Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Niewlasciwie

Patrzyłam w stronę odjeżdżającego samochodu z mieszanką żalu i smutku. Rodzice jechali na wesele, a ja zmuszona byłam zostać u ciotki wraz z młodszym rodzeństwem. W dodatku w jakiejś wiosce ponad 400 km od domu. Bo przecież 16 lat to za mało żebym została sama w domu na weekend, ehh... Bezdzietna i niezamężna ciocia, a tak naprawdę dobra koleżanka mamy z czasów szkolnych, była z jakiejś przyczyny najlepszą kandydatką na opiekunkę. Dla mnie i sióstr była prawie obcą osobą, spotykaliśmy się tylko przy takich okazjach. To znaczy była naprawdę miła i zawsze na dużo nam pozwalała pod nieobecność rodziców, ale z drugiej strony wolałbym teraz być sama w domu z możliwością zaproszenia znajomych na noc. Zgarnęłam z kuchni szklankę wody z cytryną i poszłam za dom do ogrodu, gdzie stał rozkładany basen. Był sierpień i nawet o 18 godzinie nadal było duszno i gorąco.
Daria, moja młodsza siostra, zajadała się malinami prosto z krzaka, pomimo 2 lat różnicy była wyższa ode mnie, ale może to dlatego, że sama miałam około 1.50m wzrostu. Jednoczęściowy jasny strój kąpielowy ładnie podkreślał jej atletyczne ciało, widać było że treningi pływackie nie idą na marne. Mimowolnie spojrzałam w dół, podwinęła nieco strój, opalona skóra mocno kontrastowała z opaloną częścią pośladków i nogami. Rude, zazwyczaj nieposłuszne, loki jakimś cudem spięła w kucyk, odwróciła się do mnie i uśmiechnęła piegowatą buzię ukazując czerwone od malin zęby - dobrze wiedzieć, że przynajmniej ona się dobrze bawi.
Magda, najmłodsza z nas, siedziała w basenie i chyba też się dobrze bawiła przesuwając dłonią po powierzchni wody. Trudno było nie zwrócić uwagi na jej niebieskie, długie prawie do pasa, włosy - całe zafarbowane na niebiesko z różowymi końcówkami. Efekt jej ostatniego wyjazdu na obóz harcerski. Skórę miała jeszcze bledszą ode mnie, to że nie była opalona na czerwono to prawdziwy cud przy tej pogodzie. Miała na sobie dwuczęściowe bikini zakrywające niewielkie piersi. Nawet jak na swoje 11 lat była dosyć szczupła i drobna, niebieskie oczy wydawały się nieproporcjonalnie duże w stosunku do jej małej twarzy.
Zrzuciłam wierzchnie odzienie i położyłam się na leżaku obok mojej cioci wymieniając jakieś błahe uwagi na temat książki, którą aktualnie czytała. Oczywiście, jakiś tandetny romans, przystojny Włoch uwodzi kobietę na wakacjach, ble, ble ble - takie rzeczy w prawdziwym życiu się nie dzieją. Po jakimś czasie zaprosiła mnie do kuchni, tak żeby mieć cały czas podgląd na dziewczynki w ogrodzie. Zaproponowała wino, oczywiście jeśli obiecam dochować tajemnicy przed rodzicami. Nie przepadam za alkoholem, ale z drugiej strony - nie było tutaj nic do roboty. Wypiłam dwie lampki, ciocia cały czas próbowała wypytywać mnie o chłopaków i związki, ale nie była jakaś przesadnie natrętna, zwykły smalltalk.
Prawda była jednak taka, że nie prowadziłam zbyt rozwiązłego trybu życia, do niedawna miałam chłopaka przez rok, ale do niczego poważnego nie doszło - petting i nieudane próby penetracji. Jednak libido miałam większość czasu wysokie, dosyć często się masturbowałam, właściwie codziennie...
Dziewczyny wróciły do środka i ciocia zaczęła przygotowywać kolację, ja stwierdziłam, że sobie odpuszczę na rzecz wcześniejszego położenia się spać i zajęcia najlepszego miejsca - spaływśmy w trójkę z siostrami na jednym dużym łóżku... Weszłam do łazienki i szybko zrzuciłam strój. Popatrzyłam na siebie w lustrze - jasna skóra, czarne, proste włosy do ramion, miła twarz z lekko zadartym nosem. Nie byłam jakąś fit modelką jak Daria, ale podobałam się sobie, a piersi w rozmiarze C idealnie pasowały do mojej figury. Zaczęłam przesuwać rękami po swojej talii, piersiach, szyii, płaskim brzuchu - cały czas przyglądając się w lustrze - myślałam o masturbacji w wannie przy pomocy prysznica, ale drzwi nie miały nawet zamka. Zdecydowałam się więc na szybki prysznic.
Ubrałam się w krótki top do spania i krótkie spodenki i udałam się do naszego wspólnego pokoju, szybko wślizgnęłam się pod pościel i wznowiłam dotykanie. Palce od razu powędrowały do mojej ogolonej szparki. Czułam jak sutki stwardniały pod materiałem bluzki, nawet nie musiałam ich dotykać, jakby moje ciało było świadome co je czeka. Jedną ręką cały czas wykonywałam koliste ruchy na moim koraliku rozkoszy, ale ciasne spodenki mocno ograniczały moje ruchy. Wbrew ryzyku zdecydowałam się opuścić je do kostek. Podwinęłam kolana i od razu narzuciłam szybsze tempo, mimowolnie pojękiwałam cicho. Palce drugiej ręki włożyłam do ust i ssałam lekko, w razie jakbym potrzebowała dodatkowego nawilżenia. Podciągnęłam top odkrywając piersi i przeniosłam nieco śliny na sutki żeby spotęgować doznania. Powoli czułam zbliżający się orgazm, gdy usłyszałam kroki na schodach - rozdrażniona przerwałam wszystko, ale zdążyłam tylko naciągnąć top zanim roześmiana Daria i Magda wpadły do pokoju.
Modliłam się żeby nie zauważyły moich opuszczonych do kostek gaci, jak razem ładowały się pod wspólną kołdrę. Miałam nieszczęście być pośrodku i myślałam, że wszystko przejdzie niezauważone, ale Magda pchała się od lewej i zarzuciła nogę na moje nagie rozłożone na boki uda..,
- Co Ty... - zdążyła tylko zapytać zdziwiona zanim odrzuciła pościel i aż otworzyła usta ze zdumienia na widok mojej częściowej nagości. Krzyknęłam, szybko złapałam za pościel i zaczęłam niezdarnie podciągać spodenki jedną ręką. Z drugiej strony Daria miała podobną minę do Magdy. Nie minęło nawet 5 sekund jak światło w pokoju się zapaliło - wróciła ciocia zaniepokojona hałasem. Jeśli widok, który zastała ją zaskoczył to nie dała tego po sobie poznać.
- O co chodzi Żaneta? Płaczesz? Jesteś cała czerwona. - zwróciła się do mnie. Nie byłam zdolna wypowiedzieć nawet słowa.
- Ona chyba... no.. robi sobie dobrze... - odparła za mnie cicho, równie zawstydzona Daria.
- Ok, ok - ciocia uniosła ręce w obronnym geście, jakby jej dłonie miały zatrzymać słowa - po kolei...
Dosiada się na brzeg łóżka, pytała czy rodzice kiedyś z nami rozmawiali na takie tematy (oczywiście, że nie), ale chyba nie przeszkadzało jej, że to jej przypadła ta rola. Ja cały czas siedziałem, nie odzywając się w ogóle i bojąc się spojrzeć komukolwiek w oczy. Dopiero gdy ciocia zapytała dziewczynki czy kiedykolwiek próbowały tego co ja i obie przytaknęły to aż mnie zamurowało... chociaż z drugiej strony sama wcześnie zaczynałam, najwidoczniej wysokie libido było u nas rodzinne. Wstyd powoli ustępował i coraz częściej włączałam się do rozmowy, czasami nawet śmiejąc się wspólnie z dziewczynkami i ciocią, która bardzo lekko wykładała ten niewygodny temat.
- Dobra, chodźcie ze mną, wiem, że i tak będziecie chciały to zrobić, równie dobrze możemy to zrobić w kontrolowanych warunkach... - powiedziała w końcu ciocia. Posłusznie poszłyśmy za nią do jej pokoju wymieniając niepewne spojrzenia. Wskazała na łóżko, położyłam się obok dziewczynek.
- No, która chce pierwsza pokazać siostrom jak to się robi? - poczułam skrępowanie na myśl o rozebraniu się przed siostrami. Spojrzałam na dziewczynki, ich oczy aż się błyszczały z ciekawości. Dotychczas tylko chłopak oglądał mnie nago... Hm.. typ, którego znam dwa lata oglądał mnie bez ubrań, a wstydzę się rozebrać przed własnymi siostrami, które znam całe życie - to głupie - już miałam się zgłosić, ale uprzedziła mnie Daria niepewnie podnosząc się z łóżka.
- Wiecie, tutaj będziemy mogły sobie pozwolić na więcej... w sensie będzie przyjemniej niż jak robicie to same w domu - kontynuowała ciocia.
Poprosiła ją do siebie, Daria położyła się przed nią, ciocia powinęła jej cienką bluzkę na ramiączkach odsłaniając brzuch i koronkowe majtki. Daria oddychała głośno, częściowo ze stresu, a częściowo z podekscytowania. Razem z najmłodszą siostrą przyglądałam się zafascynowana. Nasza mentorka złapała za majtki Darii, a ta intuicyjnie podniosła biodra, żeby ułatwić jej ściągnięcie bielizny. Widziałam już kilka razy inne dziewczyny bez majtek, ale nigdy z tak bliska. Przysunęłam się jeszcze bliżej kiedy ciocia bezceremonialnie rozłożyła jej nogi - jej cipka była gładko ogolona i miała dosyć nieregularne wargi sromowe. Kobieta złapała mój nadgarstek i położyła na udzie młodszej siostry, zaczęłam ją delikatnie gładzić po skórze, przeniosłam wzrok na jej piersi ukryte pod bluzką i wyżej na twarz i zielone oczy. Wymieniliśmy nieśmiałe spojrzenia i zaśmiałyśmy się wspólnie. Ciocia nachyliła się nad kroczem Darii, zaczęła delikatnie całować brzuch i wzgórek łonowy Darii, jej oddech momentalnie przyśpieszył. Położyłam się obok siostry, objęłam za szyję, wtuliłam w jej rude, pachnące loki i włożyłam rękę pod koszulkę dotykając kształtnych piersi o niewielkich sutkach. Nawet nie wiem kiedy zaczęłam całować jej szyję, czułam jak siostra odwraca głowę w moim kierunku i chyba wyczuła do czego to zmierza. Nasze usta i języki się złączyły - było czuć, że nie ma za dużo doświadczenia, ale abstrakcyjność sytuacji potęgowała doznania. Kątem oka zauważyłam, że ciocia już zdecydowanie bardziej stanowczo pracowała językiem między udami Darii.
- Ej, ja też się chcę całować! - głos Magdy wyrwał mnie z tej chwili, szczerze mówiąc z podniecenia prawie zapomniałam, że z nami jest. Roześmiałam się i odwróciłam do niej, wyglądała uroczo siedząc na podwiniętych nogach w jasnej koszuli nocnej, nie trzeba było mnie namawiać. Wyplątałam się z objęć Darii, zostawiłam ją z twarzą wykrzywioną z rozkoszy i poświęciłam uwagę Magdzie. Złapałem za brzegi jej koszuli nocnej, sama uniosła ręce, ku mojemu zaskoczeniu pod spodem miała na sobie granatowe stringi z wysokim stanem. Na klatce piersiowej wyraźnie rysowały się żebra, do tego płaski brzuch z ładnym, wklęsłym pępkiem, nieznacznie wypukłe piersi zwieńczone twardymi, całkiem dużymi sutkami. Nie mogłam się powstrzymać, od razu przeciągnęłam dłonią po obu piersiach i pochyliłam się żeby dosięgnąć do nich ustami. Magda aż się wzdrygnęła gdy zaczęłam zachłannie lizać jej sutki. Przech chwilę całowałam obie piersi, ale wyprostowałam się na rzecz obiecanego pocałunku. Pchnęłam Małą na łóżko i pośpiesznie ściągnęłam swój top uwalniając sporych rozmiarów piersi, spodenek też się pozbyłam, Magda nawet mi pomogła. Położyłam się na Magdzie, podpierając się na ramionach i nie bawiąc się w półśrodki pocałowałam ją od razu z języczkiem, ssąc i przygryzając wargi. Magda intuicyjnie objęła moją nogę udami i delikatnie poruszała biodrami dostarczając sobie przyjemnych bodźców pocierając kroczem o moją nogę. Położyłam się na boku, cały czas nie przerywając pocałunków ust i szyi. Mała dyszała głośno, i jeszcze głośniej gdy odciągnęłam materiał stringów na bok odkrywając gładką, różową cipkę. Włożyłam jej na chwilę palce do ust, od razu pojęła i obficie je pośliniła. Sięgnęłam do jej szparki, ale okazało się, że dodatkowe nawilżenie było zbędne, była cała mokra od soczków. Dotykałam jej delikatnej cipki, a siostra jęczała głośno już zupełnie bez skrępowania. Rozchyliłam uda dając jej dostęp do mojego krocza, od razu zaczęła dotykać łechtaczki, po prostu robiła to co działało u niej przy masturbacji. Było bardzo przyjemnie i rzeczywiście lepiej niż podczas samotnej masturbacji, nawet lepiej niż z moim byłym.
Ciocia przerwała lizanie krocza Darii, zostawiając ją spoconą na łóżku z wyrazem błogostanu na twarzy. Ciocia poprosiła nas do siebie i otworzyła szafkę przy łóżku, w środku była cała kolekcja gadżetów erotycznych o różnych rozmiarach. Nie miałam pojęcia do czego służy ponad połowa z nich.
- Daria, to nam pomoże - uśmiechnęła się do mojej siostry biorąc do ręki niewielki wibrator w fantazyjne, kolorowe wzory. - Wy też sobie coś wybierzcie dziewczynki. - powiedziała do nas uśmiechając się.
- Zaraz, co z jej błoną? - zapytałam cioci, ale patrząc na Darię.
- Przerwałam sama... kiedyś przypadkiem, palcami... - odpowiedziała.
- Ja na treningu gimnastyki... w szkole.. - dodała Magda, co tylko potwierdziło moje przypuszczenia po tym jak jej dotykałam.
Przebierałam w szafce szukając czegoś dla siebie. Magda podeszła i wyciągnęła z dna szafki coś futrzastego i zmarszczyła brwi - zaśmiałam się. To był lisi ogon z silikonowym anal plugiem.
- Cosplay? Do czego to jest? - pytała
- Jesteś pewna? - odpowiedziałam pytaniem. Egzemplarz ogona był dosyć mały, ale i tak nie wierzyłam, że zmieści się w którąkolwiek z nas. Podeszłam do niej, złapałam zabawkę jedną ręką, a drugą poklepałam ją po pośladku.
- Aaaa.... - na jej twarzy pojawił się wyraz zrozumienia.
- Nawet ja nie jestem przekonana, czasami... ekhm.. - zawahałam się - eksperymentuję palcami, ale coś takiego, raczej nie dam rady..
Wróciłyśmy na łóżko. Daria leżała na plecach rękami obejmując kolana podciągnięte pod brodę, już kompletnie naga, bez koszulki - podobał mi się kontrast bladej skóry i różowych sutków z resztą opalonego ciała. Myślałam, że ciocia od razu włoży wibrator na maksymalną głębokość, ale wprowadzała go stopniowo, siostra jęczała cicho w rytm ruchów ręki naszej mentorki. Daria aż poderwała biodra i pośladki do góry gdy ciocia włączyła wibracje, widać było, że siostra jest zachwycona.

Położyłam się obok na plecach, uniosłam nieco pośladki do góry i skinęłam głową na Magdę żeby się przyglądała. Przeniosłam nieco śliny z ust na palce i sięgając pod udem rozprowadziłam na swoim odbycie - zacząłem powoli - stopniowo wprowadzając palcami ślinę wgłąb mojej ciasnej dziurki. Już po chwili dosyć gładko i miarowo poruszałam w przód i w tył jednym palcem, ścianki odbytu przyjemnie naciskały na palec dostarczając miłych wrażeń. Chciałam zacząć dotykać się po cipce, ale Magda chyba to zauważyła i sama zaczęła pieścić moją waginę. Postanowiłam dołączyć drugi palec do analnych pieszczot, ale penetracja nie była wtedy już tak komfortowa. Wolną ręką sięgnęłam po zabawkę wybraną przez Magdę i podałam końcówką w jej stronę. Posłusznie polizała silikonowy element nie przerywając palcowania i masowania mojej szparki. Wyjęłam ogon z ust Magdy i sama również obficie pośliniłam zabawkę, oparłam sprzęt o łóżko i kontrolując nogami stopniowo nadziewałam się na owalną końcówkę. Stękając coraz głośniej z bólu i rozkoszy pokonywałam kolejne milimetry wpychając stopniowo poszerzającą się zabawkę wgłąb swojego otworka. Moim progiem bólu po którym musiałam zrezygnować z dalszej penetracji okazało się około 3/4 długości zabawki, pomimo okliczności łagodzących w postaci bardzo stanowczych palców Magdy, które już dosyć odważnie penetrowały moją szparkę. Z mokrym dźwiękiem wyciągnąłem sprzęt z odbytu i popatrzyłam na Magdę zrezygnowana.

- Teraz ja chcę spróbować! - powiedziała, zupełnie nie zwracając uwagi na moje niedawne niepowodzenie.

- Mała, nie dasz rady, przecież to je..

Ciocia podniosła głowę i między udami Darii powiedziała do nas coś w stylu „Niech się bawi jak ma ochotę, to ich dzień, pomóż jej..”. Westchnęłam zrezygnowana i poprosiłam ją o położenie się na brzuchu, podłożyłam pod jej biodra poduszkę żeby pupa znalazła się wyżej. Rozchyliłam jej pośladki, wąski pasek stringów nawet w pełni nie zakrywał odbytu, więc tylko odciągnęłam materiał na bok całkowicie odkrywając różowy odbycik. Zamiast przenosić ślinę palcami zaczęłam lizać siostrę bezpośrednio językiem, na początku lekko się zaśmiała, ale zaraz zaczęła cicho i miarowo mruczeć gdy pracowałam językiem. Czułam pod językiem jak zaciska i rozluźnia mięśnie odbytu gdy czasami dotykałam i masowałam jej cipkę. Stopniowo, ale zdecydowanie zaczęłam wkładać palec w jej tylnią dziurkę, była bardzo gorąca w środku, uczucie trzymania palców „w kimś” było ciekawym i nowym doświadczeniem również dla mnie. O dziwo poruszałam jednym palcem bez większych problemów. Po chwili zdecydowałam się dołączyć drugi palec, spostrzegłam grymas bólu na jej twarzy. Nie protestowała więc dalej posuwałam ją palcami starając się maksymalnie rozciągnąć młody odbyt. Sięgnęłam po ogon, moja ślina spływała z jej odbytu po kroczu aż na uda więc nie trzeba było dodatkowego nawilżenia. Zaczęłam wkładać zabawkę w jej dziurkę, już w połowie zaczęła stękać głośno i krzywić usta z bólu. Zapytałam ją czy chce zrezygnować, ale uparcie pokręciła głową. Stanowczo złapałam ją za pośladek i drugą ręką dosyć energicznie zaczęłam dopychać ogonek. Magda głośno krzyknęła i aż podskoczyła. Byłam w szoku, silikonowy element wszedł do samego końca, ciasny odbyt zacisnął się na węższym elemencie i ruda kita zgrabnie sterczała spomiędzy pośladków siostry. Magda miała włosy przylepione do twarzy, ślady łez na policzkach, ale i tak była z siebie dumna. Usiadła na podwiniętych nogach odciągająjac naciągnięte stringi jeszcze bardziej na bok i próbując spojrzeć do tyłu bawiła się długim ogonem.

Obok Daria zamaszyście masturbowała się ręką, ciocia znacznie przyśpieszyła posuwanie jej wibratorem. Siostra skrzywiła twarz z rozkoszy, ścisnęła uda i wydała przeciągłe jęknięcie rzucając biodrami po łóżku i ściskając palcami mokrą od potu pościel. Ciocia wyciągnęła z niej wibrator, a siostra leżała na łóżku z zamkniętymi oczami oddychając głośno i delektując się dosyć mocnym orgazmem.

- CO DO CHUJA?! - z cudownej chwili wyrwał mnie szorstki i oburzony męski głos. W drzwiach od sypialni stał jakiś obcy facet i gapił się na tę dosyć niecodzienną sytuację. Poczułam ukłucie paniki i wstydu i pragnienie ubrania się. Siostry również znieruchomiały z przerażenia, podobnie jak ja chociaż minimalnie próbując zasłonić piersi dłońmi.

- Adam?! O Boże, przecież mówiłam, że miałeś nie przychodzić. - krzyknęła oburzona ciocia, podeszła do niego i wyprowadziła za drzwi gdzie razem pogrążyli się w cichej, ale bardzo żywiołowej dyskusji, na zmianę wymachiwali rękami i wykonywali pretensjonalne gesty. Facetowi pomimo wymiany zdań co chwilę zerkał w naszą stronę, czułam na swoich odsłoniętych piersiach jego wzrok. Starałam się uspokoić dziewczynki chociaż sama nie byłam zbyt spokojna. W końcu ciocia wróciła do pokoju i oznajmiła:

- Słuchajcie, to jest Adam.. mój, hmm, przyjaciel... Chciałby do nas... - zawahała się - chciałby do nas dołączyć...

Zamurowało mnie, dziewczynki patrzyły na mnie, ale nie wyglądały na przestraszone albo tak jak ja starały się zachować kamienną twarz. Nie wiedziałam co myśleć, pomysł wydawał się szalony i jeszcze dzisiaj rano bym nawet nie pomyślała o chociażby pocałowaniu własnej siostry... a teraz miałam przed nimi się pieprzyć z obcym facetem. Z drugiej strony oczy obu dziewczynek aż się błyszczały z ciekawości i widać było że dalej są spragnione kolejnych łóżkowych tajemnic... A mi pomimo dosyć dziwnej sytuacji aż się kręciło w głowie z podniecenia. Popatrzyłam na dziewczynki i zgodnie pokiwałyśmy głowami zgadzając się. Adam uśmiechnął się do nas. Wyglądał dosyć młodo, mógł mieć maksymalnie 30 lat.

- Musicie jednak być posłuszne, jeśli nie chcecie żeby wasz sekret się wydał... - mówił do nas rozpinając koszule i podchodząc bliżej. Odsunął delikatnie moją rękę i pogładził po piersi palcami dosyć mocno ściskając sutek, pisnęłam cicho. Zaśmiał się krótko i ujmując za podbródek skierował moją głowę w górę w stronę swojej twarzy. - Chodź, może Twoje siostry się czegoś nauczą - powiedział patrząc mi w oczy i rozpinając spodnie. Podświadomie wiedziałam czego chce, widziałam już nieraz takie spojrzenia w oczach mojego byłego. Posłusznie przed nim uklęknęłam z twarzą idealnie na wysokości wypchanych bokserek mężczyzny. Złapałam za bieliznę i pociągnąłam w dół... Absolutnie nie byłam gotowa na taki widok, jego przyrodzenie było ogromne, penis sprzężyście wyskoczył z majtek i stał twardy i wyprostowany, miał około 20cm, ale był naprawdę gruby, nie byłam pewna czy dam radę go zmieścić do ust. Objęłam go dłonią ledwo domykając palce i prowokacyjnie patrząc mu w oczy zaczęłam przesuwać dłonią po całej długości penisa. Naplułam na główkę, otworzyłam szeroko usta i wystawiam język pozwalając by przy waleniu penis ocierał się o moje usta. Adam przymknął oczy i odchylił głowę do tyłu pojękując głośno i komplementując moje umiejętności, chyba szło mi całkiem nieźle. Ośmielona sukcesami maksymalnie otworzyłam usta i z wystawionym językiem jakimś cudem objęłam główkę. Miałam w planach lizać główkę penisa językiem, ale w wypełnionej wielkim kutasem buzi nie było na to miejsca. Wyjęłam więc żołądź z ust, naplułam na rękę i rozprowadziłam ślinę na całej długości. Byłam pewna że dziewczynki uważnie obserwują cały proces. Ciocia siedziała obok na fotelu i również się przyglądała dopingując mnie gestami, nie spodziewałam się że kiedykolwiek będę mieć publiczność w takiej sytuacji.


Ponownie włożyłam penisa do ust i założyłam ręce za plecami, przytrzymując członka jedynie wargami. Adam cały czas poruszał biodrami z każdym ruchem penetrując moje usta coraz głębiej. Kącikami moich ust na zewnątrz wydostawała się ślina, spływając długimi nitkami z brody na dekolt. Mężczyzna złapał mnie za włosy, myślałam że chce je przytrzymać ponieważ co chwilę opadały mi na twarz i nieco przeszkadzały.... zamiast tego zaczął dopychać moją głowę do swojego krocza. Gdy moje usta znalazły się nieco ponad połową długości penisa zaczęłam krztusić się własną śliną i dławić z braku powietrza, chciałam cofnąć głowę, ale mężczyzna mocno ją przytrzymywał. Dopiero gdy oczy zaszły mi łzami i w panice zaczęłam się odpychać rękami od jego ud litościwie mnie puścił. Wyplułam ośliniony członek i zaczęłam kaszleć łapczywie łapiąc powietrze. Dotarło do mnie, że to nie będzie miłe dotykanko z siostrzykami tylko dosyć hardcore’owa gra. Mimo dyskomfortu nie chciałam słabo wypaść przed „publicznością” i zależało mi pokazać mężczyźnie, że jestem dobra w te klocki - złapałam więc ręką i zaczęłam dosyć szybko walić mu konia.
Usłyszałam jak dziewczynki schodzą z łóżka, Daria opadła przy mnie na kolana, a Magda ustawiła się za mną, od razu przytulając mnie od tyłu i łapiąc za piersi zaczęła je czule pieścić i ściskać sutki. Spojrzałam na Darię, nie byłam pewna czy powinna brać w tym udział... ale wiedziałam też, że protestowanie nie ma sensu.. więc jeszcze sama dodatkowo zachęciłam ją gestem - wyglądała jakby tylko na to czekała. Dalej mocno trzepałam mężczyźnie, a Daria zanurkowała między nogami mężczyzny i przyssała się do jego jąder, musiała chyba zobaczyć to na jakimś filmie... Adam aż zajęczał i cały czas głośno się ekscytował. Po chwili złapałam rękę Darii i pozwoliłam przejąć pałeczkę kładąc jej dłoń na członku mężczyzny - siostra zamiast robić mu dobrze ręką - od razu ochoczo rzuciła się na członek ustami, całkiem umiejętnie obrabiając go wargami i językiem. Zostawiłam ją w rękach mężczyzny i odwróciłam się do najmłodszej siostry żeby ją pocałować. Nasze języki ponownie złączyły się w miłosnym tańcu, rękami błądziłam po jej delikatnym ciele, czasami zahaczając palcami o materiał stringów lub ciągnąc lekko za ogon cały czas tkwiący w odbycie 11-latki

.
Moją uwagę zwróciły mokre dźwięki, spojrzałam w stronę mężczyzny i Darii - widok z pewnością był niepospolity. Adam, trzymając klęczącą Darię za rudę loki, mocno odchylał jej głowę do tyłu i utrzymując dosyć szybkie tempo ładował członka do ust. Siostra jedną ręką się masturbowała, a drugą trzymała kutasa. Z niemałym podziwem, ale i przerażeniem zauważyłam że Adam wpycha w jej gardło ponad 3/4 długości penisa... to już nie było robienie loda, mężczyzna dosłownie pieprzył jej twarz. Z jej gardła wydobywały się mokre dźwięki, nadmiar śliny spływał po twarzy, piersiach i brzuchu. Siostrzyczka była cała czerwona i miała załzawione oczy, ale mimo to pozwalała mężczyźnie poruszać swoją głową - przyglądałam się w zdumieniu. W pewnym momencie Adam wyciągnął członka całkowcie z młodego gardła i nie dając Darii zbyt wiele czasu na zaczerpnięcie tchu ponownie zapakował na maksymalną głębokość. Powtórzył tę czynność kilka razy aż w końcu zostawił ciężko dyszącą Darię i z powrotem zwrócił uwagę na mnie... a konkretnie na Magdę siedzącą obok mnie. Kiedy podszedł myślałam, że zażąda tego same co ode mnie i Darii, ale nie - pomógł jej wstać z ziemi i obrócił do siebie tyłem śmiejąc się na widok ogona w odbycie małolaty. Powiedział coś w stylu „Tak chcesz się bawić? Nie ma problemu, haha” i pchnął Magdę w stronę łóżka. Chciałam protestować, ale uznałam, że dopóki wszystko będę kontrolować to powinno być „ok”...
Ustawiliśmy małolatę w pozycji na pieska, uda złączone, tyłek wysoko w górze, głowa oparta o łóżko. Osobiście jeszcze mocniej rozchyliłam pośladki siostry, a Adam nie siląc się na delikatność szybkim ruchem wyciągnął ogon z ciasnego otworka siostry. Magda aż krzyknęła krótko, ale pokornie poddawała się zachciankom mężczyzny. Przez krótką chiwilę było widać różowe wnętrze jej odbytu, ale dziurka szybko wróciła do swoich pierwotnych rozmiarów, nadal była dosyć wilgotna od mojej śliny więc Adam od razu zaatakował ciasny otworek palcami. Daria dołączyła do nas i przytrzymywała pośladki młodszej siostry, ja natomiast gładziłam ją po plecach i włosach, czasami dotykając również twardych sutków - siostra dyszała ciężko. Adam wyciągnął palec z jej odbytu, od razu ujęłam jego rękę i pośliniłam palce. Następnie powoli opuściłam po języku kilka kropel śliny w głąb rozwartego odbytu małolaty.


Adam uniósł się na nogach i przystawił penisa do drobnych pośladków Magdy. Dopiero teraz zobaczyłam przerażającą różnice w skali, w dodatku po wyczynach Darii penis mężczyzny był jeszcze bardziej nabrzmiały i twardy, co najmniej cztery razy grubszy od ogona. Zaczął wciskać się w ciasny otworek, Młoda od razu zaczęła piszczeć głośno, oczy zaszły jej łzami. Włożył może pół główki penisa, wyciągnął gwałtownie, od razu wzięłam członka do ust i ssałam chwilę nie żałując śliny. Ponownie zaczął rozpychać siostrzyczkę, Magda jęczała głośno zaciskając ręce na pościeli. Z każdą próbą penetracji Adam posuwał się o kolejne - z pewnością dosyć bolesne - milimetry. Siostra jednak twardo trzymała pupę w górze, ewidentnie chciała udowodnić coś nie tylko nam, ale też sobie. Po którejś próbie już nawet Adam kręcił głową zrezygnowany, ale odwrócił siostrzyczkę na plecy i przyciągnął do krawędzi łóżka. Magda założyła nogi za swoją głowę i objęła uda rękami własnoręcznie rozciągając pośladki. Mężczyzna opierając dłonie o łóżko wszedł w jej odbyt jeszcze gwałtowniej niż wcześniej. Cała główka zniknęła w małej dziurce małolaty, siostra aż gwałtownie odchyliła głowę do tyłu i krzyknęła. Adam nie tracąc czasu wszedł do połowy długości penisa i stopniowo posuwał się dalej, ale siostra aż zasyczała z bólu. I tak byłam pod wrażeniem, że siostra jest w stanie tyle zmieścić... Adam od razu nabrał szalonego tempa, Magda krzyczała dziko. Nachyliłam się i całowałam jej szyję, a Daria ssała i pieściła sutki językiem. Sięgnęłam między rozgrzane uda Magdy i z niemałym trudem wsadziłam dwa palce w cipkę, przez cienką sciankę pochwy czułam jak mocno ładuje ją Adam, siostrzyczka zaczęła krzyczeć jeszcze głośniej i intensywniej. W pewnym momencie przyciągnął głowę Darii do krocza siostry, wyszedł z małolaty z mokrym dźwiękiem, a Daria posłusznie wzięła do ust, Adam oczywiście wciskał się w jej gardło prawie po same jądra. Po dłuższej chwili znowu wrócił do wąskiego odbytu siostrzyczki ciągnąc za kutasem długie nitki śliny, po takim rozpychaniu dosyć szybko udało mu się w nią wejść. Tym razem złapał Magdę za biodra i energicznie nabijał na swojego drąga... często mocno ponad połowę długości penisa. Siostra aż wyszczerzyła zęby z bólu, ale w połączeniu z moją palcówką chyba jej się podobało. Zaczęłam szybciej poruszać palcami w całkowicie mokrej od śluzu cipce małolaty, a Adam posuwał ją nieco wolniej, ale znacznie głębiej, zupełnie nie zważając na jej krzyki i załzawione oczy. Po chwili poczułam jak cipka siostry zaczyna pulsować pod moimi palcami, Magda złączyła nogi i zaczęła jęczeć pod wpływem orgazmu, Adam jednak cały czas posuwał ją w pupę, nawet kiedy tańczyła całym ciałem po łóżku targna skurczami rozkoszy. Wreszcie Magda opadła na łóżko dysząc ciężko, ewidentnie zadowolona ze swojego pierwszego orgazmu w towarzystwie. Dopiero wtedy Adam wyciągnął kutasa ze sfatygowanego odbytu siostrzyczki, ale nie dając jej dużo czasu na odpoczynek przyklęknął nad nią na wysokości klatki piersiowej, tak że jej drobny tułów znalazł się między nogami mężczyzny. Blokując jej ręce swoimi udami przyłożył wciąż mokrego penisa do drobnych ust Magdy. Siostrzyczka ulegle otworzyła szeroko buzię, Adam od razu zaczął wchodzić głęboko i dławić siostrę kutasem, biedna w pozycji leżącej nie miała nawet jak uciec głową do tyłu więc gdy mężczyzna wszedł za głęboko, gwałtownie odwróciła głowę na bok kaszląc i wypluwając na swoją twarz i pościel potężną dawkę śliny. Nasz kochanek zupełnie się tym nie przejął i dalej rozkoszował się penetracją młodego gardła Magdy. W pewnym momencie Darii chyba zrobiło się żal młodszej siostry i z własnej inicjatywy dołączyła do ssania kutasa mężczyzny - aż było mi głupio że sama się wcześniej nie zaoferowałam. Nachyliłam się razem z Darią nad twarzą Magdy, dając mężczyźnie dodatkowe bodźce w postaci mocno wypiętego tyłka. Przycisnęłam twarz do twarzy średniej siostry obejmując ją w talii. Mężczyzna trzymał członek w gardle Darii przytrzymując jej głowę i wykonywał nieznaczne ruchy biodrami pojękując cicho, jej różowy języczek prawie dotykał podstawy członka po którym spływało mnóstwo śliny. Magda cały czas leżąc w parterze ssała mokre jądra mężczyzny, czasami nawet wpychając je sobie całkowicie do ust. W końcu mężczyzna puścił głowę Darii, siostra od razu cofnęła głowę wypuszczając ośliniony członek i łapczywie łapiąc powietrze. Ślina wylądowała na i tak już mokrej twarzy Magdy. Adam nie tracąc czasu od razu złapał mnie za włosy i przeszedł do moich ust. Chyba z przyzwyczajenia do głębokiego gardła mojej siostry włożył we mnie ponad 3/4 długości penisa... aż mnie naciągnęło... Błyskawicznie cofnęłam głowę i stwierdziłam, że dłużej tak nie pociągnę (heh).
Złapałam mokrego twardego członka w rękę prawie przy samej podstawie i zaczęłam szybko trzepać. Drugą dłonią ujęłam Darię za policzek i zaczęłam całować namiętnie, cały czas utrzymując kontakt wzrokowy z mężczyzną... Takiego połączenia bodźców wzrokowych i dotykowych nie wytrzymałby chyba żaden facet. Mężczyzna zaczął wzdychać mocno przymykając oczy, widziałam jak pod jego skórą napinają się wszystkie mięśnie, czułam jak ręka zaciska się na moich włosach. Gorące nasienie strzeliło prosto na prawą stronę mojej twarzy, kolejną porcją oberwała Daria, wzdrygnęła się gdy kilka kropel wylądowało również na naszych złączonych ustach i tańczących językach, szczerze mówiąc smak nasienia niespecjalnie mi przeszkadzał. Trzepałam jęczącemu z rozkoszy mężczyźnie coraz wolniej wyciskając z członka ostatnie krople spermy, które już z dużo mniejszą intensywnością spadały na twarz Magdy. W końcu mężczyzna podał mi jeszcze członka do oblizania i odsunął się na bok. Muszę przyznać że wytrysk mężczyzny był dosyć obfity i chyba byłam najbardziej „poszkodowana”. Daria sama zaczęła lizać mnie po policzku zgarniając spermę językiem i wymieniać ze mną pocałunki, Magda nadal leżąc zbierała ze swojej twarzy pojedyncze plamy nasienia palcami i smakowała językiem ciekawa nowych doświadczeń. Już po chwili nasze twarze były względnie „czyste”, jeśli nie liczyć śliny i włosów zlepionych potem lub resztkami białej substancji. Chciałam iść pod prysznic, ale szczerze mówiąc nadal byłam niespełniona od czasu nieudanej masturbacji i podniecona jak nigdy w życiu...

Nie czekając na nikogo położyłam się po prostu na plecach i sama zaczęłam dotykać. Od razu zjechałam palcami między uda. Siostry nie czekały na zachętę, Magda usiadła mi na twarzy swoją drobną pupą cały czas odzianą w granatowe stringi i podstawiła delikatną cipkę pod moje usta, lizałam ją leniwie bardziej skupiając się na swoich doznaniach. Pojękiwałam cicho, ale dosyć intensywnie, pomiędzy swoimi palcami, którymi pieściłam łechtaczkę od czasu do czasu czułam śliski języczek Darii. Drugą ręką pomagałam Magdzie pieścić swoje piersi i twarde sutki. Mężczyzna przyglądał się z boku siedząc w dziwnej pozycji i przeciągając dłonią po swoim na wpół miękkim penisie. Po chwili podniósł się i przysuwając się bliżej mnie, przyciągnął głowę Darii do swojego krocza wpychając sflaczałego członka do jej ust, Magda położyła się na mnie i ssała penisa Adama na zmianę z siostrą... Mężczyzna już po chwili był w pełnej gotowości.

Ustawił się między moimi udami i przytrzymując je w górze potarł twardą główką penisa o moją nie mogącą się doczekać orgazmu cipkę. Daria, dalej z głową między moimi nogami zapewniała dodatkowe nawilżenie, czasami czułam jej deliketny języczek między swoimi palcami pieszczącymi łechtaczkę. Magda położyła się obok mnie i opierając drobne dłonie na moim dekolcie i brzuchu ssała i przygryzała moje twarde sutki, jej włosy przyjemnie łaskotały moje piersi. Tymczasem mężczyzna już znacznie bardziej stanowczo rozpychał moją różową szparkę, główka weszła całkowice, aż zapiszczałam i wygięłam plecy w łuk. Na początku nieco bolało, ale po chwili rozciągniete mięśnie się przyzwyczaiły, poza tym było mi już wszystko jedno, chciałam po prostu dojść. Po dłużej chwili, kiedy Adam już bezproblemowo poruszał się w mojej ciasnej szparce, wyszedł ze mnie całkowicie, założył moje nogi na swoje barki, tak że moje pośladki były nieco nad powierzchnią łóżka i wszedł we mnie ponownie, od razu nabierając szalonego tempa – pojękiwałam głośno w rytm ruchów jego bioder. W takich okolicznościach orgazm był tylko kwestią czasu... bardzo krótkiego czasu. Poczułam ciepło w podbrzuszu, moje nogi zaczęły się mimowolnie trząść, objęłam Magdę mocno przyciskając ją do swojego nagiego ciała. Palce drugiej ręki nadal zamaszyście tańczyły na moim koraliku rozkoszy wyzwalając kolejne fale przyjemności, pociemniało mi przed oczami i chyba na chwilę odpłynęłam... to był zdecydowanie najsilniejszy orgazm w moim życiu. Powoli odzyskiwałam świadomość i zdałam sobie sprawę, że cały czas krzyczę. Zamknęłam usta i opadłam zmęczona na łóżko, ciesząc się powoli uciekającą rozkoszą, dopiero wtedy mężczyzna wysunął się z mojej obolałej cipki, miałam nadzieję, że on nie doszedł... przez chwilę nie byłam w stanie zrobić nic innego jak tylko leżeć z przymkniętymi oczami.

W końcu podniosłam się do pozycji siedzącej i otworzyłam oczy, dziewczynki zajmowały się wciąż twardym i nabrzmiałym penisem mężczyzny. Magda leżała na brzegu łóżka z głową odchyloną do tyłu, jej kolorowe włosy zwisały swobodnie prawie dotykając podłogi. Adam w nieco komicznym przykucu wpychał członka do jej szeroko otwartych ust, nadal nie mogłam wyjść z podziwu jak Młoda jest w stanie zmieścić prawie całego członka do gardła. Na jej szyji było widać wszystkie żyły, siostra ledwo łapała oddech i wydawała mokre dźwięki, stróżki śliny spływały jej po całej twarzy, ale mimo tego nie prostestowała, nieprzerwanie ssąc penisa i się masturbując. Daria klęczała obok zastępując siostrę kiedy tamta łapała powietrze.

Wpadłam na pewien pomysł, wyciągnęłam z szafki cioci podwójne dildo i podając rękę klęczącej Darii zaprosiłam ją na łóżko, Adam oczywiście wykorzystał okazję i obdarzył mnie i siostrę mokrym pocałunkiem cały czas posuwając Magdę w gardło. Usiadłam na łóżku z Darią naprzeciwko siebie, podałam dildo jedną końcówką w jej strone i samą zaczęłam ślinić swoją część. Siostra oczywiście od razu musiała się popisać i patrząc mi w oczy wkładała dildo do ust na ponad połowę długości, lekko się przy tym krzywiąc i krztusząc. Wyczułam niewypowiedziane wyzwanie, ale nawet nie próbowałam tego samego co ona... Po chwili obie położyłyśmy się na plecach zostawiając nieco przestrzeni między naszymi kroczami. Zaczęłam od siebie, moja cipka dosyć gładko pochłonęła połowę zabawki, drugą połowę Daria włożyła w swoją szparkę pojękując cicho. Standardowych rozmiarów dildo było miłą odmianą po grubym penisie Adama. Splotłam się udami z siostrą, złapałyśmy się za wyciągnięte ręce i rytmicznie nabijałyśmy na zabawkę, całość była dosyć relaksująca. Sądząc po jękach Daria chyba nawet miała orgazm.

Po dłuższej zabawie wyciągnęłam sprzęt z naszych szparek i przybliżyłam się do Magdy, która w dalszym ciągu zadowalała mężczyzne oralnie. Uniosłam jej złączone nogi, tak żeby pupa znalazła się nieco w górze. Poprosiłam Darię żeby ustawiła się naprzeciwko siostry i zajęła podobną pozycję. Powoli włożyłam jedną końcówkę didlo w odbyt Magdy, poszło dosyć gładko, całość była dalej bardzo śliska od mojego śluzu. Drugą końcówkę miałam w planach włożyć w cipkę Darii, ale zobaczyłam jej wypięty odbyt i nie mogłam się powstrzymać. Widać, że siostra była nieco zaskoczona gdy przyłożyłam didldo do jej tylniej dziurki. Po krótkiej walce zabawka wskoczyła wgłąb jej odbytu. Siostrzyczki, zaczęły sobie razem dogadzać miarowo się poruszając. Zaczęłam ssać i ściskać drobne sutki Darii, chyba jej się spodobał taki rodzaj zabawy, bo aż odchyliła głowę do tyłu pojękując cicho, usta miała szeroko otwarte, a wzrok nieobecny. Po kilku kolejnych minutach Adama chyba zaciekawiły nasze zabawy, bo przestał pieprzyć twarz Magdy i dosiadł się obok trzymając się za ociekający śliną członek.

Przyglądał się chwilę, po czym złapał Darię na nogi i obrócił w swoją stronę, dildo wyskoczyło z jej odbytu z mokrym dźwiękiem. Adam chyba nieco się przeliczył, bo próbował od razu zaatakować jej ciasny odbyt swoim grubym penisem. Chyba tylko dzięki swojej dużej sile i ślinie Magdy udało mu się od razu wcisnąć całą główkę do środka, Daria aż poderwała górną połowę ciała i krzyknęła głośno. Zaczęła prostestować, Adam z niemałym trudem wyciągnął członka z jej dziurki. Mężczyzna namówił ją na jeszcze jedną próbą, widać że niezbyt jej się to podoba, ale chyba nie chciała być gorsza od siostry... Niestety druga próba penetracji wyglądała podobnie i trzeba było zrezygnować z tego pomysłu. Obawiałam się, że mężczyzna zwróci się do mnie i będę musiała wziąć w dupę, ale na szczęście Magda się zaoferowała. Adam wstał z łóżka, obrócił Małą plecami do siebie i złapał pod kolanami. Magda zawisła w ramionach potężnego mężczyzny, Adam opuścił jej pupę na wyskość swojego krocza. Osobiście przyklęknęłam i nakierowałam jego członek na ciasny odbycik Magdy. Trochę się zmagał z wejściem do środka, ale udało się po którejś próbie z kolei. Mężczyzna ładował siostrzyczkę aż po same jądra, Magda krzyczała głośno i mocno krzywiła buzię zaciskając zęby, łzy bólu i rozkoszy płynęły po jej twarzy. Kiedy czasami zwalniał tempo od razu lizałyśmy z Darią jego jądra. W końcu mężczyzna wyrażnie zaczął dochodzić, cały czas z penisem tkwiącym głęboko w odbycie małolaty. Magda spinała wszystkie mięśnie, ewidentnie zaskoczona nowym odczuciem. Mężczyzna jęknął przęciągle i pozwolił by jego członek wyskoczył z rozwartego otworka małolaty, za sprawą grawitacji spora część nasienia od razu wypłynęła na moje piersi. Razem z Darią zlizałyśmy resztki nasienia z krocza Magdy i penisa mężczyzny i Adam w końcu postawił ją na ziemię. Magda przytuliła nas i podziękowała mokrym pocałunkiem.
Cała obolała wstałam z kolan i ze zdziwieniem zauważyłam, że za oknem powoli wstawało słońce. Pożegnaliśmy się z ciocią i Adamem i od razu udałyśmy się do naszej sypialni. Nie miałam nawet siły na prysznic, ale mimo to razem z siostrami jeszcze dłuższą chwilę wymieniałyśmy się uwagami. W końcu jednak dziewczynki zasnęły nago z głowami na moich piersiach. Ja jeszcze długo myślałam o tym co się dzisiaj wydarzyło, ale w końcu i mnie udało się zasnąć.

 

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Name Marked

Komentarze

arabica 1/03/2022 Odpowiedz

pomysł spoko, ale za bardzo gore

Mordor10/03/2022 Odpowiedz

Zajebiste, czekam na kolejne!

Z każdym zdaniem coraz gorzej ale coraz lepiej. Powinienem przestać czytać ale nie mogłem się oderwać.

Fenyl10/06/2022 Odpowiedz

Super opowiadania, zajebisty jest w nim klimat.
Jeśli czekając na kolejne czujecie nie dosyt to może moje też wam się będzie dobrze czytać.
Tutaj macie link:
https://www.sexopowiadania.pl/profil/4457/fenyl/


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach