Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Moja przemiana ( wizyta u lekarza )

Był wczesny poranek. Byłem bardzo nie wyspany, przez wczorajszą zabawę z Alicją bolało mnie gardło. Był to kolejny poranek, podczas którego analizowałem, to co się działo od sobotnich zdarzeń. Powoli zaczynałem myśleć o sobie jako o dziewczynie, czułem jak rzeczywiście, się zmieniam w Natalię. Po tabletce, jaką dostałam dzień wcześniej od Mamy, moje piersi zrobiły się wrażliwe na dotyk w szczególności sutki. Usłyszałam wołanie Alicji z salonu. Postanowiłam zejść w końcu do niej.
- Natalka umówiłam Ci wizytę u lekarza. - Oznajmiła Alicja. -
- Jak to, wizyta u lekarza? - Zapytałam przestraszona. -
- Tak to, nie marudź, zjedz śniadanie, ja idę przygotować Ci ubrania. - Odpowiedziała stanowczo.-
Przygotowała w moim pokoju komplet białej gładkiej bielizny bez koronki. Niebieski T-shirt, jeansy i czarna bluza z kapturem i białymi wstawkami.
Wzięłam szybka kąpiel, ubrałam się i wróciłam do Alicji.
- Co to za doktor? - Zapytałam -
- Zobaczysz, nie bój się. - Pocieszyła mnie mama. -
- Idź już do samochodu, ja tylko wezmę jeszcze dokumenty i przyjdę. - Powiedziała -
Wychodząc z domu wzięłam jeszcze torebkę tą co miałam na zakupach i ubrałam adidasy.
Siedząc w samochodzie czułam jak bije mi serce z nerwów. Dla uspokojenia zaczęłam przeglądać socjal media na telefonie. Mimo wszystko z tego wszystkiego rozbolał mnie brzuch i nie mogłam się uspokoić.
Nawet nie zauważyłam jak Mama weszła do samochodu. Próbując dowiedzieć się co to jest za doktor nie mogłam nic wyciągnąć od Alicji. Cały czas tylko mówiła, że mam się nie przejmować oraz to, że jest to dobry lekarz. Miałyśmy wizytę umówioną na 12 więc nie było zbyt dużo czasu. Gdy dojechałyśmy do kliniki ukazała mi się tabliczka Ginekolog dr. Krzysztof.
- Mamo czy ten lekarz to ginekolog? - Zapytałam. -
- Tak, ale nic się nie bój, sama do niego chodzę. - Odpowiedziała i się uśmiechnęła. -
- To dobry doktor też pomaga osobom trans. - Mówiąc to wyszła z samochodu. -
Podeszła do drzwi pasażera i je otworzyła.
- No Nati wyskakuj, śmiało. - Podała mi rękę. -
Pani w recepcji zapisała nas i wydała numerek oraz pokierowała nas do gabinetu.
Do wizyty zostało niecałe 15 minut. W poczekalni na szczęście byłyśmy same w poczekalni.
Gdy czekałyśmy na wizytę Alicja tłumaczyła mi że mam odpowiadać na pytania jakie będzie zadawał Pan doktor. W końcu otworzyły się drzwi gabinetu, z którego wyszedł wysoki mężczyzna.
- Pani Natalia? - Zapytał. -
- Tak, chodź Nati. - Odpowiedziała mama wstając i łapiąc mnie za rękę. -
- Zapraszam Panie do gabinetu. - Doktor wszedł do środka. -
Skierowałyśmy się do gabinetu. Alicja położyła swoją rękę na moich plecach delikatnie wpychając mnie do środka.
Pomieszczenie było podzielone w jednej części stało brązowe nowoczesne biurko za którym siedział doktor. Za nim stały dwa regały na dokumenty. W drugiej części stało różowy fotel ginekologiczny waga z miarą wzrostu. Regał z różnymi przyrządami jedyny, jaki udało mi się rozpoznać to był ciśnieniomierz. Przed fotelem stał mały stołek i szafka z szufladami. Nad fotelem znajdowała się dość spora lampa na wysięgniku. Przy ścianie znajdowało się dodatkowo łóżko. Całe pomieszczenie było czyste i dość ładne. Co troszeczkę mnie uspokoiło.
- Zapraszam proszę sobie usiąść. - Wstał i pokazał na dwa krzesła znajdujące się przed biurkiem po czym znów usiadł i wyciągnął dokumenty. -
- Dzień dobry – Przywitałyśmy się i usiadłyśmy. -
- Pani Natalia czy tak? - Ponowił pytanie patrząc się na mnie. -
- Tak. - Cicho odpowiedziałam-
- Jest to jej pierwsza wizyta. - Dodała Alicja. -
- Na początku przeprowadzimy krótki wywiad. - Uśmiechnął się i wyciągnął jakieś kartki z szuflady. -
Po przeprowadzeniu krótkiego wstępnego wywiadu z pytaniami takimi jak wiek miejsce urodzenia itd.
Lekarz poprosił moją mamę o opuszczenie gabinetu, by móc przeprowadzić resztę wywiadu i przystąpić do badania. Bardzo się przestraszyłam miałam zostać sama w gabinecie z doktorem. W dodatku Alicja od razu się zgodziła wstała zbierając się do wyjścia.
- Ile będzie trwało badanie? - Zapytała jeszcze przed wyjściem.
- Jest to pierwsza wizyta Natalii więc sądzę że nie powinno być szybciej niż godzina. - Odpowiedział. -
Jak to usłyszałam to jeszcze bardziej się przestraszyłam aż w końcu zaczęły trząść mi się ręce. Niestety nic nie mogłam zrobić.
Gdy mama opuściła gabinet, lekarz od razu kontynuował pytania. Tym razem były dużo bardziej intymne.
- Jak chcesz bym się do ciebie zwracał, w jakiej formie? - Było to jego pierwsze pytanie. -
- Chciałabym w formie żeńskiej – Nieśmiało odpowiedziałam -
- Rozumiem będę się do Ciebie tak zwracać – Odpowiedział -
- Czy miałaś wcześniej bliższe kontakty z kobietami? - Kolejne pytanie doktora. -
- Nie miałam – Cicho odpowiedziałam. -
- Czy uprawiałaś sex analny? -
- Nie uprawiałam. -
- Czy używałaś zabawek erotycznych do seksu analnego ?
- Nie używałam. -
- Czy masz zaburzenia z podniecaniem? -
- Nie mam. -
Po przeprowadzeniu całego wywiadu doktor zmierzył mi ciśnienie. Następnie dał mi taką bardzo cienką zieloną spódnicę ginekologiczną. I kazał iść za parawan rozebrać się do naga i założyć spódnicę, pozwolił zostać w biustonoszu. Nie chciałam tego robić za to wiedziałam że muszę to zrobić. Więc poszłam za parawan i się rozebrałam, ale postanowiłam zostać w całej bieliźnie nie tylko w biustonoszu, ale w majtkach też. Po chwili wyszłam zza niego, doktor już czekał na mnie przy wadze.
- Zapraszam Panią – Mówiąc to wyciągał przyrząd do pomiaru wzrostu.
Podeszłam do niego weszłam na wagę on chwytając mnie za ramiona i ustawił na wadze.
- Głowa prosto – Wydał polecenie. -
Przyłożył do głowy miernik wzrostu i pozwolił zejść z wagi, a wynik wpisał do dokumentów.
Podprowadził mnie do łóżka i kazał się na nim położyć.
Zaczął ugniatać moje piersi najpierw lewą następnie prawą. Na początku te miejsca, których nie zasłaniał biustonosz. Następnie zsunął ramiączka i odkrył je całe uciskał je miejsce przy miejscu. Koleinie wziął dziwny przyrząd nałożył na niego żel i przykładał go do mojej krtani i do lewej piersi. To urządzenie musiało mierzyć puls.
Następnie przeniósł się na podbrzusze zsunął delikatnie spódnicę i uciskał w dole brzucha.
- Widzę, że nie ściągnęłaś majtek do kolejnego badania będziesz musiała to zrobić. - Oznajmił doktor. -
Jeszcze kazał mi się ułożyć na brzuchu i zaczął uciskać plecy w miejscach nerek.
Na koniec podwinął spódnicę i ugniatał moje pośladki jak pierwszy raz ucisnął moją pupę się mocno spięłam i ścisnęłam ją.
Chwilę później pomógł mi wstać z łóżka.
Poprawiłam biustonosz.
- Idź zdejmij majtki i zapraszam na fotel. - Rozkazał. -
Poszłam zrobić to za parawan. Bardzo się wstydziłam, ale chciałam, żeby to się skończyło.
Wyszłam do niego w samej spódnicy, pod którą już nic nie miałam.
Podał mi rękę i pomógł wejść na fotel. Ułożył moje nogi na specjalnych podporach.
Założył lateksowe rękawiczki usiadł przede-mną, przyglądał się mojemu ptaszkowi dotykał go. Ugniatał moje jajka. Zaczął ugniatać ptaszka sprawdzając jego reakcje na dotyk.
Dotykał główki co spowodowało że zaczął się podnosić.
Na koniec poczułam, że dociska palec do mojej dziurki na początku się spięłam, nie chciałam, żeby go wkładał we mnie. Zabrał palec po chwili znowu docisnął ale tym razem nałożył jakiś żel na palec.
- Uwaga może delikatnie zaboleć – Ostrzegł mnie i mocniej przycisnął palec. -
Poczułam jak wsuwa się we mnie. Wepchną go delikatnie do samego końca. Spłycił mi się oddech i poczułam jak wzrasta moje podniecenie. Po chwili jak gdyby nic wyciągnął go i dał mi papier do wytarcia się.
- To koniec badania możesz iść się ubrać. - Wstał od fotela ginekologicznego i pomógł mi zdjąć nogi z podpórek.
Poszłam się ubrać.
- Może Pani już wejść – Doktor wpuścił Alicję do gabinetu.-
Szybko się ubrałam i wyszłam zza parawanu.
Lekarz przekazał nam wyniki badania, dał receptę na tabletki dla mnie.
Oraz zalecił kupienie maści na powiększenie piersi, jak i kupienie pompki do piersi i stosowanie jej codziennie wieczorem przez 3 godziny.
Na koniec dostałam od niego naklejkę dzielna pacjentka. Podziękowałyśmy za wizytę i mama wyprowadziła mnie z gabinetu.
- I jak aż tak źle było – Zapytała, gdy wyszłyśmy z budynku. -
- Wstydziłam się mamo – Odpowiedziałam zaczerwieniona. -
- Wiem ja też za pierwszym razem. - Odpowiedziała otwierając drzwi auta. -
- Mam pomysł pojedziemy do centrum handlowego, w końcu musimy odreagować. - Puściła do mnie oczko i pojechałyśmy. -
Wracając zaszłyśmy do apteki po tabletki dla mnie i do sex-shopu po pompkę do piersi. Do domu wróciłyśmy wieczorem. Ja poszłam od razu się odświeżyć Alicja przygotowała dla mnie tabletki przepisane przez ginekologa. I rozpakowała pompkę. Wyszłam z łazienki ubrana w błękitną aksamitną piżamę. Mama poprosiła żebym jeszcze poszła do niej do pokoju. Zdjęła mi bluzkę nałożyła mi na piersi krem i użyła na nich pompki. Odczepiła od przyssawek wężyki a przyczepione do mnie zostały same miseczki naciągające moje cycki. Nałożyłam bluzkę i musiałam zaczekać 3 godziny po tym czasie musiałam odczepić przyssawki.
Poszłam do salonu obejrzeć jakiś film, a w tym czasie Alicja poszła wziąć kąpiel.
Gdy wyszła spod prysznica zaproponowała żebyśmy obejrzały film na DVD. Nie miałam nic przeciwko, bo jeszcze musiałam czekać dobre 2 godziny, zanim pójdę spać.
Film, jaki Alicja puściła był dość nudny, z erotycznymi scenami w pewnym momencie oparła mnie o siebie, a ja zasnęłam. W nocy się przebudziłam jak mama odczepiała ode mnie pompki piersi.
- Ciii Nati śpij tutaj, miałaś ciężki dzień.
Ułożyła mnie na sofie a sama poszła do sypialni.


CDN:




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Nati

Komentarze

Lkino28/04/2022 Odpowiedz

Pisz dalej. Podoba się.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach