Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Niezapomniany wyjazd.

Nazywam się Mariusz i chciałbym się dzisiaj podzielić swoimi przeżyciami. Czymś, co zapadło mi w pamięć i już na zawsze zmieniło moje życie. Czymś co pozwoliło mi jeszcze dogłębniej poznać swoje granice...

Było piękne słoneczne lato. Wraz z dwoma pracowniczkami zmuszony jednak byłem udać się w dość nudną podróż służbową. Marzyłem raczej o odpoczynku i wspólnych chwilach z moją Panią no ale cóż było zrobić. W samochodzie podróż mijała nam w dość sympatycznej atmosferze. Panie były bardzo atrakcyjne, w dodatku w moim guście, więc rozmowa czasami zagłębiała się w dość intymne rejony. Zauważyłem, że pasażerka siedząca z przodu nie ma na sobie stanika, więc aby sobie uatrakcyjnić podróż podkręciłem klimatyzację. Gdy moim oczom ukazały się piękne, sterczące sutki, przebijające się przez bluzeczkę, mój kutas od razu staną na baczność, chcąc przebić się na zewnątrz i zatopić w tych pięknych piersiach. Nie uszło to uwadze mojej pasażerce i z lekką nieśmiałością położyła swoją dłoń na nim. Kasia, bo tak się nazywała, coraz mocniej go ściskała a ja czułem coraz większe podniecenie. Może ten wyjazd nie będzie taki zły...

Po dotarciu do hotelu rozpakowaliśmy się i postanowiliśmy zjeść kolację w pokoju. Z lekką premedytacją zabrałem z samochodu swoją torbę z zabawkami i lekko uchyloną pozostawiłem na widoku. Kasia i Ania już były wyluzowane. Nie wiem czy wpływ na to miało wino czy może ich plan. Jednak Ania niby przypadkiem zajrzała do mojej torby. Wyciągnęła kilka gadżetów śmiejąc się zalotnie:

-Kasia, zobacz co nasz szef ma tutaj.

- no proszę, widzę, że nasz szef lubi ostre zabawy- odpowiedziała Kasia  

- myślę, że możemy dokończyć to co zaczęliśmy w samochodzie. Rozbieraj się ku...e do naga i kładź na łóżko- rozkazała

W moich oczach pojawiły się iskierki podniecenia. Do tej pory raczej sam używałem tych zabawek. Niektóre jeszcze nawet nie były rozpakowane. Moja partnerka miała obawy a ja tak marzyłem o takiej chwili. Posłusznie więc się rozebrałem i nagi położyłem na łóżko. Obie panie w między czasie przewertowały moją magiczną torbę i uśmiechając się do siebie, przystąpiły do działania. Ania wyciągnęła dwie linki i jedną podała Kasi.

- przywiąż dobrze naszego pieska za nogi do łóżka

Rzekła Ania, sama przywiązując mnie za ręce. Czułem się mocno skrępowany i bez możliwości ruchu. Jednak od zawsze o tym marzyłem. Czułem więc czułem jak napływa do mnie podniecenie. Pod moje pośladki Kasia podłożyła jeszcze dwie poduszki a następnie podeszła do Ani. Obie zaczęły się namiętnie całować i rozbierać. Moim oczom ukazały się piękne, kształtne piersi obu kobiet. Kasia z lubością zaczęła ssać sutki Ani i ugniatać jej piersi aż do momentu kiedy owe sutki nie przybrały kształtów pięknych, niczym diamenty kamieni. Mój kutas już stał na baczność a moje ciało lekko drżało. Jednak gdy po chwili panie pozbyły się reszty ubrań i moim oczom ukazały się piękne, ogolone cipki gdy Ania zaczynała lizać cipkę Kasi to myślałem, że eksploduje. Z amoku wybudził mnie ból w okolicy mojego kutasa. Wtedy przypomniałem sobie o biczu schowanym w mojej torbie.

K...a nawet nie próbuj się spuścić podły kutasie- rzekła Ania uderzając mnie jeszcze kilka razy. Cóż to był za podniecający ból. Po tych zabawach obie panie dorwały się do moich sutek. Zaczęły je gryz, ciągnąć zębami a gdy były już twarde zapięły na nich klamerki. Jak ja uwielbiam ten ból i te klamerki. Sam często je sobie zapinam.

- no teraz te sutki jakoś wyglądają ty męska szmato- rzekła Kasia

 - nie będziesz się pastwił tylko nad moimi a teraz otwieraj usta. Gdy posłusznie je otworzyłem kucnęła swoją cipką wprost nad nimi. Po chwili poczułem jak pierwsze, ciepłe krople spłynęły mi prosto do ust. Kilka razy solidnie mnie spoliczkowała.

-pamiętaj aby nawet kropelka nie uleciała ty dziwko.

Gdy skończyła sikać do moich ust, posłusznie wylizałem jej cipkę. Następnie Ania usiadła na moich ustach.

- liz szmato moją cipkę, dokładnie!!!

Liżąc cipkę Ani poczułem piekący ból w okolicach sutków i kutasa. Po chwili zorientowałem się, że to gorący wosk kapie ze świeczek trzymanych w rękach pań. Czułem jak ciało Ani zaczyna drżeć. Jednak teraz Ania się lekko zsunęła abym mógł wylizać jej drugą dziurkę. Mój język z łatwością wsunął się w głąb. Zacząłem niczym opętany tańczyć w środku. Cóż to była za rozkosz. Jednocześnie poczułem jak Kasia przykłada swój palec do mojej dziurki. Był zimny, więc zorientowałem się, że nawilża go specjalnym środkiem. Sam już wcześniej go trenowałem a mój rekord to butelka po winie w środku. Gładko więc wszedł pierwszy palec. Usta Kasi zajęły się moim kutasem. A drugi palec dołączył do pierwszego. Było mi dobrze a tyłek Ani sprawiał jeszcze większe podniecenie. Później dołączył trzeci palec i czwarty. Modliłem się aby to nie był koniec. Przy piątym na moim kutasie pojawiły się krople podniecenia, które Kasia zlizywała. Aż w końcu cała pięść zniknęła w moim tyłku. Wypełniony tyłek oraz fakt, że jestem unieruchomiony spowodowały jeszcze większe podniecenie. Mój język już nie tańczył a wił się jak szalony w tyłku Ani. Kasia, zaczęła mnie ruchać niczym zwykła szmatę swoją dłonią, drugą ręką i ustami zabawiała się moim kutasem a Ania wróciła swoją cipką na moje usta. I znowu pojawił się wosk na moim ciele. Ciało Ani drżało niesamowicie, Kasia czuła, że i ja dochodzę, więc coraz mocniej poruszała swoimi dłoniami a kutasa przybliżyła do tych cudownych piersi. Wtem soczki Ani bardzo obficie zalewają moje usta. Już tego nie wytrzymuję i ja tryskał obficie zalewając te piękne sutki i piersi Kasi. Moja dziurka zaciska się na pięści Kasi. Cóż to był za orgazm...

Jeszcze mamy trzy dni delegacji...




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Mariusz

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach