Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





(9) Ponetna Kasia - Wyrownanie rachunkow

(9) Ponętna Kasia - Wyrównanie rachunków

Darek wpychał w Kasi usteczka kutasa, coraz szybciej, przyparł Ją momentalnie do ściany i szybko wyprowadził 10 pchnięć po których odchylił Katarzyny głowę do góry i łapiąc się za nią, zacisnął zęby, przed strzałem wyrwał jej kutasa z ust i wystrzelił w jej kierunku. Kasia była w szoku, łapała niezdarnie penisa który nawalił jej budyniu na twarz. Darek doszedł kompletnie. Kasia przywołała mnie paluszkiem. Chwyciła nas, cała obspermiona za pałki i zaczęła czyścić półmiękkie fiuty.

- Oj Kasiu… Jesteś prawie jak Ola!
- Wiedziałem że to powiesz, Ja uważam że jest lepsza.
- Nie, Ola mi jest najdroższa, nie mógłbym, ale masz talent Kasiu, masz seksapil!
- Mam super szwagra, któremu jestem lojalna i to jego berła słucham, o tego widzisz?

Machała moim fiutem i uderzała żołędziem w swój język.

- Widzisz? Jestem od tego chuja uzależniona, mmmmm.

Głęboko wzięła mojego kutasa do mordy i patrzyła na nas spode łba.

- Już suczko. Pokaż jaka z Ciebie super Pani domu
- Jestem lepsza niż sama Pani Rozenek…

Wylizała nam pałki i wstając chwyciła mnie mocno za jaja, ściskając je tak, że mnie aż wykręca.

- Tak się będziemy bawić? Mnie masz zawsze pierwszą zerżnąć, mnie! Chyba że w pobliżu jest Martyna.
- Kasia… Wiesz, że jesteś tą najlepszą…
- No nie wiem… Musisz udowodnić!
- Kto nawijał z Darkiem cały czas?
- Dobra, masz mnie. Ale i tak chcę dowodu! Twardego!
- Dostaniesz go aż będziesz piszczeć.
- Moja mokra cipka czeka… A chuj już twardy..

Zwolniła uścisk. Przez niego kutas mi stanął. Darek powoli walił w celu uzyskania wzwodu patrząc na nas. Kasia się obróciła na obcasie żeby pomknąć do pokoju, chwyciłem Ją za szyję.

- Halo, taka niegrzeczna jesteś?
- Bardzo, bardzo, bardzo…
- Kurwa wy pojebani jacyś jesteście!

Zrezygnowany Darek poszedł odnieść Olę do łóżka.

- Zaraz wrócę…
- Okej.

Puściliśmy Darka, stojąc dalej w tej samej pozycji, Ja z gołym kutasem, ona ze  śladami spermy i podwiniętą sukieneczką.

- Na czworaka i tak do pokoju, ale masz czekać jak Darek położy Olę.
- Bo co, bo mi każesz?
- Nie, bo chcę podziwiać Twoją osobę.
- Podoba mi się ta odpowiedź.

Zeszła na czworaka od razu i czekała przy mojej nodze, mając nad głową mojego fiuta. Patrzyła się na niego, ale nie ruszała. Za to kręciła tym dupskiem, wyciągnęła ręce do przodu i rozciągnęła się na chwilę, przez co widziałem odsłonięte przez sukienkę rajstopy a w środku jej pizdę. Sięgnąłem ręką i delikatnie oderwałem kawałek materiału przy obu szparkach. Darek wyszedł, stanął utknąwszy w nas wzrok. Klepnąłem Ją w pupę żeby ruszyła.

Kasia to potrafi. Powoli, dumnie, przemieszczała sie do salonu. Będąc zahipnotyzowany tym godowym chodem, zdjąłem jedynie wszystkie ubrania, czego Darek wcale nie zrobił patrząc na prezentujące się dupsko Kasi, walił tylko powoli kuca. Kasia zaczepiła się rękoma szeroko o wersalkę, klęczała oparta o mebel, prezentując pizdę jakby się nam poddawała.

- Idź usiądź po lewej stronie.

Rzekłem do Darka, samemu wybrałem zaś prawą stronę Kasi. Położyła swoje dłonie na naszych fiutach, skrupulatnie je masując.

- Kasiu jestem pełen podziwu.
- Zobaczysz, Kasia od Oli nie odstaje.
-  No raczej, że nie odstaje. Odstaje to mi cipka od zbyt dużej ilości wolnej przestrzeni… Który pierwszy?

Darek miał zamknięte oczy kiedy Kasia waliła mu gruchę, wyglądał jakby odpłynął.

- Chodź Kas, wystawiaj do mnie dupsko tyłem.
- Grzeczniej. Darek choć się przysunąć.

Kasia wypina dupsko wprost na mojego fiuta, powoli schodzi nisko swoimi pośladkami.

- Masz kurwa śliczne to dupsko, moja suko!

Uderzyłem Ją twardo w prawy pośladek, aż przystąpiła na prawą nogę i ścisnęła mocno penisa Darka.

- Sssssss. Kurwa, to boli…
- Chodź niunia.

Przyciągnąłem jej pizdę i nakierowałem na chuja. Biłem Ją po piździe, z czego Kasia przy każdym moim uderzeniu fiutem, szukała go cipką żeby się nabić.

- A teraz mała suko, porządnie Cię wypierdolę!
- Moja pizda już próbuje to zrobić… Nadziej mnie kotku.

Uderzyłem penisem w pizdę, od razu wjeżdżając w nią i dociskając Katarzynkę do chuja.

- Uhhhh, o tak! Teraz rżnij swoją kurwę!
- Nabijaj się i bierz do buzi koledze!

Wraz z nabitą Kasią na członka przerzuciłem całe swoje ciało wraz z nią na prawo, teraz pukałem Ją jakby bokiem.

- Mmmm, dawaj tego kutasa Dareczku… zerżnij mi buźkę, co?
- Proszę bardzo Katarzyno. Smakuje Ci moja pała? Głębiej?

Kasia połykała po gardło kutasa Darka, a mojego, aż po macice. Pukałem Ją cały czas w cipkę, jedną ręką trzymałem w górze jej śliczną nóżkę, a drugą masowałem jej odbyt. Klepnąłem ją w dupsko na znak.

- Dawaj suko, samce chcą napalonej pizdy.
- Uch, uch, taak, zerżnij swoją sukę!

Mówiła Kasia w przerwach od dławienia się kutasem.

- Zmiana, siadaj mu na chuju dupą.

Kasia puściła kutasa Darka i mojego również. Wypina dupsko do siedzącego Darka. Popatrzyła na fiuta i jego okolice, chwyciła go i ścisnęła go żeby stał.

- Ugh, ugh, kurwa, ale Cię obśliniłam Darku. O moja szminka na twoim fiucie!
- Katarzyno, ale masz piękne…
- Pośladki.
- Taaaak! Pokaż co tam zmieścisz.
- Z chęcią napalona małolato!

Darek załadował główkę fiuta w otworek naszej dzisiejszej kurtyzany. Kasia odwróciła się.

- Auć, powoli proszę.
- No spokojnie, czekam jak Ci się ta dupeczka dostosuje.
- Kasia. Otwórz szeroko!

Kasia rozchyliła wargi co uwieczniłem swoim prąciem w jej gardle. Patrzyła tymi wielkimi oczami i powolutku ssała całą długość. Patrzyłem na nią, wziąłem jej ręce, obróciłem się tyłem i nadstawiłem swój otwór do jej twarzy. Jej ręce oplatały teraz moje ciało i waliły kutasa.

- I co? Spróbujesz?
- Oczywiście, nadstaw się….

Waliła mi kutasa i całowała pośladki, językiem zaczęła jeździć wokół otworu, czułem łaskotanie, ale bardzo pozytywne.
Lizała mi okolicę odbytu, waląc kutasa rękoma. Patrzyłem kątem oka na jej nogi.

- Zajebiście Kasia, zaraz Ci tak cipkę przeoram.
- Auu,

Kasia podskoczyła na tyle żeby wbić się językiem w mój otworek, dziwnie się poczułem kiedy lizała mi dziurkę. Każde jej przejechanie językiem było poprzedzone jej ręką przy moim penisie oraz kutasem Darka w jej dupsku. Wypiąłem się delikatnie, przycisnąłem Kasi twarz do odbytu i odrzuciłem delikatnie jej głowę, szykując moją pałę do jej pizdeczki. Kasia nabijana na Darkowego penisa, patrzyła na mnie mętnym wzrokiem. Trzymała się za piersi ściskając małe sutki. Jej nogi które oparte były na kolanach Darka, pięknie się eksponowały delikatnie podskakując w górę.

- Gotowa na podwójną jazdę? Robiłaś to kiedyś?
- Spytaj Maksa.
- Spokojnie Darku, Kasia przewyższa doświadczeniem nas obu, lubi wszystko co mokre, z dziurą lub cokolwiek co jest dłuższe i grubszę od strąka fasoli.
- Już bez przesady, ahhhhh.
- Oprzyj się o mnie.
- Pocałuj mnie… Wyliż swoją sucz.

Darek całował po szyi Kasie, powoli niezmiennie penetrował jej dupsko. Kasia z maślanymi oczami patrzyła na mojego fiuta, rozłożyła nogi od razu podając mi je do dłoni.

- Uwielbiam two…
- Wiem! Dlatego Ci je daje najdroższy. Lubię kiedy sprawujesz kontrolę nad moją szparką.
- Uchhhhhhhhhh, ale ciasno.
- Aaa, boże faktycznie!

Wciskałem się w Kasi cipkę, czując prącie kolegi przez ściankę. Masowałem Kasi bioderka i uderzałem chujem w jej pizdę. Powoli. Patrzyłem w oczy za każdym wejściem.

- Mhhh… Maks…
- Tak?
- Mocniej, daj mi buzi.

Całowałem się z nią przyspieszając tempo, Darek też przyspieszył. Delikatne, ale szybkie pchnięcia.

- Mmm, szybciej.
- Koniec romansów.
- Pora na prawdziwe jebanie tak?
- Ahahaha! Boże Kasiu, przezabawna jesteś!
- Widzisz Darku, kobieta idealna, nogi.
- Proszę misiu. Ładne, ahhh! Mam szpileczki?
- Zajebiste, wyglądasz jak gwiazdeczka porno, kurwa.
- Rucham się, ahhhh! chyba podobnie...

Chwyciłem kostki i zacząłem pierdolić w cipkę Kasie, jej umięśnione nóżki prezentowały się w szpilkach wybitnie. Rzuciłem jej nogi na ramiona i trzymając jej szyje lizałem ją i jebałem z możliwym najwyższym tempem. Darek chwycił Kasie za dupę i również gwałtownie dociskał drobną blondi na swoje krocze. Czułem skurczę Kasi w piczce, ale dalej Ją jebałem całując.

- Ohhhhhhhhhhh!

Patrzyła na mnie mętnym wzrokiem. Włożyłem jej palce w usta, położyłem jej głowę na Darku i jebałem dalej, usta i cipkę. Jej nogi skakały jak szalone. Wyprostowała je, później znów zginała.

- ZAJEBIŚCIE! MOJE KUTASY O TAK!

Kasia teraz sama targała się cipą o nasze chuje coraz agresywniej, Darek wziął jej cyce i jebał Ją mocno, Ja zdjąłem nogi z ramion, wykrzywiłem je do jej głowy i pierdoliłem w tą śliczną pizdę.

- ACH MOJA CIPKA ZARAZ PIERDOLNIE Z WRAŻENIA, KURWA!

Pompowaliśmy hardo kutasy w jej dziury, poczułem ogromny skurcz w jej cipce, dotąd niespotykany. Zacisnęła mojego penisa w otworzę, to było bardzo przyjemne.

- Ahh Ahhh Ahhh! Kocham się z wami pierdolić.
- Taką szwagierkę mogę mieć za żonę i najlepszą kochankę.
- Tak?
- Jesteś cudem świata suko!
- Rżnij swój cud świata Maks, jeb mnie!

Mój pulsująco penetrujący penis nie wytrzymał, chwyciłem Kasi głowę i namiętnie się z nią liżąc, spuszczałem się kutasem w cipkę. Czuła to, bo jeździła pizdą w trakcie wytrysku.

- Ochhhhh kurwa! Bierz to suko!
- Zapłodnij mnie tym chujem!

Wycedziła Kasia, przerywając nasz pocałunek, czując jak Darek spuszczę się w jej dupę. Mruczała kiedy pakowałem jej język do buzi, kiedy powoli pchałem ostatnimi resztkami sił kutasa w cipkę który strzelał w jej macice spermą.

- Uhhhh bierz moją spermę mała!
- Moja pizda już w niej pływa i ciągle czuje Maks jak się spuszczasz!
- Czujesz moje nasienie? Ahhhhhhh!
- Ahhh, jeszcze moje do kolekcji suko!
- Kurwa… Ile wy tego macie…

Darek spuścił się do cna również został w jej dupce żeby powolnymi ruchami się uspokoić. Lizaliśmy się z Kasią oszalałe, trzymała mnie mocno za szyję, objęła nogami i dalej z moim kutasem dała znak że chce wyjść z Darka. Podniosłem Ją trzymając w niej dalej kutasa i położyłem sie znowu na sofie obok Darka z Kasią zawieszoną na kutasa i oczarowany jej pocałunkiem.
Oderwaliśmy się od siebie, trzymałem jej bioderka. Ona dalej siedziała na mnie.

- Zajebista jesteś młoda damo, najlepsza! Jebliwa modeleczka…
- Lubię się z Tobą ruchać, wtedy nie boje się innych.
- Jak się nie boisz to obrób nam nasze pały do czysta…
- Oczywiście misiu.

Kasia od razu zeszła i lizała pół miękkie kutasy z resztek spermy, soków i preejakulatu. Pięknie je brała do ust. Księżniczka mojego kutasa.

- Idziemy?
- Jak Cię będę mógł jeszcze dziś zerżnąć.
- Zaproś mnie do siebie, będziesz mieć okazję wyruchać księżniczkę...
- Z chęcią. A teraz…

Kasia intensywnie brała kutasy, spinając je ustami. W zależności którego ssała, patrzyła na tego któremu akurat masuje chuja.

- Super cipka!
- A nie mówiłem?

Kasia lizała nas teraz obu, zmieniając tylko szybko pochłanianego kutasa. Przybliżyliśmy chuje żeby mogła pochłaniać dwa naraz. Jeździła językiem zataczając ósemkę na żołędziach. Głęboko zassała naraz dwa penisy i wstała wypinając w naszą stronę dupsko.






Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Juliusz Wacki

Komentarze


Brak komentarzy! Bądź pierwszy:

Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach