Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Zabawa z rana

Jest wcześnie rano, wstałaś wcześniej jak ja, słyszę wodę w łazience zapewne bierzesz prysznic. Ja w tym czasie zrobiłem kawę i wygodnie rozsiadłem się w fotelu. Poranek upływa mi na piciu kawy i przeglądaniu wiadomości w Internecie. Nie ma to jak zacząć dzień leniwie od kawy i chwili relaksu.

Słyszę jak woda milknie w łazience, po paru minutach drzwi łazienki się otwierają. Podchodzisz do mnie, stoisz obok fotela, wycierasz mokre włosy ręcznikiem. Masz na sobie szlafrok kąpielowy delikatnie przewiązany w pasie. Z długości sięga Ci do połowy uda. Spoglądasz na mnie, widzisz że przyglądam się Twoim nogom. Drobne kropelki wody które jeszcze na nich pozostały pięknie się mienią w świetle dzienny. Spoglądam do góry, uśmiechasz się do mnie. Siadasz na oparciu fotela kładąc nogi na moich. Siadasz tak że widzę Twoje nogi w pełnej okazałości. Po gorącej kąpieli są bardzo przyjemne w dotyku, kładę dłoń skóra jest bardzo jędrna, gorąca, w dotyku niczym aksamit. Prowadzę dłoń powoli do góry od łydki coraz wyżej i wyżej, zbliżam się do krawędzi szlafroka. Moja ręka jest już na Twoim udzie, wędruje coraz wyżej zjeżdżając dłonią do środka. Słyszę Twoje mruczenia. Cofam dłoń wracam do łydki, masuje ją do początku. Zaczynam się droczyć, nie posuwam się wyżej jak do kolana. Widzę lekkie niezadowolenie w Twoich oczach. Zaczynam od początku jestem już powyżej kolana, mijam krawędź szlafroka moja dłoń znika pod materiałem. Z każdą sekunda wdzieram się głębiej. Delektuje się każdym centymetrem Twojego jędrnego uda. Widzę że sprawia Ci to przyjemność zaczynasz mruczeć, rozchylasz trochę nogi, co powoduje że szlafrok który był niedbale związany rozchyla się ukazując mi piękne jędrne piersi. Przed oczyma mam cudowny widok dwóch pięknych piersi lekko skrytych szlafrokiem. Zabieram dłoń z uda i łapie Cię za jedną, ściskam mocno. Słyszę kolejne jęknięcie, momentalnie sutek robi się twardy. Przyjmuje to z dużo doza radości. Bawię się nią ściskam masuje, na sekundę przestaje ślinię palca i takim wilgotnym palcem zaczynam drażnić sutek. Przybliżam się centralnie przed oczami mam Twoją pierś, czujesz na niej mój ciepły oddech. Przejeżdżam języczkiem dookoła sutka i mocno go kąsam. Słyszę jęk złożony z mieszanki zadowolenie i bólu. Wiesz że nie to dopiero początek i ponownie Cię gryzę. Ponownie jęczysz. Powtarzam tak przez dłuższą chwile z różną intensywnością. Raz mocniej raz lżej.

Zmieniasz pozycję siadasz okrakiem na mnie. Szlafrok mocniej się rozchyla, przybliżasz się, na swoje twarzy czuje twoje piersi, łapczywie je pieszczę ustami, liże dookoła, kąsam. Delektuje się ich jędrnością naturalnym smakiem, moja długa broda dodatkowo stymuluje piersi.

Poprawiasz swoje włosy, patrzysz mi prosto w oczy, łapiesz za brodę i przyciągasz do Siebie. Zaczynamy się namiętnie całować, jest w tym dużo czułości, delikatności. Wspólnie bawimy się języczkami, ustami. Gryziesz mój język. Przeszywa mnie ból który jest bardzo przyjemny.

Szlafrok się całkowicie zsuwa, moje dłonie lądują na Twojej pupie. Łapie mocno przyciskam do siebie. Rozkoszuję się jędrnością pośladków. Masuje zdrapie ściskam. Daje mocnego klapsa. Nasze usta ciągle są zwarte w tańcu namiętności.

Zmieniasz trochę pozycję unosisz biodra, zaczynasz nimi poruszać. Ocierasz się swoją cipeczką o moje spodnie co spowodowało spore wybrzuszenie. Widzę że zostawiłaś paseczek włosków nad swoją muszelką, wiesz że bardzo mnie to kręci. Uśmiechasz się, przegryzasz wargi, coraz mocniej dociskając swoje biodra do mojego krocza. Na pewno wyczuwasz swoją cipeczką ze jestem już twardy. Chwilę się tak ze mną bawisz. Przybliżasz soje usta do moich, zamiast pocałunku kąsasz moją wargę. Szarpiąc za brodę odchylasz głowę na bok a Twoje usta, języczek zaczynają pieszczą moją szyję ucho. Ręką wędrujesz po torsie drapiąc go przez koszulkę. Schodzisz coraz niżej i niżej. Łapiesz go przez spodenki, mocno ściskasz, zaczynasz go tak masować. Mój oddech przyśpiesza, z moich ust wydobywa się pomruk zadowolenia.

Odsuwasz się, wstajesz, szlafrok opada na podłogę, widzę Cię w pełnej okazałości, sutki cudownie sterczą, Ty się uśmiechasz, w twoich oczach widać pożądanie, wargi już delikatnie lśnią od soczków.

Zdzierasz ze mnie spodenki wraz z bokserkami, mój penis stoi dumnie, żołądź lśni od pierwszych soków.

Nogą przytrzymujesz żebym nie wstał. Ląduje ona na moim udzie. Bardzo seksownie wyglądasz w tej pozycji, przed oczami mam Twój lśniący skarb. Moja ręką wędruje wzdłuż nogi, przez łydkę, wewnętrzną cześć uda. Jestem coraz bliżej, odchylasz nogę do boku, widzę ją dokładnie, wargi muszelki są już rozchylone zapraszają do zabawy. Palcami przejeżdżam wzdłuż pachwin, robiąc. Wiem że nie możesz się doczekać pieszczot, z drugiej strony delektujesz się każdym dotykiem. Widzę to w twoich oczach. Delikatnie muskam wargi, są już bardzo wilgotne. Bawię się nimi, rozcierając coraz więcej soczków, docieram do guziczka, masuje go palcem, drażnię go. Z każda sekunda słyszę coraz głośniejsze jęki. Zrobił się nabrzmiały, bardzo mokry, łapie go między dwa palce i delikatnie ściskam. Puszczam go, przesuwam palcami wzdłuż twojej muszelki, wargi poddają się mojemu naciskowi, co powoduje ze dwa palce zatapiają się w Twoim wnętrzu. Jesteś bardzo gorąca w środku, moje palce są zalewane obficie soczkami. Chwile nimi poruszam. Wyciągam powoli i ponownie się zagłębiam. Bawię się tak chwilę. Po wyjęciu palce są całe w soczkach, patrząc Ci w oczy oblizuje je. Cudownie smakujesz. Zabierasz nogę, ja wstaje łapie Cię za biodra, przyciągam do siebie, następnie popycham na fotel. Siadasz wygodnie. Łapie Cię za nogi kładę je na oba oparcia, przyciągam bliżej tak że siedzisz na samej krawędzi. Zaczynam ustami pieścić Twoje nogi, całuje kawałek po kawałku, jestem coraz wyżej. Całuje pachwiny dookoła, liże je. Przed oczami mam piękny widok. Mokra, różowa piękność lśniąca soczkami, zapraszająca do pieszczot najwspanialszy owoc. Przybliżam usta całuje guziczek, słyszę Twój jęk. Zaczynam go muskać jerzykiem, góra dół, góra dół i tak przez chwile. Spijam soczki ssie guziczek. Zaczynasz ruszać delikatnie biodrami. Zostawiam guziczek w spokoju, za to zaczynam lizać cipeczkę po całej długości od dołu po sam guziczek. Moje usta są zalewane cudownymi soczkami. Bawię się wargami, kąsam je. Staram się zagłębić w twoim wnętrzu języczkiem. Przybliżasz swoje biodra do moich usta. Spoglądasz na Ciebie, masz zamknięte oczy, bawisz się sutkami, ściskasz je, szczypiesz, masujesz całe piersi. Ja nie przestaje Cię pieścić. Sprawia mi to sporą frajdę. Coraz głośniej jęczysz, widzę że coraz szybciej oddychasz. Języczkiem wracam do guziczka, a jeden palec wchodzi w Twoją muszelkę. Poruszam nim kręcąc kołeczka w środku a jerzykiem drażnię guziczek. Naprzemiennie zmanieniem intensywność pieszczot. Przyśpieszam ruchy języczkiem by po chwili zwolnić. Tak samo robię z palcem. Coraz gwałtowniej reagujesz, wyczuwam skurcze cipeczki, głośne jęki, wkładam drugi palec, szybko nimi poruszam. To jest ten chwila, jest już bardzo blisko wiem o tym, że zaraz eksplodujesz. Dojdziesz gdy ja będę pieścił Twoją smakowitą cipeczkę palcami i języczkiem. Przyśpieszam językiem i to jest ta upragniona chwila gdy eksplodujesz. Po pokoju rozchodzi się głośny długi jęk, drgawki, w ekstazie cofasz biodra, wbijasz pazury w moje plecy i mnie mocno drapiesz.

Daje Ci chwile spoglądam na Ciebie, oczy masz zamglone, na twarzy maluje się błogość, mruczysz cichutko. Przez Twoje ciało przechodzą drgawki. Wstaje, patrzę na Ciebie z góry, Ty spoglądasz na mnie przegryzasz usta dotykając mojego sterczącego kutasa stopą. Zaczynasz go masować, patrząc mi w oczy i szepczesz, teraz ja Ciebie trochę popieszczę.

 

CD może nastąpi

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Innym razem

Mile widziane komentarze 


Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach