Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Zabawy z siostra cz.8 "Wszystko zostaje w rodzinie"

Wszystko co dobre, szybko się kończy. Końca dobiegał również tydzień naszych wspólnych seksów. W czwartek rano okazało się, że nasz ojciec ma urlop, więc dzisiejszy dzień pozostanie bez zabaw. No chyba, że pojedziemy znowu gdzieś na rowery. Pogoda jednak skutecznie nas do tego zniechęciła. Choć nie było chłodno, to lało cały czas. Na domiar złego dowiedziałem się, że Dawid zamiast w sobotę, wróci do domu jutro. Byłem zły. Pozostawało mi jedynie podziwianie mojej seksownej siostry. Wiem, że z czasem wszystko powszechnieje, lecz póki co byłem napalony jak pies i mógłbym się zabawiać z Klaudią w nieskończoność.

Rankiem wraz z ojcem posprzątaliśmy nieco piwnicę, gdyż po południu miał przyjść facet z serwisu pieca. Praca nie przeszkadzała mi, bo mogłem obserwować moją siostrę, która również nam pomagała. Zauważyłem, że ilekroć miała coś podnieść z podłogi, obracała się do mnie tyłem i wypinała w moją stronę tą swoją dużą seksowną dupę. Kusiła mnie, a ja cierpiałem ze sztywnym fiutem w gaciach. Marzyłem by znowu móc ją polizać, lub przelecieć. Niestety jedyne, co mogłem w danej chwili, to podziwiać ją i korzystając z okazji, że ojciec na chwilę gdzieś wyszedł złapać ją choć na chwilkę za pośladek. Po dwóch godzinach mocno zaprószeni skończyliśmy porządki. Teraz pozostało się umyć i pozostałą część dnia będziemy mieli dla siebie. Z uwagi na fakt, że ojciec był w domu nie mogliśmy jednak umyć się wspólnie. Powiedziałem więc Klaudii, żeby poszła do łazienki pierwsza. Zabrała szybko ubrania na zmianę i zniknęła w łazience. Niestety nie mogłem jej nawet podglądać, bo tata krzątał się po domu. Czekałem więc cierpliwie na swoją kolej do kąpieli, wyobrażając ją sobie, jak się myje.

Piękne ciało wymaga długiej pielęgnacji, więc dopiero po kilkudziesięciu minutach Klaudia zwolniła łazienkę. Zapach, jaki po sobie zostawiła w łazience zniewalał. Oprócz zapachu zostawiła także pełną wannę wody, z dużą ilością piany, a także zielone majteczki, które zostawiła nie w koszu na pranie jak to było u nas w zwyczaju, lecz na umywalce. Wiedziałem, że zrobiła to celowo. Rozebrałem się szybko i zabierając jej bieliznę ze sobą położyłem się w wannie. Podobała mi się świadomość, że jeszcze przed chwilą tą samą woda obmywała jej cudowne ciałko. Stringi mają to do siebie, że zdejmowane z ciała lubią się zrolować. Rozprostowałem je i przyłożyłem do nosa i ust. Zapach cipki i dupci był wspaniały. Delektowałem się nim, masując jednocześnie kutasa. Paseczek, który przed chwilą ocierał się o jej odbyt włożyłem w usta, jednocześnie wciąż wąchając miejsce, o które ocierała się cipcia. Połączenie tych doznań, oraz to, że leżałem w wodzie sprawiło, że orgazm był chyba najsilniejszy, jaki przeżyłem. Oczywiście z tych, do których doprowadzałem się sam. Jeszcze przez kilkanaście minut delektowałem się zapachem i smakiem, jaki moja niegrzeczna siostra zostawiła na majtkach. Wypuszczając wodę z wanny zmyłem z siebie szybko resztę prochu, oraz spermę, która przykleiła się do mojego ciała. Wytarłem się do sucha i zacząłem ubierać. Wpadłem na pomysł, żeby założyć jej stringi, zamiast swoich majtek. Jak pomyślałem, tak zrobiłem. Nigdy bym nie przypuszczał, że stringi są tak wygodne. Kutas zareagował od razu i znowu podniósł się do pionu. Zignorowałem jednak ten fakt i założyłem resztę garderoby. Postanowiłem, że później pokażę się Klaudii w jej majteczkach. Tymczasem zaś korzystając z ponurej pogody rozsiadłem się w fotelu i włączyłem telewizor. Nie wiem, co leciało. Bardziej absorbowało mnie uczucie, jak koronką stringów delikatnie drażni moją dupę. Było to bardzo przyjemne uczucie. Godzinę później wreszcie zjawił się facet od pieca. Klaudia zjawiła się w salonie dokładnie w tym samym momencie, gdy zamknęły się drzwi od piwnicy. Miała na sobie luźną koszulkę, pod którą o dziwo założyła stanik, oraz jeansową mini. Stanęła obok fotela, bokiem do mnie i popatrzyła na telewizor. Bez namysłu złapałem ją za nogę i powędrowałem dłonią pod miniówkę, aż do jej jędrnego pośladka. Obróciła się, podniosła prawą nogę i oparła ją o bok fotela. Pod spódniczką była naga. Nie zważając na nic od razu zbliżyłem się do niej ustami. Zacząłem lizać jej idealnie ogoloną pusię, zaciskając jednocześnie mocniej dłoń na pośladku. Wiedziałem, że z seksu dzisiaj nici, jednak nic nie stało na przeszkodzie, by doprowadzić siostrę do orgazmu pieszcząc jej słodką myszkę. Zajęło mi to raptem kilkadziesiąt sekund. Zlizałem z niej wszystkie soki.

Dosłownie chwilę później otworzyły się drzwi piwnicy i wyszedł z nich ojciec, wraz z serwisantem. Na szczęście Klaudia zdążyła opuścić miniówkę. Jedynym śladem, który mógł nas zdradzić była czerwona, rozpalona buzia mojej siostry. Resztę dnia spędziliśmy już grzecznie. Wieczorem pokazałem Klaudii, że cały czas mam na sobie jej stringi. Powiedziała mi, że jestem wariat i zaczęła się śmiać. W odpowiedzi tylko ją pocałowałem. Na więcej już tego dnia nie mogliśmy liczyć.

Noc upłynęła spokojnie i bardzo szybko. Gdy rano wstałem z łóżka, Dawid był już w domu. Wiedziałem, że igraszki z Klaudią dobiegły końca. No cóż. Pozostaje czekać na kolejną okazję. Oby jak najszybciej. Po wczorajszych opadach deszczu zrobiło się duszno i parno. Powietrze można było kroić nożem. Jak co dzień zjedliśmy obiad i pożegnaliśmy rodziców, którzy poszli do pracy. Około piętnastej włączyłem telewizor, bo nie miałem kompletnie nic do roboty. Zresztą ciężkie powietrze skutecznie zniechęcało do jakiejkolwiek pracy. Położyłem się na kanapie i oglądałem jakiś program. Kwadrans później dołączył do mnie Dawid. Patrzyliśmy w pudło i gadaliśmy o niczym. Gdy dołączyła do nas Klaudia od razu połapałem się, że coś się święci. Przyniosła dwie butelki wina, które w sumie nie wiem skąd miała, oraz trzy kieliszki. Wino jednak nie wzbudziło żadnych podejrzeń, bo nawet w obecności rodziców od czasu do czasu wypijaliśmy po lampce, czy dwie. Moją uwagę przykuł jej ubiór. Biała luźną koszulka na ramiączkach, oraz czarne obcisłe spodenki. Skądś już to znam... Położyła butelki i kieliszki, na niskim stoliku obok kanapy. Gdy się pochyliła, zobaczyłem, że znowu zapomniała włożyć stanika. Usiadła obok mnie na kanapie i pochyliła się, by nalać wina do kieliszków. Tym razem obróciła się nieco w stronę brata, który siedział pod kątem dziewięćdziesięciu stopni w stosunku do nas na fotelu. Na tym samym, na którym już zabawiałem się z Klaudią. Podała mi wino, a następnie Dawidowi prezentując mu jednocześnie swoje piękne piersi w luźnej koszulce. Nie ma mowy, żeby nie zauważył. Zabrała swoje wino i usiadła znowu obok mnie. Zaczęliśmy wspominać stare czasy, gdy byliśmy dziećmi. Pośmialiśmy się trochę i nawet nie wiem kiedy opróżniliśmy obie butelki. Klaudia podniosła się z kanapy i powiedziała, że idzie po jeszcze jedną butelkę. Gdy wychodziła z salonu zauważyłem , jak Dawid śledzi ją wzrokiem. Nic dziwnego. Jej duża dupa, w obcisłych spodenkach, które nie zakrywały sporej jej części wyglądała wręcz oszałamiająco. Gdy wreszcie wróciła niosąc kolejną butelkę, od razu zaczął ją śledzić oczami. Nie musiał się wysilać, bo Klaudia rozlewając wino obróciła się tyłkiem w jego stronę. Zazdrościłem mu nieco. Podała mu kieliszek i bez pytania usiadła na jego kolanach. Wyraz zaskoczenia na jego twarzy szybko został zastąpiony podnieceniem. Przesunęła się wyżej na jego nogach, znajdując wygodniejszą pozycję. Nie protestował. Widziałem, że on również jej pragnie. Złapała jego rękę i położyła sobie na nodze. Opuszkami palców zaczął pieścić jej skórę. Moje podniecenie również wzrosło. Przesunął dłonią od kolana, aż do spodenek. Wtedy ona znowu złapała jego rękę i wsunęła pod koszulkę. Wciągnął szybciej powietrze. Widziałem, jak dotyka jej piersi. Ona zaś w odpowiedzi obróciła się trochę i złapała go za krocze. Ten widok mi wystarczył. Chciałem w tym uczestniczyć. Wstałem z kanapy i podszedłem do nich. Chwyciłem jej stopę i uwalniając ją z klapka zacząłem lizać. Kątem oka dostrzegłem, jak Klaudia masuje sporą już wypukłość w spodenkach Dawida. On zaś wciąż pieścił jej piersi. Postanowiłem, że nieco mu ułatwię. Wstałem i złapałem za jej koszulkę. Podniosłem ją do góry i po chwili nasza siostra ukazała nam swoje piękne piersi. Złapała również mnie za fiuta. Przez kilkanaście sekund waliła mi konia przez spodenki. W końcu zaś chwyciła za nie i zsunęła w dół, razem z majtkami. Stałem goły, ze sterczącym fiutem przed rodzeństwem. Nie była to dla mnie zbyt komfortowa sytuacja. Jednak już po chwili Klaudia wstała z kolan Dawida, złapała go za rękę i pociągnęła za sobą. Wstał. Uklęknęła przed nim i zsunęła również jego spodenki. Był duży. Bardzo duży. O kilka centymetrów dłuższy ode mnie i dużo grubszy. Klaudia również była pod wrażeniem. Przyglądała mu się przez kilkanaście sekund, a następnie złapała go w dłoń. Mój kutas znalazł się w jej drugiej dłoni. Przyciągnęła nas bliżej siebie. Zaczęła go całować i lizać po całej jego długości, zatrzymując się na dłużej na jądrach. Wróciła i objęła ustami jego grzyba. Widziałem, jak pieści go językiem. Lewą ręką wciąż masowała mojego drąga. Wpuściła go głębiej w usta. Sądząc po jego rozmiarze doszedł aż do gardła. Złapałem ją za włosy i docisnąłem jeszcze mocniej jej głowę. Po chwili szarpiąc delikatnie za włosy pozwoliłem jej się nieco odsunąć. Podobała mi się ta kontrola. Poruszałem głową Klaudii, wpuszczając fiuta Dawida raz głębiej, raz płyciej w jej usta. Po dwóch może trzech minutach takiej zabawy Klaudia wreszcie uwolniła się. Wypuściła go z ust i zdecydowanie przyciągnęła mnie jeszcze bliżej brata, tak że nasze twarde pały zetknęły się ze sobą. Podobało mi się to. Zaczęła lizać namiętnie raz jednego, raz drugiego. Wreszcie pokazała, na co ją stać, biorąc obu nas w usta. Jej język kontynuował szaleńczy taniec po naszych fiutach. Poczułem, że Dawid zaczyna pulsować i usłyszałem jego jęk. Wypuściła nas z ust. Zbliżyła się bardziej do mnie i wypluła jego spermę na mojego kutasa. Nic w życiu nie podnieciło mnie bardziej. Po chwili ustami ściągnęła że mnie jego nasienie i zabrała się do obrabiania mojego kutasa. Czułem, jak wciąż trzymając jego spermę w ustach oplata językiem moją pałę. Nie mogłem się powstrzymać i złapałem brata, za wciąż dosyć twardego kutasa. To mi wystarczyło. Eksplodowałem, a moje nasienie wymieszało się z Dawidowym w jej ustach. Klęcząc wciąż przed nami, otworzyła usta i pokazała nam, jak bawi się naszą spermą. W końcu jednak połknęła ją całą.

Mając takie rodzeństwo, nie spodziewałem się, że będzie to koniec naszych dzisiejszych zabaw. Nie myliłem się. Klaudia złapała Dawida za rękę i sprawiła, że położył się na ziemi. Sama zaś wstała i w sposób niezwykle erotyczny zdjęła spodenki. Podała je mi, a sama uklękła znowu, tym razem jednak chowając głowę brata między swoimi nogami. Docisnęła cipkę do jego twarzy. Usłyszałem, że od razu zabrał się do działania. Mlaskanie dobywające się z pomiędzy jej nóg mieszało się z coraz głośniejszym dyszeniem Klaudii. Usiadłem obok i obserwowałem całą sytuację. Przyłożyłem spodenki do ust I zacząłem wdychać jej cudowny zapach. Były mokre. Wiedziałem, czego chce Klaudia. Postanowiłem jej pomóc. Położyłem dłoń na kroczu Dawida. W pierwszym odruchu próbował się odsunąć , szybko jednak zrezygnował. Położył ręce na tyłku Klaudii, przyciągając ją jeszcze bliżej. Złapałem jego kutasa i przez chwilę pieściłem go w dłoni. Szybko jednak zmieniłem zamiary. Odłożyłem spodenki siostry, nachyliłem się i włożyłem sobie jego kutasa w usta. Ściągnąłem napletek z miękkiego wciąż członka i zacząłem oblizywać i ssać jego główkę. Po chwili poczułem, że zaczyna robić się twardy, a jego rozmiar znacznie się powiększa. Kontynuowałem swoje zabiegi, aż zrobił się całkiem sztywny. Usłyszałem też, że Klaudia doszła z głośnym jękiem. Chciałem doprowadzić Dawida do orgazmu. Wiedziałem jednak, że nasza siostra chce seksu. Wstała, uwalniając Dawida i klękając na kanapie rzuciła w naszą stronę „a teraz mnie zerżnijcie”. Wypuściłem kutasa brata z ust i powiedziałem mu, żeby on pierwszy się zabawił. Nie musiałem go prosić. Od razu klęknął za nią i wsadził swojego ogromnego fiuta w jej cipeczkę. Złapał za pośladki i posuwał ją coraz szybciej i mocniej. Jej czerwona twarz zdradzała, że bardzo jej się podoba. Nie jęczała już, tylko krzyczała. Wiedziałem, że za chwilę znowu będzie miała orgazm. Jej piersi cudownie falowały w rytm jego pchnięć. Ja również zrobiłem się twardy przyglądając się im i czekając na swoją kolej. Wreszcie po bardzo długiej chwili, po kilkunastu mocniejszych pchnięciach Dawid wyjął fiuta z jej cipki i wystrzelił na dupę Klaudii. Otarł kutasa o jej pośladek, po czym ustąpił mi miejsca. Ja jednak nie zamierzałem od razu wchodzić w jej cipkę. Zamiast tego zacząłem całować jej pośladki, zbliżając się w kierunku rowka. Przez chwilę patrzyłem na sporą ilość spermy na jej dupce. Przejechałem językiem po całym rowku siostry, zbierając sporą część spermy. Smakowała obłędnie. Powtórzyłem ten sam ruch, dokładnie zlizując nasienie z jej zwieraczy. Byłem w siódmym niebie. Uklęknąłem za siostrą i zacząłem ją pieprzyć, jednocześnie bawiąc się spermą Dawida w ustach. Włożyłem kciuk w jej dupkę. Po minucie spuściłem się głęboko w jej gorącej cipce. Wreszcie przełknąłem spermę i jeszcze przez chwilę pieściłem jej odbyt kciukiem. Wreszcie opadliśmy wszyscy na kanapie obok siebie. Oblizałem kciuk i z rozkoszą patrzyłem na moje zaspokojone rodzeństwo.

Miałem nadzieję, że nie był to nasz ostatni raz.

Cdn.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Adam Wielicki

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach