Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Wizyta w Saunie

Hej, moj pierwszy wpis tutaj był o mojej przygodzie analnej w Norwegii, dziś postanowiłem opisać przygodę jaka spotkała mnie w po przeprowadzce do Niemiec. Zapraszam :) Nastał piątek. Jako że większość facetów z mojego miasteczka miałem już zaliczonych postanowiłem udać się po raz pierwszy do sauny. Znajduje się ona w Essen. Po pracy wróciłem do domu, szybki prysznic i spakowałem torbę. Droga zajęła mi godzinę. Zaparkowałem na parkingu podziemnym niedaleko. Było jakoś po dwudziestej drugiej, kiedy przybyłem na miejsce. Wszedłem pewnym krokiem, zadzwoniłem dzwonkiem i drzwi się otworzyły. Na recepcji był facet na oko lekko po trzydziestce. Objaśnił mi wszystko jak funkcjonuje, a po dokonaniu płatności wręczył mi klapki i ręcznik. Życzył mi miłej zabawy i czułem jak odprowadza mnie wzrokiem. Wszedłem do szatni, a po drodze paru kolesi mnie obczajało. Olałem to, gdyż nie byli w moim typie. Podszedłem do szafki z moim numer i przyłożyłem opaskę, która dostałem na recepcji. Szybko pozbyłem się swoich ubrań, założyłem klapki i owinąłem ręcznik wokół bioder. Wyszedłem z szatni i idąc za znakami znalazłem się w głównej części gdzie były schody prowadzące na poszczególne piętra.  Wpierw ruszyłem na pierwsze piętro, nie było tam nic ciekawego. Jedynie palarnia. Zrezygnowany wróciłem do punktu wyjścia, a następnie udałem się na piętro minus jeden. Tam od razu stwierdziłem, że jest ciekawiej. Duży basen, parę jacuzzi, dwa rodzaje saun oraz dark roomy. Wpierw udałem się do sauny tradycyjnej. Posiedziałem parę minut sam. Nie przeszkadzało mi to. Kiedy poczułem, że wystarczy, udałem się pod zimny prysznic. Następnie zrobiłem parę kołek po darkroomach, ale nic ciekawego się nie działo. Następna sauna, jaka odwiedziłem się była fińska. W środku panował półmrok, który nadawał mistycznego klimatu. Od razu mi się spodobało. W środku poruszałem się trochę po omacku do momentu jak oczy mi się nie przyzwyczaiły. Co chwile jacyś kolesie mi się przyglądali. Nie wiem, czy to przez mrok, jaki panował w środku, czy ciepło, ale robiłem się coraz bardziej napalony. Błądząc tak udało mi się znaleźć cichy zakątek. Postanowiłem tam usiąść i poczekać z myślą, że ktoś może zawita w tym miejscu. Paru mężczyzn zaglądało, popatrzyli chwile i odchodzili. Westchnąłem lekko. Nie lubię przejmować inicjatywy, ale widziałem, że w tym wypadku muszę. Rozchyliłem nogi i zsunąłem swój ręcznik, tak że wisiał mi na udzie, a mój penis był na wierzchu. Złapał go w prawa rękę i zacząłem się delikatnie masturbować. Ni stąd, ni z owad wychylił się chłopak stwierdziłem, że musi być w podobnym wieku co ja. Z reguły wolałem strych facetów jednak tym razem postawiłem, że czas na zmianę. Przyglądał mi się i sam zaczął się masturbować. Pokazałem mu gestem palca, aby podszedł do mnie. Zrobił to powoli. Po jego klatce piersiowej i mięśniach brzucha stwierdziłem, że był lepiej zbudowany niż ja, chociaż penis był lekko mniejszy. Kiedy był blisko mnie wstałem i złapałem jego penisa. Z jego wyrazu twarzy wywnioskowałem, że lekko go to zaskoczyło jednak od również złapał za mojego. Moje palce oplotły jego trzon i powili zaczęły się na nim poruszać, co jakiś czas zahaczając o jego główkę. Lekko mu się ściskałem, a druga ręka tarmosiłem jego jądra. On to samo robił z moim. Czułem jak podniecenie zalewa moje ciało, nie wytrzymałem i ukląkłem przed nim. Ręce położyłem na jego pośladkach, a następnie powoli włożyłem jego penisa do swoich ust. Ruchy mojej głowy były powolne, lecz dokładne. Językiem jeździłem góra, dół po całym trzonie. Główkę oplotłem swoim językiem dobrze go ssąc. Mój partner położył swoje ręce na mojej głowie i zaczął delikatnie ruszać biodrami. Zrozumiałem co chciał osiągnąć i pomogłem mu. Czułem jak z każdym kolejnym ruchem jego penis coraz głębiej i szybciej penetrował moje gardło. Jedną rękę położyłem na jego umięśnionej klatce piersiowej, a konkretnie sutkach. Lekko mu je wykręcałem. Kiedy czułem, że moje usta potrzebowały przerwy wyciągałem jego kutasa i waliłem wolną ręką, a moje usta przylegały do jego jąder. Po paru takich przejściach jego stęknięcia były coraz to głośniejsze, co podniecało mnie jeszcze bardziej. Ja swoje ruchy tylko przyśpieszałem, kiedy jego penis wypełniał moje usta. W pewnej chwili poczułem jak zaczyna pulsować. Wyjąłem go z ust i skierowałem na swoją twarz, a następnie poczułem jego nasienie na niej. Był to bardzo obfity spust co tylko mnie jarało jeszcze bardziej. Mój kochanek oparł się o bliską ścianę i mocno dyszał. Uśmiechnąłem się i wytarłem ręcznikiem swoją twarz. Kiedy skończyliśmy naszą zabawę zobaczyłem, że w wejściu do tego miejsca stoi paru kolesi i wali sobie konia. Uśmiechnąłem się, że podobało im się show. Wychodząc ze stamtąd złośliwe otarłem się o paru z nich swoimi pośladkami. Wyszedłem z sauny i udałem się pod prysznic. Wróciłem na piętro „0” i zagadałem jednego faceta z obsługi poprosiłem o wymianę ręcznika. Nim się obejrzałem miałem już nowy. Usiadłem w barze na tym pietrze, zamówiłem piwo i zająłem wolne miejsce. Po chwili dosiadł się do mnie lekko starszy facet.  - Widziałem co zrobiłeś w Fińskiej. - Uśmiechnął się szeroko.  - Dzięki. - odpowiedziałem udając niedostępnego. Pogadaliśmy tak, jakiś czas. Rozmowa dobrze się kleiła. Dowiedziałem się, że mój rozmówca miał na imię Henry i był z Anglii. Miał on trzydzieści osiem lat i był przyjazdem. Fryzura obcięta na krótko, prawie na zero i elegancko przycięty zarost. Na nosie okulary, które dodawały mu seksapilu. Zapytał się mnie czy może zaprosić mnie na dół. Chętnie skorzystałem z tej oferty. Skierowałem swoje kroki za nim i tak jak podejrzewałem skierowaliśmy swoje kroki do jednego z wielu dark roomów. Przepuścił mnie jak na gentlemana przystało w drzwiach, a następnie zamknął je na zasuwkę. Nie chciał, aby ktoś nam przeszkodził. Sprawnym ruchem ręki pozbył się naszych ręczników, a następnie rozłożył je na skórzanym łóżku. Przywarł swoim ciałem do mojego tak, że nasze penisy dotykały się. Następnie złapał mojego i zaczął go masturbować. Zrobiłem to samo z jego, a wolną rękę położyłem na jego klatce piersiowej, która była lekko zarośnięta. Jeździłem po niej swoją dłonią. Przybliżył swoje usta do moich i zaczął delikatnie całować. Jego dwudniowy zarost lekko drażnił moją skórę. Oddawałem każdy pocałunek, a on je pogłębiał. Poczułem jak mój penis rośnie w jego dłoni. Swoją wolną rękę skierował na moje plecy, a następnie zjechał nią na moje pośladki. Masował je i ugniatał. Pojękiwałem między pocałunkami. Henry bardzo mnie podniecał. Po chwili przerwał nasze pieszczoty i wskazał na łóżko. Chciałem na nim usiąść, a ten się uśmiechnął.  - Wypnij się ładnie dla mnie. - powiedział.  Tak tez zrobiłem. Ułożyłem się dla niego w ładniej pozycji na pieska wysoko unosząc swoje pośladki.  Mój kochanek klepnął mnie delikatnie, a następnie uklęknął. Przybliżył swoją twarz do mnie. Moje uda znalazły się w objęciu jego rąk, a jego język zaczął powili lizać moją dziurkę. Wypiąłem się jeszcze mocnej, kiedy poczułem jego język. Ciche jęki zaczęły wydobywać się z mojego gardła. Jedna jego ręka powędrowała na mojego penisa. Zaczął nią powoli jeździć. Z każdym jego kolejnym ruchem języka oraz ręki czułem coraz to większe podniecenie. Całe moje ciało zaczęła zalewać fala gorąca. Co jakiś czas wierciłem się z uniesienia. Anglik wkładał swój język coraz to głębiej i głębiej.  - Proszę przeleć mnie! - krzykiem.  On jakby na to czekał. Odsunął się i mocno klepnął mnie znowu. Z półki, która była nad łóżkiem wziął gumkę i założył ją na penisa, a następnie z tubki nałożył żel na palce i rozprowadził po nim. Trochę tez rozmasował na mojej dziurce. W momencie jak on się przygotowywał miałem chwile czasu na dojście do siebie.  - Mam nadzieje, że jesteś gotowy. - rzekł.  Położył swoje ręce na moich nogach, a następnie delikatnie naparł na mnie. Starałem się rozluźnić jak tylko mogłem, jednak towarzyszył mi delikatny ból. Z każdym jego kolejnym centymetrem jęczałem coraz głośniej, aż zatrzymał się. Czułem, że jest cały w środku. Ból powoli zanikał, a moje ciało dostosowało się do intruza w środku. Henry zaczął wykonywać powolne ruchy swoimi biodrami. Moje jęki zaczęły wypełniać pomieszczenie. Z każdym kolejnym pchnięciem czułem się błogo. Jego ręce co jakiś czas klepały moje pośladki. Z czasem sam dołożyłem ruchy swoich bioder i synchronizowałem z jego. Ruchał mnie mocno i ostro. Dźwięki pośladków uderzających o jego ciało były głośne i soczyste. Sam krzyczałem i jęczałem.  - O tak! Ruchaj mnie!   Nie mogłem się podtrzymać. Krzyczałem jak typowa dziwka z pornola, kiedy jego penis mnie penetrował. W jednej chwili Henry ze mnie wyszedł i obrócił mnie na plecy. Następnie położył moje nogi na swoich barkach i wszedł gwałtownym ruchem. Kontynuował swoją penetrację w moim odbycie. Jedna ręka złapał za moje gardło i mnie podduszał. Druga ręka złapał za mojego penisa i mocno go masturbował. Czułem się przyjemnie. Jęczałem i stękałem, kiedy Henry mnie posuwał. Czułem, że jestem blisko.  - Dochodzę!  Krzykiem. On złapał mnie mocnej za penisa i poczułem jak dochodzę. Wygiąłem się w luk, a moja sperma znalazła się na brzuchu. Poczułem jakby uderzenie młota. Mój kochanek dalej mnie ruchał, aż w końcu on też doszedł. Opadł na mnie mocno dysząc. Po chwili zszedł ze mnie i złożył na moich ustach pocałunek.  Wyszliśmy razem z pomieszczenia i skierowaliśmy się pod prysznic. Pod nim opieraliśmy nasze ciała o siebie, a potem poszliśmy do szatni. Wymieniliśmy się numerami telefonu i rozpalaliśmy się. Kiedy wyszedłem z pomieszczenia obiecałem sobie, że jeszcze tam wrócę.




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Jan Nowak

Komentarze

P8/03/2023 Odpowiedz

Przyjemne opowiadanie...

marcin26/03/2023 Odpowiedz

bardzo piękne i kuszące opowiadanie


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach