Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





(8) Ponetna (ale spiaca) Ola

Ponętna (ale śpiąca) Ola (8)

Martyna wyjechała do pracy na dwa tygodnie żeby poprowadzić obóz wakacyjny gdzieś nad morzem. Dałem jej pozwolenie jeżeli miałaby chcice, ale dla mnie to również ciekawa okazja.

Zdzwoniłem się z Kasią żeby wyskoczyć w weekend do jakiegoś klubu. Ciemna blondynka w czarnej sukience z ornamentami, na nogach to co lubię, szpilki czarne. Drobna, niziutka, niesamowicie seksowna siostra mojej dziewczyny. Trochę zaczynałem przesadzać z Kasią jeżeli chodzi o kontakt. Póki co Martyna nie zwracała na to uwagi, tym bardziej że nie było jej w pobliżu. Kroczyła w moją stronę uśmiechając się.

- Cześć, i jak w koń…

Złapałem jej szyję i pocałowałem, włożyłem jedną rękę pod płaszcz, ściskając dupsko. Przerwała pocałunek. I obracając się subtelnie powiedziała:

- Mmm no okej. Też bym Cię teraz rozebrała, ale jak już się umówiliśmy…
- Idziemy, trochę ludzi do nas dołączy na miejscu, zobaczysz, spodoba Ci się.

W samym klubie byliśmy w 7 osób. Z całej grupy zostaliśmy w czwórkę z Olą oraz jej chłopakiem Darkiem. Zaprosili nas do Siebie, akurat Oli rodzice znowu wyjechali. Wchodząc do mieszkania, zostaliśmy wszyscy w butach z powodu drobnego remontu, który się odbywał u mojej koleżanki z ławki. Kasia wraz z Darkiem dobrze się dogadywali, tymczasem Ja mogłem spokojnie prowadzić rozmowę z Olą na tematy, które raczej do najłatwiejszych nie należą. Siedziałem na wprost niej dokładnie słuchając, co jakiś czas zawieszałem wzrok na jej nogach. Lubię jej energię, którą roztacza, podobnie jak Kasia, czuć tam flirt pomimo poważnego tematu. Kasia z Darkiem cały czas przewijali temat dotyczący rodzenia/nie rodzenia dzieci, dyskusja się rozwija o ból i przyjemność z niego płynącą. Ola popatrzyła na mnie.

- Chodź, pomożesz mi z herbatoooou
- Tsaaa, chyba do łóżka Cię położyć.
- Nieeee, co Ty gadasz, jeszzzzcze dam radę posiedzieć.
- Ola, przecież Ty z lewej na prawą do tej kuchni weszłaś.
- Oj tam kurwa, phiii. Nie no dobra. Zrób tej herbaty Ja usiądę bo się zaraz porzygam…
- Oj Olcia, a mogło być tak miło.
- I będzie!

Opadła na krzesło w kuchni z rozłożonymi rękoma i wypadającym cyckiem.

- Eeee, a wy chcecie herbaty?!
- Ja chcę, mi zrób!
-  Ja dziękuje, z Olą okej?!
- Taaaa! Jak uśnie to Ją zaprowadzić do pokoju obok?!
- Taaak, do tego niebieskiego, zostaniemy w salonie!
- Okeej!

Ola już spała. Hmm. Na coś jednak liczyłem, wyjąłem przed nią fiuta i próbowałem go umieścić w usta, jeździłem jej chujem po zębach, nic nie reagowała. Uderzyłem w policzek. Wyjąłem obie piersi, dość spore jak na taką malutką kokietkę. Okej, podnieciłem się. Słysząc dalej rozmowy Kasi i Darka, postanowiłem skorzystać. Rozchyliłem uda Oli na których miała miniówkę, rajstopki oraz skórzane muszkieterki bez obcasa. Rozłożyłem jej nogi na swoje ramiona, jej głowa była przechylona w prawą stronę. Rozerwałem nylon, naplułem i rozsmarowałem ślinę po jej cipce, o dziwo była trochę mokra. Przymierzyłem szybko kutasa i pchnąłem moją koleżankę z ławki.

- Ymmm…
- Ola?

Szepnąłem, nie słysząc odpowiedzi, poczyniłem normalne ruchy w jej cipsko. Powoli, delektowałem się nią, dotykałem jej zgrabne nogi, muskając je od łydek aż pod pośladki. Każde pchnięcie było spokojnym wypełnieniem jej wnętrza. Co jakiś czas słyszałem pomruk koleżanki ale z tego nic nie wynikało. Otworzyłem jej usta i wkładałem tam dwa palce. Wyglądało to świetnie. Kobieta podczas snu jest bezbronna, a jednocześnie dalej emanuje seksapilem. Mając cały czas jej nogi na ramionach, przycisnąłem coraz mocniej kutasa wraz z całym moim ciałem. Trzymałem jej dupę jedną ręką, a drugą szyje żeby nie zrobić jej krzywdy. W jej cipce było potwornie gorąco, co jakiś czas się zaciskała ale to raczej nie było powstanie trupa. Złapałem Ją za cycka, ładując w cipkę i bawiąc się ładnymi piersiami poczułem energię z fiuta która zaraz wystrzeli. Przyspieszyłem tempo, pukałem delikatnie krzesłem o kaloryfer, ale teraz nie było to ważne. Ułożyłem jej głowę na oparciu krzesła i rozkładając nogi na boki, zarżałem w jej cipę jak koń.

- Ymmmmma, daj ten plnikk… eamm. Tak…

Jej twarz była jakby rozmarzona. Czułem skurczę w jej wnętrzu.

- Co?
- Nie, nie mogę…

Bredziła coś przez sen. Wyszedłem z niej kutasem, kładąc ostrożnie nogi na drugim krześle i poprawiłem jej pozycję. Usłyszałem za plecami mlaskanie. Odwróciłem się, na całą sytuację gapili się razem Kasia z Darkiem, chociaż realnie to tylko Darek, bo Kasia zajęta była jego prąciem.

- Jak to było? „Ciekawi mnie co tobą kieruje żeby oddawać swoją dziewczynę, robić z niej prostytutkę?”
- Darku, to jest siostra mojej kobiety.
- Aha, no cóż nie trafiłem. Cały czas trafiasz, zobacz jak bierze.

Kasia nie mogła nic odpowiedzieć przyjmując dużego fiuta Darka do ust. Wytarłem kutasa o pizdę Oli i przypatrywałem się mojej kochance. Czysty talent w obciąganiu kutasa.
Kasia przestała na chwilkę ssać i patrząc się na mnie z fiutem w dłoni spytała:

- Co? Też byś chciał? Ja też chciałam coś od Ciebie i co?

Wróciła do polerowania chuja. Trzymając za pośladki połykała pałkę spoglądając na mnie.






Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Juliusz Wacki

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach