Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Najlepsze wakacje z Paula! Cz. 2

Następnego dnia obudziłem się sam w łóżku. Pauli nie było na poddaszu. Musiała obudzić się wcześniej i zejść na dół. Było kilka minut przed 9. To był chyba poniedziałek 2 lipca. Leżałem na materacu i myślałem o tym co się wydarzyło wieczorem. Jak to wpłynie na nasze relacje. Jak będziemy się teraz względem siebie zachowywać. A najważniejsze. Żeby nikt się o tym nigdy nie dowiedział. Z rozmyślań wyrwał mnie dźwięk kroków na schodach. To musiała być Paula. W środku tygodnia z samego rana nikt inny nie może się tu pojawić. Nie myliłem się. Weszła na górę ubrana w luźną, krótką koszulkę do połowy brzucha i luźne bardzo krótkie szorty. Na głowie miała ręcznik, którym wycierała włosy. Widząc, że nie śpię powitała mnie uśmiechem i nieśmiałym „cześć”. Patrzyłem na nią zupełnie inaczej niż wczoraj. Była już piękną kobietą o bardzo zmysłowych kształtach. Miałem nadzieję, że nic poza tym się nie zmieniło. Zapytała: Jak Ci się spało? Baaaardzo dobrze. - odpowiedziałem przeciągając się. A Tobie? - dodałem. Też bardzo dobrze. Ale od rana coś nie daje mi spokoju. - powiedziała Paula. Co takiego? - zapytałem. Sytuacja między nami się zmieniła ale nie chcę żeby coś się popsuło. Dalej chce przyjeżdżać tu na wakacje z Tobą. Uwielbiam tu być i nie chcę żeby za rok było inaczej. - powiedziała zmartwionym głosem. Też tego nie chcę. Zmieniło się to, że teraz inaczej na Ciebie patrzę, nie tylko jak na kumpla ale też na piękną kobietę i mam nadzieję, że już nic więcej się nie zmieni. Też za rok chcę być tu z Tobą i też chce przeżywać takie chwile tu z Tobą jak wczoraj - dodałem z uśmiechem. Mamy całe wakacje na to. Nie musimy czekać całego. - powiedziała uśmiechnięta Paulina. Już nic nie powiedziałem. Wstałem uśmiechnięty i przytuliłem ją całując jej ramię. Powiedziałem, że teraz moja kolej i pobiegłem pod prysznic. Po prysznicu wyszedłem z łazienki i poszedłem do salonu. Paula już tam była. Poza tym w domu było pusto. Babcia zostawiła nam śniadanie i pojechała do miasta. Dziadek ogarniał zwierzęta. Paula siedziała na kanapie i jadła kanapkę. Jej włosy były jeszcze wilgotne i delikatnie się kręciły. Wyglądała cudownie. Musiałem jej to powiedzieć. Wyglądasz pięknie. - powiedziałem. Nigdy mi tego nie mówiłeś. Ale to akurat miła zmiana. Chciałam żebyś uważał mnie za ładną. Nie wiedziałam tylko jak to z Ciebie wydobyć. Gdybym wcześniej wiedziała, że to takie łatwe to już wcześniej bym to załatwiła. - powiedziała śmiejąc się szeroko. Zaraz zrobię coś przez co znów będę mógł Ci powiedzieć jak piękna jesteś. - odpowiedziałem. Nie obiecuj. - powiedziała Paula z uśmiechem. Zjedliśmy śniadanie i wpadliśmy na pomysł żeby się poopalać. Za stodołą ciągnął się pas ziemi należącej do naszych dziadków. Uprawiali tam rożnego rodzaju zboża. Wzięliśmy koc, jakieś przekąski i coś do picia. Mieliśmy też małe przenośne radio żeby coś nam grało w tle. Poszliśmy na ogromną łąkę, na której rosła wysoka trawa. Rozłożyliśmy koc i usiedliśmy na nim. Przygotowując się do leżenia w kąpieli słonecznej wyjąłem olejek do opalania zabrany z łazienki i wyjmując go z plecaka zapytałem Pauli czy ją nasmarować. Uśmiechnęła się i pokiwała twierdząco głową. Po chwili szybko ściągnęła top, szorty razem z bielizną i szybko się położyła. Leżała zupełnie nago na brzuchu w oczekiwaniu na smarowanie olejkiem. Nie ułatwiasz mi życia. - rzekłem do kuzynki ze śmiechem w głosie. Nie żebym prowokowała. Chce się tylko dokładnie opalić - odpowiedziała. Do tej pory opalałaś się w innym stroju. - powiedziałem. Sam wiesz, że do tej pory było inaczej - dodała z uśmiechem. Skoro było inaczej to ja też będę postępował inaczej. Widok nagiej kuzynki podziałał na mnie momentalnie. Mój kutas zesztywniał a ja miałem ochotę znów być w jej ustach ale wszystko po kolei. Będąc na kolanach jak się wyprostowałem to moja głowa wystawała akurat ponad trawę. Upewniłem się, że w najbliższej okolicy nikogo nie było. Szybko zdjąłem koszulkę, spodenki i bokserki. Usiadłem w połowie wysokości ud Pauli i zacząłem smarować jej plecy olejkiem. Odezwała się: Ty też chcesz się dokładnie opalić? Nie chcę mieć plam po oliwce na ubraniu. - powiedziałem rozbawiony. Wcieranie oliwki zacząłem od jej ramion ale szybko schodziłem niżej. Wiedziałem gdzie chcę być. Kiedy wcierałem oliwkę jeszcze w jej ramiona musiałem być nad nią lekko pochylony tak, że mój kutas leżał na jej pośladkach. Tak bardzo chciałem prześlizgnąć się między nimi i niżej znaleźć nim jej cipkę po to żeby w nią wejść. Starałem się pamiętać, że to mimo wszystko moja kuzynka i nie powinienem myśleć o niej w ten sposób ale tak bardzo tego chciałem. Smarowałam jej plecy oliwką co raz niżej i niżej. Szybko przez nie przemknąłem aż zacząłem masować jej pośladki. Błyszczały w porannym słońcu od oliwki. Kolistymi ruchami masowałem je już bardziej dla swojej przyjemności niż żeby wetrzeć w nie oliwkę. W trakcie tego masażu rozchylałem je i ściskałem razem na zmianę. Przez te krótkie chwile moim oczom ukazywała się druga dziurka Pauli a dalej jej błyszcząca cipka. Uda miała delikatnie rozchylone wiec wszystko dobrze widziałem. Cipki nie smarowałam olejkiem więc musiała błyszczeć od czegoś innego. To mnie przekonało, że kuzynce podoba się mój masaż. Poszedłem jeszcze niżej i zacząłem wmasowywać oliwkę w jej uda. Najpierw zewnętrzne części, potem tył ud aż w końcu wewnętrzne części ud. Na zmianę. Raz jedno potem drugie. Krawędzią dłoni zacząłem przesuwać po cipce Pauli. Zaczęła poruszać biodrami na boki. Chwile później uniosła delikatnie biodra i wypięła tyłek. Musiałem zmienić pozycję co ona wykorzystała i ułożyła nogi jeszcze szerzej. Praktycznie klęczała przede mną wypięta w oczekiwaniu na dalszą zabawę a ja nie mogłem nacieszyć się tym widokiem i klęczałam między jej stopami gapiąc się na jej duży i seksowny tyłek. Jej pośladki były rozchylone naturalnie. Zauważyłem, że pozbyła się włosów. Była zupełnie gładka. A to znaczy, że jeszcze przed naszą poranną rozmową musiała się ogolić. A to znaczy, że już wtedy wiedziała co się jeszcze między nami wydarzy. Nie mogłem się opanować. Złapałem jedną dłonią za jej pośladek i najpierw ugryzień drugi a potem schowałem twarz między nimi. Zacząłem lizać tyłek kuzynki i masować jej drugą dziurkę czubkiem językiem. Usłyszałem jak z ust wyrwało jej się piskliwe „o kurwa!”. Lizałem go, masowałem, wbijałem w niego swój język. Dłonią zacząłem masować jej cipkę od dołu. Całą powierzchnią dłoni wykonywałem koliste ruchy a kciukiem w jej wnętrzu masowałem najczulsze miejsca. Po chwili takiej zabawy usłyszałem w końcu: Chcę Cię poczuć w sobie. Wejdź we mnie szybko. - wydyszała Paulina. Nie mamy gumek ani nic innego. Też tego bardzo chcę ale nie wiem czy mogę. - odpowiedziałem. Kurwa, tak bardzo chcę Cię poczuć w sobie. - powiedziała. Włóż mi go w drugą dziurkę. - wyjęczała po chwili. Tylko powoli. - dodała Zamroczony podnieceniem zbliżyłem się do jej tyłka. Czułem już wcześniej pod językiem, że był rozluźniony. Delikatnie zacząłem napierać na jej dziurkę czubkiem swojego kutasa. Bardzo powoli główka zaczęła się chować. Nie chciałem sprawić jej bólu. Starałem się zostać w jednej pozycji kiedy poczułem, że to ona zaczyna napierać na mnie swoim tyłkiem. Prawą ręką złapała się za pośladek i odchylała do starając się zrobić więcej miejsca. Moje dłonie luźno leżały na jej biodrach. Główka mojego kutasa znikła wewnątrz niej. Potem znikał już szybciej. Kiedy wszedł do połowy zaczęła poruszać się do przodu. Potem znów napierała na mnie. Tempo rosło i stanowczość jej ruchów też. Po kilku minutach takiej zabawy to ja przejąłem inicjatywę. Kiedy wiedziałem, że to nie sprawia już jej bólu zacząłem bardziej stanowczo poruszać się w przód i w tył. Pośladki rozciągnąłem na boki i zacząłem pieprzyć tyłek mojej kuzynki. Patrzyłem na nią w tej pozycji przede mną i sam ten widok sprawiłby, że za chwilę bym wystrzelił strumieniem spermy. Wyglądała cholernie podniecająco. Jęczała balansując na granicy bólu i przyjemności. Zauważyłem, że dłonią zaczęła pieścić cipkę. Na zmianę masowała ją i wkładała w nią palce. Słyszałem jak jęki, które z siebie wydaje są coraz dłuższe i wiedziałem, że ten najdłuższy jest już blisko. Też czułem, że jestem blisko. Zacząłem dochodzić wlewając w jej tyłek swoją spermę. Chwilę po mnie ona też doszła z głośnym długim: „taaaaaaak”. Po kilku chwilach i spazmatycznym skurczach opadła twarzą na koc pozostawiając tyłek wypięty ku górze. Wyjąłem z niej kutasa i zobaczyłem jak kilka kropel spermy wymknęło się za nim z jej jeszcze rozchylonej dupki. Spływały w kierunku jej rozchylonej po orgazmie cipki ale powstrzymałem je palcem. Po chwili Paula podniosła się pozostając na kolanach. Przeszła na kolanach poza obręb koca i kucnęła starając się wypchnąć z siebie to co w niej zostawiłem. Widok spermy wypływającej z jej tyłka sprawił, że znów byłem podniecony. Chwilkę później zobaczyłem jak z jej cipki cieknie strumień złotego płynu. Paula to skomentowała: Wybacz ale chciało mi się siku jak dopiero szliśmy tu. Gdyby nie konieczność powstrzymywania się to pewnie szybciej miałabym orgazm. Następnym razem się nie powstrzymuj. Poza tym nie wiem dlaczego ale ten widok jest cholernie podniecający. - odpowiedziałem. Widok jak sikam? - zapytała. Tak. I jak pozbywasz się z siebie mojej spermy. Dlatego w żadnej sytuacji nie musisz się przed tym powstrzymywać. Przynajmniej w mojej obecności. Nie myślałam nigdy o tym ale dobrze. Jak sobie życzysz. - odpowiedziała z szelmowskim uśmiechem. Wiedziałem, że jeszcze to wykorzysta. Kiedy skończyłem smarować jej tył ona zaczęła smarować mój. Znacznie krócej to trwało i ale też dużo czasu spędziła przy moim tyłku. Jednak niestety na masażu się skończyło i kilku słowach, że mój też jest fajny i kiedyś też na pewno się nim pobawi. Opalaliśmy się leżąc w wysokiej trawie, wesoło rozmawialiśmy tak jak zawsze i piliśmy niestety ciepłą już wodę. Obiecaliśmy, że następnym razem przyniesiemy tu zmrożone wino z owocami. To był fantastyczny czas kiedy leżałem spełniony obok nagiej kuzynki i bez skrępowania dotykałem jej piękne nagie ciało. Wiedziałem, że chcę z nią robić wszystko. Próbować wszystkiego. Jeśli bym mógł to nawet bym się z nią ożenił. Ale być może dlatego, że na to nie było najmniejszych szans, nasza relacja do dziś wygląda tak jak wygląda. CDN.





Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Anonim1154

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach