Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Poczatek dlugiej znajomosci


Początek długiej znajomości
Poszukiwania przygód trwały nadal. Na jesieni 2017 roku, na jednym z erotycznych portali napisał do mnie nieznajomy:
- Cześć! Za dwa tygodnie moja żona obchodzi 30 urodziny, od jakiegoś czasu pojawiał się u nas temat trójkąta, lecz nigdy nie była do tego w pełni przekonana. Planuję zorganizować jej niespodziankę i sprawić by mogła zakosztować innego kutasa. Co Ty na to?
 Kontynuowałem rozmowę przystając na tą propozycję. Janek (bo tak miał na imię), chciał mnie jednak poznać jeszcze wcześniej, by się upewnić czy będę odpowiednim kandydatem. Było to jeszcze przed rozpoczęciem kolejnego roku akademickiego, więc miałem dużo czasu i tak jednego dnia, jak załatwiałem sprawy na mieście, Janek mnie zgarnął samochodem. Z wyglądu był normalnym facetem po 30, krótko ścięty, dobrze zbudowany. Wtedy dopiero przedstawił mi szczegóły swojego planu - najpierw Adę wysyła do kosmetyczki, gdzie dostaje bon na ciastko i kawę, a w kawiarni dostanie kolejny bon na masaż w domu. Jak się domyślacie, to ja miałem być tym masażystą. Wcześniej w ogóle nie miałem z tym styczności, ale kilka filmików na youtubie załatwiło sprawę. Pokazał mi wtedy również jej zdjęcie - śliczna, długowłosa blondynka, ze zniewalającym uśmiechem. Spodobała mi się.
 Przyszedł ten dzień, w którym miało dojść do spotkania. Udałem się pod wskazany adres, Janek zaprosił mnie do środka. Powiedział, że mamy pół godziny, więc nie musimy się spieszyć z przygotowaniem wszystkiego. Rozłożyliśmy wersalkę, przesunęliśmy ją na środek pokoju, pościeliliśmy białym prześcieradłem. W pokoju pozapalane były świece, a na stole naszykowane dwa rodzaje oliwek do masażu. Wiedziałem, że tego dnia nie mam dużo czasu, bo miałem rodzinny obiad, ale liczyłem że uda się wyrobić.
W pewnym momencie usłyszałem klucz wkładany do zamka i wiedziałem, że gwiazda dzisiejszego wczesnego popołudnia zaraz zawita w swoim mieszkaniu. W rzeczywistości okazała się jeszcze ładniejsza niż na zdjęciu, które widziałem tylko przez chwilę. Weszła do salonu, trzymając w ręce bon i złapała ją lekka konsternacja.
- Cześć, jestem Tomek i dzisiaj będę Twoim masażystą - powiedziałem do niej, a ona się lekko speszyła, przez co wyglądała tylko bardziej uroczo. Była wysoką i zgrabną kobietą, z włosami do połowy pleców. Beżowa bluzka skrywała pod sobą pokaźnych rozmiarów piersi, a jeansowe spodnie szerokie biodra i zgrabny tyłeczek, który tylko prosił się by dać mu klapsa. Poleciłem Adzie aby udała się do łazienki, rozebrała i wróciła owinięta tylko w ręcznik. Jak powiedziałem tak zrobiła.
- Ułóż się wygodnie na łóżku, a ja się zajmę tym by było Ci przyjemnie.
 Położyła się na brzuchu, rozplatając z przodu ręcznik, tak że gołym ciałem dotykała prześcieradła. Delikatnie złożyłem materiałowe okrycie w pół, tak by tylko i wyłącznie zasłaniało jej jędrne pośladki. Na dłonie nałożyłem oliwkę, roztarłem i rozprowadziłem po jej ciele. Masaż zacząłem od okolic szyi i barków (w sumie tylko o takim masażu oglądałem filmiki) i z każdym ugnieceniem czułem, że Ada się rozluźnia. Poprosiłem Janka, że jak chce to może dołączyć do masażu (to ustaliliśmy wcześniej) i od tego momentu ja masowałem lewą stronę ciała Ady, a Janek prawą. Po wymasowaniu rąk przeszliśmy do nóg. Każde kolejne ugniecenie wędrowało coraz wyżej i odważniej zahaczało o to, co skrywał ręcznik. Oznajmiłem Adzie, że teraz będę masował jej pośladki i by się nie przestraszyła, że ją całkowicie odsłonię. Nabrałem więcej oliwki i sowicie posmarowałem nią te dwie bułeczki. Jeżdżąc ręką w górę wewnętrznej strony uda, skręcałem na zewnątrz zahaczając delikatnie o lekko wilgotne już wargi. Janek z drugiej strony mi wtórował, przy czym nie hamował się tak jak ja, tylko przy każdym posunięciu zaczepiał palcami o wargi i drażnił wystający z nich języczek.
- Co Ty robisz? - spytała się Ada
- Zwiększam delikatnie zakres masażu wykonywanego przez Pana Tomka - odparł Janek - Pozwól, że zajmiemy się Tobą i sprawimy, że bardzo się odprężysz.
- Pan Janek ma rację, proszę się nie spinać, bo chodzi tu o to, aby było przyjemnie.
- Dobrze, tylko weź Janek nie drażnij mojej szparki, bo się zaraz zawstydzę przy Panu Tomku.
 Kontynuowaliśmy masaż - jeżdżąc dłońmi po jej pośladkach czułem jak coraz więcej krwi napływa do mojego krocza, a spodenki, które miałem na sobie robią się ciasne. Oderwałem dłonie, zasłoniłem tyłek i poprosiłem by Ada położyła się na plecach. Jej policzki były już całe pokryte rumieńcami, a oczy co chwilę się skupiały na tym co u mnie poniżej pasa. Ręcznik zakrywał jej piersi, brzuch i krocze. Szybko wymasowaliśmy jej ręce i przeszliśmy do stóp, skąd znowu kierowaliśmy się ku górze. Coraz odważniej muskałem palcami cipkę Ady, podobnie jak Janek, który był już mega napalony i nie mógł się powstrzymać przed odsłonięciem jej podbrzusza. Gniazdko Ady było ładnie wydepilowane, wargi miała średniej wielkości i wystawał z nich mały języczek, pachniało delikatnie słodkimi perfumami. Palce Janka zaczęły jeździć po łechtaczce, gdzie także i ja skierowałem swoją dłoń. Naprzemiennie pieściliśmy szparkę, która stała się wyraźnie wilgotna.
- Janek, proszę przestań, wstydzę się
- Zobacz kochanie, że ręce mam przy sobie, a to Pan Tomek przejął inicjatywę
- Panie Tomku, czy mógłby Pa... - nie skończyła mówić, ponieważ w jej ustach znalazł się penis jej męża. Zrozumiała, że to co się właśnie dzieje jest spełnieniem jej najskrytszej fantazji. Fantazji, w której oddaje się dwóm mężczyznom jednocześnie, a oni sprawiają jej ogrom przyjemności. Kiedy leżąc tak robiła loda Jankowi, ja z pieszczenia przeszedłem do delikatnej penetracji jej wilgotnej szparki dwoma palcami. Raz przyśpieszałem, raz zwalniałem, powodując u niej kolejne spazmy. Do palców dołączył język, którym spijałem pyszne soki wypływające ze środka. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z tak mokrą cipką, a było to bardzo przyjemne. Jęki Ady stawały się coraz głośniejszem aż w pewnym momencie oderwała swoje plecy od materaca i naprężyła mocno swoje ciało, przez które przeszedł dreszcz rozkoszy. Nie przestałem lizać, lecz mocniej dociskałem jeszcze język i zwiększyłem intensywność machnięć. Chwyciła ręką moje włosy i docisnęła głowę do swojego łona. Mimo, że Janek w tym samym momencie dopchał swój sprzęt do końca w jej gardle, to i tak było słychać potężny jęk wywołany orgazmem, który przechodziła. Samego Janka też to podnieciło na tyle, że w momencie kiedy jęk ucichł, on wysunął swój sprzęt i spuścił się do otwartych ust, a kiedy Ada połknęła ładunek, namiętnie ją pocałował.
- No Tomek, nieźle się spisałeś, moja żonka dawno tak nie jęczała. Pozwól, że teraz ona Ci się odwdzięczy - mówiąc to, podał jej rękę i pomógł jej przejść z leżenia do pozycji klęczącej. Ja natomiast stanąłem na przeciwko gwiazdy dzisiejszego dnia i zsunąłem swoje spodenki oraz znajdujące się pod nimi bokserki. Ada nieśmiało złapała prawą dłonią moje przyrodzenie i przez chwilę nie wiedziała co ma dalej robić. Próbując pozbierać myśli popatrzyła błagalnym wzrokiem na swojego męża i spytała się:
- Mogę kochanie to zrobić?
- Dziś jest Twoje święto, więc nie hamuj się z niczym skarbie. Korzystaj ile tylko chcesz.
- Dziękuję - odpowiedziała, po czym zbliżyła swoją głowę do mnie i zaczęła lizać mojego penisa jak lizaka.
 Gdy był już cały ośliniony to wzięła go do buzi i zaczęła robić jednego z najlepszych lodów jakie miałem w życiu. Zasysała go, by po chwili wypuszczać, lizała jaja, była niesamowita. Podniecony tym widokiem Janek podszedł do żony od tyłu i zaczął ją zapinać. Ich wspólna fantazja właśnie się spełniała. Spełniałem się również ja, czując że zbliżam się do finału o czym poinformowałem Adę, nie wiedząc jeszcze gdzie chce bym skończył, lecz ona nie przestawała ssać i po kilku kolejnych ruchach jej głowy, wygiąłem się do tyłu, jęknąłem i wystrzeliłem cały ładunek do jej gardła. Mimo, że doszedłem to ona nie przestawała i dalej ssała, samej stękając coraz głośniej, co zwiastowało nadchodzący orgazm - wypuściła w końcu mojego wyssanego do ostatniej kropli penisa ze swoich ust, w które zaczęła łapać duże hausty powietrza by móc krzyczeć z rozkoszy. Zaciskające się mięśnie jej cipki doprowadziły i do finału Janka. Po wszystkim we troje upadliśmy na wersalkę i tak chwilę leżeliśmy wyczerpani - kątem oka rzuciłem na zegarek i wiedziałem, że już jest ostatnia chwila by wychodzić, chociaż chciałem tam zostać jeszcze długo. Na odchodne ucałowałem czule Adę i poleciłem się na przyszłość gdyby potrzebowała znowu masażu.
 Spotkanie to zapoczątkowało trwającą już kilka lat znajomość, która przyniosła nie jeden orgazm, a niektóre z nich spróbuję tu opisać.






Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tomek Nieznany

Z Adą i Jankiem utrzymuję kontakt do dziś, chociaż w ostatnim czasie nie jest nam dane się spotykać dla wspólnych uciech. Sporo razem przeżyliśmy i chociaż część tych przeżyć spróbuję dla Was opisać :)


Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach