Kategorie opowiadań


Strony


Forum erotyczne





Rodzinny sex 2

Zapomniałem, wyłączać budzika i niestety o 6 rano zaczął dzwonić i nas obudził a akurat dziś do pracy miałem iść na 10. Spojrzałem na Kasię, która też się przebudziła. Wsadziłem ręce pod kołdrę, złapałem za jej plecy i przysunąłem ją do siebie. Pocałowałem ja w usta, zaczęliśmy się całować, lecz nie trwało to długo, gdyż jak to bywa z rana oby dwoje musieliśmy z toalety skorzystać. Najpierw poszła Kasia, kiedy wróciła poszedłem ja , po skorzystaniu z toalety podobnie  jak Kasia wróciłem nagi do łóżka. Chwilę leżeliśmy w milczeniu, po czym Kasia powiedziała - i jak podobało Ci się wczoraj? - No pewnie, że tak było cudownie chciałbym tak codziennie,  a Tobie jak się podobało? – Wiesz, co to był pierwszy analny raz dla mnie i żałuję, że dopiero teraz, bo było cudownie a orgazm analny nie ma sobie równych, musimy to koniecznie jeszcze kiedyś powtórzyć. - zgadzam się z Tobą i bardzo chętnie to nie raz jeszcze z Tobą powtórzę. - Może wypijemy kawkę? zmieniła temat Kasia. - No pewnie już wstaje i ogarniam. A więc wstałem wyjąłem z szuflady bokserki założyłem je i tak ubrany poszedłem do kuchni przygotować kawę. Wstawiłem wodę i przygotowałem kubki do, których nasypałem kawę i jak zawsze po 2 łyżeczki cukru. Po kilku chwilach kawa była już gotowa a więc zaniosłem ja do pokoju i postawiłem na stole oraz zawołałem Kasię. Po chwili weszła do pokoju, miała na sobie moje dresowe spodnie oraz moja zapinaną na suwak bluzę. Spojrzałem na nią i powiedziałem - Ślicznie i seksownie wyglądasz Uśmiechnęła się tylko. Kasia na jednym ja na drugim krześle usiedliśmy przy stole, ale po chwili wpadłem na pomysł abyśmy wypili kawkę na balkonie a przy okazji zapalimy sobie, Kasia się zgodziła. Wzięliśmy kubki z kawę i wyszliśmy na zewnątrz, usiedliśmy obok siebie na krzesłach a kawa stanęła na balkonowym stoliku. Zapaliliśmy po papierosie i siedzieliśmy praktycznie w milczeniu, siedzieliśmy tak i paliliśmy sobie około 30 min po wypiciu kawy i wypaleniu kilku fajek weszliśmy z powrotem do domu. Po wejściu Kasia zapytała - dużo masz czasu dla mnie? - cały dzień, bo mam wolne a moja wraca dopiero wieczorem - to świetnie będziemy mogli spędzić cały dzień razem odparła Kasia. Poszliśmy do kuchni, że zrobić sobie śniadanie, a następnie do pokoju. Usiedliśmy przy stole, aby zjeść to, co sobie przygotowaliśmy, że trwało to kilkanaście minut. Posprzątaliśmy sobie i postanowiliśmy się położyć na łóżku Aby trochę odpocząć co też zrobiliśmy. Ja leżałem samych bokserkach a Kasia w mych dresach. Włączyliśmy tv i tak przez jakiś czas po prostu sobie leżeliśmy. Leżał obok pięknej, a zgrabnej i seksownej kobiety, a więc nie było w tym nic dziwnego, że mój kutas zaczął rosnąć i wracać do formy. Kasia od razu to zauważyła, że gdyż uśmiechnęła się zalotnie i pocałowała mnie w usta, zaczęliśmy następnie wstała zdjęła moja bluzę i spodnie i pokazała mi się zupełnie naga. Podeszła do mnie i szybkim ruchem pozbawiła mnie bokserek, dzięki czemu nie dość, że i ja zostałem całkiem nagi to dodatkowo wypuściła na wolność mego gotowego już kutasa. Nie czekała dłużej, niż wesoła na mnie i usiadła okrakiem na mych udach, a następnie uniósł się na swych kolanach złapała mego kutasa nacelowała na swą dziurkę w cipce i bez pardonu na nim usiadła, że zaniżając go całego w swej ciasnej, ale i bardzo wilgotnej od środka cipce. Zaczęła się poruszać góra i dół, że najpierw powoli, a następnie coraz szybciej by chwili już galopować jak oszalała, że ja w tym czasie jednym palcem po udziałem i ugniatałem jej łechtaczkę. Ruchałem ją, że a właściwie ona mnie. Nasze oddechy przyspieszały, że oby dwoje zaczęliśmy pojękiwać, że, a nawet jęczeć z rozkoszy, a Kasia nie przestawała, że dalej na mnie skakała, że aż w pewnym momencie nie wytrzymałem i wytrysnąłem w nią lawina gorącej spermy. A ona dalej skakała piszcząc jeszcze chwila jeszcze troszkę, że aż w końcu krzyknęła z rozkoszy i przestała na mnie skakać. Dalej siedząc na mnie po prostu opadła swą twarzą na moją, że zaczęliśmy się mega namiętnie całować. Trwało to jeszcze chwilę, to, po której Kasia, że mnie zeszła i położyła obok. Po chwili zadzwonił jej telefon odebrała i wyszła po chwili wróciła i powiedziała, że musi jechać, ale wróci za godzinkę z mega niespodzianka, która na pewno mi się spodoba. C. D. N




Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!





Michal Nowak

Komentarze

Najpierw do pracy miał na 10 a za chwilę piszesz że cały dzień ma wolny ???


Twój komentarz






Najczęsciej czytane we wszystkich kategoriach