Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Impreza na koniec klasy maturalnej

Czas do końca maja minął w miarę spokojnie. Kamil trochę odpuścił znęcanie się nad innymi kolegami, ale widziałem, że kilku z nich zaczęło mu także przynosić prezenty. Najczęściej były to prezerwatywy lub butelki alkoholu, zwłaszcza przed weekendem. Musiał zatem pójść w układ ze swoimi ofiarami i w zamian za prezenty odpuścił im szmacenie.

Studniówka w tym roku się nie odbyła ze względu na sytuację pandemiczną, ale wszystkie klasy maturalne zdecydowały, że zorganizują imprezę pożegnalną po wystawieniu ocen, ale jeszcze przed egzaminami. Data została wyznaczona na 27 kwietnia. Około miesiąca przed datą imprezy Kamil zaczął regularnie spotykać się z Julią. Chodzili za rękę i obściskiwali się na korytarzu. Słyszałem też plotki, że Kamil uwielbiał ją posuwać w szatni przy sali sportowej, ale nigdy nie udało mi się ich tam przyłapać, mimo że częściej zacząłem tam zaglądać.

Impreza odbyła się z w wynajętej sali balowej w hotelu. Kamil przyszedł z Julią, a ja zaprosiłem najlepszą kumpelę Patrycję. Pierwszy raz widziałem Kamila w gajerku i muszę przyznać, że wyglądał seksownie. Wspaniale dopasowali też kolory, bo sukienka Julii i krawat Kamila były w tym samym kolorze. Widać było też, że garnitur Kamila musiał być drogi, prawdopodobnie zamówiony na wymiar, bo był idealnie dopasowany. Jak zdjął marynarkę to wszystkie laski zwracały uwagę tylko na jego jędrny tyłek. Nie przepadam szczególnie za takimi imprezami, ale nie mogłem z niej zrezygnować, bo byłem ciekawy Kamila i chciałem go zobaczyć, bo już coraz rzadziej miałem okazję. To był ten moment, aby zapamiętać go w całej wspaniałej okazałości, zanim nasze drogi się rozejdą. Nie wiem jakie plany miał Kamil po szkole, bo nie słyszałem żadnych plotek na ten temat, ale ja planowałem studia matematyczne.

Podczas imprezy spotkałem Kamila w miarę blisko tylko raz w toaletach, ale nie byliśmy sami i nawet się do mnie nie odezwał. Około 2 w nocy uczniowie powoli zaczęli się rozchodzić i około 3 zostało już nas niewielu. Także do 3 była wynajęta sala, więc musieliśmy powoli się zbierać. Ja byłem wyznaczony do zapewnienia uczniom taksówek, co de facto sprowadzało się do tego, że musiałem zadzwonić i je zamówić. Patrycję odebrali rodzice już około 2 w nocy, także nie wiedziałem co się stało z Julia, bo już jej nie widziałem. Został jeszcze Kamil z dwoma najlepszymi kolegami i jeszcze pili jakieś drinki. Ja w większości stałem już na zewnątrz, żeby ogarnąć kwestię transportu dla wszystkich. Widziałem też Kamila jak wyszedł z kolegami zapalić i stali wówczas bardzo blisko mnie. Pomyślałem, że to pewnie ostatni raz go widzę w takiej akcji. Od razu poczułem, że chuj zaczyna mi nabrzmiewać, więc się szybko obróciłem, żeby nikt nie zobaczył.

Kilka ostatnich uczniów powiedziało już, że nie potrzebuje taksówek, bo idą jeszcze kontynuować zabawę na miasto, wiec stwierdziłem, że to już czas, aby także powoli się zbierać. Poszedłem po telefon, który zostawiłem na stoliku i odczytałem wiadomość od Kamila:

-czekam na ciebie w pokoju 709

Nie sądziłem, że ktokolwiek będzie wynajmował pokój w hotelu, bo wszyscy byliśmy z tego samego miasta i nie wiedziałem czego mam się spodziewać, ale byłem bardzo ciekawy i nie mogłem nie wykonać polecenia swego Pana. Wjechałem na siódme piętro i odszukałem pokój. Stałem chwilę pod pokojem, bo się bałem zapukać, ale w końcu się zdecydowałem. Drzwi się uchyliły, ale zobaczyłem w nich nikogo, więc zacząłem powoli wchodzić. Apartament był dwupokojowy i drzwi wchodziły do salonu, w którym nikogo nie widziałem. Nagle pojawił się Kamil, wszedł z drugiego pokoju i stanął na środku salonu. Miał na sobie spodnie i rozpiętą białą koszulę. Pierwszy raz mogłem zobaczyć jego umięśnioną klatę i od razu się podnieciłem. Kamil powiedział:

- Pokój wynajęła Julia, bo jej marzeniem było się bzyknąć w hotelu. Dziś zatem przed imprezą ją tutaj ruchałem. Jeszcze nie wie, że była dla mnie zabawką, bo nigdy nie zamierzałem dłużej z nią być. Oprócz tego, że ma duże piersi jak na swój wiek i dobrze daje dupy to nie ma nic do zaoferowania. A ja mam duże potrzeby, które mam zamiar zaraz spełnić. Zatem rozbieraj się i wskakuj pod prysznic. Ja zapalę fajkę i poczekam tutaj na ciebie. Masz maksymalnie 7 minut. Nic nie odpowiedziałem tylko posłusznie wykonałem polecenie.

Starałem się dokładnie umyć i szybko, ale czas dłużył mi się pod prysznicem, bo nie mogłem zebrać myśli. Znajdowałem się z najseksowniejszym facetem ze szkoły w jednym pokoju i w dodatku z takim który mnie najbardziej kręcił, ale bałem się też jego fantazji i tego co będzie chciał ze mną zrobić. Nie wiedziałem czy mam się ubrać, bo nie dostałem rozkazu w tej sprawie, więc założyłem bokserki, aby nie być nago. Uchyliłem drzwi od łazienki i zanim wyszedłem to usłyszałem:

- tylko na kolanach, jak piesek!

Grzecznie wyszedłem powoli na kolanach, z głową trochę spuszczoną, bo nie wiedziałem, czy mogę patrzeć, ale też nie całkiem, abym mógł trochę widzieć. Kamil siedział na sofie w salonie. Zawołał mnie wskazującym palcem w swoim kierunku. Powoli zmierzałem w jego kierunku i zobaczyłem, że trzymał w ręku telefon i zrobił mi zdjęcie. Popatrzyłem na niego bardziej, ale nie odzywając się, bo nie wiedziałem czy mogę, ale czytał mi w myślach i odpowiedział:

- nie martw się, jak będziesz grzeczny to na pamiątkę wieczoru i w nagrodę dostaniesz prezent - uśmiechnął się.

- dziękuję, Panie - odpowiedziałem.

Jak byłem już na wyciągnięcie ręki to Kamil pokazał mi palcem znak stop. Stanąłem i czekałem chwilę, bo mój Pan pisał coś w telefonie. Powoli lewą dłonią uniósł mi podbródek w górę, a prawą dłonią uderzył mocno otwartą ręką w moją twarz. Dostałem dwa razy z prawej strony i raz z lewej i byłem już podniecony.

Kamil sięgnął po papierosa i podał mi zapalniczkę, abym go mu odpalił. Dmuchnął mi prosto w twarz. Poczułem zapach jego perfum zmieszanych z dymem i pomyślałem, że zapamiętam to na zawsze. Uderzył mnie jeszcze raz w twarz i nic nie mówiąc przyciągnął do swojego krocza. Siedział tylko w białych bokserkach. Mój nos wylądował blisko jego penisa. Poczułem jeszcze jego przepocone bokserki i zapach moczu, i podnieciłem się bardziej.

- Nie ruchałem od rana, więc zaczynaj ciągnąć - powiedział Kamil i rozsiadł się wygodnie na sofie. - Zobaczymy czy faceci potrafią robić lody - zaśmiał się - czy może nadajecie się tylko do cwelenia! Kamil opuścił bokserki i zobaczyłem pierwszy raz jego członka. Był nadal w stanie spoczynku, ale widać było że i tak jest dorodny. Był ogolony i jeszcze intensywniej poczułem zapach moczu. Nigdy nie robiłem nikomu loda, ale oglądałem wiele filmów, więc pomyślałem, że dam radę. W końcu marzyłem o tym od dawna. Zacząłem delikatnie muskać językiem jego końcówkę, coraz bardziej angażując język i robiąc okrężne ruchy wokoło. Kutas Kamila powoli zaczął robić się większy, więc go przytrzymałem jedną ręką i włożyłem głębiej do ust. Kamilowi nie spodobała się moją ręka i ją mocno odepchnął, ale nic nie powiedział. Oczywiście rozumiałem go bez słów - chodziło przecież o to, aby on był zadowolony, więc miałem robić tak jak mu się podoba. Po kilku minutach mój Pan podniósł się do góry, uniósł mój podbródek go góry i znowu kilka razy uderzył mnie mocno z plaskacza, po czym nic nie mówiąc pociągnął moją głowę w kierunku jego kutasa i wsadził mi go głęboko w gardło. Dość szybko zacząłem się krztusić i próbowałem się podnieć, ale trzymał mnie tak mocno, że nie mogłem nawet się ruszyć. Jego chuj był już w pełnym wzwodzie i nie mogłem sięgnąć do końca, nawet przy pełnym gardle. Klepnąłem Kamila lekko w uda dając znać, że muszę się uwolnić, ale jeszcze przez chwilę trzymał moją głowę mocno, po czym poluzował i splunął mi w twarz mówiąc:

- tylko ja mogę ciebie klepać, więc nawet się nie waż następnym razem tego powtórzyć. Wstał z sofy i patrząc na mnie z góry, jak prawdziwy Pan na swojego niewolnika - zaczął mnie posuwać w dół i w górę swoim chujem, trzymając mnie z tyłu głowy i wyznaczając tempo. Ruchał mnie dość długo, gdy poczułem przyjemną wydzielinę w gardle, ale nie była to sperma. Był to preejakulat, który miałem okazję też wypróbować jak waliłem sobie konia. Od razu wtedy wyciągnął swojego chuja i powiedział:

- to rok moich eksperymentów, dziś rano Julia dała mi się wyruchać w dupsko i mi się to spodobało, więc zobaczymy co ty masz mi do zaoferowania.. Popatrzyłem na niego błagalnymi oczami i powiedziałem nie pytając o pozwolenie:

 - Panie, ale ja nie jestem gotowy.. nigdy tego nie robiłem.. Kamil uderzył mnie tak mocno w twarz, że aż upadłem na podłogę i powiedział :

- to ja o tym decyduję, co będziesz robić i z kim. To dobrze, że jesteś dziewicą - powiedział do mnie pierwszy raz jakby zwracał się do kobiety. W tym roku rozdziewiczyłem kilkadziesiąt lasek i każdej się podobało. Robienie loda całkiem dobrze ci poszło, więc wypinaj dupę. Zaciągnął mnie do sypialni i rzucił na łóżko. Masz wypiąć dupę wysoko i nie odwracać się - nie chcę patrzeć na twoją twarz, interesuje mnie tylko twoja dupa - powiedział, dodając - wyrucham cię bez gumki skoro to twój pierwszy raz.. z kobietami rzadko mogę..

Wypiąłem się w jego kierunku i zaczął mnie czymś smarować, wkładając powoli palce do odbytu i spluwając do rowa.  Klepał też moje pośladki, że zaczęło mnie boleć, ale było to przyjemne uczucie. Zamyśliłem się przez chwilę o ocknąłem się jak poczułem, że już jest we mnie. Delikatnie wkładał mi swojego chuja do środka, wchodząc i wychodząc masował mi rowa. Zaczynało być przyjemnie dopóki nie poczułem, że wsunął go do samego końca. Tak mnie bolało, że krzyknąłem i włożyłem kawałek pościeli do buzi, trzymając się też rękami za kołdrę, bo myślałem, że mnie rozerwie. Trzymał tak głęboko minutę po czym zaczął powoli się poruszać. Słysząc moje jęki zaczął mnie ruchać coraz mocniej, najpierw na pieska, później docisnął moją głowę i ramiona w dół, na końcu docisnął mnie całego, że nie mogłem się poruszyć. Dociskał mocno dwoma rękami i posuwał coraz szybciej. Kilka razy wyszedł i wsadził swojego chuja mocno do samego końca, że znowu mocno bolało i wtedy poczułem, że spuszcza się we mnie. Wyszedł ze mnie szybko i klepnął dwa razy w pośladki.

Leżałem plackiem na łóżku, bo byłem wykończony. Kątem oka zobaczyłem, że Kamil patrzy w swój telefon i mówi:

- jak na pierwszy raz to dobrze się spisałeś, będzie z ciebie dobra suka. Ubieraj się, bo mam dla ciebie niespodziankę. Noc się jeszcze nie skończyła, a w pokoju obok czeka na ciebie kolejny pan. Wstawiłem twoje zdjęcie do aplikacji z opisem:

"Pan odda swojego niewolnika, którego właśnie rozdziewicza. Masz okazję być drugi. Cena wywoławcza: 500 zł". Zgłosiło się trzech panów i maksymalna oferta to 500, ale Euro. Jak dobrze się spiszesz to będziesz miał możliwość częściej dla mnie tak służyć - uśmiechnął się szyderczo.

Nie ubrałem się do końca i nie zdążyłem nawet pomyśleć, bo Kamil pociągnął mnie w samych majtkach i podkoszulku na drugi koniec korytarza, gdzie czekał na mnie drugi Pan. Otworzył około 40-letni, wysoki mężczyzna. Musiałem naprawdę wyglądać na zmarnowanego, bo popatrzył na mnie jakby ze zmiłowaniem, po czym wręczył Kamilowi 500 Euro i powiedział wchodź do środka i się rozbieraj.

Kamil uśmiechnął się i powiedział do mojego nowego Pana:

- Baw się dobrze, suka doprze daje dupy!

#gejopowiadania #gayopowiadania #schoolalhpa #cwelenie #cwel #alphagod #gayhumiliation #faceslapping #gayfaceslapping #cashmast




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Tom Fucker

Komentarze

Bardzo dobre opowiadanie, w pewnej chwili myślałem, że Kamil wyrucha go w salonie a po wszystkim wejdzie z nim do sypiali i powie do dwóch czekających tam kolegów: \"Mówiłem wam że to cwel, teraz jest wasz\"

Fan K.13/04/2023 Odpowiedz

Aweome ^^ Proszę napisz kolejną część, pięknie sobie suczkę wyrobił. Mam nadzieję, żę Kamil jeszcze skorzysta z \"kolegi\", może jakoś w szkole?

uległymen28/09/2023 Odpowiedz

super historia ! pała mi stoi i wskazuje niebo, a ja czuję się jak w niebie wyobrażając się w takiej sytuacji.


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach