiesz mi o tym, jeśli oczywiście chcesz ? Seks jest ważny . Dobrze jak sprawia przyjemność .
Marta najwyraźniej speszyła się tym pytaniem ale widziałem , że chce o tym porozmawiać .
- No wiesz , to trudne . Nie wiem od czego mam zacząć ?
- Spróbuj zacząć od początku .
Zaproponowałem .
- ok.
Po chwili ciszy Marta zaczęła opowiadać .
-Na początku tylko się całowaliśmy i przytulaliśmy się . Mateusz jest bardzo nieśmiały . Dopiero po miesiącu dotknął mojej cipeczki . Chciałam więcej ale on tylko dotykał mnie palcami . Było przyjemnie ale ja chciałam czegoś więcej . W końcu postanowiłam przejąć inicjatywę i zaczęłam dotykać jego penisa a jak tylko włożyłam go do buzi Mateusz spuścił się . Po tym wszystkim Mateusz był bardzo speszony a mi było przykro . Po paru dniach gdy się znowu spotkaliśmy , nie założyłam majteczek . Mateusz nie mógł tego nie zauważyć . Zrobił mi cudowna manetkę .Był cudowny i dostałem mokry orgazm .Ale ciągle chciałam czegoś więcej , a on chyba się bał .Gdy w maju wyjechaliście z mamą na weekend i zostawiliście mi chatę wolną , wiedziałam ,że chcę to zrobić .Zaprosiłam Mateusza na noc . On przyniósł winko ja zrobiłam kolację . Poszliśmy do waszej sypialni . Przytulaliśmy się długo i całowaliśmy . Czułam jaki jest podniecony . Ja też byłam mokra, ale bałam się .
-To mój pierwszy raz , . Czy będzie bolało ?
Gdy mnie rozebrał , ja rozebrałam jego . Postanowiłam ,że najpierw zajmę się nim . Zrobiłam mu dwa razy laseczkę. Mateusz niestety nie wytrzymał długo .Za pierwszym razem wystrzelił po minucie , za drugim wytrzymał tylko trochę dłużej . Potem on mnie pieścił językiem i palcami . Doszłam , ale chciałam by w końcu wszedł we mnie . Gdy dotykał moje cipeczki penisem , drżałam z podniecenia .Czułam ,że powoli podniecenie wypiera strach. Mateusz próbował wejść we mnie , ale jak tylko wsunął kutasa , to trochę mnie zabolała i cicho jęknęłam . Przestraszył się wycofał się od razu .Po chwili spróbował jeszcze raz , był bardzo niezdarny . Chwyciłam go za biodra by się nie wycofał . W końcu wszedł . Bolało . Ale chciałam tego .
-W końcu jestem kobietą .
Pomyślałam. Mateusz poruszał penisem bardzo powoli i ostrożnie i po kilku niezdarnych pchnięciach spuścił mi się do środka .Nie cichłam więcej. Bolało mnie i nie było mi dobrze .
-Trudno może za jakiś czas spróbujemy .
Pomyślałam .To było jakiś miesiąc temu . Od tego czasu robiliśmy już to parę razy . Jednak Mateusz nie umie się powstrzymać i zanim dojdę spuszcza się . Drażni mnie to , chcę w końcu dostać orgazm jak mnie pieprzy. Dlatego tak podobało mi się wczoraj jak widziałam jak to robicie z mamą . Ona dochodzi kilka razy .Słyszę wieczorami , że rżniesz mamę przez godzinę a czasem dłużej . Nie wiem jak ale też tak chcę .
To mówiąc uśmiechnęła się .Gdy Marta opowiadała mi o swoim pierwszym razie , pożerałem ją wzrokiem .Jest śliczną ,wysoką ,szczupłą blondynką .Jej jędrne młode piersi i sterczące sutki pięknie napinały bawełnianą koszulkę . Gdy siedziała przede mną okrakiem ,mogłem podziwiać jej szczupłe opalone uda a ściśle przylegający materiał majtek dokładnie odzwierciedlały kształt jej cipki .Gdy mówiła o seksie z Mateuszem , mimochodem gładziła swoje uda , czasami dotykając palcami majtek .
- Masz bardzo dużego penisa ? Czy to dlatego tak długo możesz ?
Nagle wypaliła Marta .
- ha , ha, ha. Zaśmiałem się .
- No co ty Martuniu , to nie ma znaczenia . Wszystko mamy w głowie .Wiesz , Mateusz dopiero zaczyna , a ty jesteś bardzo seksowna i zapewne bardzo go podniecasz. On nie ma doświadczenia i dlatego nie potrafi zapanować nad swoim ciałem .
- to może jest moja wina ?
Powiedziała zasmucona
- No co ty , nawet tak nie myśl . Jesteś śliczna i seksowna każdy facet był by szczęśliwy gdyby mógł się z tobą kochać .
- Mówisz poważnie ? Ty też ?
I tym razem zaskoczyła mnie swoim pytaniem .
- Tak ja też .
- A moje piersi ?
- Co z nimi ?
- Są takie małe , mama ma piękne duże piersi a ja takie małe . Prosiłam mamę by pozwalała mi je powiększyć , ale nie zgodziła się . Bo podobno jestem za młoda i mówi , że jeszcze mi urosną .
- Mama ma rację . Masz piękne piersi i jesteś jeszcze bardzo młoda .
- Skąd wiesz ? Przecież ich nie widziałeś .
Zapytał z przekąsem .
- No tak , masz rację . Tak myślę z tego co widzę , na przykład teraz przez koszulkę .
- Chcesz je zobaczyć ?
To mówiąc nie czekając na odpowiedź podwinęła koszulkę do góry . Moim oczom ukazały się dwie kształtne wcale nie takie małe piersi ze sterczącymi do góry różowymi małymi sutkami .Nie kryłem zaskoczenia i zachwytu . Widok ten , podniecił mnie . Poczułem ,że mój penis twardnieje i rośnie .
- Są śliczne . Mateusz jest szczęściarzem .
- A ty chcesz je dotknąć ?
Ta mała szelma , najwyraźniej mnie kokietowała .Podsunęła się bliżej i uśmiechnęła się .
- Proszę , dotknij je .
Byłem już tak podniecony tą sytuacja ,że nie potrafiłem jaj odmówić .Dotknąłem delikatnie jej młodych piersi palcami . Marta stęknęła cichutko .Powoli zacząłem je pieścić i ugniatać bardzo powoli . Jej małe sutki stały się twarde .Ścisnąłem je między palcami . Pouczyłem , że i Marta się podnieca , jej oddech przyśpiesz. Pochyliłem się i pocałowałem najpierw jedna potem drugą pierś i przez chwile całowałem sutki na zmianę . Pieściłem je językiem i delikatnie przygryzałem .Marta , wzdychała cichutko .Przerwałem .
- No dobra . Już starczy , bo zaraz oboje stracimy kontrolę .
To mówiąc dorwałem głowę od jej cycuszków .Marta spojrzała na mnie rozczarowana .
- Dlaczego , to takie przyjemne .
- Marto , kocham twoja mamę a ty masz chłopaka , dlatego nie sadzę ,że to jest dobry pomysł . Marta odsunęła się i opuściła koszulkę . Spojrzał na moje spodnie w kroku . Były mocno podniesione do góry .Mój penis zdradzał moje podniecenie .
- O stanął ci ! ha ,ha ,ha .
Roześmiała się
- Tak , nie da się ukryć .
- Mogę go zobaczyć ? Marta dotknęła mojego rozporka .
- No nie wiem ?
- Przecież wczoraj go widziałam . Chyba specjalnie tak kombinowałeś jak rżnąłeś mamę bym mogła na niego patrzeć . A teraz nie chcesz mi go pokazać . Dlaczego ?
Musiałem przyznać ,że mała ma rację .
- No dobrze .
Nie mogłem się powstrzymać mimo , że podejrzewałem co będzie dalej . Gdy tylko rozpiąłem rozporek , Marta włożyła rękę do środka i wyciągnęła twardniejącego i rosnącego stale kutasa ze spodni .
- O , jaki duży ! Ale pała !
Krzyknęła i z trudem obejmowała go dłonią .Jest faktycznie duży . Moje dotychczasowe partnerki często mi to mówiły .
- Mogę ?
Zapytał nieśmiało .
- Tak , pobaw się nim , jest twój .
Marcie nie trzeba było tego dwa razy powtarzać . Zeskoczyła z kanapy i uklęknęła przede mną .Chciał go od razu palcami i zaczęła masować .Przyznać musze , że nie ma w tym wprawy . Wykonywała ruchy chaotyczne jak bym chciała go urwać . Mimo to , po chwili penis prężył się już przed nią w całej okazałości . Wstałem a Marta klęcząc nadal przede mną , pocałowała czubek mojej pały .
- Mogę ?
- Tak .Weź go !
Jak na nią, był nieśmiała . Chwyciła go w dwie dłonie i przesuwała je w górę i w dół. Po chwili otworzyła usta chciał go wsunąć do środka .
- o kurcze jaki wieli !
Westchnęła i rozchyliła mocniej usta .Wsadziła do buzi całą nabrzmiała głowę kutasa .
- Cudownie , śmiało . Włóż go głębiej .
Chyba czekała na te słowa , bo zaczęła go śmiało rytmicznie obciągać . Starała się wkładać go jak najgłębiej. W końcu zdecydował się włożyć go do końca . Poczułem jak jej gardełko zaciska się na nim .Napierała głową by wszedł dalej. Zakrztusiła się . Wyciągnąłem .
- Spokojnie Słoneczko , jesteś cudowna . Nie musisz wkładać go tak daleko .
Powiedziałem do niej czule .
- Chcę więcej , proszę .
To mówiąc ściągnęła szybko koszulkę . Wstała z kolan . Teraz stała przede mą w samych majteczkach . W jej oczach widziałem olbrzymie podniecenie . Nie potrafiłem jej odmówić . Nie chciałem .
- Dobrze połóż się Martuniu .
Gdy to zrobiła, pocałowałem ją czule i rozchyliłem powoli jej szczupłe opalone nogi. Dotknąłem językiem majteczek , były wilgotne i pachniały sokami z cipki . Przesunąłem rozpalone wargi w miejsce pod którym drżała jej łechtaczka . Czułem jak robi się mokra .
- zdejmiemy je ?
Zsunęła posłusznie nogi razem , a ja zdjąłem jej majteczki bardzo powoli .Rozsunęła znowu nogi i zobaczyłem pięknie całą dokładnie wygolona małą różową muszelkę z małymi falbankami po bokach . Zapomniałem już jak słodko wygląda cipka nastoletniej dziewczyny . Zacząłem ją pieścić . Najpierw końcem języka dotykałem łechtaczki . Powoli, potem coraz szybciej . Marta zaczęła głośno oddychać .
- tak , tak , proszę och tak …
Na zmianę pieściłem jaj mokre wargi i łechtaczkę , czułem jak podnieca się coraz bardziej i bardziej . Przesunąłem powoli językiem po całej jej cipeczce zlizując jej soki i ścisnąłem wargami łechtaczkę . Marta jęczała coraz głośniej .- Tak , och , cudownie ... Karolu , cudownie .
Wyciągnąłem dwa palce w kierunku jej ust . Polizała je . Dotknąłem nimi jej mokrej cipki i powoli wsunąłem do środka . Była bardzo ciasna . Marta odchyliła głowę do tyłu .
- o kurcze Karol ! Och ! Tak .
Jęczała wijąc się bardzo podniecona . Wyczułem aksamitna skórkę pod palcami , to miejsce gdzie każda kobieta lubi być dotykana najbardziej . Najpierw powoli potem coraz szybciej i mocniej zacząłem pieprzyć ją palcami , jednocześnie pieszcząc językiem jej łechtaczkę . Czułem , że zaraz dojdzie bo zaczęła krzyczeć tak jak jej mama. Zaczęła drżeć i chwyciła mnie za włosy .
- OCH ,TAK ...TAK !
Miała cudownie mokry orgazm . Zlizywałem z niej ten nektar powoli . Potem położyłem się obok niej i mocno przytuliłem .
- Było cudownie Karolu .
- Cieszę się ,że ci się podobało .
- Chcesz już skończyć ?
Zapytała i znowu się uśmiechnęła . Dobrze wiedziała , że jestem bardzo podniecony i że jej pragnę .Moja pała stała wyprężona i gotowa . Marta wtuliła się w mój owłosiony tors i dotknęła penisa delikatnie końcami palców .
- jest taki duży . Trochę się boję .
-Nie bój się , po prostu usiać na mnie i wsadź go sama . Spokojnie , będę ostrożny .
Marta usiadła na mnie okrakiem i chwyciła go w obie dłonie . Czuła jaki jest twardy i jak pulsuje w nim krew .
- poocieraj się o niego cipką niech się trochę przyzwyczai .
Marta zrobiła to o co prosiłem z nieukrywaną przyjemnością . Przegięła mi chuje do brzucha i przycisnęła mocno mokrą cipką . Powoli przesuwała się po nim w górą i w dół . Czułem na chuju jej rozpaloną mokrą szparkę . I to jak robi się coraz bardziej mokra . Dałem jej chwilę na tą zabawę , po czym powiedziałem :
- włóż go już , nie mogę się doczekać kiedy na niego wsiądziesz .
Marta uśmiechnęła się . Uniosła się nad sterczącym jak pal penisem , skierowała dziurkę w jego stronę i trzymając go w jednej ręce zaczęła się powoli nasuwać .
- O kurczę ! Jest wielki , matko , nie dam rady !
To mówiąc zaciskała zęby. Poczułem jej ciasną cipkę na głowie kutasa i z trudem powstrzymywałem się by nie wepchnąć w nią chuja jednym mocnym pchnięciem . Powstrzymałem się jednak , nie chciałem jej przestraszyć . Wiedziałem ,że musi się powoli przyzwyczaić do jego rozmiaru .Po kilku próbach Mara w końcu się przełamała i wsadziła go sobie prawie do połowy . Jęknęła rozkosznie i zaczęła się poruszać .Unosiła się i opadała rytmicznie a za każdym jej ruchem kutas wchodził coraz głębiej .
- Przepraszam , jest taki duży nie zmieści się więcej .
Wyszeptała zdyszana .
- Nic nie szkodzi , jesteś cudowna Słoneczko .
Pocałowałem ją w usta .Postanowiłem przejąć inicjatywę i unosząc jej biodra , zacząłem ja mocniej pierdolić . Marta skakała na mojej pale bardzo podniecona. Krzyczała przy tym rozkosznie . Ruszała tyłkiem i starała się nabić jak najgłębiej . Czułem nieopisana rozkosz . Czułem jak jej ciasna pochwa pochłania moją pałę
- Nie musisz na niego napierać od góry Martuniu .Spróbuj usiąść na moich udach i wsuwaj go tak jak lubisz i dociskaj tak by sprawiało ci to największą przyjemność .
Marta znowu okazała się posłuszną i pojętna uczennicą . Wsuwała raz głębiej ,raz płyciej i jeździła na samym końcu penisa . Ruszała się coraz szybciej i ściskała mnie udami . Odchylił tułów do tyłu . Jej piersi podskakiwały rytmicznie .Przyspieszyła i zaczęła krzyczeć głośniej:
- Och ! Jak bosko ! OCH!
Chwyciłem ją za tyłek i nabiłem mocniej na pałę .
- Och Karol !Tak , Tak ! Rżnij mnie ! Tak! Tak !Zaraz dojdę !
Uniosła się lekko bym mógł ją rżnąć ostrzej . Kutas wchodził w nią jak tłok rytmicznie i szybko . Trzymając ja za biodra pierdoliłem ja coraz szybciej i ostrzej . Krzyczała głośno .Nie trwało to długo , kiedy jej ciałem wstrząsnął potężny dreszcz . Cipka w rytmicznych skurczach zaciskała się na moim kutasie . Chwyciłem ją mocniej za pośladki i przecisnąłem do siebie . Marta jeszcze chwile siedziała na mnie bez ruchu , jej oddech powoli się uspokajał a jej ciałem od czasu wstrząsał kolejny dreszcz .Trzeba przyznać ,że dała z siebie wszystko bo była bardzo spocona .
- Chcesz jeszcze ?
Zapytałem
- Pewnie , jest super. Nigdy nie przypuszczałam , że seks jest taki cudowny.
- Połóż się zatem wygodnie na plecach .
- Za chwilkę , na razie chce dać mu buziaka .
Odpowiedziała i uśmiechnęła się jeszcze zdyszana .Pochyliła się do mojego chuja .Pocałowała go i włożyła do buzi .
Potem położyła się posłusznie jak ją prosiłem . Zająłem pozycję miedzy jej nogami i bez słowa rozłożyłem jej szeroko . Chciałem wejść w nią jak najszybciej. Podniecony do granic z naprężonym , pulsującym kutasem byłem gotowy do ostrej akcji .Marta popatrzyła na mnie trochę przestraszona .
- Proszę bądź delikatny , proszę .
Wziąłem w dłoń moją pałę i poklepałem po mokrej cipce , po czym wsunąłem go jednym mocnym pchnięciem . Wszedł prawie cały . Marta stęknęła głośno .
- O rany wyjdzie mi do gardła !
Krzyknęła. Najpierw nabijałem ja powoli , starałem się robić to w miarę delikatnie ale stanowczo, potem coraz szybciej ,aż w końcu zacząłem ja rżnąć ostro . Mocno , coraz mocniej i szybciej . Marta krzyczała :
-Tak !Mocno ! Mocno ! Rżnij mnie ! Och tak !
Moje pchnięcia były teraz silne , zdecydowane , ostre . Rytmicznie masakrowałem jej pochwę kutasem , wchodząc do końca . Czułem każdy centymetr jej napiętej cipki .Wydawało mi się jak bym ją nadziewał na pal a nie rżnął .Chwyciłem ją za nogi i zarzuciłem je na swoje ramiona, tak by jej tyłeczek uniósł się lekko nad kanapą .Gdy ją tak rżnąłem wiła się rozkosznie i nastawiała cipkę .Gdyby nie jej nogi na moich ramionach ,całym swoim ciężarem wbijała by się na kutasa .Trzymałem ją mocno za biodra i rżnąłem a ona w rozkosznie krzyczała :
-Och ,tak!Ocgh tak ! Mocniej !
Ma talent dziewczyna po mamie . Pomyślałem .Po chwili Marta zaczęła jeszcze głośniej krzyczeć .
-Zaraz dojdę ! Nie przestawaj ! Och ! Błagam nie przestawaj !
I po raz kolejny jej ciałem wstrząsały potężne dreszcze . Wstrzymała oddech cała drżała i chyba na chwile odleciała .
- Bosko , jak cudownie .Karol !
Powoli wyciągnąłem z niej swoja pulsującą pałę .
- Weź go do buzi Słoneczko !
Powiedziałem przystawiając chuja do je twarzy . Marta otworzyła posłusznie buzię . Włożyłem go do środka aż po same migdałki . Poczułem gorącą falę dreszczy w kutasie .Wytrysk był nieuchronny . Przytrzymałem lekko jej głowę i...Wystrzeliłem potężną dawką spermy prosto do gardła . Marta zakrztusiła się .Wyjąłem go . Kolejna dawka spermy wylądowała na jej szyi i piersiach . Marta miała rozanielone oczy . Mocno i głośno dyszała a z kącików jej ust spływała sperma .
- Jesteś cudowna Marto.
To mówiąc położyłem naniej dłoń i powoli rozcierałem spermę na piersiach .Marta przez chwile zastanawiała się co zrobić z tym co ma w buzi .Przełamała się i połknęła . Nie trudno było zauważyć ,że robiła to po raz pierwszy ,bo trochę się skrzywiła. Pocałowałem ją i położyłem się obok . Marta wtuliła się we mnie jak mały kotek .
- było mi cudownie Karolu , a tobie się podobało ?
- Tak, kochanie . Było cudownie .
Marta wtuliła się jeszcze mocniej . Po chwili milczenia zapytała .
-Powiemy o tym mamie ?
-Tak .
Odpowiedziałem szeptem .
- Nie mamy z twoją mamą przed sobą tajemnic .
CDN.
Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!
Komentarze
Proszę napisz drugą część urlopu w Egipcie i niech będą mieli oni ukryty romans przed mężem
Za parę dni napiszę ciąg dalszy , mam nadzieje ,że się spodoba ..