Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Biuro 10

Usłyszałam kroki na korytarzu. Uśmiechnięta zamknęłam uchylone drzwi, zrzuciłam z siebie szlafrok i pobiegłam do sypialni. Tam wskoczyłam do łóżka i zakryłam się kołdrą.

Po chwili usłyszałam otwierające się drzwi.

– Jesteś? – Zapytała Cyrka

– W sypialni.

Agata weszła i z uśmiechem zaczęła zdejmować z siebie sukienkę. Po chwili była już tylko w czarno-czerwonych stringach, pasie do pończoch, pończochach i w czarnym koronkowym gorsecie z czerwoną kokardką między piersiami.

Cyrka rzuciła się na mnie i zaczęła mnie całować po twarzy. Ja oczywiście odwzajemniałam całusy. Po chwili obie pocałowałyśmy się z języczkiem.

Z uśmiechem zjechałam ręką w dół i zaczęłam pieścić guziczek Agi.

– Tęskniłaś za mną? – Zapytałam.

Agata zamruczałam, czując, jak bawię się jej brzoskwinką i przytaknęła.

Znowu się pocałowałyśmy. Nasze języki zatańczyły ze sobą, a ręką Cyrki sama znalazła drogę do mojej mokrej i wilgotnej cipki.

Patrząc sobie w oczy masowałyśmy sobie nawzajem cipki, mrucząc przy tym cichutko. W pewnym momencie Agata przyssała się do mojej piersi. Zaczęła ją ssać, gryz i lizać. Mruczałam cicho patrząc, jak schodzi na mój brzuch i zaczyna zataczać kółka językiem przy pępki.

– Ah hmm pokaż co umiesz – Powiedziałam, rozchylając nagi na M.

Agata oblizała się po wargach i zaczęła szaleć językiem na mojej cipce. Jej języczek lizał mój guziczek pionowo lub poziomo co chwila, przyspieszając, lub zwalniając. Ja w tym czasie jęczałam i jęczałam. Nagle poczuła dwa palce wbijające się głęboko we mnie. Wygięłam się w łuk, zawyłam z sykiem , a Agata przestała mnie lizać.

Spojrzałam jej w oczy, a ona zerwała z siebie stringi i usiadła swoją mokrą o soczków cipką na mojej twarzy. Zaczęłam lizać, zlizując soki z jej cipki i słuchając się w jęk Agaty.

Lizałam i lizałam, skupiając się na łechtaczce. Co chwila też wsadzałam na parę sekund język w jej wnętrze. Nagle poczuła jak Aga zaczyna coraz głośniej dyszeć i sapać. Zwolniłam i dałam jej parę sekund odpoczynku potem znowu zaczęłam przyspieszać, by potem znowu zwolnić i tak w kółko i w kółko trzymając Agę na skraju orgazmu.

Nagle Cyrka obrócił się i w 69-ątce zaczęła lizać moją muszelkę. Mruczałam cicho dając jej co chwilę klapsa gdy przyspieszyła. Aga lizała coraz szybciej i szybciej, a ja czułam, że powoli zbliża. się do finiszu.

Rzuciłam z siebie Agatę, a gdy ta na mnie spojrzała złapałam ją za ramię i siła obróciłam na brzuch. Usiadłam jej na plecach i zaczęłam masować jej mokrą cipkę prawą ręką, a lewą weszłam w dziurkę analną.

Aga syknęła, czując, jak trzy palce wbijają się w jej anusa

– Ah hmm mocniej – Warknęła.

Zaczęłam przyspieszać, słuchając coraz głośniejszych jęków i stęków Cyrki. W pewnym momencie poczułam jak anus i cipka Agi robi się coraz ciaśniejsza i ciaśniejsza, nagle poczułam jak zaciskają się na moich palcach.

Zeszłam z Agaty i położyłam się półleżąc na łóżku. Cyrka tylko na mnie spojrzała i z uśmiechem położyła się obok mnie. Zaczęła mnie całować, ugniatając moją pierś ręką. Odwzajemniłam całusa i chwyciłam ją za rękę, która skierowałam z piersi na cipkę. Całując się ze mną Agata zaczęła pieścić moją muszelkę. Coraz szybciej i mocniej, aż w końcu dostałam orgazmu.

Obie położyłyśmy się wygodnie na łóżku. I wtulone w siebie zaczęłyśmy do siebie szeptać

– Jesteś kochana wiesz – Wyszeptałam jej do ucha.

Agata zachichotała

– Wiem, wiem Ahmmm powiesz jak było na wyjeździe?

– Hmm może lepiej nie.

Agata złapała mnie mocno za tyłek

– Na pewno?

– Hehehe na pewno.

Agata wzruszyłam ramionami i ziewnęła. Po chwili obie ot tak nagle zasnęłyśmy.

 

Był środek nocy, a ja wskoczyłam pod prysznic. Kroplę wody zaczęły spływać po moim cielę, a mydło ładnie się pieniło na piersiach, brzuchu czy udach.

Nagle usłyszałam otwierające się drzwi kabiny i zanim zdążyłam się obrócić Agata już złapała mnie o tyłu, za piersi.

Pocałowałam się z nią

– Powiesz jak było na tym wyjeździe? – Zapytała.

Westchnęłam

– Nie

Aga chwyciła za ucho prysznica. Pisnęłam, gdy strumyczek wody uderzył o moją cipkę

– Heheh no powiedz – Poprosiła z chichotem w głosie

– Nie

Chwila zabawy kurkami od prysznica i strumyczek wody zamienił się w strumień. Zaczęłam jęczeć coraz głośniej i głośniej.

– No powiedz, jak było – Poprosiła po raz setny Aga.

, Więc chodź pomaluj mój świat…

Spojrzałam na Cyrkę, a ta rozczarowana odłożyła ucho prysznica na swoje miejsce i podała mi komórkę

– Halo – Odebrałam w głośnomówiącym

– To ja Daria. Kochana wybacz, że dzwonię tak późno, ale mam ważną sprawę.

– Wal

– Porządkowałam papiery z Maksymilianem. Cała drużyna z piętra zrobiła w nich mały bałagan…

Spojrzałam na Agatę, a ta tylko zachichotała i przewróciła oczami

-… Tak czy owak, znalazłam ciekawą ofertę z amerykańskiej sekcji firmy. Szukają nowej pracownicy, a ty nadajesz się idealnie.

Znowu zerknęłam na Agę, a ta patrzyłam na mnie z uśmiechem, krzyżując ręce na piersi.

– Sorry Daria, ale to nie dla mnie. Wolę pracować tutaj

– Jesteś pewna? Będziesz zarabiała więcej, niż amerykańska średnia krajowa.

– Daria uwierz mi, że od ameryki wolę Cyrkę, Iwonę, siostry, Maksa, ciebie i resztę. Poza tym chce spędzić trochę nocy z tobą, Maksem i jakimś fajnym straponem i kajdankami.

Daria zamilkł na chwilę i zachichotała

– Rozumiem. Do zobaczenia – Rozłączyła się.

Odłożyłam telefon i spojrzałam na Agatę

– Możemy wracać do zabawy? – Zapytała

– Hmmm chodź tu kiciu.

 

Tydzień później

 

Poczułam jak twardy kutas Daniela wbija się głęboko w moją cipkę. Obok mnie oparta o ścianę widy Agata dawała dupy Przemkowi. Obaj chłopcy rżnęli nas ostro, szybko, brutalnie, a my dwie jęczałyśmy z rozkoszy. Nagle zobaczyłam jak Przemek spuszcza się prosto do tyłka Agi, a po chwili sama poczułam jak sperma tryska mi do cipki.

Chłopacy schowali swoje penis do spodni, a ja z Agą zaczęłyśmy się doprowadzać do porządku

– Dzięki – Powiedziałam – Szybki numerek z rana zawsze poprawia humor.

Daniel uśmiechnął się i dał mi mocnego klapsa w tyłek

– Z wami to zawsze przyjemność.

Widna wjechał na nasze piętro. Daniel i Przemek podeszli do automatu, Agata schowała się w pokoju dla kobiet, a ja podeszłam do Yuuko i Kazuko które wspólnie obrabiały kutasa

– Część

Kazuko oderwała się od kutasa i przytaknęła mi ruchem głowy, a Yuuko puściła mi oczko i połknęła całego penisa do razu.

– Część – Odpowiedziała Kaz

– Wiesz, gdzie jest Maks?

– Ostatnio widziałam go w swoim gabinecie z Fiołek

– Dzięki

Z uśmiechem skierowałam się w stronę biura Maksa. W międzyczasie spotkałam Iwonę, która przyciśnięta do ściany jęczała, dając dupy Tadeuszowi.

– Ciebie się tu spodziewałam – Powiedziałam, patrząc na Kier – Ale ciebie?

Tadeusz wzruszył ramionami

– Ah hmm od czasu do czasu będzie tu wpadać aaahhmm kurwa… Lubię dawać dupy nowym znajomym aaahhmm

– Fajnie, że was sobie przedstawiłam… Maks jest w biurze?

Kier wzruszyłam ramionami, a ja ruszyłam swoją stroną.

Przeszłam parę kroku i weszłam do gabinetu Maksa. Fiołek byłam całkiem naga. Skakała po jego penisie obrócona plecami do mnie

– Hej – Przywitałam się

– Hej

Daria tylko na mnie spojrzała i zeszła z kutasa Maksa. Następnie podeszła do mnie i pocałowała na przywitanie i przy okazji podwinęła mi spódniczkę. Wiedząc co jej chodzi po głowie nadziałam się na sterczącego kutasa Maksa.

– Hmmm właśnie takie chwile lubię – Wydyszał Maks, łapiąc mnie mocno za tyłek

– Ahmm, jak tak samo. aahhm… Przyszłam podziękować

– Za co?

– Za to, że mnie wziąłeś, że znosiłeś moją walkę z Darią, za ten wyjazd… Za wszystko.

Maksymilian tylko się uśmiechnął, a ja spojrzałam na Darię, która patrząc na nas masowała sobie cipkę

– A ciebie chce przeprosić

– Hehehe kochana ahmm nie ma za co

– A za…

– Cicho – Przerwała mi – Zapomnijmy o tym i cieszmy się sobą ok.

Przytaknęłam jej ruchem głowy, a Maks spuścił mi się do cipki.

Spokojnie i bez pośpiechu zeszłam z kutasa Maksa i wytarłam sobie cipkę chusteczką. Potem poprawiając sukienkę podeszła do wyjścia.

– Chyba już pójdę. Czeka mnie trochę pracy – Powiedziałam, otwierając drzwi

– Teresa – Zagił Maks

– Tak?

– Tylko pamiętaj, że mamy się spotkać dziś wieczorem. Kupiłem nową smycz.

Uśmiechnęłam się

– Będę pamiętać.

 

KONIEC

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Aleksandra Sokowowska

To już koniec mojej pierwszej serii. Mam nadzieje, że bawiliście się z biurem tak dobrze jak ja. Ta opowieść będzie ważnym elementem mojego życia pisarskiego. Pierwsze opowiadanie jakie zakonczyłam, mój debiut na Sexopowiadania. Dziękuje wszystkim którzy czytali kolejne rozdziały i komentowali. Bez was najpewniej nie miała bym motywacji.

Niestety są też smutne wiadomości. Ze względu na brak czasu oraz zdrowie zawieszam lub ograniczam swoją działalność pisarską na pare miesięcy. I mimo, że wróce najpewniej jeszcze w tym roku będzie to długa rozłomka. Tak czy siak nie martwcie się bo wróce.

Do zobaczenia. Wasza Ola 


Komentarze

Kuruj się i wracaj z nowymi pomysłami.
Żebym nie przegapił wyślij mi link
pomaranczam @ wp.pl

Spokojnie. Postaram się wysłać. Jednak jeśli zapomne to planuje powrót w grudniu lub w styczniu.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach