Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Od pierwszego wejrzenia 2

Aleks i Filip stali naprzeciw siebie w małym internatowym pokoju. W ciszy było wyraźnie słychać ich przyśpieszone oddechy. W końcu Filip postanowił zrobić pierwszy krok. Powoli zdjął koszulkę i rzucił ją na łóżko. Niezdarnie zsunął buty i kopnął je na bok. Aleks zrobił to samo.

- Robiłeś to już z kimś?

Zapytał Filipa.

- Nie, czekałem na odpowiednią osobę, a ty?
- Ja też nie.

Uklęknął przed przyjacielem.

- Mogę?

Zapytał nieśmiało kładąc dłoń na stopie Filipa. Ten usiadł na łóżku i wyciągnął nogi w kierunku kolegi. Aleks zbliżył twarz do jego stóp by poczuć ich zapach. Po całym dniu w butach był zajebisty. Zdjął prawą skarpetkę Filipa i zaczął lizać jego bosą, spoconą stopę. Wylizał dokładnie każdy jej fragment. Następnie powtórzył to z lewą stopą. Filip nie protestował. Bardzo mu się to podobało. W jego spodniach był już spory namiot.
Aleks rozpiął mu pasek i zsunął jego jeansy razem z majtkami do kostek. Przed oczami ukazał mu się spory sprzęt kolegi, który stał teraz w pełnej okazałości. Nieśmiało wziął jego penisa w usta i zaczął go delikatnie lizać. Po chwili przerwał i przeszedł niżej, do wygolonej moszny Filipa. Starannie wylizał jego jądra i ponownie zajął się fiutem. Tym razem pewniej. Zaczął rytmicznie obciągać druta kolegi. Filip dyszał coraz bardziej i cicho pojękiwał. Aleks wyczuł, że zbliża się finał. Zwolnił i znowu zaczął lekko pieścić językiem żołądź przyjaciela. Kutas zaczął pulsować i wystrzelił. Filip przeżył niesamowity orgazm. Wytrysk trwał kilkanaście sekund i zalał usta Aleksa ogromną ilością spermy. Ten mimo wszystko połknął chętnie cały ładunek. Słonawe, lepkie nasienie Filipa w swoich ustach to było to o czym marzył od kilku dni. Oblizał wiotkiego już fiuta kolegi do czystości i wstał.

Filip otrząsnął się po chwili i zwrócił się do przyjaciela.

- To było niesamowite. Dziękuję.
- Cała przyjemność po mojej stronie.
- Naprawdę nigdy wcześniej nikomu nie obciągałeś?
- Naprawdę, a co?
- Niezła robota jak na pierwszy raz.

Spojrzał na Aleksa, który nadal był ubrany od pasa w dół.

- No to chyba czas na rewanż.

Oznajmił Filip. Podszedł do kolegi i zaczął go namiętnie całować w usta, po chwili zszedł niżej do szyi i w końcu do sutków. Aleks w tym czasie pozbył się spodni i stał teraz w samej bieliźnie. Filip położył go na łóżku. Zdjął mu skarpetki i przez chwilę masował stopy kolegi dłońmi. Dotknął jego przyrodzenia przez bokserki.

- Tylko się nie śmiej, bo ja nie mam tak imponującego sprzętu jak ty.

Filip zsunął majtki i spojrzał na sprzęt kolegi. Rzeczywiście siusiak Aleksa był wciąż bardzo chłopięcy. Był mało owłosiony, ani zbyt gruby, ani zbyt długi.

- Mi to nie przeszkadza. Jest uroczy.

Uspokoił przyjaciela Filip. Zbliżył głowę do krocza leżącego Aleksa i zaczął robić mu loda. Plusem małego rozmiaru było to, że mógł wziąć do buzi całego. Filip też obciągał bardzo umiejętnie. Wykonywał szybkie, rytmiczne ruchy. Drażnił językiem podstawę penisa, podczas gdy żołądź obijała się o tylną ścianę jego gardła. Już po minucie Aleks poczuł nadchodzący orgazm. Wił się na łóżku i jęczał z rozkoszy, gdy Filip spijał jego młodzieńcze soki do ostatniej kropli.

Chłopcy leżeli teraz nadzy koło siebie. Byli wyczerpani, ale szczęśliwi.

- Jednak marzenia czasem się spełniają.

Wyszeptał Aleks.

- Mam nadzieję, że to dopiero początek spełniania naszych wspólnych marzeń.

Odpowiedział z dwuznacznym uśmiechem Filip, po czym zasnęli wtuleni w siebie na ciasnych internatowym łożku.
CDN




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





XYZ

Komentarze

uległymen28/09/2023 Odpowiedz

ta ! przypominają mi się moje początki. tylko, że mój pierwszy partner był doświadczony w temacie.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach