Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Sandra Upojny weekend 02

Po prostu byłam już tak pobudzona że orgazmy przychodziły jeden za drugim, niezależnie co się ze mną aktualnie działo. Było to niesamowite uczucie, pragnęłam ich coraz więcej i więcej i miałam tego dziś doświadczyć.

Ale po kolei. Niko podniósł mnie i ustawił ponownie tyłem do siebie opierając ręce o oparcie fotela, musisz mi ponownie założyć koturny, szepnęłam namiętnie, widzisz jaka jestem malutka.

Rzeczywiście bez moich 25 cm koturnów sięgałam mu ledwo do piersi, spokojnie damy rade, zapewnił. Chwycił butle żelu i wyciskając ją do końca dokładnie pokrył nim moje pośladki. Zamiast użyć rąk do rozsmarowania zbliżył się tak aby jego wielki kutas oparł się o moją dupcię, zaczął przesuwać nim tam i z powrotem tak mocno że jego jądra obijały się o cipkę mocno drażniąc nabrzmiałą łechtaczkę. Jego ręce zawędrowały na moje cycki i zaczęły je energicznie uciskać. Wrażenie było niesamowite, nigdy nie myślałam że rytmiczne uderzenia jąder w tak już mocno eksploatowaną pipkę mogą być tak podniecające. Do tego dochodził jeszcze silny masaż sutków, Niko nie oszczędzał ich mocno ściskał i silnie podciągał, momentalnie stwardniały i zaczerwieniły z maksymalnego pobudzenia. Czułam że zaraz ponownie dojdę ale mój ostatni ogier miał inny plan.

Chwycił mnie mocno za biodra, oderwał od fotela i unosząc do góry dosłownie nabił na swojego chuja. Krzyknęłam zaskoczona gdy jego wielki drąg wbił się w moją cipkę, poczułam jak silnie mnie rozpycha na boki przedzierając się do końca. Dał rade wsunąć go całego opierając końcówkę o szyjkę macicy, a jego jądra obiły się o łechtaczkę. Dopiero teraz spostrzegłam że wiszę w powietrzu podtrzymywana tylko za biodra. Moje nogi i ręce zwisały bezwładnie a cyce majtały swobodnie na wszystkie strony. O kurwa, pomyślałam, wyglądam jak szmaciana lalka do jebania. Niko wzmocnił chwyt i zaczął posuwać mnie w tej pozycji, raz za razem silnie nabijał mnie na swój ogromny pal. Przy każdym dobiciu było słychać głośny chlupot mojej pizdeczki i klaskanie jego jąder o moje krocze, idealnie uderzały w mój nabrzmiały guziczek wywołując spazmy rozkoszy.

Podniosłam głowę i zobaczyłam pozostała czwórkę rozwaloną na kanapie, każdy z chujem w dłoniach dokładnie obserwował jak jestem pierdolona. Natychmiast zalała mnie fala gorąca i zaczęłam drzeć się jak opętana w szponach kolejnego orgazmu.

Niko zsunął mnie z kutasa i pozwolił w spokoju przeżywać uniesienie. Chyba oprócz tego że jestem nimfomanką to też ekshibicjonistką że dostaje orgazmy jak ktoś obserwuje jak się pieprzę.

Dalej, pierdol mnie, krzyknęłam na niego, a Niko podniósł mnie i zarzucił sobie na ramiona. Chwyciłam go mocno za szyję przywierając do jego klatki piersiowej, a on jednym ruchem wjechał w moją rozwartą cipkę. Rękoma złapał mnie za dupę i maksymalnie rozszerzając pośladki ruszył w galop. Nabijał moje drobne ciałko na swego kutasa aż do samego dna, w tej pozycji jego jaja rytmicznie uderzały w moją drugą dziurkę potęgując przyjemność. Jebał mnie z taką szybkością że obraz przed oczami całkowicie się mi rozmył a ja będąc prawie nieprzytomna mogłam tylko poddawać się tej szaleńczej jeździe.

Po chwili zdjął mnie z siebie i powoli zsuwając z kutasa postawił na ziemi. Ledwo dałam rade ustać tak trzęsły mi się nogi a z pomiędzy moich obrzękniętych warg wypłynęła rzeka śluzu wymieszanego z żelem ściekając po udach aż do kolan. Niko głośno sapał zlany potem, że bałam się że mi padnie na zawał.

Ale nic z tego, chwycił mnie tym razem pod kolana i ponownie uniósł w powietrze. Objęłam go ręka za szyje i przywarłam plecami a on znów zanurzył się mojej cipce. Tym razem nabijał mnie troszkę wolniej ale chyba nawet głębiej niż poprzednio. Wisiałam tak z rozszerzonymi nogami a moje wielkie cycki kołysały i obijały się w rytm uderzeń.

Spojrzałam na resztę i powiedziałam, no moi panowie pomóżcie koledze, szybko wstali i natychmiast poczułam silne ręce na każdym wolnym skrawku ciała. Piotr i Paweł chwycili mnie za piersi zaczynając je mocno ugniatać, sutki wciągnęli do ust i mocno stymulowali. Adam masował mi brzuszek i pomagał Nikowi mnie podtrzymywać. A Arek jedną ręka rozciągnął moje wargi a drugą mocno pocierał sterczącą łechtaczkę.

Niko ucieszony z pomocy kolegów ponownie przyspieszył jebiąc mnie z całych dostępnych sił. Nie dałam rady, całkowicie straciłam kontrole nad swym ciałem, głowa opadła mi do tyłu a z mych ust wydobywały się głośne jęki, drżały mi nogi a ręce samoistnie zaciskały pięści, moja cipka zaciskała się rytmicznie produkując takie ilości soków że przy każdym dobiciu kutasa tryskałam jak z fontanny.

Nagle zgasło światło, ale tylko mi, po prostu straciłam przytomność z ogromu mocy kolejnego orgazmu. Nie wiem ile to trwało ale jak się ocknęłam to leżałam rozłożona brzuchem na kolanach moich chłopców. Trzymali mnie mocno abym się nie zsunęła a siedzący na skraju Niko trzymając mnie za włosy po prostu pieprzył mnie w usta.

Zobaczył że już jestem przytomna wyjął kutasa i szepnął, dasz rade jeszcze chwile, już prawie doszedłem. Dawaj dalej, wymruczałam, jestem cała twoja. Aż zabłysły mu oczy, chyba nie przypuszczał że będę aż tak chętna, chwycił mnie obiema rękami za głowę i zaczął mnie nabijać na sterczącego chuja. Narzucił takie tempo że ledwo łapałam oddech ale poczułam że nie pakuje mi do końca aby nie zrobić mi krzywdy.

Jakie to słodkie, pomyślałam, cudowny facet. Wyprężył się gwałtownie a ja nabiłam się na jego kutasa wsuwając go chyba aż do przełyku, sięgnęłam jego reki i pociągając w dół dając znać aby jak najmocniej docisnął moją głowę do swojego krocza. Tego było mu trzeba, zaczął tryskać jak oszalały, poczułam chyba z dziesięć pierwszych salw a sperma nie mogąc cofnąć się do ust szczelnie wypełnionych jego penisem w całości spływa prosto do brzuszka, nawet nie musiałam przełykać.

Poruszyłam głową a Niko powoli podniósł mnie i wysunął się z moich ust. Przekręcił mnie na plecy i głęboko pocałował w usta szepcząc dziękuje.

O nie nie, to ja dziękuje wam wszystkim za seks życia i mam nadzieje że to jeszcze nie koniec na dziś. Sekundę później poczułam jak mój bok zaczyna rozpychać kilka rosnących pał. Odsunęłam się troszkę robiąc im miejsce i z radością ujrzałam że nawet kutas Nika twardo opiera się o mój policzek.

Moi drodzy, zakończyliśmy kolejną część szkolenia, zaczęłam mówić, wygodnie rozciągając się na ich kolanach i namiętnie wijąc, tak że musieli mnie dodatkowo podtrzymywać abym nie spadła na podłogę. Nadszedł czas na drugą dziurkę która dotychczas była tylko obijana waszymi jajami, zakończyłam śmiechem. Jako że ostatni orgazm gdy byłam zawieszona w powietrzu i podtrzymywana przez was zakończył się tak wspaniale, postanowiłam to powtórzyć. Będziecie trzymać mnie na swych rękach i jebać mnie w dupę.

Są jacyś chętni, zakończyłam a chłopcy zerwali się i ponieśli mnie środek pokoju. Niko przygotujesz mnie, mruknęłam zalotnie pokazując głową w stronę kolejnej butli żelu.

Oczywiście maleńka, potwierdził, postawcie ją a ty połóż się na podłodze i wypnij tą słodką dupcie. Natychmiast wykonałam polecenie i przywarłam do podłogi jak najwyżej wypinając pośladki, moje cycki rozpłaszczyły się na zimnej podłodze a sutki ponownie nabrzmiały, Przeszedł mnie dreszcz rozkoszy tak że natychmiast zaczęłam nimi pocierać z lewa na prawo potrząsając wypiętym tyłkiem.

Niko uklęknął z tyłu i mocno chwytając mnie za dupę wsadził język w napięty zwieracz i mocno zaczął nim pracować. Poczułam kolejny dreszcz rozkoszy i starałam się jak najbardziej nabić się na jego język. Chłopak po kilku chwilach przesunął ręce i wpakował do środka oba kciuki coraz mocniej rozciągając dupkę. Gdy uznał że jestem wystarczająco luźna wsunął końcówkę butelki i zaczął pompować żel, poczułam chłód i delikatne rozpychanie głęboko w mym środku. Niko naprawdę się postarał bo po chwili zobaczyłam jak odstawia pustą butle, zacisnęłam silnie anus aby nic się nie ulało.

Chłopcy zaczynajcie jestem gotowa. Unieśli mnie do góry tak że spoczywałam w ich ramionach, nogi miałam szeroko rozłożone i ugięte w kolanach tak że moja dupcia wisiała swobodnie przynajmniej metr nad podłogą.

Pierwszy podszedł Adam i delikatnie oparł główkę penisa o moją ciasną dziurkę. Chwilę drażnił ją okrężnymi ruchami a następnie wsunął ją do środka. Byłam tak rozgrzana i wypełniona nawilżaczem że nie poczułam żadnego dyskomfortu tylko narastająco przyjemność. Troszkę się zdziwiłam że nie wsunął go głębiej ale zaraz dowiedziałam się dlaczego. Adam mocno oparł się o stół wypychając biodra do przodu, a reszta chłopaków zaczęła nabijać mnie na jego kutasa. Wrażenie było niesamowite, po prostu wysiałam bezwładnie w ich ramionach a oni rozbujali moje ciało tak że jeździłam po całej długości chuja mocno dobijając do jego brzucha. Każde uderzenie powodowało dreszcz rozkoszy, a gdy chłopcy przyspieszyli tempo zlało się w kolejną fale orgazmu. Krzyknęłam głośno a głowa opadła mi do tyłu.

Adam maksymalnie podniecony moją reakcją wyszedł z mojej dupci i szybko wsadził ociekającego żelem i śluzem kutasa w moje otwarte usta. Zdążyłam tylko zacisnąć wargi i już musiałam przełykać strugi spermy, nie było to łatwe bo wisiałam na plecach z odchyloną do tylu głową. Chłopcy dostrzegli moje problemy i obrócili mnie o 180 stopni ułatwiając połykanie. Podczas obrotu nie wypuściłam członka z ust i byłam z tego niezmiernie dumna. Wisiałam z swobodnie zwisającymi rękoma i nogami podtrzymywana ich silnymi ramionami. Wyglądałam trochę jak małpka na gałęzi, pewnie miałam podobnie zaczerwienioną dupcię.

Adam zamienił się z Pawłem który zbliżył się do mojej buźki opierając końcówkę penisa o moje pół otwarte usta. Kolejny raz byłam zaskoczona bo umawialiśmy się na pierdolenie w dupę a nie kolejne obciąganie.

Ale taki był ich plan, Paweł chwycił mnie za głowę i silnym ruchem wbił kutasa aż po same jaja do gardła, a Piotr jak się później dowiedziałam wjechał do rozluźnionej dupci. Zaczęli ostro mnie jebać dokładnie utrzymując tempo, byłam jednocześnie nadziewana z przodu i z tyłu. W tej samej chwili gdy jądra jednego rozbijały się o moją brodę drugi uderzał swoimi w rozpulchnioną cipkę trafiając w łechtaczkę.

Po chwili wyskoczyli ze mnie i zamienili się miejscami dalej mnie pierdoląc. Kolejny raz straciłam kontrole nad swym ciałem oddając się w pełni falom orgazmu. Chyba znów straciłam na chwilę świadomość bo jak otwarłam oczy w moich ustach gościł ponownie Paweł. Z silnych i trochę nieskoordynowanych pchnięć domyślałam się że też jest na skraju orgazmu. Nie musiałam długo czekać a fale nasienia zaczęły zalewać moje gardło, szybko zaczęłam przełykać gęsty płyn aby nic się nie zmarnowało. Chłopak jak tylko skończył zlewać się we mnie, wyskoczył szybko a jego miejsce zajął kutas Piotra.

Był cały oblepiony moim śluzem i żelem. Nie zdążyłam nawet go oblizać a już zaczął uzupełniać poziom spermy w moim brzuszku. Wyssałam go do końca i wylizałam do czysta, poprawiłam jeszcze penisa Pawła który nadal sterczał obok kolegi. Jak już oba lśniły czystością, poprosiłam aby posadzili mnie w pionie abym mogła choć trochę dojść do siebie.

Niko podniósł mnie w ramionach mocno przytulając. Oparłam głowę o jego ramię głośno oddychając. Cały czas wtulona w niego jedną ręką sprawdziłam stan mojej dupci, była szeroko otwarta tak że bez problemu zanurzyłam w niej paluszki, które momentalnie pokryły się ciągle sporą ilością nawilżacza. Podniosłam ją do góry i wsadziłam w usta Nika, oblizał je dokładnie a następnie pocałował mnie w usta niezważająca że są pokryte nasieniem jego kolegów.

Teraz twoja kolej szepnęłam cicho. Postawił mnie na ziemi, pochylił się nisko i chwycił pod kolana, zadarł nogi silnie do góry tak że moje uda oparły się o brzuszek a kolana ścisnęły moje cycki tak że wystrzeliły do przodu i przesunęły się pod moją brodę. Dupcia oraz cipka tak mocno się rozwarły że z ich środka wypłynęły strugi zmieszanych soków tworząc mała kałużę na podłodze. Poczułam jak unoszę się do góry przesuwając się plecami po jego ciele. Złapałam ramieniem kark Nika aby choć trochę ulżyć w dźwiganiu mnie. Drugą ręką pomogłam wsunąć główkę kutasa do rozciągniętej dziurki.

Niko złapał mnie w pół i powoli nasuwał na swojego drąga, starał się to robić powolutku aby nic mnie nie bolało. Ja jednak byłam tak rozciągnięta i nagrzana że krzyknęłam, nabij mnie naraz. Chłopak oparł się o stół i jednym szybkim ruchem wbił swojego 25 cm kutasa w moja dupę.

 Zawyłam z bólu wymieszanego z przyjemnością, nigdy nikt nie był tak głęboko w moim środku. Nawet zabawy z wibratorami nie rozciągnęły mnie aż tak bardzo, czułam że ostre pieczenie prawie rozerwanej dupci zamienia się narastającą fale gorącej rozkoszy odbierającej mi świadomość i zastępującej jej nieprzerwanymi falami orgazmu.

Zdołałam tylko szepnąć, pierdol mnie z całych sił, i ponownie odpłynęłam zatracając się w przyjemności. Niko tymczasem z regularnością i siłom kafara jebał mój tyłek, unosił mnie do góry pozostawiając tylko końcówkę kutasa i ponownie nabijał do samego końca. Z dupki i cipki przy każdym ciosie tryskały soki a cycki podskakiwały do góry uderzając mnie w policzki. Pozostali chłopcy stali obok zafascynowani widokiem a ich penisy dalej były w pełnych wzwodach.

Niko narzucił takie tempo że ledwo dawał rade ustać na nogach, po chwili podszedł cały czas trzymając mnie na swym kutasie do fotela i ciężko opadł na jego oparcie. Chwile łapał oddech a potem obrócił mnie na sobie tak że wylądowałam cyckami na jego torsie cały czas z wysoko podkurczonymi nogami. Złapałam go rękami za szyje a on wprowadził swego członka znowu do środka. Tym razem zaczął powoli mnie wypełniać rozkoszując się wygodna dla siebie pozycją.

Po chwili nabił mnie do końca i znieruchomiał, poczułam jakiś ruch z tyłu. To podszedł Arek, położył swego członka w szparze między moimi pośladkami i zaczął dokładnie ją szorować. Jako że byłam mocno pokryta śluzem i żelem poślizg miał znakomity.

Trochę było mi go szkoda że nie może skorzystać z dziurki aktualnie zajętej przez kutasa, okazało się że nie potrzebnie się martwiłam. Przy którymś ruchu ugiął kolana i szybkim ciosem wbił drugiego penisa w moją dupkę. Krzyknęłam z zaskoczenia, ale w ogóle nie poczułam żadnego bólu, byłam już tak mocno rozciągnięta, a jeszcze nigdy nie miałam tam dwóch kutasów. Niko powoli zaczął unosić moje ciało i szybko opuszczać. Nabijał mnie na oba chuje, a Arek jeszcze pomagał dobijając swoimi biodrami. Doskonale czułam równo przesuwające się drągi z każdym ruchem rozciągające moje ścianki. Rozkosz która mnie ogarnęła była tak duża że mogłam tylko cicho jęczeć poddając się im całkowicie. Pieprzyli mnie tak dłuższą chwilę, nagle Niko rozciągając moje pośladki nasuną mnie na sam koniec kutasa i znieruchomiał, a Arek znacznie przyspieszył tempo. Wrażenia zmieniły się diametralnie, czułam potężne rozepchnięcie pałą Nika i szybkie ruchy drugiego kutasa prawie ocierającego się o kręgosłup. Orgazm który nastąpił powalił mnie jak uderzenie młotem. Zacisnęłam zęby aby nie drzeć się na całe gardło. Rozkoszne skurcze przelewały się przez moje ciało. Chłopak na pewno dostrzegł moje doznania bo mocniej mnie przytrzymywał w swych objęciach.

Arek nie dał rady dłużej mnie posuwać, szybko wyskoczył i podszedł obok fotela. Odchyliłam na bok głowę otwierając usta, nie zdarzył nawet wsunąć kutasa do środka i zaczął strzelać białym nasieniem na wystawiony języczek. Szybko przełykałam aby nie zmarnować ani kropli. Trochę spermy wylądowało na brodzie, Arek szybko zebrał ją palcem i wsunął do mej buźki. Dokładnie zlizałam boski nektar i poprosiłam aby podsunął swego penisa do wyczyszczenia. Zassałam go całego i dokładnie zlizałam do ostatniej kropli, i jak już był czyściutki uwolniłam go i oblizałam się ze smakiem.

W tym czasie Niko ponownie zaczął przesuwać mnie po swoim drągu, początkowo powolutku stopniowo przyspieszając.

Mogę na nim poskakać, spytałam, kiwnięciem głowy wyraził akceptację. Ręce z bioder przesunął na cycki zgniatając je mocno, a ja zaparłam się o jego barki i zaczęłam ostrą jazdę. Zamiast podrzucać dupą zaczęłam kręcić kółka jak najmocniej szorując łechtaczką po jego kroczu, wyzwalałam tym uderzenia rozkoszy przeszywające podbrzusze. Czułam jak moja cipka i dupka rytmicznie się kurczą wylewając z środka potoki płynów. Spojrzałam na Nika, głośno sapał z przymkniętymi oczami cały czas ściskając moje piersi.

Chcesz już mnie napoić, szepnęłam czule, jeszcze moment, odpowiedział. Chwycił mnie mocno w talii i wstał, nie zdążyłam chwycić go za kark więc opadłam w tył robiąc mostek. Moje ręce leżały na podłodze a głowa wisiała kilka cm nad podłogą, ciężkie cyce opadły znów na brodę zasłaniając mi widok. Moja dupka wciąż zapchana kutasem prezentowała się w całej okazałości. Niko pochylił się trochę, ugiął kolana i zaczął pieprzyć z całych sił. Wysuwał swego penisa na cała długość i mocno wbijał aż jądra z głośnym klaśnięciem uderzały w pośladki. Ręką dotknęłam łechtaczki i zaczęłam mocno pocierać aby jeszcze zwiększyć przyjemność, pod palcami czułam przesuwającego w moim wnętrzu kutasa. Chłopak przyspieszył jeszcze tempo uderzeń, wiedziałam że już jest na skraju orgazmu, ze mną było zresztą podobnie.

Opuścił mnie delikatnie na podłogę, a jego maksymalnie naprężony członek wyskoczył z głośnym chlupotem. Był cały pokryty gęstym śluzem który powoli spływał na wiszące jądra. Szybki uklękłam i wsunęłam go do buzi, zacisnęłam wargi i zaczęłam ssać z wszystkich sił. Jedną ręką chwyciłam jądra i zaczęłam subtelny masaż a palce drugiej wcześniej nawilżone pokrywającą wszytko maziom wsunęłam do dupci tak jak Niko najbardziej lubił. Momentalnie poczułam zaciskającą się obręcz jego mięśni próbujących zmiażdżyć te palce a gardło wypełniła olbrzymią salwa nasienia. Świadomość tego ja mocno przyczyniłam się do siły jego orgazmu wywołała go też u mnie, ponownie przeszły moje ciało wspaniałe fale rozkoszy dodatkowo potęgowane zalewająca mnie kolejnymi strugami spermą.

Niko tryskał i tryskał a ja jak szalona przełykał każdą porcję, udało mi się nic nie zmarnować. Jak już wszytko połknęłam i wylizałam do czysta poczułam nasycenie.

Tak tego było mi trzeba, pogładziłam się po brzuszku. Niko podniósł mnie z podłogi, pocałował namiętnie w usta i ułożył na fotelu, i wrócił na sofę. Jak już uspokoiłam oddech wstałam i podeszłam do moich chłopców, stanęłam bokiem aby zaprezentować efekt ich starań. Na moim płaskim delikatnie umięśnionym brzuszku wyraźnie było widać pokaźne zaokrąglenie, zaczęłam delikatnie przesuwać po nim dłonią jak robią to ciężarne.

 To właśnie jest miejsce gdzie trafiła cała spermą którą mi podarowaliście. Właśnie o tym marzyłam, chciałam być maksymalnie wypełniona męskim nasieniem. Bardzo wam dziękuję że zadbaliście o mnie pijąc soczek jak prosiłam, to naprawdę robi różnice, to mówiąc kolejny raz się oblizałam pełne wargi.

Na dziś jestem już nim zaspokojona. Chłopcy słysząc te słowa nagle posmutnieli a ich sterczące kutasy szybko zmiękły.

Widząc to roześmiałam się głośno, myśleliście że to koniec, a gdzie zajęcia grupowe, przeszłam wzdłuż sofy trącając dłonią ponownie unoszące się łebki penisów. Miałam na myśli że już możecie spuszczać się w dowolny otwór lub miejsce mego ciała. Zapraszam do sypialni na ostatnią część szkolenia.

Niko prowadź, zawołałam, chłopcy podnieśli się szybko. Chwycił mnie w pół i zarzucił sobie na ramie tak że wisiałam przerzucona tyłem, strzelił dłonią w wypięty pośladek aż zapiszczałam z zachwytu i rękami zachęcałam resztę do pójścia za nami. W sypialni usadził na skraju łózka, a chłopcy otoczyli mnie półkolem machając wyprężonymi pałami przed moimi oczami.

Włożyłam paluszek do ust i przekrzywiając głowę seksownie wymruczałam, kolejnym moim marzeniem jest abyście pieprzyli mnie wszyscy naraz, chce być wypełniona w wszystkich moich dziurkach waszymi kutasami, chce spływać w potokach waszej spermy, zgodzę się na każdą waszą fantazje, chcę być jak lateksowa lalka do jebania, zaczynajcie.

Wskoczyłam na środek łóżka i położyłam się z szeroko rozłożonymi rękoma i nogami. Panowie momentalnie byli przy mnie, Niko wpił się w nabrzmiałą cipkę ustami wylizując ją dokładnie, a ręką zawędrował do pupy ponownie ją rozwiercając przed dalszą zabawą. Adam umościł kutasa między cyckami i chwytając je mocno zaczął posuwać miarowo. Arek klekną z tyłu i zapakował mi swój sprzęt do gardła i też skupił się na szybkim pierdolenie. Piotr i Paweł kleknęli obok i podali penisy do mych dłoni, natychmiast zaczęłam je obciągać poklepując główkami moje policzki.

Niko wsunął w dupkę cztery palce a kciuk wbił w cipkę, ustami natomiast zassał łechtaczkę mocno stymulując językiem. Byłam totalnie prze szczęśliwa tą sytuacją i podałam się kolejnemu orgazmowi. Moje ciało było tak skrajnie podniecone i jednocześnie zmęczone już ilością dotychczasowych spełnień że już nie reagowało gwałtownie tylko cały czas było w skrajnym podnieceniu. Po prostu nieprzerwany ciągły orgazm, drobne drżenie całego ciała, regularne skurcze wnętrza cipki i dupci skutkujące lawiną soków i niezrozumiałe jęki z moich ust.

Chłopaki widząc mój stan tylko zwiększyli tempo. Adam strzelił pierwszy pokrywając białym płynem obie piersi, a Arek wyjął w ostatniej chwili kutasa i dokładnie spuścił mi się na buźkę zalewając oczy i policzki.

Szybko zmienili się miejscami i teraz Piotr penetrował moje gardło rozchlapując pozostałą spermę a Paweł zadowalał się między cyckami. Chwyciłam cieknące kutasy i masowałam nimi swoje policzki pokrywając dokładnie nasieniem.

Niko oderwał się od mojego krocza, zgiął nogi w kolanach i gwałtownie wbił się w cipkę. O tak tego było mi trzeba,pomyślałam a nieustający orgazm dalej trwał. Posuwał mnie silnymi pełnymi pchnięciami ale nie za szybko, oho ktoś ma ochotę ruchać aż do nocy. Troszkę się zdziwiłam bo mimo tylu już wytrysków ciągle stał w gotowości.

Paweł zaczął mocno przyspieszać ściskając cycki i kciukami drażniąc sterczące sutki, jego członek był cały schowany w szparze między piersiami, tylko główka dobijała do mojej brody. Poczułam gwałtowne skurcze i ciepło wypływającego nasienia, nie przerywał posuwania aż ubił je jak gęstą śmietankę dokładnie pokrywając mój biust.

Piotr nie chciał zostać w tyle, wysunął kutasa i zaczął tryskać zalewając moją buźkę, część udało mi się połknąć ale większość wylądowała na policzkach i ponownie sterczących drągach Arka i Adama. Nie przejęli się tym, wyrwali się z mych objęć, unieśli do góry a Niko położył się na plecach. Położyli mnie na nim tak że od razu wsunęłam się cipką na kutasa a rękami oparłam na klatce chłopaka. Sperma z moich piersi i twarzy powoli skapywała na jego tors ale nie zwracał na to uwagi, chwycił moje pośladki i mocno je rozciągnął wracając do powolnego posuwania.

Piotr i Paweł podsunęli mi swoje mokre penisy a ja ochoczo zaczęłam wylizywać resztki nasienia starając umieścić w ustach oba naraz.

Arek i Adam przenieśli się do tyłu, moją cipka cały czas była wypełniona przez Nika, ale chłopcy mieli inny pomysł. W moją rozciągniętą dupcie wjeżdżał rozpychając się stanowczo jeden z kutasów. Nie miał z tym trudności byłam maksymalnie rozluźniona i wspaniale nawilżona, po chwili był już cały w środku. Oczekiwałam że zacznie mnie posuwać, ale zamiast tego poczułam kolejnego powoli wsuwającego się drąga. O ja pierdole, pomyślałam mam ponownie dwa chuje w tyłku i dodatkowo trzeciego w cipce, o tym właśnie marzyłam. Gdy drugi z chłopaków wbił się cały zaczęli na zmianę powoli mnie pieprzyć, Niko nie miał za dużo możliwości ruchu ale rozciągał moje pośladki ułatwiając kolegom robotę. Zaczęli powoli przyspieszać, złapali rytm i jebali mnie naprawdę zawodowo.

Byłam od tyłu nabita na trzy młode chuje a moje usta rozrywały dosłownie dwa kolejne. Piotr i Paweł widząc co koledzy robią chwycili mnie za głowę i mocno pierdolili moje usta. Moje podniecenie było tak wielkie że po prostu cały czas byłam w stanie orgazmu, nie kontrolowałam się zupełnie, ledwo dawałam rade zachować świadomość aby ogarniać w którą dziurę akurat jestem posuwana i w ile kutasów. Chciałam aby ten stan trwał w nieskończoność, po prostu jebanie życia.

Chłopcy penetrujący moją dupcie narzucili takie tempo że gdyby nie mocny chwyt Nika to chyba wypadłam bym z łózka. Wiedziałam że są już na skraju orgazmu, ich kutasy wyprężyły się i zaczęły naraz wylewać strugi spermy. Poczułam jak wypełnia moje wnętrze a dwa nadal pracujące tłoki mieszają z moimi sokami na gęstą pastę. Chłopcy opadli chwilowo z sił wysuwając oblepione białą mazią penisy i kładąc się obok na łóżku.

Piotr i Paweł opuścili również moje usta i ułożyli się na wznak tak że ich penisy dotykały się wzajemnie. Oba lśniły od mojej śliny i wspaniale się prezentowały, chłopcy poprosili abym podeszła. Zsunęłam się powoli z Nika i na czworakach podpełzłam do nich, po moich udach lał się gesty płyn którym byłam przed chwilą wypełniana. Wypielam tyłek i chwytając rękom oba trzony wprowadziłam je tym razem do cipki, poszło łatwo i po chwili skakałam jak oszalała mocno dobijając biodrami.

Niko poczuł się porzucony, podszedł od tyłu i chwytając za moją podrygującą dupkę wbił w nią jednym ruchem swojego ogromnego kutasa.

Aż krzyknęłam z zaskoczenia bo moje ciało jednak przeszył dreszcz kolejnego orgazmu, a myślałam że już bardziej się nie podniecę. Niko zaczął nadawać tempo mocno pieprząc moja dupcie twardym penisem, a jednocześnie byłam posuwana w cipkę przez dwa kolejne. Chłopcy tak się zgrali że w jednym ruchu unosili mnie do góry a w kolejnym mocno nadziewali na trzy kutasy naraz. Byłam całkowicie wypełniona, spojrzałam w dół i dostrzegłam na podbrzuszu jak pod skórą odznaczają się oba penetrujące mnie tłoki.

Adam z Arkiem po chwili odpoczynku podeszli do nas i wsunęli swoje penisy w moje usta. Zaczęłam mocno je obciągać aby przygotować do dalszej zabawy. Nie było to łatwe bo byłam co raz mocniej podrzucana do góry tak że oba kutasy co chwile obijały moje policzki zamiast lądować w ustach. Niko nagle z całych sił nabił mnie na biodra chłopaków i znieruchomiał. Doszli wszyscy naraz a moja cipka i dupcia zaczęła być zalewana salwami nasienia. Głęboko w środku czułam pulsowanie trzech twardych ogierów pompujących swoją klaczkę.

Doszłam ponownie z głośnym jękiem i silnym drżeniem całego ciała. Orgazm był wspaniały przechodził falami od palców nóg aż do czubka głowy. Marzenie o potrójnej penetracji zostało spełnione. Spermy chłopców było tak dużo że zaczęła spływać po wszystkich drągach tworząc kałuże na ich stykających się kroczach.

Adam i Arek chwycili mnie pod ramiona i postawili do pionu, dobrze że mnie trzymali bo nogi tak mi się trzęsły że z pewnością bym upadła. Wisiałam tak bezwładnie między nimi, byłam cała pokryta spermą, od czoła, przez nos i policzki, z ust zwisały mi strużki śliny kapiąc na brodę. Moje cycki lepiły się całe pokryte białym płynem który spływając między nimi pokrył też większą cześć brzucha. Moja cipka i dupka były szeroko rozwarte, po prostu nie miałam sił aby je zacisnąć, wypływały z nich strugi mazi z zmieszanej spermy, moich soczków i nawilżacza. Moje uda były dokładnie ją pokryte prawie do kolan.

Niko podszedł do mnie pogładził mnie po głowie i spytał, myślę że czas na finał szkolenia bo już jesteśmy mocno zmęczeni. Rozejrzałam się i rzeczywiście moi chłopcy ledwo dyszeli a ich sprzęty mimo że jeszcze stały to nie były już tak mocno napięte jak rano.

Dobrze, powiedziałam czas na podsumowanie, uklęknęłam i zabrałam się za przygotowanie moich chłopców do końcowej oceny. Szybko wylizałam ich do czysta i z dumą zaważyłam że ponownie się naprężyli gotowi do akcji.

Zeszliśmy z łózka a Niko wziął mnie w ramiona i nasadził cipką na swojego kutasa. Podszedł Adam i delikatnie wsunął się w moją rozepchniętą dupcie. Chwyciłam kark Nika mocno się wtulając a Adaś trzymając mnie za pośladki zaczął unosić do góry. Jeździłam tak po obu kutasach, tempo było powolne ale miarowe, chłopcy dawkowali sobie przyjemność chcąc zapewnić mi maksimum rozkoszy. Adaś nie wytrzymał długo i zalał kolejny raz mój środek, wysunął się a jego miejsce zajął Arek.

Posuwali mnie dalej w wolnym tempie powoli dochodząc do finału. Trwało to dłuższą chwilę ale w końcu poczułam jak Arek zaczął pompować spermę do dupeczki. Kolejny raz moje ciało mnie zaskoczyło przeszyte dreszczem orgazmu. Skuliłam się w sobie cicho kwiląc, a chłopcy powoli wysunęli się i postawili mnie na ziemi.

Dasz rade włożyć mi jeszcze raz w tyłek, szepnęłam Nikowi a on potwierdził mimo że niedawno zalał moją cipkę, jest po prostu niesamowity pomyślałam.

Chwycił mnie pod kolana uniósł do góry i oparł plecami o swój tors. Nadal stojący dumnie kutas wsunął się do dupki z głośnym chlupotem, Paweł podszedł i wsunął swojego w cipkę i zaczęli mnie powoli pieprzyć.

Proszę ssij mi sutki wymruczałam a chłopak szybko chwycił moje cycki i nie zważając że ociekają spermą kolegów mocno pieścił wargami oba na zmianę. Odrzuciłam głowę do tyły cichutko jęcząc z rozkoszy. Niko powolnymi ruchami podnosił mnie i ponownie nabijał na oba penetrujące mnie penisy, troszkę przyspieszył aby zwiększyć przyjemność.

Paweł znieruchomiał a ja poczułam rozlewające ciepło i szybkie skurcze jego sprzętu, a strugi nasienia uderzyły w ścianki mojej cipki. Po chwili wysunął się powoli i padł zmęczony na łóżko.

Piotr od razu podszedł i wyprężonym kutasem zaczął jeździć po ociekającym spermą kroczu nawilżając go całego. Podłożył ręce pod pośladki i rozszerzając je wsunął się do dupci wypełnionej już przez Nika. Kolejny raz poczułam dwa penisy rozciągające wnętrze ciasnej dziurki. Piotr zaparł się mocno i szybkimi ruchami zaczął wbijać się aż do końca. Zaczęłam podskakiwać w ich uścisku tak że napięte cycki obijały się o jego tors. Głośno krzyczałam przy każdym dobiciu czując fale ogromnej rozkoszy. Niko trzymał mnie nieruchomo pozwalając Piotrowi jeszcze zwiększyć tempo pieprzenia. A on wbijał się jak szalony, myślałam że oszaleje a moja dupcia zostanie rozerwana. W końcu zaczął zalewać mnie nasieniem cały czas wbijając kutasa, większość zaczęła wypływać przez rozciągnięty anus na jądra obu chłopaków. Padł zmęczony na łózko dołączając do lezących już tam kolegów.

Na placu boju pozostał Niko wciąż trzymając mnie nabitą dupcią na swoim penisie. Podniósł do góry i ułożył na plecach pośrodku łózka. Kleknął nad moją twarzą tak że mokre jądra dotykały moich ust. Wiedziałam już co muszę zrobić, jedną ręką chwyciłam nasadę kutasa a palce drugiej wsunęłam do dupci aż poczułam zgrubienie prostaty. Zaczęłam intensywny masaż z równoczesnym obciąganiem, dałam rade ostatkiem sił jeszcze lizać jaja pokryte zmieszaną spermą chyba wszystkich chłopców.

Niko był tak skrajnie podniecony że po kilku chwilach doszedł, jego penis naprężył się i wybuchnął kaskadami spermy, jak zawsze w ogromnej ilości. Większość zalała mi cała twarz zanim dałam rade skierować końcówkę do ust, przełykałam szybko aby się nie zakrztusić. Chwyciłam obiema rękami w końcu opadającego członka i masowałam się po buzi rozcierając nasienie napawając się spełnieniem.

Uniosłam się na łokciach rozglądając się wokół. Moi chłopcy leżeli obok mnie ciężko oddychając, ich spracowane kutasy w końcu opadły.

 Myślę że zakończymy dziś szkolenie, powiedziałam, oczywiście zaliczyliście je wzorowo. Podnieśli się i powoli wyszli zostawiając mnie samą. Leżałam tak z szeroko rozłożonymi rękoma i nogami. Byłam cała pokryta mieszaniną spermy, potu, resztek żelu oraz soków z cipki i dupci. Dłonią zgarnęłam z buzi ile się dało i zlizałam energicznie, zamrugałam aby rozkleić rzęsy. Cycki zostawiłam w spokoju były dość już zmaltretowane, maź z brzucha obiema rękoma zsunęłam w stronę podbrzusza i starałam się wmasować w krocze. Jednak gdy dłonie spoczęły na mojej cipce poczułam że jest całkowicie rozwarta a z jej środka cały czas wypływa gęsty płyn. Podobnie wyglądała też druga dziurka, zwieracz był tak rozciągnięty że swobodnie mogłam włożyć palce do środka a pod pośladkami zrobiła się spora kałuża.

Jebać to, jutro się ogarnę, pomyślałam.

Usłyszałam szelest i do sypialni wszedł nadal nagi Niko.

Mogę zostać z tobą maleńka, spytał, oczywiście uśmiechnęłam się. Położył się obok a ja ostatkiem sił wtuliłam się w jego ciało obiema rączkami chwytając kutasa i pakując go do ust. Po chwili zasnęłam rozpamiętując wydarzenia całego dnia.

C.D.N




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Ajena Tasmorden

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach