Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Piotrek i Zosia

Piotrek i Zosia spotykali się ze sobą od kilku miesięcy i z niecierpliwością oczekiwali momentu, w którym wreszcie będą mogli poznać swoje ciała w najbardziej intymny sposób.

Leżąc razem w łóżku, Piotrek czuł, jak rośnie jego podniecenie. Zawsze pociągały go małe, sterczące piersi Zosi i nie mógł się doczekać, aby je całować i pieścić.

Zosia również nie mogła się doczekać, aby poczuć na swojej skórze dużego, pulsującego penisa Piotrka. Nigdy nie była z tak dobrze obdarzonym mężczyzną i była ciekawa, jakie to będzie uczucie mieć go w sobie.

Piotrek powoli zaczął całować nagie ciało Zosi, zaczynając od szyi i kierując się w dół do jej piersi. Wziął do ust każdy z sutków, ssąc delikatnie, gdy przejechał dłońmi po jej gładkiej, miękkiej skórze.
Zosia jęczała z rozkoszy, gdy usta i język Piotrka drażniły jej wrażliwe sutki, a ona sięgnęła w dół, by wziąć w dłoń jego pulsujący członek. Zaczęła go powoli głaskać, czując ciepło i twardość jego erekcji.

Piotrek, nie mogąc dłużej oprzeć się pokusie, ustawił się nad Zosią i powoli wszedł w nią. Zosia sapnęła, gdy jego gruby, pulsujący trzon wypełnił ją, i owinęła nogi wokół niego, wciągając go głębiej w swoje ciało.
Gdy poruszali się razem, ich ciała były idealnie zsynchronizowane, Piotrek i Zosia mogli poczuć, jak intensywność ich namiętności staje się coraz silniejsza. Piotrek całował jej szyję i skubał płatki uszu, a Zosia trzymała się jego pleców, wbijając paznokcie w jego skórę.

W końcu, nie mogąc się dłużej powstrzymać, Piotrek sięgnął po prezerwatywę i szybko założył ją na swojego penisa. Chciał mieć pewność, że ich pierwszy wspólny raz będzie tak bezpieczny i przyjemny, jak to tylko możliwe.

Z założoną prezerwatywą Piotrek i Zosia kontynuowali eksplorację swoich ciał, ich pożądanie względem siebie sięgało zenitu. Piotrek całował i lizał każdy centymetr skóry Zosi, a ona ssała i głaskała jego trzon, jej usta i ręce współpracowały ze sobą w idealnej harmonii.

Poruszając się razem, czuli, jak intensywność ich przyjemności osiąga crescendo. Pchnięcia Piotrka stawały się coraz gwałtowniejsze i mocniejsze, a jęki Zosi coraz głośniejsze i bardziej namiętne.

Nagle, bez ostrzeżenia, prezerwatywa pękła. Piotrek poczuł jak jego nasienie rozlewa się wewnątrz Zosi, wypełniając ją swoją esencją. Zosia sapnęła z wrażenia, a Piotrek poczuł przypływ dumy i satysfakcji, gdy uświadomił sobie, że właśnie zaszła w ciążę.

Mimo niespodziewanego obrotu spraw, Zosia nie wydawała się tym przejmować. Wręcz przeciwnie, wydawała się być pozytywnie podekscytowana na myśl o noszeniu dziecka Piotrka. Uśmiechała się do niego, jej oczy lśniły szczęściem i miłością.

Po wszystkim, leżąc razem w łóżku, wyczerpani, ale szczęśliwi, Piotrek i Zosia rozmawiali o swojej wspólnej przyszłości. Wiedzieli, że czekają ich wyzwania i przeszkody, ale byli zdeterminowani, aby je pokonać i zbudować szczęśliwe, satysfakcjonujące życie razem.

Gdy zasypiali, ich ciała splatały się, Piotrek i Zosia wiedzieli, że znaleźli w sobie coś wyjątkowego. Byli wdzięczni za miłość i pasję, którą dzielili i wiedzieli, że z czasem ich więź będzie się tylko umacniać.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Art Int

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach