Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Niewolnice Pana

Jedno spojrzenie na wejście na sale klubową wystarczyło żeby wiedział , że to będą one. Dobrane do siebie idealnie, blondynka i brunetka, obie pełnych kształtów, długie włosy, jedna miała na sobie skórzaną sukienkę ledwo zakrywającą stringi, druga skórzane spodnie tak opięte na dupie, że myślał że w tańcu jej pękną. Wykorzystał sytuację kiedy poszły do baru:


- Pozwolicie, że to ja kupię Wam drinki?


Obok nich stał On, bardzo wysoki, zimne, ale głębokie spojrzenie, elegancko ubrany, miał głos który usłyszały wprawił je w drżenie serca. Był miły, spokojny ale nie znoszący sprzeciwu, tak że odpowiedziały:


- tak, dziękujemy.


Zaczęli rozmawiać, trochę tańczyć, podniecało go bardzo jak w ocierały się o siebie, jak jedna drugiej odgarniała włosy, i delikatnie całowała w szyję. Zaproponował, że je odwiezie, a że nie był nachalny cały wieczór One czuły się bezpieczne. Poszli do samochodu , otworzył im drzwi, w tle poleciały dźwięki Earned It Weeknda. Po przejechaniu kilku kilometrów, On zahamował, wysiadł z auta

i szybko otworzył drzwi z ich strony, w jedną chwilę taśmą skrępował im ręce i zakleił buzie, na oczy zawiązał opaski. Obie dziewczyny były drobne więc nie miały z nim szans chociaż zaczęły się szarpać, wyrywać i krzyczeć. Potem odjechali w nieznanym im kierunku.


Po pół godziny jazdy, poczuły jak je wyprowadza, wpycha do pomieszczenia i zamyka drzwi, każda wiedziała, że została sama. Po chwili nastąpiła jasność bo zdjął opaskę i zobaczyły puste pokoje, jedyne co w nich było to lezący w kącie kawałek szmaty, obok stała psia miska ze ściany zwisał łańcuch…

Każda dostała polecenie ubrania się w przygotowane ciuchy które im zostawił:


- macie 10 minut głupie kurwy, potem widzę Was w głównym pokoju, każda minuta spóźnienia będzie miała surowe konsekwencje.


Główny pokój był pomalowany na ciemne kolory, stała tam mała wąska skórzana kanapa, obok na ścianie poprzypinane były najróżniejsze przedmioty, smycze, pejcze zwykłe, pejcze z kilkoma sznurkami, witki, packi, paski od spodni, kajdanki metalowe, kajdanki skórzane, kneble z kulką, kneble otwarte, na półce leżały najróżniejsze korki analne. W kącie stały zbite deski w X z poprzypinanymi łańcuchami i pasami mocującymi.


Weszły one, ubrane w gorsety, pończochy z pasami, stringi, wysokie szpilki.


- słuchajcie szmaty tu macie liny, która pierwsza zwiąże drugą wygrywa. W sumie to każda z was jest przegrywem, ale przynajmniej jedna będzie wyruchana dziś tak jak nigdy a druga spędzi noc tak jak nigdy więc starajcie się.


Usiadł z szklaneczką whisky na kanapie i patrzył co się będzie się działo.


Dziewczyny na początku stały jak wryte jednak potem szybko chyba zorientowały się, że to nie są żarty i jedna rzuciła się na drugą…. Szarpały się ostro na początek, nawet widział jak się gryzły i wbijały w siebie paznokcie, ale blondi miała trochę więcej ciała i przygniotła tą drugą zawiązując linę na rękach. Jak już brunetka nie mogła oddawać ciosów dalsze związanie jej poszło szybko….


- to chyba mam sukę na dzisiejszą noc….siad tu i morda w kubeł- powiedział.


Podniósł z podłogi związaną drugą dziewczynę, zaniósł do pokoju, położył na brudnej szmacie, przypiął łańcuchem do ściany:


- tu masz wodę, a tam w kącie podgląd na nas, będę przychodził sprawdzać czy nie śpisz, jak tak będzie to to – i wymierzył jej ostry policzek w twarz- nie będzie takie delikatne jak teraz.

Zapiął jej jeszcze otwarty knebel, żeby nie było słychać jej krzyków i wyszedł.


Wszedł do głównego pokoju, ona siedziała w kącie tak jej kazał. Podszedł powoli, kazał jej wstać, obszedł dookoła, spojrzał jej w oczy, podniósł jej podbródek, zacmokał kilka razy, rozpiął gorset z którego wylały się pełne piersi, wziął je w rękę, wykręcił sutki i uderzył w nie kilka razy. Krzyknęła, że boli i zrobiła skrzywioną minę.


- Słuchaj pierdolona wywłoko, chyba muszę przedstawić ci kilka zasad bo widać, że wychowania za grosz nie masz. Po pierwsze: jestem Twoim Panem i tak masz się do mnie zwracać, pełnym zdaniem: Tak Panie, Oczywiście Panie. Po drugie nie chcę tu żadnych krzyków bólu, jedynie ma być krzyk rozkoszy. Po trzecie wykonujesz wszystkie polecenia, rozumiesz kurwa wszystkie! Po czwarte każde przewinienie jest karane 5 batów, ty będziesz je liczyła. A teraz idź do ściany-


Podeszła do ściany złapał za jej nadgarstki zapiął obręcze, które były na łańcuchach przytwierdzonych do ściany i kazał wypiąć dupę. Założył jej knebel.


- to za wyrażenie niezadowolenia jak dotykałem twoich cycków-


W pokoju słychać było świst bata na skórze i stłumione jęki które wydawała za każdym razem.


- czy ja kurwa nie kazałem ci liczyć szmato??, to jeszcze raz –


Tym razem dało się słychać ciche liczenie spod knebla.


- no widzisz jak chcesz to nawet coś do Ciebie dociera-


Odpiął ją i kazał położyć się na podłodze. Zdjął jej knebel, zdjął jej stringi przy okazji sprawdzając palcem głębokość i wilgotność jej cipki.


- mmm widzę, że chyba kręci cię to bo już można by tam dwa kutasy wsadzić-


Wsadził jej wilgotne stringi do buzi i zakleił taśmą, zdjął jedną linę ze ściany i związał tak żeby było widać dupę.

Była już trochę czerwona, ale nie tak jak lubił. Zdjął z półki jeden korek, napluł na niego i wsadził jej w tyłek.


- masz leżeć i nie chce cię słyszeć –


Wyszedł z pokoju sprawdzić co robi druga dziewczyna. Wszedł do pokoju, tamta od razu się podniosła z leżenia. Podszedł do niej i rozwiązał sznurki. Rozebrał ją z gorsetu, przypiął klamerki do sutków i dobrze je dokręcił aż jęknęła. Zapiął jej smycz i rączkę zawiesił na ścianie. Kazał wypiąć dupę i wsadził jej korek z ogonem. Rozpiął rozporek spodni, i wyjął wielkiego stojącego penisa.


- masz być prawdziwą suką więc dawaj na czworaka-


Zniżył się do niej i w otwór knebla wepchnął głęboko kutasa, posuwał ją chwilę aż usłyszał jej odruch wymiotny i zobaczył łzy w oczach.


- resztą zajmie się wygrana, Ty warujesz tutaj-



Poszedł do głównego pokoju, zrobił sobie drinka, usiadł na kanapie, zdjął skarpetki i powiedział:


- wyjmij rękę spod liny, zerwij taśmę i wyliż mi stopy-


Mała dobrą chwilę się wyszarpywała z liny, ale jej się udało, dopełzła do kanapy i zaczęła lizać….

Podniósł ją do góry rozplątał z liny i kazał jej położyć się tak jak kiedyś w dzieciństwie na pewno dostawała klapsy. Zapytał:


- pamiętasz jakie są zasady?-


- Tak Panie- odpowiedziała


- Dobra dziewczynka, teraz nie będzie boleć…-


I zasadził jej dwadzieścia mega mocnych uderzeń ręką ….i rzeczywiście ona wydawała tylko jęki zadowolenia….kiedy skończył usłyszał….


- chce jeszcze Panie…-


Na co on:


- chyba kurwo zapomniałaś, że to ja mam prawo żądać tu cokolwiek, wstań pizdo i idź do ściany….


Pokornie podeszła, on znów ją przypiął i założył otwarty knebel….5 razów ładnie policzyła. Odpiął ją i zaczepił smycz, na kolanach pociągnął do szafy. Zdjął jej pończochy i pas i założył latexowe spodnie z rozpięciem. Do piersi przypiął klamerki, związał ręce, koniec smyczy zaczepił o hak w ścianie, napluł jej na twarz i powiedział:


- a teraz suko masz obciągnąć Panu tak jak nigdy żadnemu ze swoich marnych klientów-


Mała starała się jak mogła lizać fiuta na tyle ile pozwalał jej otwarty knebel, Pan nie dawał jej zbytniej możliwości manewrowania językiem bo ostro jej pchał kutasa do gardła, łapiąc jeszcze za nos uniemożliwiając łapać oddech. Łzy jej leciały po policzkach, ale wiedziała, że jeden zły ruch może ją kosztować kolejne lanie, chociaż bolało to dawało jej to niesamowite podniecenie, czuła się totalnie upodlona, ale bardzo to lubiła….Pan czując, że dochodzi szybko wyszedł z pokoju głównego i poszedł do drugiej suki, która grzecznie na kolanach na niego czekała. Wbił się w jej otwarty pysk i spuścił głęboko do gardła, ona patrząc mu w oczy wszystko połknęła i jeszcze się oblizała.


- dobra suka, smakowało? – i znów wymierzył jej siarczystego policzka i wyszedł.


Przyszedł do drugiej laski, która nadal przypięta starała się klęczeć ale smycz ją dusiła. Odczepił ją i popchnął w stronę krzesła, kazał jej usiąść tak, aby miała podciągnięte nogi do kolan i lekko się pochyliła do tyłu tak, że obie jej dziury były pięknie wyeksponowane ku niemu. Zapiął jej kostki do poręczy krzesła i wymienił knebel na taki z kulka, zdjął zaciski na sutki i wymienił jej na takie przyczepione do obroży do szyi, za każdym razem gdy ruszała głową boleśnie ją ciągnęło.


Podszedł do szafy i wyjął wielkiego gumowego kutasa na kiju którym zaczął ją posuwać, a w drugiej ręce miał mega mocny satisfyer którym mocno jeździł jej po łechtaczce, w dupe wsadził jej chyba największy korek jaki kiedykolwiek w sobie miała. Mała wiła się na krześle i jęczała, a w drugim pokoju czarnej lasce śluz ściekał po udach jak na to patrzyła na monitorze laptopa, który Pan wcześniej zainstalował….



Nagle usłyszał dźwięk, który bardzo mu się nie spodobał, odpiął ją z krzesła, zdjął spodnie i poprowadził do drewnianego X. Przełożył jej głowę na drugą stronę rozłożył ręce i nogi i pozapinał do desek, na głowę założył jej czarną lateksową maskę. Zdjął ze ściany drewnianą packę i 5 razy z całej siły zajebał jej w dupę:


- kto jest twoim Panem suko???-


Niezrozumiałe słowa….


potem wziął pejcz i kilka razy uderzył po plecach:


- wiesz za co cię Pan każe???-


Znów tylko słyszał bełkot…


Jak na jego potrzeby dupa nadal była za mało zlana…zdjął trzcinową witkę i kilka razy wymierzył baty w dupę i wreszcie pokryła się pięknymi poziomymi śladami. Spod knebla było słuchać tylko wycie….


Odpiął ją z drewnianej konstrukcji, pchnął na skórzaną kanapę, uderzył z liścia po twarzy, odwrócił tyłem, skuł ręce, zawiązał włosy w kucyk zawiązał do nich hak analny i wsadził jej w dupę, wszedł w nią gładko i jebał jak niewyżyty…. Krzyki rozkoszy wydobywały się spod knebla, jej zbita dupa niesamowicie go podniecała, wyjął hak i sam się wbił w jej dziurę, było mu tak tam dobrze, tak ciasno, że mógłby tak ją ruchać cały czas….ciągle dostawała klapsy, a on wyzywał ją od najgorszych szmat, dziwek i nic nie wartych kurew. Odwrócił ją do siebie zdjął knebel i spuścił się jej na twarz, ręką rozmazując całą spermę po jej twarzy i jeszcze na nią napluł, potem odepchnął od siebie:


- co się mówi?


- Dziękuję Panie- wyjąkała ona….


Zaprowadził ją na kolanach do koleżanki, założył smycz przypiął obok drugiej, zdjął im kneble wyjął kutasa ze spodni i mocno je zlał swoim moczem, a one nauczone już co i jak posłusznie otwierały buzie….potem zakleił jednej i drugiej usta:


- Ręce zostawię wam wolne to możecie się jeszcze zabawić a ja popatrzę na kamerze, macie 30 minut a potem spać kurwy i być was nie słychać bo będę miał gości….-




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Slave99

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach