Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Malolat i Strongmen cz. 1

Nazywam się Wiktor i mam 18 lat chodzę do 3 klasy liceum, odkąd pamiętam mam problemy z swoją orientacją seksualną. Nie podobają mi się dziewczyny, jednocześnie większość facetów też nie przypada mi do gustu. Wszystko zaczęło się od tego że urwałem się z lekcji i poszedłem do klubu, jak się okazało gejowskiego. Usiadłem przy barze i zamówiłem drinka, wtedy do klubu wszedł mierzący około 2 metry umięśniony, przystojny mężczyzna. Na jego widok poczułem że w moich spodniach powstaje namiot. Mężczyzna usiadł obok mnie przy barze ściągnął swoją skórzaną kurtkę, powiesił na krześle i zamówił drinka dla siebie. W pewnym momencie nasze spojrzenia się spotkały jego wyraz twarzy był zimny i chłodny, lecz gdy na mnie spojrzał uśmiechnął się delikatnie. Różniliśmy się od siebie praktycznie wszystkim, on był wysoki, umięśniony, przystojny ja niski, długie brązowe włosy, praktycznie zero mięśni. Bliżej mi było do kobiety niż faceta bedąc zupełnie szczerym. Barman przyniósł drinka dla mnie i dla niego. W pewnym momencie usłyszałem zimny i gruby głos:

 

- Co tam młody? - powiedział mężczyzna

- Wszystko w porządku a u pana? - zapytałem wystraszony

- U mnie wszystko dobrze ale nie mów do mnie per pan, Kuba jestem

- Miło mi cię poznać, ja mam na imię Wiktor - powiedziałem zaintrygowany

- Co taki młody chłopak robi w klubie dla gejów? Czyżbyś nie miał powodzenia u mężczyzn?

Zaczerwieniłem się i zacząłem nerwowo myśleć nad odpowiedzią

- Ja... Po prostu... Tu miałem najbliżej...

- Młody nie musisz się wstydzić, w twoim wieku też łaziłem po takich klubach i szukałem kogoś kto mnie przeleci, a dzisiaj to ja przelatuje innych - roześmiał się

Namiot w spodniach osiągnął już maksymalne rozmiary i był widoczny. Miałem wrażenie że Kuba już kilka razy się tam spojrzał.

- Eemm... To może... Ile masz lat? - wymyśliłem pytanie na szybko

- 32, a ty?

- 18 - odpowiedziałem

- Myślałem że mniej - odpowiedział roześmiany - słuchaj może skoczymy do mnie do domu, po drodze wstąpimy do jakiegoś sklepu po alkohol żeby miło spędzić czas

- Właściwie to... - nie wiedziałem co odpowiedzieć, bałem się ale jednocześnie Kuba tak mnie pociągał że nie mogłem odmówić - Mam dużo czasu więc możemy - odpowiedziałem

 

Oboje wyszliśmy z klubu, po dojściu do samochodu byłem prawie pewien że Kuba już zauważył mój namiot w spodniach. Podjechaliśmy do lokalnego sklepu, Kuba wziął sobie Whisky i zapytał czy chcę coś innego. Jak przystało na 18 letniego Bottoma wybrałem jakieś wino. Wróciliśmy do samochodu i pojechaliśmy do jego mieszkania. Początkowo oboje byliśmy grzeczni i kulturalnie rozmawialiśmy jednak po kilku lampkach wina i whisky zaczęliśmy się co raz bardziej przed sobą otwierać. Była już 22, Kuba powiedział że coś obejrzymy na Netflixie i poprosił abym się położył obok niego. Oparłem się głową o jego ramię a on włączył jakiś serial. Jednak bardziej niż serial interesował mnie on, położyłem rękę na jego kroczu i zacząłem jeździć ręką tak jakbym robił to "nieświadomie". Po chwili jeżdżenia poczułem że jego penis co raz bardziej twardnieje i odstaje, on sam był rozkojarzony z tego powodu i cały czas się wiercił. Jednak nie dał rady opierać się zbyt długo, spojrzał mi prosto w oczy i nasze usta po raz pierwszy się z sobą spotkały. Całując go czułem szczęście jakiego nigdy w życiu nie zaznałem, był ideałem pod każdym względem. Po kilku minutach intensywnego całowania przeszedłem do działania, uklęknąłem przed nim i poprosiłem aby wstał na chwilę. Gdy powstał zdjąłem mu spodnie oraz bokserki, moim oczom ukazał się na oko 20 centymetrowy, olbrzymi, żylasty, owłosiony penis stojący do granic możliwości, jego żołądź był ogromny podobnie jak i jajka. Poprosiłem go aby usiadł i się odprężył a sam zabrałem się do pracy, zacząłem drażnić główkę jego penisa językiem, widać było że mu się to podoba. Następnie objąłem moimi małymi usteczkami całą główkę i delikatnie zacząłem ruszać, on sam położył mi rękę na włosach i zaczął mnie głaskać, przeżywał ogromną przyjemność i nie zamierzał tego ukrywać. Przeszedłem więc do konkretów, zanurzyłem całego jego kutasa w gardle, wtedy wreszcie puściły mu wszelkie hamulce grzeczności, na to właśnie czekałem. Wstał z kanapy przybliżył moją twarz do swojej i powiedział:

- Kocham cię

- Ja ciebie też, a teraz zrób ze mną co tylko zechcesz, od teraz jestem cały twój - odpowiedziałem

Drugi raz nie musiałem mu powtarzać, po dosłownie 5 sekundach klęczałem z jego kutasem w mordzie. Zaczął zawzięcie pieprzyć moje gardło, uważał jednak żeby nic mi się nie stało. Był taki kochany... Jego stękanie wypełniło cały pokój. Po kilku minutach pieprzenia mojego gardła, przeszedł do działania. Rozebrał mnie całkowicie, gdy zrzucił ze mnie bokserki zobaczył znacznie mniej okazałego kutasa niż swojego bo zaledwie 14 cm. Położył mnie na kanapie i zaczął go pieścić ręką jednocześnie namiętnie całując moje usta. Poczułem że zaraz dojdę więc złapałem go za rękę i powiedziałem:

- Już mi wystarczy, a teraz zerżnij mnie proszę chcę poczuć w sobie każdy centymetr twojego kutasa

Tego też nie trzeba było mu powtarzać, wbił się we mnie i zaczął ostro rżnąć mój niedoświadczony odbyt. Na początku było to bolesne lecz później mi się spodobało. Ruchał mnie zawzięcie ile tylko sił miał, widziałem że zaczyna się nawet pocić. Odchyliłem głowę do tyłu i pocałowałem go w szyję. On przybliżył się do mojej głowy i poczułem jego gorący oddech na moich włosach. Po chwili usłyszałem:

- Dochodzę!

Szybko uklęknąłem przed nim i czekałem na swój "deser". Zbliżył kutasa do moich ust i po kilku ruchach ręką w moje gardło wystrzeliła salwa nasienia. Połknąłem wszystko jak przystało na grzecznego chłopczyka i wtuliłem się w Kubę wiedząc że nigdy nie pozwolę mu odejść...

 

CIĄG DALSZY NASTĄPI...

 




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





KabaczeQ

Zaznaczam że interpunkcja nie jest moją mocną stroną więc proszę o nie ocenianie pod tym kątem. 


Komentarze

Nie mogę się doczekać kolejnej części

fajna przygoda i dobrze napisane opowiadanie troche krótke więcej akcji czekamy na dalsze częśći pozdrawiam serdecznie

Łukaszek 13/10/2022 Odpowiedz

Chętnie poczytam o dalszych przygodach Kuby i Wiktora


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach