Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Marcin

Mam na imię Marcin i mam 29 lat. Pierwszy raz zaliczyłem, gdy miałem siedemnaście lat. To było w liceum, potem bywały jeszcze inne akcje, ale zdecydowanie wolę co innego. Z miesiąc temu, na jakiejś imprezie, ktoś rzucił, by zagrać w butelkę. Było nas kilkanaście osób. Zdecydowanie więcej było dziewczyn. Po którymś obrocie flaszki, wszyscy byli już nadzy. Zauważyłem, że żaden facet nie ma włosów na swoim fiucie. Nawet dziewczyny goliły swoje cipki, choć jedna, Julka, miała burze blond loków, a Marta cieniutki pionowy, czarny pasek. Ja zawsze gole, bo wtedy kutas wydaje się większy i to jest higieniczne. Nasza erotyczna gra miała jedną zasadę, każdy ma minutę na swoją robotę. Ten kto wylosuje inna osobę, musi się nią zająć. Podczas zabawy, niektóre dziewczyny obciągnęły już kilku chłopakom. Ja kilka razy robiłem minetę. Smak tych cipek był obłędny. Najczęściej wypadała mi Julia. Wsadziłem swój nos, w jej gęste włosy, a językiem omiatałem wargi i łechtaczkę. Jej włosy pachniały nieziemsko. Mój kutas natychmiast stanął. Julce też się musiało podobać, bo cicho stęknęła.

- Ej, Romeo, koniec czasu - Powiedziała któraś z dziewczyn i klepnęła mnie w tyłek. Mój penis zaczął powoli opadać. Wróciłem na swoje miejsce obok Piotra, a ten się do mnie uśmiechnął.

Paweł wpadł na pomysł, że gdy dziewczyna wylosuje dziewczynę, to nie ma powtarzać kręcenia, tylko lizać drugiej lasce cipkę. Julka, dziewczyna z dużymi cyckami powiedziała :

- Spoko, ale jak Marcin, Paweł, Piotr lub Karol wylosują siebie nawzajem, to też muszą sobie obciągnąć.

- To jest jakieś spedalone! Nie będę robił laski. To mi mają robić - krzyknął Paweł.

- W takim razie wypierdalaj i nigdy się nie pokazuj - powiedziała Julka. - Nikt Cię nie dotknie i żadnej dziewczyny nie wyliżesz.

- Dobra, wyluzuj. Okej, wchodzę w to - zdesperowany odparł Paweł.

- To teraz, poza kolejnością, obciągniesz Marcinowi. - powiedziała Julka.

Na ten dźwięk poczułem, że robi mi się gorąco. Wszyscy zaczęli skandować imię Pawła. On był mocno wkurzony, więc wszyscy zaczęli wykrzykiwać moje imię. Julia wstała, podeszła do Pawła, pocałowała go w policzek.

- To nie takiego trudne. Musisz się tylko wczuć - powiedziała Julia. Chwyciła penisa Pawła i zaczęła go masować. Paweł głośno przełknął ślinę.

- Podoba się, co? - spytała Pawła. Ten pokiwał głową. - To musisz dać z siebie wszystko, bo zaraz też i Tobie ktoś obciągnie.

Julia ciągle masowała kutasa Pawła. Jedną rękę trzymała na jego tyłku, a drugą przeniosła na jego jądra. Co jakiś czas chwytała jego fiuta i ściągała mu skórę i zaraz zasuwała. Masturbowała go powoli i delikatnie. Ja leżałem na podłodze obok innych osób. Na widok sztywniejącego fiuta Pawła, mój kutas stanął na baczność. Kilka dziewczyn się zaśmiało. Jedna pocałowała mnie w policzek, a Piotr chwycił mojego penisa u nasady, pomachał i zwrócił się do Pawła.

- Marcin jest już gotowy. I zobacz, ma kawał sprzętu. - zaśmiał się Piotr. - Dawaj Pawełku. - Jego dotyk, zapach innych ciał sprawiło, że zrobiłem się jeszcze sztywniejszy. Wszyscy znowu się zaśmiali. Piotr leżąc obok mnie, otarł się swoim brzuchem o moją nogę. Poczułem, że i on jest twardy. Instynktownie dotknąłem jego fiuta, a ten z podniecenia mocniej chwycił mojego. Spojrzałem na Piotra. Jego niebieskie oczy przewiercały moje. Był niebosko przystojny. Jego blond włosy opadały na jego czoło. W tym momencie, Paweł kucnął przede mną i chwycił w usta mojego fiuta, kiedy Piotr już go puścił. Ktoś pogłaskał moją klatkę piersiową.

- Miłej zabawy - szepnął mi do ucha Piotr.

- Bardzo ładnie, Pawełku - powiedziała Julka, która teraz klepała Pawła w pośladki i pocierała jego plecy.

Jedna z dziewczyn, Izka, zaczęła pocierać swoją łechtaczkę, Viola chciała obciągnąć Karolowi, a Paula próbowała zrobić minetę Beatce.

- Dziewczęta! - zawołała Julia - Zaczekajcie na swoją kolej! Najpierw Pawełek poza kolejnością. No kochany, przyłóż się. - Powiedziała słodko Julia i pomasowała jego odbyt.

Paweł chwycił delikatnie mojego fiuta w swoje usta. Julka delikatnie pchnęła jego głowę, by głębiej wszedł mu w gardło. Głośno zacharczał, ksztusił się, ale dalej obciągał mojego sztywnego kutasa. Julka puściła głowę Pawła, przysunęła usta do jego ucha.

- Postaraj się, a spotka Cię nagroda. - wyszeptała mu do ucha. Przejechała ręka po jego plecach i zatrzymała się na jego pośladkach. Kucnęła za nim, polizała jego dziurkę. Paweł chwycił mojego kutasa lewą ręką, a prawą zaczął się masturbować.

- Pawełkowi się podoba! - zawołała Viola. - Nie trzep sobie, bo zabierasz innym dobrą zabawę.

Karol klęknął przed leżącą Violą i wsunął jej do ust swego sztywnego fiuta.

- Jeśli Julka bawi się poza kolejką, to my też. - zawołał Karol.

Julka przestała lizać i całować tyłek Pawła.

- Ja go tylko zagrzewam do działanie - powiedziała Julia i wróciła do swojej ulubionej zabawy. Jednym palcem pocierała jego odbyt i wsunęła jeden, a potem dwa palce. Paweł drgnął, ściskać ustami mojego fallusa.

- Ja też go zagrzewam - powiedziała Violka, wkładając sobie do ust kutasa Karola.

Izka zabrała się za cipkę Oli.

- My też chcemy go zagrzać - zawołały dziewczyny.

- Dobra, ja kończę, wy też - powiedziała Julia i przestała posuwać Pawła palcami. - Koniec moi drodzy - powiedziała Julia i oblizała swoje palce. Karol zdążył tylko wsadzić Violce całego kutasa po same jajka. Izka polizała Olki łechtaczkę i chwilkę ją ssała. Piotr wciąż leżał przy mnie, głaskał mnie po klacie i uśmiechał się do mnie. Jego białe zęby, niebieskie oczy i te jasne włosy. Kurwa, jaki on był piękny. Miałem wielką ochotę, żeby go pocałować. Kurwa, dlaczego to nie ja obciągam Piotrowi. Piotr wciąż patrzył mi w oczy ze swoim zabójczym uśmiechem. Paweł naprawdę przyłożył się do roboty, bo czułem się obłędnie. Jego ciepłe usta poruszały się po moim fiucie wolno i delikatnie, a językiem drażnił żołędzia. Kilka razy jęknąłem, co wywołało śmiech u niektórych, a Piotr podrapał mnie po sutku. Jego dłoń ciągle była na mojej piersi i ciągle ją grzała. Paweł wyjął moja główkę z ust, spojrzał na dziewczyny i ponownie umieścił mojego fiuta w swojej buzi. Pocałował główkę, omiatając ustami żołądź od dołu, do czubka. Oderwał się od mojego członka i usiadł w okręgu. Reszta osób dołączyła do grupy.

- Dobra, teraz ja kręcę butelką - powiedział. - Kogo wylosuję, tego będę ruchał. - Zakręcił butelką i wylosował Izkę. Iza uśmiechnęła się i szeroko rozłożyła nogi. Paweł przyłożył swojego twardego kutasa do mokrej cipki Izy i wsunął go do środka. Izka głośno stęknęła, a Paweł zaczął ja miarowo posuwać. Jego kutas wchodził i wychodził z Izkowej cipki, a jego jaja uderzały o jej tyłek. Iza objęła nogami biorę Pawła, by ten mógł wejść w nią głębiej. Chłopak natychmiast wykorzystał sytuację i wsunął swego fiuta do samego końca. Izka mocno całowała Pawła, ale ten oderwał się od niej i usiadł na swoim wcześniejszym miejscu. Izie zajęło trochę czasu, zanim się pozbierała i usiadła w kole. Chwyciła butelkę i zakręciła. Padło na Julkę, która usiadła na niewielkim fotelu pokazując swoją nieogoloną pochwę. Piotr położył mi rękę na moim udzie. Lekko drgnąłem, ale on swojej dłoni nie zabrał. Jednym palcem dotykał mojego członka. Tym czasem, Iza już ssała łechtaczkę Julii, co chwilkę przenosząc język na jej wargi. Julia zaczęła głośno dyszeć. Paweł podszedł do Izy od tyłu i wsunął jej swojego twardego fiuta w pochwę. Izka tylko delikatnie zajęczała, ale dalej robiła minetę Julce. Lizała jej wnętrze, a nosem pocierała o łechtaczkę. Paweł poruszał swoimi biodrami, uderzając coraz mocniej i szybciej. Karol położył się na Olce i zaczął jej wsadzać swego fiuta w cipkę. Piotr pocałował mnie w usta, pchnął na podłogę i zaczął robić mi  loda. To, co przed chwilą zrobił Paweł, to była amotorszczyzna. Piotruś był prawdziwym mistrzem lodów. Violka wzięła się za zabawę z Martą, a ostatnia z dziewczyn, Ewka, usiadła na mojej twarzy. Przed nosem miałem jej wygoloną waginę, którą początkowo zacząłem całować, ale zaraz wsunąłem język do jej cipki. Była mokra, miała dziwny smak, ale byłem rozgrzany na maksa. Lizałem te cipkę, całując każdy skrawek. Wsunalem język we wnętrze jej cipy i czułem, że mój kutas robi się jeszcze bardziej gorący. Ewka poruszała biodrami, siedząc na mojej twarzy. Jej rude, lokowate włosy, poruszały się w rytm swoich ruchów. Piotr wciąż mi obciągał, delikatnie poruszał ustami, drażniąc palcem mój tyłek. Lizałem Ewkę, ona cicho piszczała i zaczęła szybciej się poruszać. Po chwili wstała i pocałowała mnie w usta. Przejęła mojego kutasa od Piotra i wsunęła do swoich ust. Jej ręka poruszała się szybko po moim fiucie, a usta po główce. Ewka po kilku chwilach przerwała robić mi laskę i pomogła uklęknąć. Położyła się na plecach, uniosła nogi, otwierając przede mną swoją piękną, wygoloną szparkę. Przystawiłem do niej twarz wsuwając język. Lizałem ją po bokach, po wierzchu, a potem w nią wszedłem. Była wilgotna, miła, a ja czułem się wniebowzięty. Oparłem się na łokciach i poruszałem biodrami wsuwając i wysuwając, niemal w całości, mojego fiuta z jej pochwy. Po chwili poczułem, że ktoś dotyka mojego tyłka i mocno napiera. Poczułem silne pchnięcie i coś twardego wsunęło się do mojego odbytu. Zaraz ktoś się wysunął i pchnął mocniej. Ja wsadziłem Ewce najgłębiej jak potrafiłem, by uciec od tego bólu. Zaraz jednak wysunąłem się i znowu pchnąłem. Obcy przedmiot ciągle był w tym samym miejscu, a ja się na niego nadziewałem. Z każdym ruchem

 

przestawał mi to przeszkadzać, sprawiać ból, a zacząłem odczuwać przyjemność. Miły i nieznany dotąd dotyk, wiązał się z każdym kolejnym ruchem. Kiedy posuwałem Ewkę, sam posuwałem się tym twardym przedmiotem. Nie przestając ruszać biodrami, pieściłem językiem małe cycki Ewki, a potem całowałem się z nią z językiem. W tym samym momencie ktoś, kto wsadził mi coś twardego do tyłka, objął mnie. Poczułem, że ktoś położył swoją klatę na moich plecach. Zobaczyłem, że Paweł już odpadł i trysnął Izce na biust. Karol przeniósł się z Jolką do innego pokoju. A może też skończyli... Marta zabawiała się z Olką, ale przestało mnie to obchodzić. A więc, o kurwa, to Piotr! To on mnie posuwa. Z podniecenia zacząłem szybciej poruszać biodrami. Ewka chwyciła moja twarz w swoje dłonie i pocałowała w usta. Położyłem się na rozgrzanym ciele Ewki i wykonywałem powolne ruchy. W tym momencie poczułem ciepło rozchodzące się po moim tyłku, po czym Piotr ze mnie wyszedł. Leżałem na Ewce i czułem, że za chwilę dojdę. Szybko wyszedłem, a ona pochwyciła mojego fiuta, zaczęła nim potrząsać i skierowała solidną porcję spermy na swoje piersi. Poczułem, że to co Piotr zostawił we mnie, zaczyna wypływać i ścieka po moich nogach. Piotr podszedł do Ewki i zaczął zlizywać moją spermę z jej piersi. Ja poszedłem w jego ślady. Językiem omiatałem drugą brodawkę, na której spadło kilka moich kropel. Ssałem jej pierś i kierowałem się językiem ku górze. Piotr bardziej skupiał się na zebraniu płynu. Lizał krótkimi ruchami, które, o dziwo, doprowadzały Ewkę do rozkoszy. Po chwili Piotr wstał, i odszedł od nas. Ewka po chwili wstała i poszła do łazienki. Patrzyłem na klęczkach, jak ona odchodzi kołysząc swoim zgrabnym tyłkiem.

- Jeszcze Ty mi zostałeś. - powiedziała namiętnym głosem Marta. Przyjrzałem się, że nikogo już w pokoju nie ma.

- Ja nie mam już sił, sama zobacz. - powiedziałem, ale ona się tylko zaśmiała.

- Jasne, ale Twój kutas mówi co innego. - rzuciła w moją stronę, po czym szybkim ruchem powaliła mnie na plecy. Usiadła na moim penisie, który natychmiast wszedł do samego końca.

Rozglądałem się za Piotrem, ale on też zniknął. Piersi Marty falowały w trakcie, gdy mnie ujeżdżała. Jej lekko włochata cipka drażniła moje podbrzusze. Marta wyprostowała się prężąc swoje cycki. Poczułem, że zaraz dojdę. Mój fiut stał się sztywniejszą twardszy i zaczął pulsować. To samo wyczuła Marta, bo zwolniła ruchy do jednego na trzy sekundy. Chciałem chwycić ją za biodra i nadać odpowiedni rytm, ale ona chwyciła moje nadgarstki i położyła nad moją głową. Mocno je ścisnęła. Niewiarygodne, jaki ja byłem słaby. Marta zaśmiała się, i za żele poruszać się nieco mocniej. Chciałem ją dotknąć, chwycić jej pierś, klepnąć, ale nie mogłem. Marta wciąż się siedziała na mnie okrakiem i coraz szybciej poruszała biodrami. Patrzyła swoimi ciemnymi oczami, zbliżała swoją twarz do mojej, dotknęła nosem mojej, a ja wtedy wystrzeliłem. Marta zaśmiała się jeszcze mocniej, i jeszcze szybciej zaczęło się poruszać. Miałem tak silny orgazm, że straciłem dech w piersiach. Marta krzycząc wciąż mnie ujeżdżała. Moja sperma, którą zalałem Martę, zaraz zaczęła z niej wypływać. Marta nie przestała po mnie skakać. Zacząłem piszczeć, że już nie mogę. Marta spowolniła lekko swoje ruchy, ale nie przestała mnie ruchać. Poczułem, że zaraz znowu wytrysnę. Wygiąłem się, a ona zaśmiała się, a po chwili i ona jęczała. Doszliśmy w tym samy momencie. Marta puściła moje ręce i położyła się na mnie. Nasze spocone ciała zaczęły się do siebie kleić. Mój penis zmalał i wysunął się z gorącej cipki Marty. Nie miałem siły nawet podnieść ręki, by przytulić laskę, z którą przestałem się kochać. Z trudem podniosłem lewe ramię i położyłem na jej tyłku. Chwilę leżeliśmy przyklejeni do siebie, co chwilę się całując. Marta w końcu wstała i pomogła mi usiąść. Oparłem się o fotel i wolno doszedłem do siebie. Nagle zauważyłem, że ktoś stoi nade mną. Widziałem tylko jego owłosioną nogi. Zacząłem je dotykać, ten ktoś kucnął przed moja twarzą i wsunął swojego fiuta do moich ust. To był Piotr. Nie pozwolił przejąć mi inicjatywy i sam poruszał biodrami. Prawą ręką chwycił moja potylicę. Chciałem, by zatrzymał swojego fiuta w moich ustach, chciałem, żeby go poczuć. Jego smak, zapach skóry. Piotr tym czasem coraz szybciej wsuwał swego, sporej wielkości, fiuta do mojego gardła. że też to bydlę zmieściło się w mojej dupie. Piotr na chwilę się zatrzymał, a ja poczułem ciepły płyn wlewający się do moich ust. Piotr wyjął swojego gorącego kutasa z moje buzi i przyjechał nim po moim nosie, gdzie zatrzymały ostatnie krople jego wtrysku. Piotr kucnął przede mną, pocałował mnie w nos. Niego niebiańska uroda mnie powaliła. Chłopak zauważył, że wciąż trzymam w ustach jego spermę. Usiadł na moim skurczonym penisie i pocałował mnie. Początkowo lekko, a potem mocniej. Jego wciąż sterczący kutas wbijał mi się w brzuch. Pocałował mnie mocniej i wsunął język do moich ust. Zaraz zwarliśmy się swoimi wargami. Zawartość mojej buzi, przedostała się do ust Piotra. Szybko połknąłem to, co mi zostało. Chłopak kołysał się na mnie i mocno wkleił swoją klatą w moja. Był gorący, przystojny, świetnie całował, miał seksowny zapach i najważniejsze, miał super fiuta. Po krótkiej chwili odkleił się ode mnie, ale jeszcze na mnie siedział. Moje serce waliło jak młotem. Byłem otumaniony, w głowie mi się kręciło. Piotr oparł swoje czoło o moje.

- Musimy się zbierać. - powiedział cicho. - Możesz wpaść do mnie na drinka. Chcesz?

- Tak - odparłem równie cicho, bo nie mogłem wydobyć z siebie głosu.

Poszliśmy z Piotrem do łazienki zmyć z siebie pot i naszą spermę. Kiedy skończyliśmy, weszliśmy w bieliźnie do kuchni. Była tam tylko Julka całująca się z Karolem i Marta, która na nasz widok skoczyła nam do szyi. Miała na sobie czarna sukienkę do połowy uda.

- Podobno idziecie na drinka? Mogę iść z wami? - zapytała robiąc słodka minę. Od razu ja pocałowałem i chwyciłem mocno jej tyłek. Moje ręka dotknęła jej nagich pośladków. - No co? - spytała Marta - nie lubię majtek.

- W sprawie drinka, to do Piotra - powiedziałem do Marty.

Marta zaraz przykleiła się do niego masując jego krocze.

- Dobra, może być. Tylko się musimy ubrać.

Włożyliśmy nasze spodnie i bluzy, i w troje wyszliśmy do domu Piotra. Gdy tam dotarliśmy, weszliśmy do pokoju, Piotr zdjął buty, spodnie i bluzę i został w samej bieliźnie. Marta poszła w jego ślady, ale pod sukienką nie miała już nic.

- No co? Ja nie lubię bielizny. Ona mnie ogranicza. - powiedziała dziewczyna. - Marcin, a Ty co tak stoisz? Zdejmij te ciuchy. Ja również rozebrałem się do naga. Usiadłem na krześle, a na moich kolanach znalazła się rozpalona Marta. Wyszczerzyłem zęby do Piotra.

- Piotruś, nie stój tak. Nalej nam coś. - powiedziałem bezczelnym tonem.

Piotr wyszedł z pokoju, a gdy wrócił z tacą i napełnionymi kieliszkami, ja na całowałem się z leżącą na łóżku Martą i zaczynałem robić jej minetę.

- Podano do stołu. - zawołał Piotr.

Spojrzałem na Piotra i się uśmiechnąłem. On też był już nagi. Uklęknął przed Martą.

- Nie bądź egoistą, daj też coś koledze - powiedział Piotr i zaczął lizać cipkę Marty. Początkowo całowałem jego ramiona, potem zacząłem pieścić cycki Marty, ale ostatecznie dałem im się na cieszyć sobą i usiadłem do drinka. Mój penis był wciąż mały, czego nie można powiedzieć o kutasie Piotra. Wstał i wsadził go Marcie w cipkę. Ta cicho stęknęła, ale zaraz uniósł swoje nogi i objęła nimi Piotra w talii. Widząc tę akcje poczułem, że mój fiut zaczyna stawać. Na stoliku obok drinków, Piotr położył pudełeczko wazeliny. Uśmiechnąłem się do siebie. Nałożyłem porcję kremu na Sztywnego już kutasa, wypiłem drinka do końca i podszedłem do Piotra. Jednym ruchem wszedłem do jego tyłka. Piotr tylko cicho stęknął. Całowałem jego plecy. Masowałem klatę i brzuch i posuwałem go. Marta zaczęła krzyczeć, Piotr skończył na jej brzuchu. Rozmazał swój wtrysk, na płaskim brzuchu koleżanki i jednym palcem zgarniał małą porcję i wkładał do ust, raz dobie, a raz Marcie. Ja nie mogłem dojść, więc Piotr położył mnie na łóżku i zaczął masturbować. Jego silny uścisk lewej ręki na moim penisie sprawił, że czułem że zaraz wystrzelę. Marta zachichotała i usiadła mi na twarzy.

- Pomogę Ci, Marcinku - zawołała wesoło.

Po kilku ruchach wystrzeliłem porcję spermę. Marta zeszła ze mnie, a Piotr językiem zgarnął mój wtrysk i zaczął całować się z Martą.

- A dla mnie? - powiedziałem że smutna miną.

Piotr uśmiechnął się i nie również pocałował z językiem.

Chwilę później wróciliśmy spod prysznica i z nowymi drinkami w rękach usiedliśmy na podłodze. Gdy wypiliśmy, Piotr zarządził, że czas spać, że jutro też dzień i też można się ruchać. Wskoczyliśmy pod wspólną kołdrę, a Martę wzięliśmy do środka. Nasze dłonie pod kołdrą muskały nasze nagie ciała, oplataliśmy się nogami, po czym po chwili każdy z nas zasnął. Każdy z nas śnił, jakie czekać nas będą przygody. I żeby każdy kolejny dzień był taki sam...






Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Jacek

Komentarze

Al28/05/2023 Odpowiedz

Proszę o więcej. Więcej


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach