Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





(2) Ponetne sucze

Leżałem w pokoju Martyny oglądając jakieś pierdoły, czekając jak Martyna wróci z dołu. Coś tam gotuje. Nieistotne. Patrząc w ekran powoli zamykały mi się oczy.

- Co uważasz?

Przed moimi zaspanymi oczami ukazała się Kasia w zdecydowanie za krótkiej bieliźnie i pończochach, trzymała stópkę na krawędzi łóżka, prawie dotykając moich genitaliów palcami stopy odzianej w nylon, prezentowała dumnie, delikatnie wystające wargi sromowe spod kuszącego stroju.

- Bardzo kusząco, rzekłbym nawet ciut perwersyjnie.

- Perwersyjnie to mogę Ci ojebać pento.

W trakcie wypowiadania tego zdania masowała koniuszkami palców u stóp moje prącie przez spodnie.

- Chyba chcesz zajść za skórę swojej siostrze niewyżyta suczko.

Czułem że pręt już jest gotowy, chwyciłem nogę Kasi którą mnie masowała, od razu się podniosłem i silnym pociągnięciem sprawiłem że wylądowała na moich kolanach. Patrzyłem się prosto w jej kurwiki, oczami tego nie można nazwać. W środku był istny chaos. Na pierwszy rzut oka może tego nie widać, ale wprawny obserwator dostrzeże napalone dziewczę. Chwyciłem jej smukłe biodra odziane w jakaś szmatkę ala uczennica i złożyłem pocałunek między jej piersi. Zacząłem lizać jej klatkę piersiową. W odpowiedzi założyła na mnie ręce i dociskała moją głowę do małych, ponętnych piersi odzianych w prześwitującą bluzeczkę odkrywającą brzuch. Poszedłem językiem aż pod szyje, chwyciłem za włosy i wpijałem zęby pomiędzy łączeniami szyi z czaszką.

- Uhhh gorąco się zrobiło.

- Masuj swoje cycki.

- Co?

- Masuj swoje cyce, już.

Nie myśląc za wiele, patrzyła się na mnie i wykonywała koliste ruchy wokół piersi, wymienialiśmy się pojedynczymi pocałunkami, delikatnie ocierając się narządami przez materiał ciuchów. - Suczka na medal. Chwyciłem ją za drobne pośladki i podniosłem do góry. Mocno ścisnęła nogi żeby nie upaść i trzymając mnie za szyje namiętnie wymieniała ze mną pocałunki. Klepnąłem ją w pupę, uśmiechnęła się lekko i zjechała po moim torsie w dół stając o własnych nogach. Usiadła na krześle, palcem wskazującym dała mi znak żebym podszedł ciut bliżej. Uniosła obie stópki, zjeżdżając delikatnie dupką w dół żeby ułatwić sobie zabawę. Masowała mnie obiema stopami, raczej już czuła że jest twardy. Kurewsko twardy.

- No nie wstydź się przecież już go widziałam, miśku…

Rozwiązałem sznurki od dresów i wyłożyłem stercząca pałę na Kasi stópki. Można by powiedzieć że pasowały idealnie do rozmiaru mojego penisa. Kasia chwyciła prącie obiema stopami, jeździła nimi równomiernie od trzonu aż po podbrzusze. Strasznie się podnieciłem, nie mam (chyba) fetyszu stóp, tymczasem jej powolne ruchy i swoją drogą widoczna na wierzchu spod spódniczki cipka robiły niesamowitą robotę. Czułem że moje jaja zaczynają buzować.

- Tak dobrze Kasia, uhhhh tak dobrze…

- Mmmm, powiedz kogo byś teraz zerżnął i zapłodnił, hmm?

- Wszystkie kobiety które mieszkają w tym domu, rób to dalej…

Kasia zwiększała siłę ścisku mojego kutasa, dzięki czemu czułem że zaraz będę na skraju.

- Czyli mamusie też byś zerżnął zboczeńcu?

- Taaaaak, mamuśkę też. Wszystkie bym was wyruchał suki.

- Ochhh tak? A mi co teraz zaproponujesz?

- Spermę, huh kurwa! Kasia swoimi stopami doprowadziła mnie do obłędu, czułem jak jaja mi płoną. Przełożyłem Kasi stopy na swoje ramiona przez co Kasia delikatnie zjechała z krzesła, liżąc jej jedną stopę niemrawo, przybliżyłem się lekko i jedynie nakierowałem penisem w stronę jej twarzy.

- Ojejku! Co Ty pożar gasisz, hahaha.

Śmiejąca się Kasia przyjmowała z otwartą buzią te salwy spermy które nie wiadomo skąd się wzięły. Trafiałem wszędzie, oczy, włosy, usta, nos, policzki, brwi. Kojarzycie filmiki porno gdzie zazwyczaj po 40 minutach aktorzy wylewają z siebie hektolitry spermy? Kasia usprawniła cały proces w 3 minuty. Nie używając ust!

- Mmmm bardzo smaczna, na prawdę potężny wytrysk byczku.

Miała całą twarz w spermie, rękoma ją ścierała i nadwyżkę brała do ust od razu przełykając.

- Panie Maks, co będzie teraz ze mną? Potrzebuje węża który ugasi ten gorący piec który mam między nogami.

- Postawisz go, to i cały tabun strażacki się pojawi…

Zabawne, w tym momencie za mną stała moja kobieta i dwóch kumpli. No dosłownie tabun…

- Co to ma znaczyć ?

- Siostrzyczko to tylko niewinna zabawa, Maks mi tłumaczy jak działają relacje damsko…

- Zamknij się. Kaśka co Ty najlepszego robisz. Chcesz mi… Ty nie chcesz, ty po prostu rozwalasz mój związek. Co to ma kurwa być żeby mój facet strzelał w Ciebie nasieniem. Ja pierdole dziewczyno…

- Martynka, ale można przecież robić pewne rzeczy razem. Ja z Kasią jedynie się przekomarzamy.

Wycedziłem. Panowie przyglądali się roznegliżowanej i obspermionej Kasi z zaciekawieniem. Z podbródka kapała jej sperma.

- No zajebiste przekomarzanie, super. Jak ja twoich kurwa kolegów obsłużę to też będzie przekomarzanie?

- Jak opierdolisz przy tym moją lance, to czemu nie. Masz taką samą naturę jak twoja siostrzyczka, klękaj do gały i otwórz buźkę to ci przejdzie. Siema Rafał, siema Daniel. Dobrze trafiliście!

- Cześć.

- Hej, hej.

Chwyciłem moją kobietę za głowę i sprowadziłem ją do pozycji klęczącej. Zajebałem jej liścia z otwartej ręki. Na otrzeźwienie.

- Kurwa co Ty robisz pojebany jesteś!

Zajebałem jej jeszcze raz, tym razem mocniej, patrząc przy tym prosto w oczy. Trzymałem Martynkę za włosy, delikatnie ale stanowczo przysunąłem jej głowę do stojącego penisa.

- Maks, nie wiem czemu ale strasznie się podnieciłam.

- Wiem. Dlatego dziś przejdziesz chrzest. Twoja siostra Ci w tym pomoże. Prawda?

- Oczywiście że tak! Jaram się, od zawsze byłam ciekawa jak Martyna zachowuje się w takiej sytuacji. I tyle fiutów! Zapowiada się zajebisty wieczór!

Martynka ssała mojego flaka. Panowie patrzyli na to speszeni, ale widać było napływające w nich napięcie. Kasia podeszła do szafy Martyny, poszukała w niej coś chwile i wyjęła komplet bielizny wraz ze szpilkami.

- Siostrzyczko. Mamy być kurwami, to musimy tak jak one wyglądać.

- Uhhhm, uhhmm. Potwierdziła Martyna przyjmując już sztywne prącie swojego chłopaka tj. Mnie. Trzymałem jej włosy i jeździłem penisem raz w lewy policzek, raz w prawy, raz prosto w sam przełyk.

- Ukhm, Ukhm Boże, ahhh.

Wyjęczała zmachana Martyna.

- Chyba tego potrzebowałam. Czekajcie tylko się przebiorę.

Martyna wypuściła mojego fiuta, wzięła ubranie i wyszła z pokoju. Kasia mijając w progu moich kolegów, złapała ich za penisy przez spodnie i każdego na powitanie pocałowała. Wróciła do pokoju w delikatnie innym stroju, równie kuszącym, przede wszystkim założyła ekstrawaganckie szpilki od których kipiało seksapilem. - Pani Kasiu, ale Pani Kusi, proszę się zaprezentować.

- Jaka starsza, taka młodsza. Ty to sobie z nimi pożyjesz.

- Dziś nie tylko ja skorzystam.

Kasia tupiąc czarnymi szpilkami, uniosła spódniczkę, schyliła się do maksimum i zaprezentowała całą cipę i dupę. Panowie aż zaczęli się masować na ten widok.

- A co tam ma dla nas druga siostra?

Z łazienki wyłoniła się kurwa. Prostytutka w sensie. To nie była moja dziewczyna. To była zwykła szmata którą dziś nauczymy manier i zabawy. Cieszę się że Martyna przekroczyła tą granice strachu i nie boi się swojego największego atrybutu. Urody. Długie smukłe nogi odziane w ciemne pończochy, szpilki na platformie i miniówka wraz z topem, gdzie obie części garderoby w rzeczywistości więcej odkrywały, niż zakrywały.

- No suczki, na kolana i idziemy do salonu.

Przeszliśmy na dolny poziom domu, salon w miarę przestronny, nowocześnie urządzony. Stół, krzesła, komody, szafy, dywan, rogówka. No standard.

- Panowie nie wstydźcie się, cały czas biegam z tym gołym kutasem, a wy dalej tylko namioty trzymacie. Dziewczyny pomóżcie im.

Martynka podeszła do Daniela seksownie kręcąc dupskiem gdyż szła na czworaka. Przytulała się twarzą do jego worka, wyciągnęła ręce, odpięła rozporek i wyskoczył z jego bokserek jeszcze delikatnie zestresowany potworek.

- Daj mi go, mmm.

Martyna złapała prącie językiem i możliwie jak najlepiej nawilżała knagę mojego kolegi. Chyba miała z nim coraz większy problem, w miarę ssania coraz więcej śliny skapywało z jej kącików ust. Podszedłem do Martynki z wywieszonym kutasem, uderzyłem ją w powiekę żeby dać o sobie znać. Złapała nas obu za kutasy i wkłada ledwo mieszcząc oba prącia do mordy. Chwyciłem jej długie włosy i próbowałem przepchnąć mojego kutasa głębiej, ale niestety dwa to dla jej ust za dużo. Lizała, pakowała do mordy całego kutasa. Cudnie. Za nią pojawiła się Kasia prowadząc za pomocą kutasa mojego drugiego kolegę. Teraz obie były w centrum wydarzeń.

- Suczki, pobawcie się razem.

- Właśnie pokażcie co potraficie!

Kasia podeszła od tyłu Martyny i macając jej dupę, popchnęła ją bardziej do przodu tak że Martyna padła na czworaka. Kasia dopadła do jej pipki i zaczęła ją namiętnie lizać.

- Kurwa, nawet ja takich soków nie puszczam.

Zdziwiła się Katarzyna. Spod cipy Martyny widać było delikatnie powiększająca się plamę. Kasia zaaplikowała jej pierw 2 palce w cipkę, co Martyna skwitowała jęknięciem, zaraz po tym władowała jej mokre palce w dupę.

- Ała Kaśka !!!

- Ha, ha i co, Ty jesteś moją suczką. Do gały, a nie narzekasz.

- Dobra Panowie przejmujemy kontrolę. 3 baty na raz dla każdej ?

- Kurwa marzenie! Pewnie że tak.

- No ja też jestem za.

Wziąłem Kasie za kudły i doprowadziłem do rogówki.

- Wskakuj.

- Jezu, nie mogę się doczekać!

Mokra cipka Kasi przyjęła mojego fiuta, patrzyła na to co dzieje się wokół niej. Widziała ze Daniel chce wejść w jej dupę, przechyliła się bardziej do mnie i wypięła mocno dupsko. Zaraz nad nią pojawił się prężny kutas którego wzięła dwoma łapkami, a trzon traktowała swoim mokrym językiem.

- Oh Jezu, oh Jezu, oh Jezu, oh jezu…

Dymałem tą małą kurwę raz za razem, czułem fiuta Rafała w jej dupie, fajne uczucie jak tak dopełniamy kobietę do maksimum. Na chwile Rafał wyszedł z jej dupy i podarował kutasa masturbującej się koło nas Martynie która pięknie brała go krztusząc się prąciem, ale będąc dumna że ma tą odwagę do przyjemności. Kolega który ruchał usta Kasi przyszedł do jej dupy.

- Czekaj stary, przełożę ją.

- Z chęcią spenetruje jej cipę.

Obróciłem Kasie, teraz nadziewała mojego kutasa na dupkę, jaka ciasna, jaka przyjemna. Na prawdę coś cudownego. Trzymałem Ją za szyje i biłem po cyckach. Kolega mający widok centralnie na cycki Kasi również ich sobie używał. Bił, wykręcał małe sutki, czasem podgryzał.

- Ah, tak, ukaż mnie jak kurwę, zerżnijcie mnie jak szmatę, och!

- Zaraz dojdę!

- Ja też!

- Ahhhh kurwa, a mi cipę Rozwalii, Boże!

Dymaliśmy z Rafałem na maksymalnych obrotach, on trzymając za cyce, ja jedynie trzymałem się szyi Kasi żeby maksymalnie włożyć w jej dupsko penisa. Poczułem skurcze w jej dupsku, w swoim kutasie również. Potężnie wytrysnąłem prosto w jej odbyt. Kolega wyjął kutasa i zaczął ładować spermę w twarz Kasi, dobrze że mnie zasłaniała.

- Ojejuuu, ale było super! Chyba dwa razy doszłam, nie wiem w sumie, nie pamiętam, ale było genialnie. Oh. Dajcie mi wylizać swoje kutasy żebyście mogli zapewnić taką samą rozrywkę mojej siostrze!

- Do budy. Twoja siostra sama nam opierdoli, prawda suko?

- Taaak, zrobię wszystko.

Kasia wstawała, a wraz z nią wychodził mój jeszcze stojący kutas, będący cały w spermie.

- Haha, zobacz, całą mnie zalałeś!

- Wypnij dupsko.

Kiedy Kasia wypinała uroczo dupę wprost przede mną, Rafał i Daniel siedzieli na kanapie i rozkoszowali się masażem kutasów przez Martynę.

- O tak, prężcie te swoje pały, chce je zaraz w sobie poczuć.

Kasia uśmiechnięta z dupskiem wypiętym w moją stronę, kusząco kręciła od lewej do prawej półdupkami, dałem jej klapsa za ten taniec w ramach nagrody.

- Teraz twoja siostra, ale przed tym, z racji że jest zajęta, jednak zajmiesz się czyszczeniem mojego konika.

- Z chęcią, daj mi go. Daj mi tą pałę.

Kasia kucając (co potęgowało moje krążenie, gdyż napinanie się mięśni nóg u kobiet kiedy noszą szpilki działa na mnie jak viagra), wzięła kutasa i maksymalnie rozszerzając buźkę pakowała sobie do mordy kutasa.

- O No i ślicznie moja mała cipko.

- W stawianiu kutasa nie mam sobie równych, co nie?

- W byciu seksowną piczą też.

Popatrzyłem w stronę Martyny, chłopaki już nadziewali moją kobietę, właściwie nadziewała się sama. Chłopaki ustawili się z kutasami łącząc się jakby nogami, a Martynka jedynie opadała na dwie lśniące od jej soków pały.

- ooooootak, tak, tak. Jestem puszczalską kurwą! Jebcie mnie.

Mówiąc to coraz szybciej opadała na ich prącia, jednocześnie nadziewała się od początku do końca za każdym razem. Jej jęk coraz bardziej był widoczny.

- Kochanie! Maks! Chce jeszcze twojego! Berło które mnie do tego przekonało. Daj mi go proszę!

Szybko podszedłem do Martyny, chwyciłem ją oburącz za głowę i zacząłem dymać jej ryj. Krztusiła się znacznie bardziej niż Kasia, co jakiś czas musiałem zrobić jej przerwę na oddech. Cały czas wbijała się na kutasy kolegów.

- I jak? Podoba się bycie wyzwoloną szmatą?

- Taaaak, jest bosko…

- Panowie, może jej trzy zapakujemy?

- Pewnie!

- Jeszcze pytasz. Mieć prywatną kurwe w domu to niebywałe szczęście.

- Dziwko, podnoś się. Podałem jej rękę i wybiła się z kutasów, jej wzrok był pomiędzy byciem wkurwionym że przerwaliśmy, a maksymalnie zmęczonym.

- Kto w cipkę?

- Ja mogę.

- To dawajcie we dwóch ja biorę dupsko.

- No Martynka wbijaj się na Daniela.

Martyna będąc dalej w ślicznych obcasach, zadarła nogę i opadła na Daniela. Korzystając z sytuacji Daniel zaczął macać jej niemałe cyce. Uderzył ją pare razy aż syknęła, ale ani trochę jej to nie przeszkadzało.

- Chce więcej !!! Rafał wchodź!

Kutas Daniela już się zagłębił, Martynka kucając na kanapie w nogach Daniela, wypinała możliwie jak najbardziej cipę żeby wszedł tam Rafał. Po chwilowym barowaniu się Martyna jęknęła.

- OCH KURWA, JA PIERDOLE! JESTEM NAJGORSZĄ SZMATĄ, KAŚKA CHODŹ TUTAJ WYLIŻE CI JESZCZE PIZDE!

Kasia stojąca cały czas z telefonem, kręcąca sceny siostry, wyłączyła nagranie i podeszła od boku do twarzy siostry. Tymczasem zatrzymałem na chwile Kasie chwyciłem za włosy i pozwoliłem sobie nawilżyć jej ustami nieco kutasa.

- Ammmm, lubię jak tak robisz wiesz szwagier ?


- Nikt tak nie zajmie się kutasem jak Ty Kasia. Perfekcyjna pani lodów.

- Hahaha, wasza sucz a nie!

Wyjąłem kutasa. Włożyłem jej palce do buzi i penetrowałem jej gardło. Panowie delikatnie poruszali się w Martynie, jednakże czekali na mnie, gdyż potrójna penetracja wymaga pewnej logistyki. Musiałem wdrapać się powyżej dupska mojej kurwy. Przystawiłem kutasa do jędrnego”dupska. Martynkę za włosy, szepcząc do ucha.

- Gotowa na zabawę życia?

- Taaak, chce być waszą szmatą, włóż go już kotku, proszę…

Wjebałem całego pręta na raz, zatykając ryk Martyny cipką Kasi która idealnie wpasowała się w moment. Wyszedłem kutasem z dupska po czym zacząłem w miarę lekko posuwać od góry dupkę mojej luby. Chłopaki również na przemian dociskali jej rozciągnięta cipę, mimo to grymas Martyny podczas pocałunków z siostrzyczką był bardzo widoczny. Niemniej jednak można było poczuć delikatny ruch bioder Martyny w miejsce fiutów. Przyspieszyliśmy delikatnie tempo, zaś Martynka coraz bardziej wbijała się w kutasy. Poczułem ruch mięśni od strony jej cipy. Oderwała usta od Kasi.

- Dochodzę, dochodzę, wasza sucz ma w piździe ooooh ogień!

Jebaliśmy dalej naszą suczkę pomimo jej drgawek, Kasia lizała jej suty, aby jeszcze bardziej podniecić siostrę. W miarę rozkręcania się tempa przyjmowania kutasa, coraz głośniej i mocniej odbijały się moje jaja o jej piękny blady tyłek. Martynka była pochłonięta przyjmowaniem kutasów, była wyraźnie uległa, dzięki czemu szczęśliwa.

- Chce uh waszej uh spermy uh na twarz!

- Panowie daleko jeszcze macie?

- Ja już!

Rafał wyskoczył z jej cipy i czym prędzej podał bokiem kutasa dla suczki. Kasia korzystając z sytuacji drażniła jaja Rafała kiedy Martyna przyjmowała całą porcje do ryja. - Wyciekło ci siostra. Kasia zlizała z jej podbródka nektar. Czułem że jest już całkiem blisko.

- Maks może zostawimy nektar w środku, Kasia go wyliże?

Pompując cipę Martyny, spytał Daniel. Wyszedłem z jej dupki, dałem pare razów kutasem w pośladki, ciągnąc za stanik zdjąłem Martynę z fiuta Daniela. Odwróciła się do mnie i obdarzyła namiętnym pocałunkiem tuląc i głaszcząc mój tors wraz z kutasem. Położyłem jej ręce na swoje ramiona. Już wiedziała co będziemy robić. Lubiłem jej gimnastykę, wraz z tym jak ją podniosłem, zarzuciła na mnie zgrabne nogi. Daniel widząc wyeksponowany otwór wjechał od razu kutasem. Martyna trzymając się teraz nas obu dobijała się cipką z wkurwionym wzrokiem coraz bardziej zaciskając zęby.

- Wasze fujary są…

Nawet nie dokończyła tylko pisknęła i złapała się za obie piersi, tak że prawie spadła. Całe szczęście jej skurcze zachęciły nasze fiuty do tryśnięcia. Jebaliśmy Martynkę ile sił w biodrach, zaś jej skurcze stymulowały nasze kutasy do wytrysku. Wbiłem się patrząc jej prosto w oczy. Patrzyła na mnie jak na swojego pana. Całkowicie zależna od mojej osoby, może kutasa. Zacząłem wtryskiwać jej nasienie rycząc podobnie jak kolega walący Martynę w dupsko. Oboje tryskaliśmy z 30 sekund. Wyjęliśmy kutasy, a Martynka uśmiechnięta zjechała nogami z moich ramion i klękła na ziemi.

- Dziewczęta, posprzątajcie. Nie będziemy chodzić z brudnymi kutasami.

Stanęliśmy w trójkę wokół dwóch kobietek. U mnie wypadło na samotnie walącą tylko mojego fiuta Martynkę. Kasia czyściła lance kolegów. Wycierałam resztki spermy o nos i oczy mojej suczy. Wystawiała język żeby podać jej kawałek mięsa do buzi. Była bardzo zadowolona, z uśmiechem na ustach czyściła mi pytę. Wciągnęła całego kutasa, wylizała mi jaja, po czym trzymając się moich bioder wstała i trzymając mojego fiuta przytulia się do mojego ciała. Chwyciłem Ją za dupkę i włożyłem tam dwa palce.

- Było super, mój alfonsie. Na prawdę, poznałam tyle podniecających mnie rzeczy o których nie wiedziałam dotychczas, szok!

- Cieszę się, lubię jak dziwka spełnia się w pracy.

- Twoja dziwka. Twoja mój kutasie. Może kiedyś przyjęłabym więcej kutasów hmm? Np. 6 obrabiać w jednym momencie? Albo wzięłabym Angelę i Wiktorię i zrobilibyśmy sobie sexy wieczór. Byłabym pierwszą królową tego burdelu. Znowu mam strasznie mokrą cipkę…

Mówiąc to masowała mi powoli jaja, zaś z przodu na czworakach powoli szła Kasia, kolegów już odprowadziła. Widząc zwisającego fiuta, musnęła go językiem, Martynka wzięła jej głowę i dopchnęła usta Kasi aż do zakończenia mojego fiuta. Patrzyliśmy się w 3 na siebie pytającym wzrokiem.

Chyba zaczynamy nowy rozdział.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Juliusz Wacki

Tylko konstruktywna krytyka.


Komentarze

Każdy mężczyzna powinien mieć taką Kasię.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach