Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Szkola cz. 1 - Anastasia

Odkąd pamiętam, dużo czasu spędzałem na Ukrainie, głównie podczas odwiedzin u rodziny mamy, która stamtąd pochodziła. Dlatego, gdy przyszedł czas wyboru studiów, zdecydowałem się na filologię ukraińską. Nie ze względu na jakieś zamiłowanie do tego języka. Po prostu chciałem pójść na studia, które będą dla mnie łatwe, żeby mieć jak najwięcej czasu na imprezy i chlanie.

Studia leciały bardzo szybko i nim się obejrzałem, miałem już zrobiony licencjat. Planowałem wtedy zrobić sobie rok przerwy, żeby najpierw zarobić trochę pieniędzy na dalsze studia. Jednak nim nawet zacząłem się rozglądać za pracą, mama poprosiła mnie, żebym pojechał z nią odwiedzić jej siostrę.

Yulia była starsza do mojej mamy, miała 49 lat. Ciemne włosy do ramion, duże brązowe oczy i skóra, która łatwo łapała opaleniznę, składały się na śliczną śniadą karnację, która odróżniała ją od większości kobiet w tamtym regionie. Dodatkowo była dość wysoka (około 178 cm), co w połączeniu ze smukłą sylwetką, powodowało że pomimo swojego wieku, dalej przykuwała wzrok facetów na ulicy. Sam niejeden wieczór dzieciństwa spędziłem fantazjując o niej, zwłaszcza o jej zgrabnym tyłku.

Jej mąż był wojskowym w stopniu pułkownika, dzięki czemu na brak pieniędzy nigdy nie musieli narzekać. Problemem było bardziej to, że musiał on dużo czasu spędzać poza domem. Dorobili się jednej córki - Anny. Moja kuzynka była praktycznie kopią swojej matki. Jedyną różnicą były dłuższe włosy i bardziej jędrne piersi.

Wróćmy jednak do mojej wizyty po zdobyciu licencjatu. Yulia była dyrektorem w prywatnej starszej szkole średniej (odpowiednik naszego liceum). Do tej szkoły chodziła głównie okoliczna bogata młodzież, dlatego duży nacisk był tam kładziony na naukę języków obcych, tak aby po skończeniu szkoły, dzieciaki mogły wyjechać na studia za granicą.

Ciotka powiedziała mi, że obecny nauczyciel języka polskiego i rosyjskiego odszedł, dlatego szukają kogoś na zastępstwo i chciałaby mi zaproponować tę pracę. Początkowo nie chciałem się zgodzić, bo ile może zarabiać nauczyciel na Ukrainie? Grosze, dlatego powiedziałem, że muszę odmówić. Dodatkowo nie znałem rosyjskiego na tyle, żeby go uczyć.

- Znalezienie kogoś od rosyjskiego nie będzie problemem. Gorzej znaleźć kogoś wiarygodnego do nauki polskiego. A o pieniądze, to się się nie martw skarbie, to prywatna szkoła, więc pieniądze są większe nawet niż w Polsce. Dodatkowo, gdybyś chciał, to mógłbyś mieszkać u nas w domu, więc nie musiałbyś wydawać pieniędzy na mieszkanie. Proszę Matusz, musisz się zgodzić!

Rozwiała wtedy praktycznie wszystkie moje wątpliwości, więc czemu nie? Obiecałem dać odpowiedź do końca tygodnia, chociaż już wtedy wiedziałem że wezmę tę pracę. Nie ze względu na pieniądze, tylko ze względu na fakt, że jako młody i całkiem atrakcyjny Polak, będę łakomym kąskiem dla okolicznych dziewczyn.

Nim się obejrzałem, nadszedł 1 września, pierwsza okazja żeby zobaczyć co będzie mnie czekać w nadchodzącym roku. Szkoła miała dość rygorystycznego zasady jeśli chodzi o dress code, wszyscy uczniowie mogli chodzić tylko w mundurkach. Na szczęście nauczyciele mieli pod tym względem luz. Co do uczniów, to rozkład dziewczyn i chłopców był dość równy. Jednak niektóre klasy były prawie wyłącznie męskie, a niektóre żeńskie. Przeleciałem szybko po tłumie zebranym na aplet i od razu wpadły mi w oko dwie dziewczyny, które bardzo chętnie bym zaprosił na dodatkowe korepetycje, ale musiałem z tym poczekać.

Najpierw uroczysty apel, odśpiewanie hymnu, nudne przemówienia, zapowiedzi i różne sprawy formalne. Przedstawiono też wtedy trzech nowych nauczycieli, najpierw mnie, później nowego nauczyciela muzyki, a jako trzecią przedstawiono Anastasije. Początkowo widząc ją, byłem przekonany, że to jedna z uczennic, tylko ubiór zdradzał ją, że nie jest uczennicą. Czarny żakiet, zwykła biała koszulka i luźne czarne spodnie. Do tego jasna, prawie biała cera, platynowe włosy, około 160cm wzrostu, niewielkie piersi i całkiem kształtny, chociaż również niewielki, tyłek. Nowa nauczycielka rosyjskiego. Na sam jej widok, poczułem mrowienie w kroku.

Po nudnej części uroczystej, uczniowie poszli do domów, a nas czekała jeszcze nudniejsza część organizacyjna w postaci rady. Omówienie planu lekcji, budżetu na wyjazdy, zapotrzebowania na książki, jedno wielkie bagno. Dodatkowo nie byłem w stanie oderwać wzorku, od siedzącej naprzeciwko, nowej nauczycielki rosyjskiego. Całość się przeciągała na tyle, że zaczęło się robić ciemno. Zauważyłem jednak, że Anastasia również na mnie zerka ukradkiem. Gdy rada już się kończyła, poczułem na nodze dotyk, najpierw myślałem że to przypadek, ale ktoś zaczął stopą jeździć po wewnętrznej stronie uda, zbliżając się do rozporka.

Nawet nie miałem wątpliwości czyja to stopa, gdy spojrzałem przed siebie i zobaczyłem zalotny uśmiech i kurwiki w oczach naprzeciwko. Miałem nadzieję że nikt tego nie zauważy, jednak nie miałem zamiaru przerwać zabawy młodej nauczycielce, która właśnie doprowadzała mnie do szaleństwa jeżdżąc w górę i w dół po moim coraz bardziej nabrzmiałym rozporku.

Z transu wyrwało mnie dopiero zakończenie rady. Wszyscy z radością wyszliśmy z pokoju nauczycielskiego.

-Całkiem wytrzymały masz ten rozporek, byłam pewna że wybuchnie - usłyszałem jak ktoś do mnie wyszeptał. Obróciłem się i zobaczyłem Anastasię.

-A ty każdemu tak testujesz rozporek?

-Tylko tym, którzy przez godzinę próbują mnie rozebrać wzrokiem.

-Mateusz jestem.

-Anastasia - odpowiedziała z akcentem wskazującym na wschodnią część Rosji.

-Co powiesz na toast za udaną współpracą? Znam fajny bar w okolicy.

-Bardzo chętnie, sama dopiero co przyjechałam i nie znam tutaj ani miejsc, ani ludzi.

Bar był około kilometra od szkoły, po drodze dowiedziałem się, że moja nowa znajoma pochodzi Czelabińska i ściągnęła ją tu jej kuzynka, która od kilku lat studiowała we Lwowie.

Pijalnia była typową ubojnią, w której powietrze było gęste od zapachu alkoholu, tytoniu i potu. Moją uwagę na chwilę przykuła barmanka, wyglądała na jakieś 17-lat, czerwone włosy, duże i jędrne piersi i kształtny tyłek. Widziałem ją tu pierwszy raz, jednak wiedziałem, że od teraz zacznę zaglądać częściej.

Moje myśli o barmance szybko przerwała Ana, bo tak kazała na siebie mówić.

-Za udany semestr! Salut!

-Salut!

-Oraz za współpracę polsko-rosyjską! Salut!

-Salut, ale trochę zwolnij tempo, bo inaczej będziesz mnie ciągnąć do domu.

-Oj nie nie, ja mam dziś na Ciebie inne plany. - mówiąc to, złapała moją rękę i położyła ją na swoim kroczu. Nawet przez spodnie byłem w stanie wyczuć jak jest rozpalona. Poluzowałem delikatnie pasek od spodni i wsadziłem rękę do środka. - Ohh… od początku rady na to czekałam - wydobyło się stłumione jęknięcie z jej gardła.

Od razu poczułem jak bardzo jest mokra. Przejechałem najpierw dwoma palcami po krawędziach jej cipki, a następnie dołożyłem trzeci, który wprowadziłem do środka. Ponownie jęknęła, tym razem głośniej.

-To ta przyjaźń polsko-rosyjska? - skóra na jej dłoni, która właśnie wędrowała w stronę mojego rozporka, była cała pokryta gęsią skórką.

-Jak chcesz zobaczyć, jak się to robi w Rosji, to zapraszam do mnie - wyszeptała mi do ucha i delikatnie je przygryzła. Nie zdejmując ręki z mojego kutas, zamówiła jeszcze jedną kolejkę u rudej barmanki. Wyciągnęła moją dłoń, która w najlepsze bawiła się jej cipką, po czym wzięła mokry od jej soczków palec do ust, cały czas patrząc mi prosto w oczy.

-Zdrowie grona pedagogicznego! - krzyknęła

-Zdrowie! Salut!

Wyjście z baru okazało się niezwykle problematyczne, dawno nie szedłem z takim namiotem. Szybko znaleźliśmy taksówkę, która miała nas zawieźć do mieszkania Rosjanki. Na szczęście mieszkała dość blisko, bo inaczej pewnie zabrałbym się za nową koleżankę już w samochodzie.

Dosłownie wytoczyliśmy się z taksówki i biegiem znaleźliśmy się pod drzwiami jej mieszkania. Byłem tak kurewsko napalony, że byłem gotowy wyruchać ją nawet na klatce schodowej. Kiedy Ana otwierał drzwi, ja zacząłem całować jej szyję od tyłu, przez co po ich otwarciu, dosłownie wpadliśmy do środka. Nawet nie zdążyliśmy ich dobrze zamknąć.

Po drodze do jej łóżka został tylko wąż z naszych ubrań. Moje buty, koszula i marynarka, jej żakiet i spodnie. Popchnęła mnie na łóżko, a sama stanęła nade mną w rajstopach, bordowych stringach z pokaźną plamą na środku oraz białej koszulce, którą od razu zsunęła ukazując stanik do kompletu od stringów.

Uklękła na łóżku i zaczęła rozpinać moje spodnie. Mój kutas dosłownie pulsował z podniecenia, gdy w końcu wyrwał się na wolność. Chociaż nie zdążył nacieszyć się wolnością, bo od razu znalazł się w ustach nauczycielki.

-Spokojnie, bo się udławisz - ssała go, jakby była wygłodzona od roku. Wszędzie była jej ślina. Po całym dniu stymulacji, niewiele było mi potrzebne żeby dojść. Nie zdążyłem jej nawet ostrzec, gdy zalałem jej całe gardło. A sam poczułem się, jakbym tracił na chwilę świadomość.

Anie nie zrobiło to żadnej różnicy, po prostu wszystko połknęła, po czym ssała go jeszcze przez chwilę, żeby dokładnie go wyczyścić. Po chwili dodała.

-Tak to się prędzej utopię, niż udławię. Ale teraz to twoja kolej do działania - wiedziałem że muszę się odwdzięczyć, bo inaczej stąd nie wyjdę. Widziałem jak oczy tej suki, aż się proszą żeby ją zerżnąć.

Złapałem ją za gardło po czym ją pocałowałem. Bardzo wyraźnie było czuć moją spermę i jej pomadkę. Rzuciłem ją na łóżko, dzięki czemu zamieniliśmy się miejscami, a następnie szarpnąłem jej stringi, które pękły z głuchy trzaskiem. Zacząłem ją lizać obserwując jak żywiołowo reaguje na jakikolwiek dotyk. W tym momencie zobaczyłem, że zdjęła stanik ukazując mi piercing na drobnych sutkach. Jedną ręką złapałem za metalowy pręcik przechodzący przez sutek i zacząłem go drażnić delikatnie ściskając i przekręcając. Druga ręka skończyła z trzema palcami, w rozgrzanej cipce powodując wodospad soczków, które na bieżąco spijałem.

Cały widok, doprawiony jej głośnymi jękami, sprawił że bardzo szybko kutas wrócił do gotowości. Zarzuciłem jej nogi na moich barkach, a ręką najpierw zdzieliłem sukę w twarz, a następnie złapałem ją za szyję. Widziałem i czułem że jest blisko żeby dojść, po dosłownie kilku ruchach poczułem jak jej cipa zaciska się na moim kutasie, a Ana wije się z przyjemności po całym łóżku.

Dałem jej chwilę, żeby doszła do siebie. Gdy zauważyłem że odzyskuje świadomość, obróciłem ją i kazałem ustawić się na czworaka. Dopiero teraz byłem w stanie dostrzec, że jej niewielka dupka, jest naprawdę kształtna. Wszedłem w jej cipkę i trzymając ją za włosy, słyszałem tylko charakterystyczne stukanie ciał o siebie.

W pewnym momencie poprosiła żebym przestał, bo chce zmienić pozycję. Kazała mi usiąść, a sama dosiadła mnie okrakiem, ponownie prezentując swoje drobne przekłute piersi. Zwróciłem uwagę, że jej normalnie blada twarz, jest cała czerwona z podniecenia, zwłaszcza lewy policzek, na którym była odbita moja dłoń. Poprosiła tylko, żebym ostrzegł gdy będę blisko dojścia. Nie trwało to zbyt długo, gdy poczułem że zbliża się ten moment. Zeskoczyła ze mnie i ustawiła się w pozycji 69. Najpierw poczułem jak zaczyna z niej lecieć coraz bardziej, a po chwili jej cipka zacisnęła się na moim języku. Tyle mi wystarczyło, sam trysnąłem jej prosto w twarz, którą na chwilę wystawiła na strzał wypuszczając mojego kutasa z ust, gdy szczytowała.

Zrobił się dość spory bałagan. W powietrzu unosił się zapach spermy i potu, a oboje byliśmy dosłownie mokrzy. Chwilę musieliśmy poleżeć, żeby złapać oddech. Uznałem że pora na mnie, bo jutro mam od samego rana lekcje. Moja nowa kochanka zaproponowała papierosa. Staliśmy tak na balkonie nadzy, ubrudzeni spermą i jej soczkami. Wtedy już myślałem że lepiej już być nie może, ale semestr dopiero się zaczynał.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





No ten

Próbne opowiadanie, czekam na feedback czy się podoba :) 


Komentarze

Harry9/03/2023 Odpowiedz

Nieźle dawaj dalej

Kolo23/03/2023 Odpowiedz

Czekam na więcej bo super się to czyta.

Kaju23/03/2023 Odpowiedz

Chyba najlepsze, jakie tu czytałem


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach