Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Moj pierwszy i ostatni raz - Karolina ciag dalszy

CD…

Dziewczyny nie próżnowały, pieściły Karolinę z czego ta była zadowolona, Michał siedział i się przyglądał masując kutasa, ja wpatrywałem się w cipkę Karoliny, z której wyciekała wąska strużka jego spermy. Byłem napalony, bo Gosia mi uciekła i nie skończyłem. Zauważyła to moja żona i powiedziała, widzę jak się na nią patrzysz, nie dziwie się bo jest na co, powiedziała. Jeśli Karolina nie ma nic przeciwko możesz ja przelecieć. Karolina lekko się zdziwiła, jak to, tak jeden po drugim? Przecież jestem pełna spermy Michała. Nie przeszkadza ci to spytała? Nie, przyzwyczaiłem się, już nie raz to przerabialiśmy. Ponieważ dziewczyny cały czas ją pieściły była raczej gotowa. Nie wiem, mówiła, mnie to jednak krępuje. Daj spokój, jeśli nie masz nic przeciwko chętnie to zrobię. I klęknąłem nad nią. Moja żona siadła za Karoliną i gładziła ja po piersiach, Gosia rozłożyła jej nogi i podniosła do góry, zachęcając mnie do działania. Gdy zobaczyłem jej cipkę ociekającą spermą kutas mi stanął. Nie czekając na zgodę Karoliny zapakowałem jej od razu do końca. Wiem, że to nie to co Michał, ale postaram się cię nie zawieść powiedziałem. Karolina tylko westchnęła i lekko się uśmiechnęła. Żona z Gosią trzymały jej nogi w górze i pieściły piersi, Karolinie wyraźnie podobało się coraz bardziej bo zaczęła wypychać biodra w górę gdy ja dopychałem kutasem. Mimo iż była zalana spermą Michała i niego nieźle rozciągnięta, wyraźnie czułem jej ścianki. Ruchałem równo i mocno. Zdawałem sobie sprawę że łatwo jej nie zaspokoję. Jednak czytając mi w myślach dziewczyny zajęły się jej tyłkiem. Czułem ich palce przez ścianki cipki. Karolina zaczęła odpływać. Gosia zapała mnie za kutasa i przełożyła do dupci Karoliny. Wszedłem bez problemu, była przyjemnie ciasna i przyjęła mnie tam z rozkoszą. Gosia z żoną natychmiast zajęły się jej cipą i piersiami. Gosia złapała Michała za członka i pociągnęła do siebie. Michał był gotowy. Pchnęła go w stronę żony, ta zrozumiała jej zamiar i wypięła się w stronę Michała. On jednak obrócił ja na plecy, złapał za kostki rozłożył nogi i bez żadnych wstępów zatopił kutasa w jej wnętrzu aż jęknęła z rozkoszy. Leżały obok siebie z Karoliną. Patrzyły sobie w oczy. Karolina powiedziała, że to dziwne uczucie widzieć jak mąż zaspakaja inna kobietę gdy ta bzyka się obok z innym facetem. Jednak jest to podniecające zaśmiała się. Żona chwyciła jej głowę i pocałowała w usta. Karolina ochoczo oddała pocałunek. A my z Michałem nie próżnowaliśmy. Michał nachylił się nad żoną i coś jej powiedział. Żona kiwnęła głowa i uśmiechnęła się. Karolina, przeżyjesz za chwile coś fantastycznego, gwarantuję ci odlot powiedziała żona. Michał przestał ją bzykać i się podniósł. Mrugnął do mnie. Zrozumiałem bez słów. Przekręciłem się na plecy nie wychodząc z Karoliny dupci. Ta nie bardzo wiedziała co kombinujemy. Jednak gdy zobaczyła klękającego przed nią Michała przeraziła się. Zapomnijcie, nie da rady. Michał nie rób mi tego, proszę. Spokojnie powiedział Michał, a moja żona dodała, nie obawiaj się my z Gosią też to przeżyłyśmy. Będzie dobrze. Michał nie zrobi nic czego nie będziesz chciała. Będzie ostrożny i delikatny. Nie… boję się, zawsze chciałam spróbować, ale nie z takim wielkim kutasem jak Michała. Dasz rade zobaczysz mówiła Gosia. Nic na siłę powiedział Michał, jak będzie coś nie tak wystarczy, że powiesz. No dobra, ale błagam ostrożnie, boję się mówiła Karolina. Gosia solidnie pośliniła kutasa Michała biorąc go na chwilę w usta. Żona chwyciła stopy Karoliny i leciutko uniosła je do góry robiąc w ten sposób lepszy dostęp Michałowi. Michał przystawił kutasa do jej cipy i lekko pocierał. Ja tkwiłem w jej tyłku bez ruchu, pieściłem rękoma jej sutki. Michał pocierał mocniej i lekko naciskał wejście do pipy. Karolina za każdym takim pchnięciem cofała tyłek. A ja wtedy lekko ją odpychałem w stronę Michała. Michał wciskał się coraz głębiej co wyraźnie czułem na swoim kutasie. Centymetr po centymetrze wpychał się do jej wnętrza, Karolina tylko coraz mocniej dyszała. Wreszcie Michał wbił się w nią do końca pytając i jak? Karolina powiedziała nie wierze, dałam rade i jestem nieźle napalona, bardzo przyjemne odczucie. Nie trzeba było nas zachęcać ja lekko podrzucałem biodra, gdy Michał z nią wychodził, Karolina opadała na mojego kutasa gdy on wkładał w nią do końca swojego. Szybko zgraliśmy ruchy i Karolina zaczęła odpływać. Żona usiadła cipą na mojej twarzy, a Gosia przytuliła się do pleców Michała i lekko muskała go po jajkach. Karolina drżała i jęczała coraz głośniej, ja nie wytrzymałem i spuściłem się w jej tyłek. Michał coraz szybciej ją ruchał, wreszcie znieruchomiała westchnęła bardzo głęboko i doszła. Michał przycisnął ja do siebie i mocno tulił wstrzykując kolejna dawkę spermy do środka. Żona jeździła mi pipą po twarzy, złapałem ją za pośladki i mocno przyssałem się do łechtaczki, przygryzając leciutko i wkradając język do środka. Jużżż... wydarło się z jej piersi, sikaj powiedziałem, prosto w usta. Dostałem to czego pragnąłem poczułem jej wilgoć na ustach. Byłem spełniony. Karolina tuliła się w ramionach Michała. Oboje byliśmy w jej środku. Dziękuję wam było świetnie, nigdy nie było mi tak dobrze. Dziewczyny miałyście rację, tego co przeżyłam nie da się z niczym porównać. Gosia z żoną przybiły piątkę. Gosia była jednak nie zaspokojona, prowokacyjnie głaskała swoje piersi i cipkę. Chłopaki powiedziała żona, pomożemy Gosi? O dziwo Karolina pochyliła się miedzy nogami Gosi i zaczęła pieścić jej krocze. Ta przyjęła to z zadowoleniem. Żona chwyciła Michała za kutasa i zaczęła się nim bawić, ja masowałem swojego. Powoli byliśmy gotowi do dalszych zabaw. Żona złapała Karolinę za głowę odciągnęła od cipki Gosi i pocałowała w usta, teraz zajmą się nią chłopaki, powiedziała. Karolina nie protestowała. Zaczęły z żoną się wzajemnie pieścić. My z Michałem zajęliśmy się Gosią, ta przyssała się do mojego kutasa a Michał zaszedł ja od tyłu i zapakował swojego olbrzyma w rozpaloną cipę. Gosia jęknęła i powiedziała do mnie idź do dziewczyn, Michał musi mnie porządnie przelecieć. Oparła się łokciami o podłogę, wypinając mocniej tyłek. Michał przyspieszył, co wyraźnie zadowoliło Gosię. Ja przesunąłem się do żony i Karoliny. Karolina nieśmiało dotknęła mojego kutasa. Żona chwyciła ja za głowę i razem zaczęły mi go lizać. Byłem rozanielony. Żona spojrzała mi w oczy i spytała czy dam radę językiem zadowolić Karolinę. Myślę, że tak powiedziałem, ale ty nie kończ tego co zaczęłaś. Karolina znowu mocno się zdziwiła, przecież jestem pełna waszej spermy, to nic powiedziałem. Jednak ta szybko wstała i poszła w kierunku łazienki, poczekajcie zaraz wracam. Nawet nie zdążyliśmy zareagować. Wróciła z po kilku minutach położyła się i zachęcająco rozłożyła nogi. Nie, powiedziała żona, zrobimy to inaczej. Kładź się na plecy powiedziała do mnie. Co niezwłocznie uczyniłem. Siadaj na jego twarzy Karolina, a sama chwyciła mnie za kutasa i usidła na nim wkładając go w cipę. Zaczęła się na nim poruszać. Jednocześnie pieszcząc ustami cycki Karoliny. Ja błądziłem językiem po jej tyłku i cipie. Karolina drgnęła gdy poczuła język. Dłońmi pieściłem jej tyłek. Michał nie próżnował i mocno ruchał Gosię, ta po dłuższej chwili doszła i leżała nieruchomo pod nim. Michał pochylił się miedzy jej nogami i muskał językiem sponiewierany skarb Gosi. Karolina coraz mocniej dociskała cipę do moich ust. Żona szybciej poruszała biodrami. Znieruchomiała i poczułem jak jej pizda pulsuje w orgazmie na moim kutasie. Trysnąłem do jej środka. Karolina drżała, wiedziałem, że nie brakuje jej dużo by się spełniła. Palcami pieściłem jej tyłeczek, a językiem jeździłem po łechtaczce i mokrej cipie. Wreszcie i ona doszła dociskając swoja cipę do moich ust. Było cudownie, bardzo wam dziękuję, że pozwoliliście mi do was dołączyć powiedziała Karolina.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Jarek Jackowski

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach